Wielka wojna francuzów 1914-1918
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Wydawnictwo:
- Bellona
- Data wydania:
- 2006-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 432
- Czas czytania
- 7 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8311105731
Bardzo interesująca książka autorstwa profesora Sorbony, prezesa Instytutu Historii i Współczesnych Stosunków Międzynarodowych, autora m.in.: Historii dyplomacji od 1919 roku, Clemenceau czy Europy. Historii narodów. Uwypukla wysiłek wojenny Francji, która przez kilka lat dźwigała główny ciężar walk z Niemcami lepiej niż jakakolwiek inna publikacja o Wielkiej Wojnie 1914-1918. Jean-Baptiste Duroselle oczywiście analizuje kolejne etapy konfliktu, ale także rolę, jaką odegrali w nim decydenci. Pisze o cierpieniu walczących na frontach l wojny światowej oraz o cierpieniu ich rodzin. Charakteryzuje zachowanie ludności cywilnej, poszczególnych rządów, partii i związków. Porusza kwestie finansowania, uzbrojenia, rekonwersji przemysłowej oraz jej skutków społecznych. Opisuje wojnę ekonomiczną i psychologiczną. Podkreśla zatrważająco wysoką cenę zwycięstwa. Nie ulega wątpliwości, że pięćdziesiąt dwa miesiące lat 1914-1918 bardziej zmieniły Francję niż II wojna światowa.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 18
- 13
- 10
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Lektura książki pozostawia mieszane wrażenia. Z pewnością pozycja ta może rozczarować zagorzałych militarystów, sam przebieg działań wojennych na zachodnim froncie I wojny światowej (głównym miejscu walk wojsk francuskich) przedstawiony został bowiem skrótowo, w charakterze niezbędnego tła dla właściwej treści publikacji. A jest nią omówienie wszelkich innych aspektów życia Francji w latach wojny: polityki wewnętrznej, przetasowań partyjnych i zmian rządów, rozgrywek personalnych w dowództwie, gospodarki wojennej, produkcji zbrojeniowej i zaopatrzenia, mobilizacji, finansowania wojny, nastrojów wśród wojska i ludności, polityki zagranicznej oraz poszukiwania sojuszników, propagandy, działalności niemieckiego wywiadu itp. Wiele z tych kwestii było dotąd niemal nieznanych polskiemu czytelnikowi, J.B. Duroselle omawia je w sposób może nie dogłębny (to w końcu bardziej ogólna monografia) ale wystarczający. Te walory poznawcze to główna zaleta publikacji.
Kolejna kwestia to bardzo osobiste podejście Autora to przedstawianych zagadnień. Z jednej strony zarówno jego ojciec, jak i mistrz w rzemiośle historycznym walczyli obydwaj na froncie oraz odnieśli ciężkie rany, monografia stanowi swego rodzaju hołd złożony zarówno im samym, jak i wszystkim żołnierzom francuskim. To można zrozumieć i zaaprobować. Gorzej wypadają fragmenty poświęcone pozornie czysto akademickiej polemice z autorami innych publikacji na temat I wojny, z punktu widzenia czytelnika mniej zorientowanego (a i niekoniecznie zaangażowanego) niezbyt interesujące. Miały one w rzeczywistości francuskiej znaczenie również polityczne, dotyczą bowiem oceny postaci marszałka P. Petain, bohatera pierwszej wojny światowej, a następnie przywódcy kolaboracyjnego rządu podczas drugiej. Dla wielu Francuzów to postać bardzo kontrowersyjna i wciąż budząca emocje. Z punktu widzenia czytelnika polskiego te obszerne passusy polemiczne wydają się zbędne.
Można też zauważyć, iż Autor, pisząc swoje dzieło u schyłku drogi naukowej, korzystał z własnych, wcześniejszych publikacji. Kompilacja ta nie zawsze jednak została przeprowadzona z odpowiednią starannością, stąd zdarza się, że te same kwestie omawiane są szczegółowo kilkakrotnie w różnych rozdziałach.
Monografia warta jest jednak przeczytania, przede wszystkim dlatego, iż rzuca światło na wiele mało znanych w Polsce aspektów „Wielkiej Wojny”. Co prawda, ocenę polskiej edycji obniża fatalna praca tłumacza i redakcji. Nie brakuje niezręczności językowych, a lapsusy i błędy rzeczowe wołają o przysłowiową „pomstę do nieba”, by ostatecznie w końcu już tylko śmieszyć. O kilku z nich wspomniano w poprzednich komentarzach, przykładowo o tym, jak to król Jerzy V (angielski) zmienił się w nieznanego historii „Grzegorza V”, to samo spotkało zresztą Jerzego I greckiego (występuje jako „Grzegorz I”). Pomimo takiego „przygotowania” na różne niespodzianki zdziwiłem się jednak, czytając, iż pewien podejrzany o łamanie blokady i przewożenie kontrabandy statek holenderski został zmuszony do zawinięcia do portu w... Brześciu (s. 205). Doprawdy, długi rejs z Kanału La Manche, przez Morze Północne, Cieśniny Duńskie (a może Kanał Kiloński?),Bałtyk, następnie w górę Wisły i Bugu, by ostatecznie tą okrężną drogą dostarczyć ładunek Niemcom, do zajmowanego przez nich Brześcia. Gdzie w dodatku władze francuskie ustanowiły sąd pryzowy, zajmujący się rozstrzyganiem kwestii podejrzeń o kontrabandę wojenną (o czym Autor pisze w innym miejscu, a tłumacz i redakcja konsekwentnie zmieniają znany port bretoński Brest w śródlądowy, polski, litewski czy obecnie białoruski Brześć). Cóż, wydawnictwo Bellona zatrudnia najwidoczniej kompletnych ignorantów.
Lektura książki pozostawia mieszane wrażenia. Z pewnością pozycja ta może rozczarować zagorzałych militarystów, sam przebieg działań wojennych na zachodnim froncie I wojny światowej (głównym miejscu walk wojsk francuskich) przedstawiony został bowiem skrótowo, w charakterze niezbędnego tła dla właściwej treści publikacji. A jest nią omówienie wszelkich innych aspektów życia...
więcej Pokaż mimo toAby dobrze odebrać treść książki należy dobrze orientować się w niuansach francuskiej polityki przełomu XIX i XX wieku. Wiele tematów zostało tylko zasygnalizowanych, lub tylko wspomnianych. Oczekiwałem od tej książki raczej konkretnego przedstawienia I Wojny Światowej we Francji, a raczej mamy tutaj pobieżne "przelecenie się" po temacie, chociaż można w niej znaleźć kilka ciekawych faktów. Odbiporu nie ułatwia fatalne tłumaczenie i słaba redakcja.
Aby dobrze odebrać treść książki należy dobrze orientować się w niuansach francuskiej polityki przełomu XIX i XX wieku. Wiele tematów zostało tylko zasygnalizowanych, lub tylko wspomnianych. Oczekiwałem od tej książki raczej konkretnego przedstawienia I Wojny Światowej we Francji, a raczej mamy tutaj pobieżne "przelecenie się" po temacie, chociaż można w niej znaleźć kilka...
więcej Pokaż mimo toPozycja z pewnością wartościowa w oryginale wyraźnie rozczarowuje ze względu na fatalne błędy w tłumaczeniu. Król Anglii Grzegorz V to autentyczna kompromitacja, Serbia to naród "ortodoksyjny", pyszne fragmenty o tym, jak to Austria oddalała się od Trójprzymierza (Autorowi ewidentnie chodziło o Włochy, ale tłumaczowi najwyraźniej pomyliły się francuskie zaimki). To wszystko bardzo obniża wartość książki.
Pozycja z pewnością wartościowa w oryginale wyraźnie rozczarowuje ze względu na fatalne błędy w tłumaczeniu. Król Anglii Grzegorz V to autentyczna kompromitacja, Serbia to naród "ortodoksyjny", pyszne fragmenty o tym, jak to Austria oddalała się od Trójprzymierza (Autorowi ewidentnie chodziło o Włochy, ale tłumaczowi najwyraźniej pomyliły się francuskie zaimki). To wszystko...
więcej Pokaż mimo toKsiążka Francuza o Francuzach we francuskim stylu, ale wszystko w porządku, poza tym taki jej zamysł i autor sprawę wyjaśnia na początku. Jeden tylko malutki mankament, nieco nawet natury technicznej - dlaczego imię króla Jerzego V (George V) zostało przetłumaczone jako "Grzegorz V", to tego nie wiem :)
Książka Francuza o Francuzach we francuskim stylu, ale wszystko w porządku, poza tym taki jej zamysł i autor sprawę wyjaśnia na początku. Jeden tylko malutki mankament, nieco nawet natury technicznej - dlaczego imię króla Jerzego V (George V) zostało przetłumaczone jako "Grzegorz V", to tego nie wiem :)
Pokaż mimo to