Ciemny jak grób, w którym spoczywa mój przyjaciel

Okładka książki Ciemny jak grób, w którym spoczywa mój przyjaciel Malcolm Lowry
Okładka książki Ciemny jak grób, w którym spoczywa mój przyjaciel
Malcolm Lowry Wydawnictwo: Przedświt literatura piękna
247 str. 4 godz. 7 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Dark as the Grave wherein my Friend is Laid
Wydawnictwo:
Przedświt
Data wydania:
1994-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1994-01-01
Liczba stron:
247
Czas czytania
4 godz. 7 min.
Język:
polski
ISBN:
8385081712
Tłumacz:
Maria Bożenna Fedewicz
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Mistrzowie opowieści o miłości. Od Hansa Christiana Andersena do Margaret Atwood Hans Christian Andersen, Margaret Atwood, Iwan Bunin, Truman Capote, Anton Czechow, Stig Dagerman, James Joyce, Etgar Keret, Clarice Lispector, Malcolm Lowry, Yukio Mishima, William Shakespeare
Ocena 6,6
Mistrzowie opo... Hans Christian Ande...
Okładka książki 100 wierszy wypisanych z języka angielskiego Simon Armitage, Leonard Cohen, Lavinia Greenlaw, Seamus Heaney, Jackie Kay, Philip Larkin, Malcolm Lowry, Paula Meehan, Nuala NÍ Dhomhnaill, Brian Patten, Craig Raine, Christopher Reid, Charles Simic, Raymond Souster, Derek Walcott, praca zbiorowa
Ocena 7,6
100 wierszy wy... Simon Armitage, Leo...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
105
105

Na półkach:

Książka momentami wzruszająca, innym razem zabawna, czasem niezrozumiała, jeszcze częściej intrygująca, a w całej swej postaci oryginalna.
Ciężko jednak stwierdzić jednoznacznie, o czym jest. O kimś takim jak Sigbjørn Wilderness? Oczywiście. Ale też o Malcolmie Lowrym - autorze.
To opowieść o podróży poślubnej głównego bohatera i jego żony do Meksyku. O miejscach, osobach, widokach i zdarzeniach tam spotkanych. Oraz o jego nieustannej walce - z alkoholem, z przeszłością, z myślami, ze strachem i z własną twórczością.

Mamy tu smak tequili, głośne noce, gwarne kantyny, nieustający kac oraz istne traktaty filozoficzne. Bo Lowry to niesamowity myśliciel z jedną wadą - nie zawsze wiemy, o czym myślał.

To książka wymagająca dużo od czytelnika. Nie można czytać jej bez pełnego skupienia i zaangażowania. Dodatkowo, pomocna byłaby znajomość innych dzieł autora - mamy tu częste odwołania. Pomimo tego jednak da się ją czytać z (umiarkowanym) zrozumieniem i (nieumiarkowanym) zahipnotyzowaniem.

,,W ciemności grobu" jest ciężką książką. Pojawiają się postaci znikąd, historie się przeplatają, wątki są porzucane, a fabuła często odchodzi w niepamięć. Ale czy, mimo to, warto? Moja odpowiedź jest pewna - tak.

Lowry umie oczarować. A ,,W ciemności grobu" jest jak chaos umysłu przelany na kartki.

To wyjątkowe dzieło, mówiące więcej o samym autorze niż o bohaterach książki. Lowry nawet w krajobrazie potrafi zawrzeć bardziej swoje wnętrze niż faktyczny obraz. I to jest piękne - symbolizm tak silny, że aż nieświadomy. Symbolizm nachalny, ale też niewidoczny. Nakłada się kliszą na całe dzieło tak, że wyobrażamy sobie, że wcale go nie ma. A tak naprawdę - jest w każdym niemal słowie.

,,Szedł dalej niż Scott Fitzgerald, który radził pisarzom wkładać w pracę całe serce - on upychał w niej kolanem całego siebie i jeszcze więcej" - może ten cytat z ,,Przedmowy" zachęci Was do poznania tego autora.

Książka momentami wzruszająca, innym razem zabawna, czasem niezrozumiała, jeszcze częściej intrygująca, a w całej swej postaci oryginalna.
Ciężko jednak stwierdzić jednoznacznie, o czym jest. O kimś takim jak Sigbjørn Wilderness? Oczywiście. Ale też o Malcolmie Lowrym - autorze.
To opowieść o podróży poślubnej głównego bohatera i jego żony do Meksyku. O miejscach,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
40
40

Na półkach:

“Zacząć należy od zrozumienia, że Malcolm Lowry w gruncie rzeczy nie był powieściopisarzem, został nim właściwie przez przypadek” - stwierdza nieco prowokacyjnie w przedmowie biograf Lowry’ego i redaktor amerykańskiego wydania powieści Douglas Day. Choć pisał niemal każdego dnia, przez blisko 25 lat pracy twórczej Lowry był w stanie opublikować zaledwie dwie powieści. Całe życie tworzył jedno wielkie dzieło, dla którego planował tytuł “Niekończąca się podróż”. Wszystko, co pisał, miało być częścią tego monumentalnego utworu; pracował nad wszystkimi częściami na raz, nieustannie zmieniając, dopisując i kreśląc kolejne fragmenty w poszukiwaniu ostatecznej wersji, która, jak zawsze w przypadkach dzieł pomyślanych jako totalne, nigdy nie mogła się wyłonić. W utrzymaniu rygoru pracy przeszkadzały mu też nieustanne problemy z alkoholem i kłopoty psychiczne, które doprowadziły go w końcu do nieudanej próby samobójczej.

Również “W ciemności grobu” pozostało utworem niedokończonym, złożonym przez Douglasa Day’a i Margerie Lowry, żonę pisarza, z trzech odrębnych tekstów, czasem zawierających nawet pięć wersji jednego fragmentu. W finalnej wersji otrzymalibyśmy zapewne powieść lepiej skonstruowaną, o staranniej rozłożonych akcentach dramaturgicznych i celniejszych dialogach, jednak już ta surowa wersja powieści wywiera potężne wrażenie. Sigbjørn Wilderness, oczywiste alter ego autor, podróżuje po Meksyku śladami pierwszej, tragicznej wyprawy odbytej parę lat wcześniej. To dla niego powtórne zstąpienie do piekła swoich wspomnień, rodzaj delirycznej wędrówki po własnej zbolałej psychice. Autoironia, dekadencki nastrój i czarny humor zbliżają Lowry’ego do Witacego; taki na przykład fragment: “poczucie tragizmu było niemal plugawe. Próbował się modlić, a umiał jedynie sypać plugastwami” zdaje się być żywcem przeniesiony z “Pożegnania jesieni”. Czytając tę powieść można z całą mocą odczuć, że Lowry bez wątpienia był powieściopisarzem - i to powieściopisarzem znakomitym.

“Zacząć należy od zrozumienia, że Malcolm Lowry w gruncie rzeczy nie był powieściopisarzem, został nim właściwie przez przypadek” - stwierdza nieco prowokacyjnie w przedmowie biograf Lowry’ego i redaktor amerykańskiego wydania powieści Douglas Day. Choć pisał niemal każdego dnia, przez blisko 25 lat pracy twórczej Lowry był w stanie opublikować zaledwie dwie powieści. Całe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
54
49

Na półkach:

Nie czytałam wcześniejszej powieści Malcolma Lowry'ego ale "W ciemności grobu" przyjęłam jako wyzwanie. Po pierwsze powieści z serii "strumienia świadomości" nie są moją ulubioną kategorią. Po drugie w powieści są wyraźne odwołania do poprzedniego utworu autora, co nie ułatwiało percepcji. Po trzecie, jest to powieść literacko podobna do "męskiej prozy" Hemingway'a czy Conarad....not my cup of tea , jak mówią Anglosasi. A jednak....coś magicznego w niej nie pozwoliło mi tak po prostu ją odłożyć na półkę z książkami nieprzeczytanymi... Może jest jakaś magia w sposobie pisania Lowry'ego? Może byłam ciekawa jak szybko ulegnie samodegradacji w swojej widocznej depresji, zatracaniu się w przeszłości i alkoholu....Nie wiem czy chcę przeczytać "Pod wulkanem" ale nie żałuję, że poznałam kolejnego autora amerykańskiej literatury pierwszej połowy XX wieku.

Nie czytałam wcześniejszej powieści Malcolma Lowry'ego ale "W ciemności grobu" przyjęłam jako wyzwanie. Po pierwsze powieści z serii "strumienia świadomości" nie są moją ulubioną kategorią. Po drugie w powieści są wyraźne odwołania do poprzedniego utworu autora, co nie ułatwiało percepcji. Po trzecie, jest to powieść literacko podobna do "męskiej prozy" Hemingway'a czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
211
29

Na półkach:

Powieść Malcolma Lowry'ego, którego "Pod wulkanem" zalicza się do najwybitniejszych dzieł literackich XX wieku. "W ciemności grobu" miała być w zamyśle drugą częścią tryptyku nawiązującego do piekła, czyśćca i nieba. O ile "Pod wulkanem" jest piekłem depresji, o tyle tutaj odwiedzamy czyściec lęków pisarza. Nie jest to powieść aż tak depresyjna, chociaż nadal przesycona strachem, niepewnością, walką z demonami przeszłości oraz tymi obecnymi. Bohater, alter ego Lowry'ego, odwiedza z nowo poślubioną drugą żoną Meksyk - gdzie wraca do miejsc i ludzi stanowiących tło powstawania jego pierwszej powieści (domyślnie "Pod wulkanem", chociaż tutaj pod innym tytułem - który ta faktycznie miała nosić),żeby poddać je swego rodzaju egzorcyzmom. Z powodu tragicznej śmierci powieść nie została przez Lowry'ego ukończona - fabuła jest zamknięta, ale wiele warstw znaczeniowych i filozoficznych jeszcze czekało na nałożenie na tekst. (Lowry zresztą żadnej swojej książki nie uważał za w pełni ukończoną.) Mimo to jest to gęsta literatura, pełna symboli, metafor i bardzo ładnych kadrów, które zostają na długo w wyobraźni czytelnika. Nie jest to łatwa lektura, bo bywa, że zdania ciągną się przez pół strony, tworząc piętra, pomosty i piramidy. Niewiele w niej dialogów, ale ich brak wynagradza fascynujący strumień świadomości autora/bohatera. Jedna z książek, których przekład sprawił mi najwięcej przyjemności. Polecam.

Powieść Malcolma Lowry'ego, którego "Pod wulkanem" zalicza się do najwybitniejszych dzieł literackich XX wieku. "W ciemności grobu" miała być w zamyśle drugą częścią tryptyku nawiązującego do piekła, czyśćca i nieba. O ile "Pod wulkanem" jest piekłem depresji, o tyle tutaj odwiedzamy czyściec lęków pisarza. Nie jest to powieść aż tak depresyjna, chociaż nadal przesycona...

więcej Pokaż mimo to

avatar
106
93

Na półkach:

Za sam tytuł należy się dziesięć gwiazdek; wciągające są opisy mrocznej psychiki bohatera i pijackich delirium, choć ostrzegam - nie jest to lektura dla każdego, zwłaszcza dla tych, co chcą, by było lekko-łatwo-przyjemnie, a dziełko jak najszybciej chcą ,,odhaczyć".

Za sam tytuł należy się dziesięć gwiazdek; wciągające są opisy mrocznej psychiki bohatera i pijackich delirium, choć ostrzegam - nie jest to lektura dla każdego, zwłaszcza dla tych, co chcą, by było lekko-łatwo-przyjemnie, a dziełko jak najszybciej chcą ,,odhaczyć".

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    35
  • Przeczytane
    10
  • Posiadam
    6
  • Literatura angielska
    2
  • English version
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Nowości roku 2024
    1
  • Lata '60 XX [1001]
    1
  • Nie do końca
    1
  • 1000 książek
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ciemny jak grób, w którym spoczywa mój przyjaciel


Podobne książki

Przeczytaj także