Oto czasy, w których wielki koncern Gnosis, następca firm Apple i Google, wprowadził na rynek najbardziej rewolucyjne narzędzie wszech czasów: aplikację na telefon Lux. Ten innowacyjny program optymalizuje podejmowanie decyzji przez użytkownika, biorąc pod uwagę jego dobro i preferencje osobiste, co ma dać najlepsze możliwe rezultaty. 16-letnia Rory uważa za oczywiste to, że aplikacja Lux stanowi klucz do zdrowego i szczęśliwego życia. Kiedy zostaje przyjęta do elitarnej Akademii Theden, wydaje się, że rysuje się przed nią przyszłość doskonała. Ale w tej idealnej, wymarzonej szkole pod gładką powierzchnią czai się coś złego. A potem Rory poznaje Northa, przystojniaka z miasta, który prowadzi życie outsidera i – o zgrozo! – nie korzysta z Luxa, co fascynuje dziewczynę. Wkrótce bohaterka zaczyna postępować wbrew rekomendacjom aplikacji – zaczyna słuchać głosu intuicji, którą nauczono ją ignorować. Ten wybór poprowadzi ją do odkrycia prawdy, której ani ona, ani nikt inny nie mógł się spodziewać.

Ciężko mi jest zabrać się do tej recenzji ponieważ mam do tej książki mieszane uczucia... Z jednej strony bardzo, naprawdę bardzo mi się podobała i jak się do niej dorwałam to momentami nie mogłam się oderwać, z drugiej strony czegoś (sama nie wiem czego) mi w niej brakowało.

Ale po kolei... Bohaterowie jak najbardziej na plus. Jest ich trochę, każdy ma swoją historię i nie są papierowi. To prawda mogłoby ich BYĆ trochę więcej w tej historii. Jak na przykład Beck - najlepszy przyjaciel Rory, ale jednak było go mało. A Liam ? - nie pałałam do niego miłością, ale jednak jego historia tak jakby się urwała.

Sama historia też jest bardzo dobrze skonstruowana. Ani za trudna, ani za prosta. Momentami nawet bardzo realistyczna a jednak pozostaje dystopią. Czyta się szybko i przyjemnie, potrafi zaskoczyć, zaciekawić... WCIĄGNĄĆ.

Ale jednak tak jak mówiłam wcześniej coś mi w tej książce nie pasowało. Sama nie jestem pewna o co dokładnie chodzi. Może o zakończenie? Troszkę się na nim zawiodłam, cały czas czekałam na ten wielki Twist, zwrot akcji, problem... sama nie wiem. Coś co sprawiłoby, że wstrzymałam oddech. Tymczasem Rory i North wchodzą, Rory i North wychodzą, i happily ever after... Także cóż książka była dobra momentami genialna, ale tego CZEGOŚ mi brakowało.

Oto czasy, w których wielki koncern Gnosis, następca firm Apple i Google, wprowadził na rynek najbardziej rewolucyjne narzędzie wszech czasów: aplikację na telefon Lux. Ten innowacyjny program optymalizuje podejmowanie decyzji przez użytkownika, biorąc pod uwagę jego dobro i preferencje osobiste, co ma dać najlepsze możliwe rezultaty. 16-letnia Rory uważa za oczywiste to,...