Lizbona. Muzyka moich ulic
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- G+J
- Data wydania:
- 2013-05-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-05-08
- Liczba stron:
- 250
- Czas czytania
- 4 godz. 10 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375965155
- Tagi:
- Lizbona Portugalia muzyka fado
Ta książka powstała nie tylko z mojej miłości do jednego z najpiękniejszych miast świata i jego przebogatej muzyki.
W "Sieście" w radiowej Trójce od dwunastu lat sięgam po muzykę krajów języka portugalskiego. Tę, którą zewsząd słychać w Lizbonie. Ta muzyka ma w sobie szczególne światło, czułość, zmysłowość. Jak i miasto, które jest jej domem.
To zatem podwójny portret. Obraz miasta na krawędzi Europy i muzyków, którzy każdego dnia nadają mu ton.
To, spośród niezliczonej ilości, moja wersja historii jednego miejsca na ziemi. Zaledwie chwila jego istnienia: siedemset dni twarzy, smaków, zapachów, dźwięków, nastrojów. Ciekawe, że jeśli dokładnie w tych samych dniach próbowałby portretować Lizbonę ktokolwiek inny, powstała by całkowicie odmienna książeczka.
Jeśli dzięki tym stronicom ktokolwiek z Państwa zechce odwiedzić Białe Miasto, poznać je i rozwinąć parę rozpoczętych przeze mnie wątków, będę szczęśliwy.
Marcin Kydryński
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 210
- 185
- 48
- 13
- 6
- 5
- 5
- 5
- 3
- 3
Opinia
Lizbona - moje marzenie, wciąż oczekujące na realizację. Jakoś mi ciągle nie po drodze na ten koniec kontynentalnej Europy - albo brak urlopu, albo sprawy ważniejsze na głowie, wyjazdy ważniejsze, albo termin lotu trudno dopasować, albo rezygnacja w ostatniej chwili, kiedy już strona rezerwacyjna hotelu otwarta. Szkoda... Może kiedyś...
Wiec namiastka - książka o Lizbonie, w której znać uczucie autora do tego miasta. Piękno portugalskiej stolicy opisywane obrazami z niespiesznej wędrówki, snucia się po ulicach, zakątkach, jedzenia owoców morza w knajpkach i picia portugalskiego wina. Ale przede wszystkim to miasto opisane muzyką fado, spotkaniami z artystami, ich koncertami, życiorysami.
Lizbona i muzyka są tu na pierwszym planie, splatają się nierozłącznie, jakby bez siebie nie mogły istnieć. Stąd odbiór dla osób niezainteresowanych tą tematyką może być nieco trudny. Mnie opowieści o muzyce skłoniły do poszerzenia swojej wiedzy na ten temat, poszperania w życiorysach artystów, posłuchania tego, o czym z taką pasją pisze Marin Kydryński. I do wirtualnego choćby zajrzenia w zakątki, którymi wędruje, zabierając nas ze sobą.
Książka ma formę swobodnej, pełnej dygresji opowieści. Luźnego zapisu doświadczeń, spostrzeżeń, przemyśleń, impresji. Nie znajdziemy tu przewodnikowej dokładności, listy najlepszych hoteli czy restauracji, zanurzymy się za to wraz z autorem w niepowtarzalnym klimacie "Białego Miasta", dodatkowo zilustrowanego klimatycznymi fotografiami.
"Lizbona. Muzyka moich ulic" To książka subiektywna, osobista, bez pretensji do bycia całościowym, przekrojowym opracowaniem, portretem miasta. Raczej dla zafascynowanych Lizboną, pasjonatów fado, fanów dygresyjnych, pełnych wtrąceń opowieści. Innych może nieco znudzić lub rozczarować.
Lizbona - moje marzenie, wciąż oczekujące na realizację. Jakoś mi ciągle nie po drodze na ten koniec kontynentalnej Europy - albo brak urlopu, albo sprawy ważniejsze na głowie, wyjazdy ważniejsze, albo termin lotu trudno dopasować, albo rezygnacja w ostatniej chwili, kiedy już strona rezerwacyjna hotelu otwarta. Szkoda... Może kiedyś...
więcej Pokaż mimo toWiec namiastka - książka o Lizbonie,...