,,Niepokorny. Jego walka" był początkiem historii Cory i Rome'a. W ,,Niepokorny. Jego siła" poznamy jej koniec.

Cora i Rome podejmują ryzyko i próbują stworzyć normalny związek. Jednak żadne z nich nie pogodziło się jeszcze ze swoją przeszłością. On nie potrafi sobie wybaczyć śmierci młodszego brata. Ona boi się kochać po tym jak okrutnie złamano jej serce. Bycie razem okazuje się nie być takie proste i może wymagać wielu poświęceń.

Rome'a prześladuje dzień, w którym ostatni raz widział Remy'ego. Żałuje słów, które nigdy nie padły i tych, które powiedział, a może nie powinien. Zastanawia się, co mógłby zrobić inaczej i czy to by coś zmieniło. Czy był dobrym bratem, skoro Remy skrywał przed nim tak wiele. Czy mu ufał. Stawia jednak czoła swoim słabościom i strachom, by być z Corą. By pokazać, że mu zależy. Udowodnić, że choć daleko mu do ideału, to da z siebie wszystko, aby jej nie zawieść. Jest gotów poświęcić dla niej wszystko. Dosłownie wszystko.

Cora choć wymaga od Rome'a tego, by wszedł w ich związek na sto procent, sama tego nie potrafi. Jimmy zranił ją tak mocno, że boi się swoich uczuć do Archera. Nie potrafi się przyznać do tego, co do niego czuje, ani tego zaakceptować. To ona jest tą, która pomaga mu wyjść na prostą, jednak czasem to nie wystarcza. Rome chce czegoś prawdziwego, namacalnego. Deklaracji. Potwierdzenia, że robi dobrze. Że to wszystko jest tego warte. Że Cora jest zaangażowana w ich związek w takim samym stopniu, jak on. Okazuje się to jednak dużo bardziej skomplikowane i jedno zdanie za dużo wypowiedziane pod wpływem emocji, może wiele zmienić. A nawet wszystko zniszczyć. Wtedy jednak dzieje się coś, co otwiera jej oczy. Uświadamia jej jak kruche jest ludzkie życie.

Jay Crownover jak zwykle nie zawiodła i stworzyła coś pięknego. ,,Niepokorny" to historia miłości dwójki młodych ludzi, którzy próbują się odnaleźć w rzeczywistości, w której przyszło im się znaleźć. Popełniają błędy. Potykają i upadają, by wstać. Boją się. Okazują słabość. Potrafią jednak znaleźć w sobie tyle woli i siły, by walczyć o miłość. O wspólną przyszłość i siebie nawzajem. Bo nie trzeba być ideałem, by być kimś idealnym dla kogoś. Czasem wystarczy po prostu kochać.

,,Niepokorny. Jego walka" był początkiem historii Cory i Rome'a. W ,,Niepokorny. Jego siła" poznamy jej koniec.

Cora i Rome podejmują ryzyko i próbują stworzyć normalny związek. Jednak żadne z nich nie pogodziło się jeszcze ze swoją przeszłością. On nie potrafi sobie wybaczyć śmierci młodszego brata. Ona boi się kochać po tym jak okrutnie złamano jej serce. Bycie razem...