Moim zdaniem to niezła zbiorowa biografia rodziny, której nazwisko zdecydowanej większości z nas kojarzy się fatalnie. Nie czytałam wcześniej nic o Borgiach (nawet książki Puzo), nie oglądałam filmu, a mimo to skojarzenia miałam jednoznaczne czyli trucizna, symonia, kazirodztwo itd. Roberto Gervaso stara się być w swojej książce obiektywny, przytacza fakty, opinie współczesnych Borgiom, cytuje dzieła historyków i biografów. Dzięki temu wyłania nam się z książki dosyć pełny obraz postaci, które niewątpliwie miały duży wpływ na historię kościoła katolickiego i Europy. Pozwala to na wyrobienie sobie własnego poglądu, choć autor oczywiście proponuje nam swoją interpretację faktów. Książka jest napisana ciekawie i czyta się dobrze. Ja trochę gubiłam się wśród mnóstwa nazwisk i koligacji rodzinnych, ale nie tak, żeby zniechęciło mnie to do lektury.
Chętnie widziałabym też jakieś ilustracje dołączone do tekstu. Może w innych wydaniach są, ale ja niestety dysponuję takim z lat osiemdziesiątych, dosyć siermiężnym.

Moim zdaniem to niezła zbiorowa biografia rodziny, której nazwisko zdecydowanej większości z nas kojarzy się fatalnie. Nie czytałam wcześniej nic o Borgiach (nawet książki Puzo), nie oglądałam filmu, a mimo to skojarzenia miałam jednoznaczne czyli trucizna, symonia, kazirodztwo itd. Roberto Gervaso stara się być w swojej książce obiektywny, przytacza fakty, opinie...