rozwiń zwiń

Korona śniegu i krwi

Okładka książki Korona śniegu i krwi
Elżbieta Cherezińska Wydawnictwo: Zysk i S-ka Cykl: Odrodzone królestwo (tom 1) powieść historyczna
768 str. 12 godz. 48 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Cykl:
Odrodzone królestwo (tom 1)
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2012-06-26
Data 1. wyd. pol.:
2012-06-26
Liczba stron:
768
Czas czytania
12 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375069945
Tagi:
Przemysł II Łokietek rozbicie dzielnicowe historia polski słowiańska fantasy
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Historia jak żywa



1716 52 39

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
4417 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
446
71

Na półkach: ,

Sama nie wiem od czego zacząć.. „Korona śniegu i krwi” mocno mną wstrząsnęła. Byłam tak podekscytowana końcówką i naładowaną całą historią, że wczoraj nie mogłam zasnąć. A przedtem, podczas czytania, tłumiłam w sobie radość, szczęście, smutek, ból, nawet łzy. Nie pamiętam, kiedy czułam się tak ostatnio dzięki jakiejkolwiek książce.
Pokrótce, akcja powieści dzieje się prawie 200 lat po Wielkim Rozbiciu. Królestwo Polskie nie istnieje. Podzielone w 1138 r. przez króla Bolesława III Krzywoustego na dzielnice zmaga się z wewnętrznymi i zewnętrznymi wrogami. Próba Bolesława, by w przyszłości zapobiec kłótniom jego synów o koronę, doprowadza do rozłamu państwa i wiecznej walki o ziemię i pozycję. Jednak jest nadzieja, legenda, która jest drogą do odrodzenia Polski jako jedności…
„KŚiK” jest napisana w sposób niewymuszony, lekki. Czyta się ją bardzo płynnie. Chociaż początek (akurat tutaj dosyć spory, pewnie będzie coś koło 200 stron) był trudny, ciężko było mi się wdrożyć. Gubiłam się w postaciach, przeskokach czasowych. Tylko nie wiem, czy to jest moja wina, w końcu miałam dłuższą przerwę w czytaniu czy autorki, która mogłaby delikatniej wprowadzić do tematu. Może mały ‘przewodnik’ by się przydał (bo mapka i genealogia najważniejszych rodów była obecna)..?
Ogólnie Cherezińska stworzyła coś pięknego, coś co zaowocuje w mojej przyszłości, a także, mam nadzieję, w przyszłości innych czytelników. Pokazała skrawek historii Polski, z naciskiem na królewski ród Piastów. Okrasiła to odpowiednią dawką powagi, klasy, dumy, ale też humoru i życiowych perypetii. Wymieszała fakty z legendą i dodała odrobinę magii. Nawiązała do naszych pogańskich korzeni, kiedy bogowie mieszkali w lasach, a nie w monumentalnych katedrach.
Przez całą powieść przewinęła się cała gama ciekawych charakterów, których - warto zauważyć - losy idealnie się ze sobą synchronizowały. Osoby tu występujące bywały: odważne, czyste sercem, miłe, lojalne, szczere i zabawne, ale też pełne jadu, zawiści, złych intencji i chorych ambicji. Postaciami, które najbardziej pokochałam, którym kibicowałam, ile w płucach siły starczyło, był odważny Przemysł II, zabawny Mściwój i niezawodny Jakub Świnka. Mimo ciężkiej historii, grzechów, które popełnili (oni lub im bliscy), potrafili stawić czoło przyszłości, uciszyć swoje ambicje i walczyć o słuszną sprawę.
Podobało mi się, że niektóre kobiece charaktery również miały znaczny udział w powieści. Chociaż brakowało mi babki z pazurem (do tego tytułu mogłaby pretendować askańska wiedźma, ale akurat ta kobieta zasługiwała bardziej na nienawiść i pogardę niż uwielbienie). Większość była albo świętymi, albo zakonnicami albo posłusznymi żonami/siostrami. Jednak można to brać na karb takiego postrzegania kobiet w tamtym czasie: uległa, posłuszna, spełniająca swoje obowiązki poprzez odpowiednie małżeństwo i urodzenie gromadki dzieci.
Niestety były też elementy w tej książce, które ciężko mi było zaakceptować. Mimo że lubię od czasu do czasu poczytać o losach angielskich królów, nie spodobało mi się wplatanie do słowiańskiej historii legend z wysp. Pieśni o królu Arturze nie pasowały do klimatu, wręcz denerwowały mnie ciągłym przytaczaniem. Treść niby nawiązywała do mitu przedstawionego w powieści, ale Polska i Anglia są dla mnie zbyt odległe by być powiązane czymś tak.. hmm.. intymnym. O zbyt nadmiernej świętości kobiet i trudnym początku powieści już wspominałam, więc jeszcze przyczepię się do braku opisów postaci. Na pewno dzięki temu czytelnik miał większe pole do wyobraźni. Jednakże nie zaszkodziłoby bardziej twórcze podejście do obrazowego przedstawienia postaci niż tylko napisanie, jaki kolor ma sukienka czy włosy księżnej.
Podsumowując, ta powieść oddziałuje w niesamowitym stopniu na wyobraźnie. Jest po prostu genialna, fantastyczna, zabawna, poruszająca, oszałamiająca, nieziemska, niemożliwa, piękna.. Mogłabym tak bez końca wymieniać. „KŚiK” zupełnie zmieniła moje postrzeganie historii Polski. Wydawała mi się ona zawsze nudna, nieciekawa, bezbarwna.. A tu się nagle okazuję, że Piastowie mają równie gorącą krew co narody południa oraz krwawą i pełną przewrotów przeszłość co inne królewskie rody świata. Dobrze, że całego życia nie zmarnowałam na takim ciasnym podejściu do tematu. Mam nadzieje, że ta powieść nie jednego zachęci do odkurzenia swojego kufra z napisem: „historia Polski”. Bo jak dużo, tak naprawdę, Polacy wiedzą o losie swoich prapradziadów..?
A teraz czas pożegnać się z powieścią, pora iść dalej. Niech „Korona śniegu i krwi” raduje kolejne zbłąkane dusze, gdy ja będę wspominała ją z rozrzewnieniem.

pamietnikwiedzmyzpolnocy.blogspot.com

Sama nie wiem od czego zacząć.. „Korona śniegu i krwi” mocno mną wstrząsnęła. Byłam tak podekscytowana końcówką i naładowaną całą historią, że wczoraj nie mogłam zasnąć. A przedtem, podczas czytania, tłumiłam w sobie radość, szczęście, smutek, ból, nawet łzy. Nie pamiętam, kiedy czułam się tak ostatnio dzięki jakiejkolwiek książce.
Pokrótce, akcja powieści dzieje się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5 245
  • Chcę przeczytać
    4 694
  • Posiadam
    1 687
  • Ulubione
    310
  • Teraz czytam
    255
  • Fantastyka
    97
  • Historyczne
    87
  • Powieść historyczna
    75
  • Chcę w prezencie
    69
  • 2018
    59

Cytaty

Więcej
Elżbieta Cherezińska Korona śniegu i krwi Zobacz więcej
Elżbieta Cherezińska Korona śniegu i krwi Zobacz więcej
Elżbieta Cherezińska Korona śniegu i krwi Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także