Pierścienie Saturna
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Die Ringe des Saturn
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2009-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2009-01-01
- Liczba stron:
- 344
- Czas czytania
- 5 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374145411
- Tłumacz:
- Małgorzata Łukasiewicz
- Tagi:
- literatura niemiecka
Sierpień, miesiąc Saturna. Narrator, alter ego autora, przemierza wrzosowiska wschodniej Anglii, zwiedza opuszczone zamki, natrafia na niesłychane historie. Śledzi losy czaszki siedemnastowiecznego lekarza i myśliciela Thomasa Browne'a, domniemanego uczestnika uwiecznionej przez Rembrandta sekcji zwłok; opisuje szesnastowieczny nagrobek swojego imiennika... Ślady przeszłości kierują opowieść także w odległe przestrzenie: Kongo, Hagę, Waterloo, lasy tropikalne, niemieckie miasta, jedwabny szlak. Świat "Pierścieni Saturna" zaludniają postaci historyczne, bohaterowie tekstów literackich, figury z obrazów; ludzie współcześni i ci sprzed wieków. Sebald uprawia duchową archeologię, wskrzesza zapomniane opowieści - i jego słowo trwa, na przekór czasowi, wbrew przemijaniu.
"Naprawdę wielkich pisarzy poznaje się podobno po jednym zdaniu. W.G. Sebald jest właśnie takim przypadkiem".
"Saarbrücker Zeitung"
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 892
- 427
- 111
- 19
- 11
- 9
- 9
- 8
- 8
- 7
Opinia
Drugie w niedługim czasie spotkanie z Sebaldem, wcześniej widzieliśmy się u „Austerlitza”. Wypadło idealnie, w sierpniu. „Sierpień, miesiąc Saturna”, jak sam zresztą wskazuje. „Saturna” słychać w pomieszczeniu (kompozycja tria Nico Muhly'ego, Bryce'a Dessnera i Sufjana Stevensa dostępna na razie jedynie na tytubie kropka com). Na własnej skórze nietrudno odczuć, że „określone choroby duszy i ciała lubią legnąć się w nas właśnie pod znakiem Psiej Gwiazdy”. Przy okazji powracają również i minione sierpnie, podczas których uległo się rekomendacji Susan Sontag i niespełnionej lekturze „Światłości w ...
sierpniu”.
Niekiedy bardziej wskazane jest opisanie wszystkiego tego, co wokół książki niż niej samej. Bo cóż powiedzieć można o tym w gruncie rzeczy wykładzie głoszonym przez niezwykle błyskotliwego, ale i niesłychanie dygresyjnego profesora, łowcę kuriozów; potrafiącego połączyć ze sobą to, co wydawałoby się najodleglejsze, cudownie przechodzącego od jednego do drugiego wątku. Każdy zachowa z po-niższego/wyższego zbioru imponujących refleksji to, co najbardziej odbije się w nim echem (u mnie: minimalista Michael Parkinson - „znalazł szczęście w jakimś dziś wprost niewyobrażalnym rodzaju skromności”; romanistka Janine, zajmująca się Flaubertem i wątkiem piasku w jego twórczości: „W drobinie piasku z obrąbka zimowej toalety Emmy Bovary, mówiła Janine, Flaubert widział całą Saharę, a każdy pyłek ważył dlań tyle co góry Atlas”; przepiórka w stanie demencji, cytat o lustrach i spółkowaniu, Campos Elyseos, ulica w São Paulo; „sceny z Przemyśla”, losy Korzeniowskich, samozagłada tajpingów, Myslowitz, młodzieńcze lata Chateaubrianda w izolacji, śmierć Chateaubrianda przy rue du Bac (jak Romain Gary'ego!), Chateaubriand w Cieplicach; Olivier de Serres, ojciec francuskiego rolnictwa; czasownik frymarczyć). Lecz tak naprawdę Sebald (chyba) chciałby tą kolekcją „groteskerii" przekazać, że po rozkwicie wszystko to, co żywe (wskutek eksploracji, nieodmiennie krótkowzrocznych działań człowieka), wejdzie w stan rozkładu. W końcu sierpień = schyłek
Drugie w niedługim czasie spotkanie z Sebaldem, wcześniej widzieliśmy się u „Austerlitza”. Wypadło idealnie, w sierpniu. „Sierpień, miesiąc Saturna”, jak sam zresztą wskazuje. „Saturna” słychać w pomieszczeniu (kompozycja tria Nico Muhly'ego, Bryce'a Dessnera i Sufjana Stevensa dostępna na razie jedynie na tytubie kropka com). Na własnej skórze nietrudno odczuć, że...
więcej Pokaż mimo to