Książka raczej dla młodzieży , czyta się ją szybko , ja przeczytałam w  jeden wieczór. Napisana bardzo prostym językiem. Jest nawet ciekawa i czasem wzruszająca.  Autorka czasem zbyt zmyśla i ponosi ją fantazja , bo mało który 18latek ma tyle osiągnięć. Książka przewidywalna ale nie nudna. Interpunkcja i ortografia kuleje . Pomysł fajny ale po raz kolejny wykonanie już niekoniecznie. Tak jak napisałam może młodsze grono odbierze tą książkę lepiej.

Książka raczej dla młodzieży , czyta się ją szybko , ja przeczytałam w  jeden wieczór. Napisana bardzo prostym językiem. Jest nawet ciekawa i czasem wzruszająca.  Autorka czasem zbyt zmyśla i ponosi ją fantazja , bo mało który 18latek ma tyle osiągnięć. Książka przewidywalna ale nie nudna. Interpunkcja i ortografia kuleje . Pomysł fajny ale po raz kolejny wykonanie już...

Typowa młodzieżówka na jeden wieczór, licząca zaledwie 208 stron. Książka napisana jest bardzo prostym językiem. Ciekawa, wzruszająca książka po którą warto sięgnąć. Zakończenie mega sztos, takiego się nie spodziewałam. Przez dłuższy czas moje myśli wracały do tej historii. Warto sięgnąć po tę książkę.

Typowa młodzieżówka na jeden wieczór, licząca zaledwie 208 stron. Książka napisana jest bardzo prostym językiem. Ciekawa, wzruszająca książka po którą warto sięgnąć. Zakończenie mega sztos, takiego się nie spodziewałam. Przez dłuższy czas moje myśli wracały do tej historii. Warto sięgnąć po tę książkę.

Książka jest przewidywalna szczególnie ten wątek dziewczyny Michała z konsultantem.Chociaż scena zdrady jest jak anime z gatunku echi czyli że autor niby opisuje tak po łebkach ale cóż. Mnie najbardziej ubawiła ta przewidywalność tego wątku z tą dziewczyną Michała.Zakończenie dramatyczne ale zarazem ironiczne. Ponieważ Michał jaki dobry etc, bogobojny a jednak mimo wszystko załamał się tą zdradą.Dla mnie puenta jest taka: nieważne czy wierzysz w boga czy nie bo w sytuacji patowej a czasem nawet gorszej możesz albo liczyć na siebie i coś zrobić albo liczyć na innych i albo z niej wyjść cudem albo nie.Ale zastanawia mnie jedno co skierowało tamtą dziewczyną do zdradzenia jej narzeczonego.Bo albo nią kierowała ambicja albo coś innego.

Książka jest przewidywalna szczególnie ten wątek dziewczyny Michała z konsultantem.Chociaż scena zdrady jest jak anime z gatunku echi czyli że autor niby opisuje tak po łebkach ale cóż. Mnie najbardziej ubawiła ta przewidywalność tego wątku z tą dziewczyną Michała.Zakończenie dramatyczne ale zarazem ironiczne. Ponieważ Michał jaki dobry etc, bogobojny a jednak mimo wszystko...

Będąc w bibliotece zobaczyłam książkę "Dwie strony medalu" okładka zaintrygowała mnie, że zdecydowałam się ją wypożyczyć.
Historia opowiada o Michale Czarneckim, przystojnym, mądrym chłopaku z dobrego domu, który wszystkie sukcesy swoje zawdzięcza Bogu.
Od wielu już lat przyjaźni się z Adamem, jest on jego przeciwieństwem.
Notorycznie wagaruje, nie chodzi do szkoły.
Kocha piłkę nożną, ale jeszcze bardziej "ustawki" z kibicami innych drużyn.
Poznają w liceum piękną, atrakcyjną dziewczynę Alicję która skrada serce jednemu z nich.
Adam zakochuje się w Alicji nie może jeść i spać jest bardzo szczęśliwy po same uszy.
Wspaniała narracja, bardzo dobre dialogi i świetni bohaterowie nie jedna łza mi spłynęła gdy czytałam tą książkę jestem wrażliwa , więc poruszyła mnie do głębi serca, ujęła.
Przeczytałam z wielką chęcią bo ma coś w sobie takiego.
Przejmująca, emocjonalna z emocjami, wzruszająca książka a warto sięgnąć po nią przeczytać.
Polecam!!!!

Będąc w bibliotece zobaczyłam książkę "Dwie strony medalu" okładka zaintrygowała mnie, że zdecydowałam się ją wypożyczyć.
Historia opowiada o Michale Czarneckim, przystojnym, mądrym chłopaku z dobrego domu, który wszystkie sukcesy swoje zawdzięcza Bogu.
Od wielu już lat przyjaźni się z Adamem, jest on jego przeciwieństwem.
Notorycznie wagaruje, nie chodzi do szkoły.
Kocha...

W imię lokalnego patriotyzmu, bardzo chciałam dać wyższą ocenę książce autora, który wychował się na tym samym osiedlu co ja. Ale niestety, nie potrafię.
Osiemnastolatkowie w tej powieści są tak dorośli, mają na koncie tyle sukcesów, że niejeden trzydziestolatek mógłby pozazdrościć: oświadczają się, kierują grupą hooligans, wygrywają złote medale, pokonują zawodowych szachistów i matematycznych geniuszy. Oczywiście jeżdżą też dobrymi samochodami. Cuda, kwiat młodzieży. Dla kontrastu, dwunastolatek wprowadzony do powieści posługuje się językiem czterolatka i zdrabnia każdy rzeczownik, jaki tylko wypowiada.
Samej fabuły oceniać nie będę, jako że targetem tego rodzaju literatury od dawna nie jestem, jednakże uznam, że była ona dość przewidywalna (bo i jak może skończyć osoba, która dwa razy przebiega na czerwonym świetle w powieści?).
Język i styl słabiutkie. Egzaltowane wyznania nastolatków sprawiły, że ubawiłam się przednio. Górnolotne opowieści o Bogu to chyba jednak nie jest domena młodzieży - nawet tej bardzo religijnej; dialogi z wulgaryzmami chyba trochę bardziej autentyczne, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś kto pije piwo za piwem układa zdania wielokrotnie złożone.
O pomstę do nieba wołają błędy, które powinny być wychwycone przy korekcie: przecinki w powieści stawiane są chyba metodą chybił-trafił, występują w miejscach, w których w ogóle nie powinno ich być, a tam gdzie powinny - zieje pustka, zdarzają się błędy fleksyjne, ortograficzne, stylistyczne.
Zdecydowanie jestem już za stara na zabawy z literaturą młodzieżową, zastanawiam się tylko, czy sami nastolatkowie uwierzą w to dosyć naiwne przedstawianie świata w kategoriach czarne-białe. I raczej nie jestem co do tego przekonana.

W imię lokalnego patriotyzmu, bardzo chciałam dać wyższą ocenę książce autora, który wychował się na tym samym osiedlu co ja. Ale niestety, nie potrafię.
Osiemnastolatkowie w tej powieści są tak dorośli, mają na koncie tyle sukcesów, że niejeden trzydziestolatek mógłby pozazdrościć: oświadczają się, kierują grupą hooligans, wygrywają złote medale, pokonują zawodowych...

Naprawde ciekawa książka, jest napisana prostym językiem, porusza wyobraźnie oraz serce.Zawiera kilka naprawde głębokich myśli. Jestem wdzięczna autorowi, iż mogłam to dzieło przyswoić. Do minusów niestety zaliczam tragiczne zakończenie, niestety nie jestem fanką dramatów. Pomimo tego sporego minusa uważam iż książka jest naprawde dobra.

Naprawde ciekawa książka, jest napisana prostym językiem, porusza wyobraźnie oraz serce.Zawiera kilka naprawde głębokich myśli. Jestem wdzięczna autorowi, iż mogłam to dzieło przyswoić. Do minusów niestety zaliczam tragiczne zakończenie, niestety nie jestem fanką dramatów. Pomimo tego sporego minusa uważam iż książka jest naprawde dobra.

Daję najwyższą ocenę,bo ta książka na nią w pełni zasługuje.

Porusza za serce,jest bardzo życiowa...
Niby to tylko książka,ale czułam się jakbym czytała czyjąś prawdziwą historię.Jest w niej tyle realizmu...
Przecież każdego z nas może coś takiego spotkać...
Nigdy nie wiadomo,co los przyniesie.

UWAŻAM,ŻE KAŻDY DOBRY CZYTELNIK POWINIEN ZAPOZNAĆ SIĘ Z TĄ KSIĄŻKĄ.
(a wrażliwym osobom nie jedna łza po policzku spłynie)

POLECAM.

Daję najwyższą ocenę,bo ta książka na nią w pełni zasługuje.

Porusza za serce,jest bardzo życiowa...
Niby to tylko książka,ale czułam się jakbym czytała czyjąś prawdziwą historię.Jest w niej tyle realizmu...
Przecież każdego z nas może coś takiego spotkać...
Nigdy nie wiadomo,co los przyniesie.

UWAŻAM,ŻE KAŻDY DOBRY CZYTELNIK POWINIEN ZAPOZNAĆ SIĘ Z TĄ KSIĄŻKĄ.
(a...

"... samobójstwa nie popełniają ludzie chorzy psychicznie, tylko nieszczęśliwi, którzy wola zgasnąć od razu, niż wypalać się powoli."

Książki Greena jeśli chodzi o "zasób słów" przy tej to pikuś. Tu było tyle przekleństw i tyle seksistowskich porównań, że aż nie dało się czytać!

Fakt faktem historia mnie zaciekawiła, nie jest to jakieś arcydzieło, nie było czegoś, co wymagało większego myślenia. Lekka, szybko się czyta. "Dwie strony medalu" niesie jawne przesłanie: Nigdy tak naprawdę nie poznamy do końca drugiej osoby. Może się wydawać, że ją znamy, ale te najskrytsze myśli zawsze będą przed nami schowane. Ludzie skłaniają się do różnych rzeczy. Wystarczy ułamek sekundy, żeby podjąć decyzję, która będzie fatalna w skutkach.

"... samobójstwa nie popełniają ludzie chorzy psychicznie, tylko nieszczęśliwi, którzy wola zgasnąć od razu, niż wypalać się powoli."

Książki Greena jeśli chodzi o "zasób słów" przy tej to pikuś. Tu było tyle przekleństw i tyle seksistowskich porównań, że aż nie dało się czytać!

Fakt faktem historia mnie zaciekawiła, nie jest to jakieś arcydzieło, nie było czegoś, co...

Czasy licealne to czas w którym się teraz znajduje, więc opis tej lektury mnie zaciekawił.

Michał jest jednym z lepszych uczniów w szkole, ulubieńcem nauczycieli, cieszący się sympatią zarówno chłopaków jak i płci przeciwnej. Udzielał się w wolontariacie na rzecz patologicznych rodzin, mimo iż z takiej nie pochodził. Chłopak ma ukochaną dziewczynę Julię, cieszących się uznaniem rodziców, ojciec był lekarzem kardiologiem, natomiast mama szanowanym prawnikiem. Rodzina jest bardzo wierząca, a Michał swoje szczęście zawdzięcza właśnie Bogu.

Zdecydowanym przeciwieństwem Michała jest Adam, który już nie jest tak poukładany jak jego kolega, chłopak miał problemy z prawem, często wdawał się w bójki. Żadnej dziewczyny nie traktował poważnie. Zazwyczaj miał je tylko na jedną noc. Udzielał się w klubie sportowym, bym ambitnym sportowcem, wieczorami umawiał się z kumplami i odwiedzał nocne kluby, co zazwyczaj nie kończyło się zbyt dobrze.

Od czasu samobójstwa brata Adam przestał uczęszczać do kościoła i wierzyć w Boga. Uważał że właśnie Bóg jest odpowiedzialny za śmierć brata

Mimo iż chłopcy byli zupełnie inni przyjaźnili się, rozumieli się bez słów.

Do klasy Adama i Michała dołącza nowa koleżanka Ala i skrada serce jednego z przyjaciół. Chłopak zmienia się nie do poznania. Młody mężczyzna staje się uczuciowym, romantycznym i z przepełnionym miłością chłopakiem.

Pojawienie się Alicji jest dominującym momentem w książce, bohaterowie zmieniają się o 180 stopni. Książka jest napisana dosyć wulgarnym językiem. Młodym ludziom się zapewne spodoba, starszym nie koniecznie. Ja osobiście polecam licealistom.

Czasy licealne to czas w którym się teraz znajduje, więc opis tej lektury mnie zaciekawił.

Michał jest jednym z lepszych uczniów w szkole, ulubieńcem nauczycieli, cieszący się sympatią zarówno chłopaków jak i płci przeciwnej. Udzielał się w wolontariacie na rzecz patologicznych rodzin, mimo iż z takiej nie pochodził. Chłopak ma ukochaną dziewczynę Julię, cieszących się...

Świetna książka mówiąca o tym jak nieprzewidywalne jest życie, i w jedną chwilę może się wszystko zmienić. Uczy tego, by doceniać to co się posiada, bo w każdym momencie możemy stracić wszystko.

Świetna książka mówiąca o tym jak nieprzewidywalne jest życie, i w jedną chwilę może się wszystko zmienić. Uczy tego, by doceniać to co się posiada, bo w każdym momencie możemy stracić wszystko.