Dziewczyny atomowe

Okładka książki Dziewczyny atomowe
Denise Kiernan Wydawnictwo: Otwarte reportaż
440 str. 7 godz. 20 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
The Girls of Atomic City. The Untold Story of the Women Who Helped Win World War II
Wydawnictwo:
Otwarte
Data wydania:
2013-07-03
Data 1. wyd. pol.:
2013-07-03
Liczba stron:
440
Czas czytania
7 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375151589
Tłumacz:
Mariusz Gądek
Tagi:
II wojna światowa
Średnia ocen

                6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Schwytać Słońce



926 60 40

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
436 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1193
232

Na półkach:

To się zawsze źle kończy, zamknąć grupę ludzi i odciąć dopływ (i odpływ) informacji. To świetny pomysł na dobrą powieść i fatalny sposób na życie.
Tym razem to jednak non-fiction.'Amerykanie stworzyli miasto, którego jedyny cel miał pozostać utajniony nie tylko przed zewnętrznym światem, ale również przed większością jego własnych mieszkańców'. Wszystko po to, by skonstruować najpotworniejszą, a zarazem wyjątkowo pożyteczną rzecz.Trudno jednak czytać tekst, gdy w głowie odpyskowuje natychmiast inny. Pani Kiernan pisze o 'uśmiechniętych młodych ludziach wychodzących przez bramę fabryki po zakończonej zmianie' ja słyszę 'Wielka migracja przemysł budująca, nie znana Polsce, ale znana dziejom,karmiona pustką wielkich słów' Kiedy ona pisze 'W mieście takim jak Oak Ridge, gdy ktoś zerwał z dziewczyną lub chłopakiem, szukał sobie po prostu kogoś nowego.' ja słyszę 'żeńskie hotele, te świeckie klasztory,trzeszczą od tarła, a potem grafinie miotu pozbędą się – Wisła tu płynie.' Tak się nie da. Próbuję więc wyobrazić sobie, jak by to było, pamiętać Wielki Kryzys i nagle dostać ofertę pracy nie wiadomo gdzie i nie wiadomo na jak długo i po prostu wsiąść do pociągu ( 'Ze wsi, z miasteczek wagonami jadą zbudować hutę, wyczarować miasto') A potem nosić buty w rękach idąc przez błoto między barakiem mieszkalnym a fabryką (' człapią i gwiżdżą w błotnistych ulicach') i nie narzekać na 16 godzinne zmiany. Chodzić na randki w stołówkach, szyć sukienki ze spadochronów i nauczyć się, jak na kolację przygotować wiewiórkę. Próbuję i nie umiem. A Ważyk w mojej głowie od razu podpowiada: 'Czy zabrakło mi daru widzenia, czy daru wygodnej ślepoty?'

Ciekawe, że inni pisarze tak szybko znajdują mój punkt O, a Kiernan nie potrafi mnie przekonać do tej optymistycznej wersji wydarzeń, którą przedstawia w pisanej przez 7 lat książce. O swoich bohaterach pisze: 'Miałam niewątpliwy zaszczyt poznać ich, rozmawiać z nimi, a także wspólnie śmiać się i płakać, gdy opowiadali mi o swoim życiu w tajnym mieście.' Rozumiem, że stali się jej bliscy, a 'opowiedzenie historii bomby atomowej nie jest łatwym zadaniem, wymaga taktu i wrażliwości, umiejętnego balansowania pomiędzy entuzjazmem i radością a szacunkiem dla ofiar'. Im bardziej Kiernan jest zrównoważona, tym bardziej we mnie narasta złość i skupiam się na tych fragmentach, w których autorka ze spokojem opisuje, jak pierwszy raz w historii celowo zaprojektowano dzielnice nędzy, albo jak bezkarnie przeprowadzano eksperymenty na pewnym czarnoskórym pacjencie szpitala.

I na koniec jednak klikam 'like' bo lubię, kiedy książka wyprowadza mnie z równowagi.

To się zawsze źle kończy, zamknąć grupę ludzi i odciąć dopływ (i odpływ) informacji. To świetny pomysł na dobrą powieść i fatalny sposób na życie.
Tym razem to jednak non-fiction.'Amerykanie stworzyli miasto, którego jedyny cel miał pozostać utajniony nie tylko przed zewnętrznym światem, ale również przed większością jego własnych mieszkańców'. Wszystko po to, by...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 021
  • Przeczytane
    638
  • Posiadam
    293
  • Teraz czytam
    34
  • 2014
    23
  • 2013
    18
  • Ulubione
    10
  • Historia
    10
  • II wojna światowa
    9
  • Chcę w prezencie
    9

Cytaty

Więcej
Denise Kiernan Dziewczyny atomowe Zobacz więcej
Denise Kiernan Dziewczyny atomowe Zobacz więcej
Denise Kiernan Dziewczyny atomowe Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także