Wśród obcych
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Tytuł oryginału:
- Among Others
- Wydawnictwo:
- Akurat
- Data wydania:
- 2013-08-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-08-28
- Data 1. wydania:
- 2012-01-01
- Liczba stron:
- 366
- Czas czytania
- 6 godz. 6 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377584507
- Tłumacz:
- Izabela Miksza, Marek S. Nowowiejski
- Inne
Jest rok 1979. Mor traci siostrę bliźniaczkę w wypadku samochodowym, sama zostaje kaleką. Ucieka od zaborczej matki i trafia do szkoły z internatem. Zagubiona i samotna szuka pomocy u wróżek – eterycznych, niewidocznych dla innych ludzi istot, towarzyszy jej dziecięcych zabaw. Wróżki pomagają jej ułożyć życie w nowym miejscu, wśród obcych ludzi, a także ocalić świat przed matką-czarownicą.
Sama autorka mówi, że "Wśród obcych" to powieść fantasy oparta na materiale autobiograficznym, że to książka o dorastaniu, ale przede wszystkim o dojrzewaniu poprzez czytanie książek.
NAGRODY:
Wśród obcych należy do najczęściej nagradzanych powieści sf i fantasy ostatniego dziesięciolecia. Od początków istnienia Nebuli i Hugo, dwóch najważniejszych branżowych nagród literackich, tylko około 20 książek zostało uhonorowanych obiema tymi nagrodami.
• Nebula 2011 - nagroda główna (Jo Walton pokonała m. in. China Miéville’a, Jacka McDevitta i N.K. Jemisin)
• Hugo 2012 - nagroda główna (pokonała m.in. China Miéville’a i George’a R.R. Martina)
• British Fantasy Award 2012 - nagroda główna (pokonała m.in. Joe Abercrombiego, George’a R.R. Martina i Stephena Kinga)
• Locus Fantasy Award 2012 - nominacja (obok Georga R.R. Martina, T. Pratchetta)
• World Fantasy Award 2012 - nominacja (obok Georga R.R. Martina, Stephena Kinga)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Wśród książek, wróżek i magii
To powieść jedyna w swoim rodzaju, trudno ją jednoznacznie sklasyfikować. Jest tu trochę wróżek i magii, ale jest też spora dawka „ciężkiej” rzeczywistości. Powieść dała mi do myślenia, bo nie wiem do końca, w co mam wierzyć, a w co nie.
Piętnastoletnia dziewczyna o imieniu Mori, podparta laską, bo wypadek samochodowy pokiereszował jej plany na życie, czyta książki, właściwie pochłania je jedną za drugą, obraca się głównie wśród autorów fantasy i science fiction. Odniesień do czytanych powieści jest niezwykle dużo, może nawet za dużo. Od „Narnii” C.S. Lewisa po przez Tolkiena i realizm magiczny Carpentiera, przez powieści Roberta Silverberga, a na Platonie skończywszy.
A wszystko rozpoczyna się od wróżek, które przecież istnieją, prawda? Tyle że właściwie tylko Mori je dostrzega. Może problem polega na tym, że trzeba w nie wierzyć, żeby je zobaczyć, co zdarza się właściwie tylko małym dzieciom.
Wróżki są albo bardzo piękne, albo odrażające. Wszystkie mają oczy, a wiele z nich też coś, co można nazwać głową. Niektóre posiadają kończyny, podobnie jak ludzie, inne są jak zwierzęta, a pozostałe nie są podobne do niczego.
Mori ma za sobą trudne przejścia, wypadek samochodowy, w którym zginęła jej siostra bliźniaczka, kłopoty z matką, od której uciekła i samotny pobyt w elitarnej szkole dla dziewcząt z internatem. Powieści są dla niej jedyną formą rozrywki i zapomnienia od przytłaczającego świata. Jeśli tylko miałam dostęp do książek, mogłam znieść wszystko.
Czytając tę powieść miałem wrażenie, że Mori podąża powoli w stronę obłędu. Żyje w świecie, w którym przekłucie uszu może spowodować utratę jej magicznych zdolności. Jest bardzo nieufną dziewczyną, wszędzie dostrzega skutki uroków i magii, widzi ją w sytuacjach, zdarzeniach i w ludziach, z którymi się spotyka. Bardziej zależy jej na bohaterach z książek niż na prawdziwych ludziach.
Moja nieufność, co do bohaterki, związana jest ze sposobem konstrukcji całej książki, która pisana jest z perspektywy tylko Mori, w formie dziennika, codziennych zapisków z życia szkoły, czytanych aktualnie powieści i koła czytelniczego, do którego należy. Mori opisuje również kontakty ze swoim ojcem, którego nazywa Danielem i ze swoimi ciotkami, o których nie zapomina poinformować, że są czarownicami, znają się na magii i z pewnością chcą jej zaszkodzić.
Matka Mori, to mogłaby być zupełnie osoba historia. ona chce przede wszystkim stać się mroczną królową […] ona chce, żeby wszyscy ją kochali i cierpieli. Mori uważa, że to matka spowodowała wypadek, w której zginęła jej siostra. Ma ją za wiedźmę, która jest niebezpieczna dla niej, jak i dla innych ludzi, dlatego też uciekła od niej do ojca.
Cały ten rzeczywisty świat ginie gdzieś w powieściach, bohaterowie przeplatają się z prawdziwymi ludźmi i giną znowuż w interpretacjach i porównaniach. I dlatego, jak brzmi informacja na okładce, „Wśród Obcych” można czytać jako powieść realistyczną, bądź jako powieść fantasy, i to jest w niej niezwykłe.
Przypisów jest sporo i niestety minusem jest to, że znajdują się na samym końcu książki, co zawsze mnie drażni. Mimo to taka mnogość i fascynacja powieściami i zawarte w tej książce dyskusje na ich temat, sprawiły, że mam ochotę sięgnąć po niektóre omawiane tytuły.
Nie będę opowiadał całej powieści, nie będę opowiadał o duchach maszerujących w kierunku drzewa, miłości do chłopca w kraciastej koszuli, ani o wróżce imieniem Glorfindel. Nie odpowiem też na pytanie czy to wszystko skrzętna iluzja nastoletniej bibliofilki, która system wypożyczeń bibliotecznych uważa za największe osiągnięcie cywilizacyjne, czy też okrutna prawda… przeczytaj tę powieść i sam zdecyduj w co wierzyć, a w co niekoniecznie.
Cytaty pochodzą z recenzowanej książki.
Grzegorz Śmiałek
Oceny
Książka na półkach
- 785
- 458
- 202
- 30
- 19
- 18
- 16
- 10
- 6
- 4
Opinia
Zauważyliście, jaką ta książka ma śliczną okładkę? Od razu rzuciła mi się w oczy. Czytając opis stwierdziłam, że po prostu muszę ją mieć. W końcu się udało i mogłam się zabrać za czytanie. Od samego początku zostałam wciągnięta w ten wspaniały świat, który stworzyła Jo Walton. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z czymś takim.
Morwenna w wypadku samochodowym straciła siostrę bliźniaczkę, Morgannę. Sama zaś stała się kaleką. Wypadek skazał ją na życie w bólu i wieczne towarzystwo laski. Nie obyło się też bez specjalnych butów. Po śmierci siostry Mori ucieka od matki i trafia do domu dziecka. Nie zna swojego ojca, gdyż zniknął niedługo po jej narodzinach. Koniec końców pojawia się jednak i zabiera ją do siebie i swoich trzech przerażających sióstr. Piętnastolatka nie spędza w ich domu dużo czasu gdyż zmuszona jest uczęszczać do bardzo prestiżowej, prywatnej szkoły. Nie może uczęszczać tam na sportowe zajęcia, na które kładziony jest największy nacisk, więc czas spędza w szkolnej bibliotece, z której praktycznie nikt inny nie korzysta. W niesamowitym tempie pochłania książki sci-fi. Żyje też w strachu, że matka ją znajdzie i skrzywdzi. W końcu jest złą czarownicą. Pragnie pomocy Wróżek, które ją otaczają, ale bardzo trudno się z nimi porozumieć...
Bardzo dziwna jest ta książka. Autorka w taki sposób przeplata fikcję z rzeczywistością, że trudno się połapać, gdzie kończy się jedno a zaczyna drugie. Akcja jest dokładnie umieszczona w czasie, gdyż wszystko pisane jest jako pamiętnik Mori. Początek rozgrywa się w 1979 roku. Gdzie tu ta cała fantastyka, którą kuszą na okładce? Otóż Wróżki, Magia... wszystko tu jest. Ale zastanówmy się... Czy dziewczynka, która całe życie spędziła czytając książki fantastyczne nie mogła próbować tchnąć w swój świat Magii, by załatać jakoś pustkę, zostawioną przez matkę? Czary w tej książce nie działają jak w bajkach. Tutaj wszystko ma swoją przyczynę i skutek. Tutaj jeśli chcesz wyczarować w swojej ręce różę musisz pomyśleć o tym w odpowiednim miejscu i czasie. Może ktoś z samolotu wyrzuci taki kwiat i akurat wpadnie on w Twoje dłonie? Magia w tej książce polega na przypadku.
Sposób myślenia głównej bohaterki jest bardzo odmienny. Mamy tutaj cechy jak u bohaterów romantycznych. Wyobcowanie, wiara w bycie lepszym od otoczenia, samotność. Chociaż u Morwenny można znaleźć także cechy charakterystyczne dla innych epok. W racjonalny sposób rozważa pociąg fizyczny, który może odczuwać do własnego ojca czy rozmyśla o kwestiach dojrzewania. Nie ma zamiaru zaprzyjaźniać się z dziewczynkami ze szkoły. Od samego początku odstrasza je i chce, by się jej bały. Pragnie jedynie spokoju i towarzystwa książek. Większość jej pamiętnika to rozważania na temat nowych powieści, które przeczytała. Uwielbia Ursulę K. Le Guin, Silverberga czy Tolkiena. Miłości do tego ostatniego nie mogę jej wybaczyć. Nie rozumiem tego oczarowania, które towarzyszy każdemu, kto przeczyta jego dzieła. Nie potrafiłam przebrnąć przez Władcę Pierścieni, a Mori wychwala go pod niebiosa.
Uwielbiam mówić o książkach i mogłabym to robić godzinami, dlatego tak dobrze czytało mi się tą. Przyznam, że naprawdę nie potrafiłam stwierdzić, czy wszystko dzieje się naprawdę, czy może tylko w wyobraźni Morwenny. Trudno mi było też sobie wyobrazić, że pochłania około dwóch książek dziennie, przy czym utrzymuje najwyższe oceny w szkole. Chciałoby się. Może to właśnie w tym miejscu znajduje się to sci-fi, które otrzymało tyle nagród?
Przyznam, że bardzo dobrze czytało mi się tą całą historię. W końcu jest tak odmienna od wszystkiego, co czytałam wcześniej, że nie mogłam się oderwać. Uwielbiam oryginalność, a tutaj jej nie brakuje. Kto powiedział, że Wróżki muszą być małymi, ślicznymi istotkami? No właśnie, zwykły stereotyp. I Jo Walton je przełamuje. Tylko główna bohaterka zachowuje się troszkę szablonowo z tym wyobcowaniem, jednak w niczym to nie przeszkadza. Nic nie jest takie, jakie wydaje się z pozoru a to, co wydaje się fałszem jest prawdą... Zastanawia mnie, jak wielką trzeba mieć wyobraźnię, by napisać taką książkę. Nigdy w życiu bym na to wpadła, a moja wyobraźnia nie zna granic.
Książkę Jo Walton zdecydowanie umieszczę jako jedną z ulubionych. Jest w niej coś takiego, co do mnie przemawia. Moje to miłość Mori do książek, która nas łączy? Nie wiem. Tak czy inaczej książka bardzo mi się podoba. Nic tutaj nie jest sztucznie piękne, uczucia nie są upiększane wyobraźnią a ból towarzyszy bohaterce przez cały czas. To nie jest zwykła książeczka, przy której miło spędzicie czas i o niej zapomnicie. To książka, która zostanie w Waszym życiu na zawsze. Nie dziwię się, że zdobyła tyle nagród. By to zrozumieć, trzeba przeczytać i... pokochać.
Zauważyliście, jaką ta książka ma śliczną okładkę? Od razu rzuciła mi się w oczy. Czytając opis stwierdziłam, że po prostu muszę ją mieć. W końcu się udało i mogłam się zabrać za czytanie. Od samego początku zostałam wciągnięta w ten wspaniały świat, który stworzyła Jo Walton. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z czymś takim.
więcej Pokaż mimo toMorwenna w wypadku samochodowym straciła siostrę...