Jeden z nas. Opowieść o Norwegii
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- En av oss. En fortelling om Norge
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2015-06-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-06-10
- Data 1. wydania:
- 2013-11-08
- Liczba stron:
- 563
- Czas czytania
- 9 godz. 23 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328020658
- Tłumacz:
- Iwona Zimnicka
- Tagi:
- literatura norweska Anders Breivik Norwegia wyspa Utoya
- Inne
Książka nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Literatura faktu.
Jeden z nas to opowieść o sprawcy masakry na wyspie Utøya i jego ofiarach: dwóch siostrach, Irakijkach spod Oslo, które nie mogły się doczekać wyjazdu na letni obóz AUF, młodzieżówki Partii Pracy, i o grupce chłopaków z Tromsø na północy Norwegii. Nie wszyscy wrócili do domów. Autorka szuka odpowiedzi na pytania, które wszyscy sobie zadajemy: jak mogło dojść do tak okrutnej zbrodni?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 940
- 2 172
- 512
- 85
- 70
- 50
- 47
- 41
- 40
- 38
Cytaty
Co robisz jeśli w łazience pęka ci rura? To nie jest skomplikowane. Starasz się dotrzeć do sedna problemu, do źródła wycieku! Chcąc go zatamować, NIE łapiesz za ścierkę i nie wycierasz wody. Nasze władze są źródłem wycieku, muzłumanie to woda.
Opinia
22 lipca 2011. Data, która wyryła się w pamięci Norwegów i całego świata. To właśnie tego dnia jeden człowiek zabił prawie 80 osób. Większość na wyspie Utoya. Większość strzałami w głowę i plecy. Większość nie miała nawet 20 lat....
Dlaczego? Jak mogło do tego dojść? Autorka w tej książce próbuje nakreślić historie sprawcy oraz jego kilku ofiar na tle przemian w Norwegii.
Muszę przyznać, że z początku czytało mi się tę książkę bardzo ciężko. Sprawca masakry budził we mnie wyjątkową odrazę i nie mogłam przebrnąć przez opisy smutnego i nieszczęśliwego dzieciństwa małego chłopca. Bałam się, że autorka będzie próbowała wzbudzić we mnie litość nad Breivikiem. Na szczęście opowieść o jego życiu przeplata się z historiami życia jego ofiar.
Autorka wykonała kawał dobrej roboty. Musiała przebrnąć przez ogrom materiałów i publikacji, i streścić to w strawnej dla czytelnika formie. Czy po przeczytaniu tego można zrozumieć dlaczego? Nie wiem. Odrzucenie przez ojca, dziwna matka, która nie dawała sobie rady, możliwy autyzm i zespół Aspargera (według późniejszych opinii biegłych), samotność, totalny brak empatii. Wszystko to rozumiem. Może to być jakąś próbą zrozumienia, ale ja jednak nie pojmuję. Co było tą iskierką w głowie Breivika? Czy rzeczywiście jest jednym z nas? Czy można było jakoś temu zaradzić?
W trakcie czytania dwa razy ogarniała mnie bezsilność. Za każdym razem związane to było z działaniem Państwa. Czy gdyby w jego wczesnym dzieciństwie ktoś lepiej zareagował i Brevik trafił do rodziny zastępczej - czy to by mu w przyszłości pomogło? Tego nie wie pewnie nikt.
Pewne jest natomiast to, że gdyby w Policji norweskiej były przygotowane właściwe procedury i odpowiednio stosowane, to ofiar śmiertelnych mogłoby być o wiele, wiele mniej. Opis z dnia masakry jest straszny. Szczegółowy opis, jak kat zabija po kolei niewinnych ludzi zostaje w głowie. A najbardziej porażający jest fakt, że głupie, ludzkie błędy uniemożliwiły powstrzymanie Breivika. A można to było zrobić kilkakrotnie!
22 lipca 2011 roku. Ten dzień został zapamiętany na zawsze. Nam pewnie z czasem wypadnie z głowy (obawiam się, że człowiek zapełni je nowymi strasznymi datami). Zostanie jednak na zawsze w życiu tych co masakrę przeżyli i tych co wtedy najbliższych stracili. Ich życie po tym dniu już jest zupełnie inne...
22 lipca 2011. Data, która wyryła się w pamięci Norwegów i całego świata. To właśnie tego dnia jeden człowiek zabił prawie 80 osób. Większość na wyspie Utoya. Większość strzałami w głowę i plecy. Większość nie miała nawet 20 lat....
więcej Pokaż mimo toDlaczego? Jak mogło do tego dojść? Autorka w tej książce próbuje nakreślić historie sprawcy oraz jego kilku ofiar na tle przemian w...