„W dżungli podświadomości” do druga, po „Blondynce na Kubie” książka Beaty Pawlikowskiej, którą miałam przyjemność przeczytać. Dwa skrajnie różne tytuły powodują, że już od samego początku czujesz, iż ta pozycja będzie inna od poprzednich, wydanych przez autorkę. Tym razem nie mamy do czynienia z relacją z podróży na drugi koniec kuli ziemskiej, a relacji z osobistych, duchowych przeżyć Pani Beaty.

Jest to bardzo prywatna opowieść ponieważ czytelnik dowiaduje się z niej jak autorka żyła przed przemianą, a jak jej życie wygląda obecnie. Pawlikowska odsłania przed nami swoje najskrytsze tajemnice: jak wyjechała do Londynu w czasach, gdy było to skrajnie niemożliwe, jak została tam brutalnie zgwałcona przez nieznajomego, spotkanego na dyskotece. Jak wyglądały jej stosunki z mężczyznami i otoczeniem. Jak w konsekwencji dorastania i młodzieżowego buntu zachorowała na bulimię i jak udało jej się wyjść z tej niebezpiecznej choroby.

„W dżungli podświadomości” to prywatne świadectwo, jak każdy człowiek, nie zależnie od wieku i pozycji społecznej oraz od wielości swoich problemów może z powodzeniem zmienić swoje życie. Jedyne co musisz zrobić to zmienić swoje relacje z podświadomością.
„Twoja podświadomość usiłuje za wszelką cenę utrzymać obecny stan. Dlatego tak trudno jest zmienić cos w sobie. Uda Ci się osiągnąć zmianę jeśli będziesz równie uparty, jak Twoja podświadomość (albo jak komar latem).”

Książka jest wręcz naszpikowana pozytywną energią i sentencjami, które z powodzeniem mogą stanowić motto życiowe dla nie jednego człowieka. Fenomenalnym pomysłem było wprowadzenie żółtych karteczek z ręcznie pisanymi myślami, wzbogaconymi o śmieszne rysunki. To również wyróżnia Beatę Pawlikowską wśród współczesnych pisarzy. Mimo, że nie ma wykształcenia w kierunku psychologii potrafi w celny sposób dotrzeć do wnętrza człowieka i udzielać istotnych rad.
„Samotność od odległość jaka dzieli Ciebie od twoich własnych uczuć ukrytych w podświadomości. Tylko Ty możesz ją ukoić nikt inny, tylko Ty.”
Bez wątpienia „W dżungli podświadomości” Beaty Pawlikowskiej jest pozycją, którą każdy, kto interesuje się rozwojem osobistym i duchową przemianą, powinien mieć w swojej domowej biblioteczce. Są takie pozycje, do których bez wątpienia warto wracać i śmiało tą książkę można do takich zaliczyć.

http://po-czytane.blogspot.com/2013/06/w-dzungli-podswiadomosci-beata.html

„W dżungli podświadomości” do druga, po „Blondynce na Kubie” książka Beaty Pawlikowskiej, którą miałam przyjemność przeczytać. Dwa skrajnie różne tytuły powodują, że już od samego początku czujesz, iż ta pozycja będzie inna od poprzednich, wydanych przez autorkę. Tym razem nie mamy do czynienia z relacją z podróży na drugi koniec kuli ziemskiej, a relacji z osobistych,...