Wartka akcja, klimat wakacji, Grecja... czy warto ? Lekka to lektura, wakacyjna... więc czemu by nie o ile, ktoś lubi klimat thillera.

Wartka akcja, klimat wakacji, Grecja... czy warto ? Lekka to lektura, wakacyjna... więc czemu by nie o ile, ktoś lubi klimat thillera.

Jedna z książek do których mam jakiś niewytłumaczalny sentyment. Lubię do niej wracać co kilka lat, szczególnie gdy robi się ciepło na dworze :)
Wiadomo że nie jest to jakieś arcydzieło, ale J. Jones poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Akcja toczy się wartko, do tego grecko-wakacyjny klimat i główny bohater - taki trochę Phil Marlowe z domieszką Lwa (Lewa?) Archera.
Czego chcieć więcej do poczytania np. na pustej plaży?

Jedna z książek do których mam jakiś niewytłumaczalny sentyment. Lubię do niej wracać co kilka lat, szczególnie gdy robi się ciepło na dworze :)
Wiadomo że nie jest to jakieś arcydzieło, ale J. Jones poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Akcja toczy się wartko, do tego grecko-wakacyjny klimat i główny bohater - taki trochę Phil Marlowe z domieszką Lwa (Lewa?) Archera.
Czego...

Nic nowego ani odkrywczego, kolejny kryminał z serii "amerykański twardziel, prywatny detektyw" tym razem na wakacjach. Co ratuje tę książkę? Klimat! Bardzo fajny i ciekawy klimat, egzotyczna sceneria, dodatkowym atutem jest fakt, że bardzo fajnie i z przyjemnością się czyta. Sama fabuła nie wyróżnia się niczym, podobnie jak zakończenie, które jest dość przewidywalne, ale tutaj nie o to chodziło, aby książka była głęboka i miała drugie dno, chociaż w sumie jest tu nutka społecznych zmian.

Nic nowego ani odkrywczego, kolejny kryminał z serii "amerykański twardziel, prywatny detektyw" tym razem na wakacjach. Co ratuje tę książkę? Klimat! Bardzo fajny i ciekawy klimat, egzotyczna sceneria, dodatkowym atutem jest fakt, że bardzo fajnie i z przyjemnością się czyta. Sama fabuła nie wyróżnia się niczym, podobnie jak zakończenie, które jest dość przewidywalne, ale...

Uwielbiam kryminały i ten też przeczytałam z przyjemnością. Szybka akcje, zaskakujące zwroty akcji, piękne kobiety, narkotyki, pościgi, bijatyki - wszystko jest na swoim miejscu!

Uwielbiam kryminały i ten też przeczytałam z przyjemnością. Szybka akcje, zaskakujące zwroty akcji, piękne kobiety, narkotyki, pościgi, bijatyki - wszystko jest na swoim miejscu!

Kryminał. Miłe czytadło.

Kryminał. Miłe czytadło.

Po lekturze innych książek Jamesa Jonesa ta książka wydaje się nie trzymać poziomu, zwłaszcza w porównaniu do „Stąd do wieczności”. Jest to kryminał zawierający opisy bójek, specyficznych relacji z kobietami, oczywiście są tu też morderstwa i narkotyki, czyli klasycznie. Książka jakoś nie porywa, ale jej dość wartka akcja i postać głównego bohatera sprawia, że czyta się dość płynnie. Co prawda nie osądza się książki po okładce, ale jest wyjątkowo tandetna i mało zachęcająca do sięgnięcia po książkę.

Po lekturze innych książek Jamesa Jonesa ta książka wydaje się nie trzymać poziomu, zwłaszcza w porównaniu do „Stąd do wieczności”. Jest to kryminał zawierający opisy bójek, specyficznych relacji z kobietami, oczywiście są tu też morderstwa i narkotyki, czyli klasycznie. Książka jakoś nie porywa, ale jej dość wartka akcja i postać głównego bohatera sprawia, że czyta się...

Wpadła mi do ręki przypadkowo, tuż przed wyjazdem na wakacje.
Ciekawy kryminał, dość szybka akcja, zmieniające się wątki co do podejrzanych i pełne zaskoczenie czytelnika na koniec. Kłamstwa, narkotyki, morderstwa, znajdziesz tu wszystko czego oczekujesz w kryminale. Pozostaje u mnie jednak małe ale. Jak nie masz nic innego pod ręką to przeczytasz.

Wpadła mi do ręki przypadkowo, tuż przed wyjazdem na wakacje.
Ciekawy kryminał, dość szybka akcja, zmieniające się wątki co do podejrzanych i pełne zaskoczenie czytelnika na koniec. Kłamstwa, narkotyki, morderstwa, znajdziesz tu wszystko czego oczekujesz w kryminale. Pozostaje u mnie jednak małe ale. Jak nie masz nic innego pod ręką to przeczytasz.

Czytając kryminały tego typu myślisz sobie: "Jak to klawo być prywatnym detektywem." Niewątpliwie "Smak Ryzyka" jest bardzo przyjemną lekturą. Bohater może budzić sympatie, a jego niespodziewane śledztwo, rozkręcające się z każdym kolejnym rozdziałem, ewidentnie wciąga. Słoneczna Grecja została przedstawiona w tej książce naprawdę smakowicie, a opisy różnych warstw społecznych, z którymi miał do czynienia Lobo, bezbłędnie informują czytelnika o jego sytuacji. Zakończenie napisane bardzo dobrze, sensowne i wręcz banalnie proste, choć, co chyba w tym wszystkim najlepsze, ciężko się go domyślić. Podsumowując, nie jest to arcydzieło, lecz wyraźnie widać, że pan Jones zna się na swojej robocie. Polecam.

Czytając kryminały tego typu myślisz sobie: "Jak to klawo być prywatnym detektywem." Niewątpliwie "Smak Ryzyka" jest bardzo przyjemną lekturą. Bohater może budzić sympatie, a jego niespodziewane śledztwo, rozkręcające się z każdym kolejnym rozdziałem, ewidentnie wciąga. Słoneczna Grecja została przedstawiona w tej książce naprawdę smakowicie, a opisy różnych warstw...

Pamiętam, że kiedy przeczytałem tę szmirę, to sprawdzałem, czy ten James Jones, to aby na pewno ten sam James Jones od "Cienkiej czerwonej linii". We wszystkich źródłach podają, że ten sam, ale jak wiadomo media często kłamią. Muszą kłamać, bo to nie może być ten sam autor. Ja w to nie uwierzę. Naprawdę szkoda czasu.

Pamiętam, że kiedy przeczytałem tę szmirę, to sprawdzałem, czy ten James Jones, to aby na pewno ten sam James Jones od "Cienkiej czerwonej linii". We wszystkich źródłach podają, że ten sam, ale jak wiadomo media często kłamią. Muszą kłamać, bo to nie może być ten sam autor. Ja w to nie uwierzę. Naprawdę szkoda czasu.

Znając sztandarowe pozycje Jonesa nie spodziewałem się tak "klasycznego" kryminału(nawet mimo klasycznie koszmarnej okładki). Nie jest to rzecz wybitna ale wciąż warta lektury, chociażby ze względu atmosferę greckich wysp. Duży plus również za postać głównego bohatera.

Znając sztandarowe pozycje Jonesa nie spodziewałem się tak "klasycznego" kryminału(nawet mimo klasycznie koszmarnej okładki). Nie jest to rzecz wybitna ale wciąż warta lektury, chociażby ze względu atmosferę greckich wysp. Duży plus również za postać głównego bohatera.