Takeshi. Cień Śmierci

Okładka książki Takeshi. Cień Śmierci
Maja Lidia Kossakowska Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Takeshi (tom 1) Seria: Fantastyczna Fabryka fantasy, science fiction
460 str. 7 godz. 40 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Takeshi (tom 1)
Seria:
Fantastyczna Fabryka
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2014-04-11
Data 1. wyd. pol.:
2014-04-11
Liczba stron:
460
Czas czytania
7 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375747270

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Samuraj nowym aniołem zagłady



683 109 48

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
1313 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
551
113

Na półkach: ,

W pierwszej chwili mieszanka science fiction z tradycyjnym, japońskim feudalizmem wydała mi się genialna. Szybko jednak iluzja prysła. Kaszlące biomasą wózki są świetne, wydumane nazwy pseudo-bóstw już nie. Kiedy docieramy do wyjaśnienia, dlaczego świat funkcjonuje tak, a nie inaczej - podanego na tacy w formie religijnego tekstu - pozostaje nam ponuro westchnąć. Prostszego i mniej porywającego wyjaśnienia stworzyć się chyba nie dało.

Trzeba przyznać, że wydawca uczciwie określił fabułę. "Kadr wycięty z Kill Billa". A nawet kilka kadrów. Część faktycznie z osławionego filmu, reszta z samurajskiego anime. To wszystko tworzy rozbuchaną papkę, która z sensownym prowadzeniem akcji ma niewiele wspólnego. Za dużo w tym efektów specjalnych rodem z Holyłódu, za mało pachnącego wiśnią oddechu Japonii. Chociaż na początku jest pewna scena, gdy główny bohater podziwia naturę i ona tchnie tym klimatem. Szkoda, że tak szybko utraconym.

W kreacji postaci widać pewną wtórność pomysłu. Takeshi dzieli bowiem bardzo wiele cech z Daimonem Freyem z cyklu anielskiego. Poza tym faktem, postać wykreowana jest naprawdę bardzo dobrze. Przy czym trudno ją uznać za sympatyczną i szczerze mówiąc nie jestem pewna, czy to zabieg celowy. Autorzy, szczególnie polskiej fantastyki, mają tendencję do otaczania swoich głównym bohaterów rojami głąbów. Efekt czasami jest taki jak w Takeshim - prostota ogółu społeczeństwa wydaje się czytelnikowi zrozumiała. Natomiast bohaterowie wychodzą na zadufanych w sobie, aroganckich buców, dla których wyższość nad zwykłym chłopem jest powodem dumy. Takeshi również jest taki... ale ma w sobie trochę ludzkich odruchów, chyba więcej niż Daimon. Wpisuje się przy tym, pomimo tych wszystkich ciekawych cech, w mit o szlachetnym, któremu honor nakazał zdradę.

Jest jeszcze język. A ten bardzo mi się podobał. Krótkie, dynamiczne zdania, niezwykła szczegółowość opisu, umiejętność autorki w tworzeniu zgrabnych epitetów. Drażni trochę powtarzalność przymiotników - szczególnie w kontekście... oczu Takeshiego, które pojawiają się stanowczo za dużo razy, żebyśmy nie zapomnieli o ich "butelkowatym" kolorze. Jest to bez wątpienia zabieg celowy, chociaż niekoniecznie bardzo udany. Pomimo tego mankamentu, zgrabne pióro Kossakowskiej jest chyba jedynym, co pozwoliło mi zmęczyć Cień śmierci od początku do końca.

więcej: http://mdunkel.blogspot.com/2014/11/zy-nad-takeshim.html

W pierwszej chwili mieszanka science fiction z tradycyjnym, japońskim feudalizmem wydała mi się genialna. Szybko jednak iluzja prysła. Kaszlące biomasą wózki są świetne, wydumane nazwy pseudo-bóstw już nie. Kiedy docieramy do wyjaśnienia, dlaczego świat funkcjonuje tak, a nie inaczej - podanego na tacy w formie religijnego tekstu - pozostaje nam ponuro westchnąć. Prostszego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 677
  • Chcę przeczytać
    1 130
  • Posiadam
    794
  • Fantastyka
    78
  • Ulubione
    65
  • Teraz czytam
    48
  • 2014
    39
  • Fantasy
    33
  • 2019
    11
  • 2018
    11

Cytaty

Więcej
Maja Lidia Kossakowska Takeshi. Cień Śmierci Zobacz więcej
Maja Lidia Kossakowska Takeshi. Cień Śmierci Zobacz więcej
Maja Lidia Kossakowska Takeshi. Cień Śmierci Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także