Simona. Opowieść o niezwyczajnym życiu Simony Kossak
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2015-06-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-06-18
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308055236
- Tagi:
- dzienniki listy buntowniczka
- Inne
Książka nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Autobiografia, biografia, wspomnienia.
Mówili o niej "Czarownica" — bo gadała ze zwierzętami oraz miała kruka terrorystę, który kradł złoto i atakował rowerzystów. Ponad trzydzieści lat żyła w drewnianej leśniczówce pośrodku Puszczy Białowieskiej, bez wody i prądu. Spała w łóżku z rysiem i mieszkała pod jednym dachem z oswojonym dzikiem. Była naukowcem, ekologiem, autorką nagradzanych filmów i słuchowisk radiowych. Aktywnie działała na rzecz najstarszego lasu w Europie. Uważała, że należy żyć prosto i blisko przyrody. Wśród zwierząt znalazła to, czego nigdy nie doświadczyła od ludzi.
Ostatnia Kossakówna. Córka Jerzego, wnuczka Wojciecha, prawnuczka Juliusza — trzech malarzy rozmiłowanych w polskim krajobrazie i historii. Bratanica Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i Magdaleny Samozwaniec. Miała być synem i czwartym Kossakiem. Tak jak przodkowie, dźwigać sztalugi i znane nazwisko. Wybrała własną drogę…
Co takiego spotkało ją w Krakowie, że zdecydowała się na ucieczkę? Dlaczego została wydziedziczona? Wreszcie — czy w "dziczy" odnalazła szczęście?
Hipiska z Białowieży autorstwa Anny Kamińskiej to fascynujący portret buntowniczej pasjonatki i silnej, nietuzinkowej kobiety. Opowieść o bezkompromisowym szukaniu swojego miejsca w świecie i o zrzucaniu ciężaru wielkiego nazwiska. Historia upadku starej, artystycznej rodziny oraz tego, jak szara rzeczywistość PRL-u wymazywała barwny świat krakowskiej arystokracji.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Czarownica z Puszczy Białowieskiej
Simona Kossak miała być chłopcem. Utalentowanym, będącym powodem do dumy, tak jak jej przodkowie i członkowie najbliższej rodziny. Los bywa przewrotny i choć nie napisała wiekopomnych wierszy, nie parała się malarstwem, stała się sławna z zupełnie innego powodu. Odrzuciła rodzinne dziedzictwo i zaszyła się w leśnej głuszy, by rozmawiać ze zwierzętami, bronić Puszczy Białowieskiej i pracować na rzecz ratowania przyrody. Współczesna wojowniczka, której bronią była pasja i wiara w przekonania, których zaciekle broniła.
Simona nikogo nie pozostawiała obojętnym, wobec nie można było żywić letnich uczuć: albo się ja uwielbiało, albo nienawidziło. Fascynująca, odważna, jednocześnie silna i wrażliwa, delikatna i broniąca do upadłego swoich racji. I żyjąca z pasją, której można tylko pozazdrościć. Kamińska maluje portret kobiety nieugiętej, która poświęca się całą siebie nauce i przyrodzie, na przekór naciskom rodziny i tradycji po to, by od początku do końca żyć tak, jak to sobie założyła. Zapłaciła za to wysoką cenę, jaką jest odrzucenie. Akceptację znalazła u tych, których tak bardzo broniła i szanowała: u braci mniejszych.
Anna Kamińska pisze o Simonie obiektywnie i z ogromnym taktem, nie goniąc za sensacją. Nie chciałam „malować” Pani nago - tworzyć Pani aktu, chciałam sportretować Pani siłę - pisała autorka w liście do Simony i zamiar swój zrealizowała. Jej miłość do świata przyrody jest widoczna na każdej niemal stronie książki, prawdy o związku Simony z Lechem Wilczkiem czytelnik może się tylko domyślać. W taki sposób udało się stworzyć intymny portret kobiety niezwykłej i wyjątkowej.
Bezkompromisowa, gdy chodziło o dobro przyrody, potrafiła walczyć ze wszystkimi, narażając się na ostracyzm. Bo Simona, kiedy w coś się angażowała, robiła to całym sercem. I nie uznawała kompromisów. Była jak Rejtan gotowa rzucić się w obronie Puszczy i jej mieszkańców. Leśniczówka Dziedzinka była jej domem i przyjaciół: kruka, dzika i całej masy zwierząt, z którymi potrafiła rozmawiać. Ot, czarownica, dość ekscentryczna nawet dla osób jej pokroju.
Opowieść o Kossakównie uzupełniają liczne fotografie, które doskonale ilustrują i dopowiadają tekst. Codzienność w leśniczówce, praca zawodowa, oswajanie mieszkańców lasu, szukanie bliskości, sławne rody, szara rzeczywistość peerelu – tych portretów udało się Kamieńskiej stworzyć wiele, wzbogacić o anegdoty, rozmowy, wspomnienia bliższych i dalszych znajomych. Z tych rozmów wyłania się obraz wojowniczki, której życie determinowała walka o ważne sprawy.
Anna Kamińska napisała książkę, od której trudno się oderwać. Zaprasza czytelników do świata Simony, gdzie pachnie las, dzik wypoczywa na kanapie, kruk wymierza sprawiedliwość wedle własnego kodeksu honorowego, ale też proza życia potrafi skomplikować najprostsze czynności. Widać ogromną pracę, jaką autorka włożyła w szukanie i porządkowanie informacji o bratanicy Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i Magdaleny Samozwaniec. Możemy się od niej uczyć pokory wobec przyrody i odwagi, by nie marnować życia na cudze pomysły.
Myślę, że nawet po bardzo uważnej lekturze książki trudno znaleźć odpowiedź, jaka naprawdę była Simona. Niejednoznaczna, wymyka się szufladkowaniu i prostym klasyfikacjom. Kroczyć własną drogą, bez względu na cenę, jaką przyjdzie zapłacić – to była jej dewiza. „Gdybym posłuchała rad osób, które uważałam za mądrzejsze od siebie, to dzisiaj byłabym zwykłym mieszczuchem krakowskim, zgorzkniałym w całym tym światku jaki tam był i miałabym niespełnione marzenie, że mogłam mieć zupełnie inne życie”. I miała to życie niezwyczajne, pełne pasji i z pewnością spełnione.
Anna Kamińska doskonale ukazała to, co Simona całe życie starała się uświadomić: człowiek jest związany ze światem przyrody bardziej, niż mu się wydaje. Nie jest odrębnym bytem, ale częścią natury. Gdyby ludzie znali mowę zwierząt, nauczyli się czytać i rozumieć ich zachowanie, zapewne wiele pytań na temat kondycji ludzkiej znalazłoby wyjaśnienie. A pokora wobec zwierząt i szacunek sprawiają, że człowiek staje się lepszy, o czym współcześni często zapominają. Warto iść za głosem serca i realizować pasje, bo tylko wtedy żyje się pięknie i w zgodzie ze sobą.
Magdalena Świtała
Oceny
Książka na półkach
- 2 549
- 1 548
- 524
- 110
- 57
- 52
- 44
- 38
- 27
- 20
OPINIE i DYSKUSJE
To moja druga książka Kamińskiej i - co ciekawe - biografię Simony Kossak, którą się właściwie nie interesowałam, czytało mi się zdecydowanie lepiej niż biografię Wandy Rutkiewicz, gdy himalaizmem interesuję się bardzo ;). Kilka tygodni temu czytałam też "Serce i pazur" Kossak i tak sobie myślę, że gdyby jej biografia trafiła w moje ręce wcześniej, raczej nie sięgałabym po jej twórczość. Simona wyłaniająca się z tej książki to postać ekscentryczna i apodyktyczna, choć widać, że Kamińska starała się zachować bezstronność i dopuszczać do głosu różne osoby, które miały okazję poznać Simonę z różnych stron.
Podobał mi się sposób opowiadania o Kossak - skupienie się na jej dzieciństwie, wpływie wychowania na jej osobowość i późniejsze zachowanie, takie przedstawienie jej relacji z ludźmi, by nie naruszyć zanadto ich ani jej prywatności. Zabrakło mi za to bardziej szczegółowych opisów relacji Simony ze zwierzętami - w końcu stanowiły one bardzo istotną część jej życia. Ze zdjęć czy krótkich komentarzy wynika, że miała sporo oswojonych zwierząt, wiele z nich pojawiało się w jej opowieściach, ale Kamińska niemal zbagatelizowała ten temat - i szkoda.
Jako że przed lekturą moja wiedza o Simonie Kossak była baaardzo niewielka, z książki dowiedziałam się dużo i czytało mi się ją szybko i dobrze. Na pewno nie jest to bardzo szczegółowa i dokładna biografia, jednak w tym przypadku mi to nie przeszkadzało (nie sądzę, bym chciała się aż tak bardzo zgłębiać w życie Simony) i jestem zadowolona z lektury, wzbogaconej zresztą bardzo fajnymi zdjęciami :).
To moja druga książka Kamińskiej i - co ciekawe - biografię Simony Kossak, którą się właściwie nie interesowałam, czytało mi się zdecydowanie lepiej niż biografię Wandy Rutkiewicz, gdy himalaizmem interesuję się bardzo ;). Kilka tygodni temu czytałam też "Serce i pazur" Kossak i tak sobie myślę, że gdyby jej biografia trafiła w moje ręce wcześniej, raczej nie sięgałabym po...
więcej Pokaż mimo toOpowieść o życiu Simony na dobre pogrzebała we mnie sentyment, jakim przez wiele lat darzyłam rodzinę Kossaków. Ileż cierpienia i upokorzeń musiała znieść Simona od najbliższych będąc dzieckiem, nastolatką i młodą kobietą. Jedyny plus, że te złe doświadczenia spowodowały, iż odnalazła swoją życiową pasję. Myślę, że koniec końców była szczęśliwa i spełniona. W kolejce do przeczytania jeszcze dwie książki o życiu Simony. Mam nadzieję, że równie pasjonujące jak ta autorstwa Anny Kamińskiej.
Opowieść o życiu Simony na dobre pogrzebała we mnie sentyment, jakim przez wiele lat darzyłam rodzinę Kossaków. Ileż cierpienia i upokorzeń musiała znieść Simona od najbliższych będąc dzieckiem, nastolatką i młodą kobietą. Jedyny plus, że te złe doświadczenia spowodowały, iż odnalazła swoją życiową pasję. Myślę, że koniec końców była szczęśliwa i spełniona. W kolejce do...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ciekawa bo opowiada historię niezwykłej kobiety, żyjącej na własnych zasadach, wbrew opinii innych ale przy tym bardzo wrażliwej i w pewnym sensie samotnej. Dzięki książce możemy też trochę poznać losy rodziny Kossaków. Lektura czasem się dłużyła ale mimo wszystko polecam tym których interesuje życie Simony.
Książka ciekawa bo opowiada historię niezwykłej kobiety, żyjącej na własnych zasadach, wbrew opinii innych ale przy tym bardzo wrażliwej i w pewnym sensie samotnej. Dzięki książce możemy też trochę poznać losy rodziny Kossaków. Lektura czasem się dłużyła ale mimo wszystko polecam tym których interesuje życie Simony.
Pokaż mimo toWiele się w niej działo. Świetna praca autorki w tak żywy i autentyczny sposób przestawić Simonę. Od razu przekazałem w kolejne ręce ze swoją rekomendacją.
Wiele się w niej działo. Świetna praca autorki w tak żywy i autentyczny sposób przestawić Simonę. Od razu przekazałem w kolejne ręce ze swoją rekomendacją.
Pokaż mimo toTa książka to prawdziwy obraz Simony Kossak. Pisząc biografię, autorka pokazała czytelnikom Simonę Kossak taką jaka była, jeżeli byłą dla kogoś niemiła to pisała o tym, jeżeli była uprzejma- to też o tym wspominała. Nie ukrywała ciemnych stron jej charakteru.
Biografię czyta się bardzo szybko i przyjemnie, humor przeplata się w niej ze smutkiem. Autorka opisując w tej książce nie tylko jej bohaterkę, ale także przyrodę, która ją otaczała, pokazuje nam jak złym zwierzęciem w przyrodzie jest człowiek, daje nam dużo do myślenia, przede wszystkim o naszym życiu i przemijaniu.
Jako młoda osoba, wychowywana na Podlasiu, niedaleko Białowieży, miałam okazję usłyszeć głos pani Simony, podczas audycji radiowych "Dlaczego w trawie piszczy". Dzięki temu, czytając cytaty pani Simony, miałam w głowie jej głos.
Jest mi bardzo miło, że jako młode pokolenie, miałam okazję móc posłuchać, jeszcze za jej życia, tych audycji radiowych i poznać ją- jednego z najważniejszych potomków rodziny Kossaków. Mimo iż rodzina nie wierzyła w nią, to wydaje mi się, że teraz to ona jest najpopularniejszą osobą z rodu Kossaków.
Ta książka to prawdziwy obraz Simony Kossak. Pisząc biografię, autorka pokazała czytelnikom Simonę Kossak taką jaka była, jeżeli byłą dla kogoś niemiła to pisała o tym, jeżeli była uprzejma- to też o tym wspominała. Nie ukrywała ciemnych stron jej charakteru.
więcej Pokaż mimo toBiografię czyta się bardzo szybko i przyjemnie, humor przeplata się w niej ze smutkiem. Autorka opisując w tej...
Wiele refleksji, nie tylko na temat naszego stosunku do zwierząt, ale także wpływie wychowania na człowieka. Książka warta przeczytania, choć momentami bardzo smutna.
Wiele refleksji, nie tylko na temat naszego stosunku do zwierząt, ale także wpływie wychowania na człowieka. Książka warta przeczytania, choć momentami bardzo smutna.
Pokaż mimo toOd dawna chciałam przybliżyć sobie postać Simony Kossak, która była dla mnie szalenie ciekawym, nietuzinkowym człowiekiem, stawiającym dobro przyrody ponad wszystko.
Pochodząca ze słynnej rodziny Kossaków: wnuczka Wojciecha Kossaka, córka Jerzego Kossaka, bratanica satyryczki Magdaleny Samozwaniec i poetki Marii Pawlikowskiej Jasnorzewskiej odstawała od znanych artystów i środowiska krakowskiej bohemy. Od narodzin nie miała słodkiego życia: wyczekiwana jako chłopiec, który odziedziczyłby nazwisko i rodzinne tradycje, była rozczarowaniem dla rodziny. Później żyła w cieniu starszej, ładniejszej, a na dodatek utalentowanej siostry. Była traktowana z lekceważeniem i to spowodowała, że miała coś do udowodnienia.
Simona dd dzieciństwa kochała zwierzęta i ostatecznie, po rezygnacji z polonistyki, dostała się na wydział Biologii. Po studiach postanowiła zmienić środowisko, rozważała wyjazd w góry, ale propozycja pracy przyszła z Białowieży. Tam osiadła na stałe.
Postać pani profesor budzi mój podziw i szacunek. W tym materialnym świecie na pierwszym miejscu postawiła istoty bezbronne, słabsze, które wymagają troski, ale przede wszystkim zrozumienia. Pomysłodawca wielu oryginalnych udogodnień dla zwierząt, między innymi urządzenia emitującego dźwięki pociągów, odstraszającego dzikie stworzenia.
Autorka książek, filmów, prowadziła audycje radiowe w Radiu Białystok, starała się przybliżyć innym świat natury.
Świetny reportaż, pełen wspomnień, fantastycznych zdjęć, ciekawych faktów, ale nie mogło być inaczej, jeżeli pisze się o Simonie Kossak.
Od dawna chciałam przybliżyć sobie postać Simony Kossak, która była dla mnie szalenie ciekawym, nietuzinkowym człowiekiem, stawiającym dobro przyrody ponad wszystko.
więcej Pokaż mimo toPochodząca ze słynnej rodziny Kossaków: wnuczka Wojciecha Kossaka, córka Jerzego Kossaka, bratanica satyryczki Magdaleny Samozwaniec i poetki Marii Pawlikowskiej Jasnorzewskiej odstawała od znanych artystów...
Ciekawa postać. Warto, żeby ją przeczytali ci, którzy znają książki .,,Maria i Magdalena”, ,,Zalotnica niebieska”. Trudno uwierzyć, jak rodzina Kossaków mogła być tak krańcowo różnie przedstawiana i oceniana. I trudno uwierzyć, że w jednej rodzinie mogły się urodzić tak niepodobne do siebie kobiety…
Ciekawa postać. Warto, żeby ją przeczytali ci, którzy znają książki .,,Maria i Magdalena”, ,,Zalotnica niebieska”. Trudno uwierzyć, jak rodzina Kossaków mogła być tak krańcowo różnie przedstawiana i oceniana. I trudno uwierzyć, że w jednej rodzinie mogły się urodzić tak niepodobne do siebie kobiety…
Pokaż mimo toAutorka książki stara się być neutralnym kronikarzem życia Simony Kossak. Wydaje się, że skutecznie. Mam także przeczucie, że zostało pominiętych i przemilczanych trochę wątków, które lepiej pozwoliłyby rozszyfrować Simonę.
Doceniam wkład Kossakówny w ochronę Puszczy oraz jej naukowy dorobek. Nie wszystkie decyzje i przekonania w aspekcie ekologicznym bronią się po latach, jednak nie odbiera to tego, iż Simona pełniła ważną rolę ekologa i edukatora polskiego narodu.
Ciekawe czasy, ciekawa rodzina, ciekawa przyroda.
Książkę dobrze się czyta, rozdziały nie są zbyt długie i dobrze napędzają lekturę.
Wystarczający materiał fotograficzny pozwala uzupełnić luki w wyobraźni.
Autorka książki stara się być neutralnym kronikarzem życia Simony Kossak. Wydaje się, że skutecznie. Mam także przeczucie, że zostało pominiętych i przemilczanych trochę wątków, które lepiej pozwoliłyby rozszyfrować Simonę.
więcej Pokaż mimo toDoceniam wkład Kossakówny w ochronę Puszczy oraz jej naukowy dorobek. Nie wszystkie decyzje i przekonania w aspekcie ekologicznym bronią się po latach,...
Czytało mi się naprawdę dobrze mimo wielu szczegółów, takich jak nazwy ulic albo elementów umeblowania kossakówki. Początek książki trochę trudniejszy w odbiorze. Przynajmniej dla mnie, która lubi czytać o zwierzętach. Książka się rozkręciła gdy Simona zamieszkała w Puszczy.
Ogólnie co do samej postaci mam mieszane uczucia, nie ujmując inteligencji i prozwierzecej działalności bohaterki. Tak jak lubię i szanuję ludzi, którzy kochają zwierzęta tak mocno mi się wydaje, że nie umiałabym się dogadać z Panią Simoną. Wydaje mi się wręcz antypatyczna.
Autorka bardzo mocno skupia się na Simonie. To w końcu jej życie opisuje, ale brakowało mi opowieści o zwierzętach, które tak bardzo były ważne dla Pani Kossak. Chciałam poznać więcej historii związanych z np. krukiem czy sową, które się z nią "przyjaźniły". One niestety stanowią tylko tło.
Poza tym uważam, że lektura jest ciekawa, a bohaterka warta poznania.
Mam duży szacunek do Pani Simony Kossak, ale ograniczoną sympatię 😉
Czytało mi się naprawdę dobrze mimo wielu szczegółów, takich jak nazwy ulic albo elementów umeblowania kossakówki. Początek książki trochę trudniejszy w odbiorze. Przynajmniej dla mnie, która lubi czytać o zwierzętach. Książka się rozkręciła gdy Simona zamieszkała w Puszczy.
więcej Pokaż mimo toOgólnie co do samej postaci mam mieszane uczucia, nie ujmując inteligencji i prozwierzecej...