Blackout

Okładka książki Blackout Marc Elsberg
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2015
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Blackout
Marc Elsberg
7,1 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2015
Wydawnictwo: W.A.B. kryminał, sensacja, thriller
784 str. 13 godz. 4 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
Blackout
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2015-01-28
Data 1. wyd. pol.:
2015-01-28
Liczba stron:
784
Czas czytania
13 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328014725
Tłumacz:
Elżbieta Ptaszyńska-Sadowska
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Zaraz będzie ciemno! (Zamknij się!)



449 64 67

Oceny

Opinia

avatar
286
80

Na półkach: ,

Prąd - jedno z naszych codziennych dóbr, którego obecność postrzegamy jako oczywistą oczywistość, a którego już nawet kilkugodzinny brak irytuje niemiłosiernie. Bez prądu nie obejrzymy telewizora, nie podładujemy smartfona, nie włączymy pralki, lodówka się rozmrozi. Za parę godzin jednak wszystko znów wróci do normy. A zastanawialiście się może, co by było, gdyby tak prąd zniknął na kilkanaście dni, i to nie tylko w Waszych domach, ale na całym kontynencie? Tę wręcz niewyobrażalną sytuację spróbował nakreślić Marc Elsberg w książce "Blackout". Nasze przyziemne problemy, związane z nieobejrzeniem telewizora i rozmrożoną lodówką, stają się nagle bułką z masłem w porównaniu z powszechną ciemnością, brakiem wody, zimnem, zamkniętymi sklepami, nieczynnymi aptekami, zastojem wszelkiej produkcji, topiącymi się rdzeniami w elektrowniach atomowych...
No i? Temat daje do myślenia, co?
Skupmy się jednak na książce. Autor w dużej mierze nastawił się na przedstawienie aspektów związanych z działaniem sieci elektrycznej i dystrybucją prądu, z technologicznymi tajnikami, o których my, zwykli odbiorcy, dla których prąd w gniazdku po prostu jest i po prostu ma być, nie mamy zielonego pojęcia (jak dla mnie, akurat te fragmenty powieści były dość interesujące). Ponadto Elsberg na świat bez prądu daje nam spojrzeć z punktu widzenia instytucji państwowych, których pracownicy nie zawsze próbują zaradzić problemom, lecz wykorzystują sytuację do prywatnych rozgrywek politycznych i personalnych. O zwykłych ludziach, postawionych w obliczu bezprądowej katastrofy, autor pisze mało. Jest kilka fragmentów o wandalizmie, o kradzieżach paliwa, o głodujących rodzinach, o zanikającej wzajemnej solidarności itd. Fragmenty te jednak nie należą do szczególnie działających na wyobraźnię czytelnika, giną gdzieś w tle innych wydarzeń, trącają jałowością, a przecież to właśnie z okna zwykłego Kowalskiego zwykły Kowalski chciałby spojrzeć na pogrążony w ciemności świat. Potencjał w tej materii Elsberg moim zdaniem zmarnował.
"Blackout" liczy sobie prawie 800 stron. Po tej dość sporych rozmiarów lekturze zdawać by się mogło, że temat powinien być ogólnie mówiąc wyczerpany. Ja mam jednak pewien niedosyt. Niedosyt czego? Tragizmu? Realizmu? Powagi sytuacji? Bardziej przyziemnego podejścia do tematu? Chyba wszystkiego po trochu. Książka, mimo tych paru niedociągnięć, jest warta uwagi i nie żałuję, że po nią sięgnąłem. Elsberg podjął temat trudny, na co dzień dla nas niewyobrażalny, niebrany w ogóle pod uwagę, ale przecież chyba całkiem realny. Gdzie by nie spojrzeć, wszędzie wokół widzimy przedmioty i urządzenia, których działanie uzależnione jest od niewidzialnego dobrodziejstwa - prądu, którego nagłe i długotrwałe zniknięcie bez dwóch zdań przewróci nasz świat do góry nogami.
"Blackout" to literacka fikcja. Oby nie przerodziła się w reality show...

Prąd - jedno z naszych codziennych dóbr, którego obecność postrzegamy jako oczywistą oczywistość, a którego już nawet kilkugodzinny brak irytuje niemiłosiernie. Bez prądu nie obejrzymy telewizora, nie podładujemy smartfona, nie włączymy pralki, lodówka się rozmrozi. Za parę godzin jednak wszystko znów wróci do normy. A zastanawialiście się może, co by było, gdyby tak prąd...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8 763
  • Chcę przeczytać
    6 713
  • Posiadam
    2 399
  • Teraz czytam
    452
  • Ulubione
    192
  • 2018
    77
  • Audiobook
    69
  • 2019
    66
  • 2021
    62
  • Chcę w prezencie
    61

Cytaty

Więcej
Marc Elsberg Blackout Zobacz więcej
Marc Elsberg Blackout Zobacz więcej
Marc Elsberg Blackout Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także