Kolejna historia dwóch wampirzych braci: Stefano i Damona. Ta część jest gorsza od dwóch poprzednich, nie jest ani ciekawa ani dynamiczna. Dużo rzeczy dało się tu przewidzieć mimo absurdów niektórych sytuacji. Podczas gdy Stefano zaczyna coraz mocniej użalać się nad swoim życiem jago brat zaczyna robić wszystko by to i tak nieciekawe życie mu uprzykrzyć. Mimo że ta części była słabsza od wcześniejszych to nadal czytało się ją szybko i nawet przyjemnie.

Kolejna historia dwóch wampirzych braci: Stefano i Damona. Ta część jest gorsza od dwóch poprzednich, nie jest ani ciekawa ani dynamiczna. Dużo rzeczy dało się tu przewidzieć mimo absurdów niektórych sytuacji. Podczas gdy Stefano zaczyna coraz mocniej użalać się nad swoim życiem jago brat zaczyna robić wszystko by to i tak nieciekawe życie mu uprzykrzyć. Mimo że ta części...

Jest trochę lepsza niż poprzednie, choć ciężko mi stwierdzić czy poprawiła się kwestia stylu pisania czy zwyczajnie wciągnęłam się w fabułę (ciut na siłę, z sentymentu do serialu). Motyw Klausa bardzo niepotrzebny, niespójny z tym co dostaliśmy w serialu - jego przyjaźnią ze Stefanem w latach '20 oraz klątwą, której złamaniu przeszkodziła śmierć Katherine jako człowieka, a nie wampira.

Jest trochę lepsza niż poprzednie, choć ciężko mi stwierdzić czy poprawiła się kwestia stylu pisania czy zwyczajnie wciągnęłam się w fabułę (ciut na siłę, z sentymentu do serialu). Motyw Klausa bardzo niepotrzebny, niespójny z tym co dostaliśmy w serialu - jego przyjaźnią ze Stefanem w latach '20 oraz klątwą, której złamaniu przeszkodziła śmierć Katherine jako człowieka, a...

Zdecydowanie się nie zawiodłam!
Trzeci tom Pamiętnika Stefano opowiada o dalszych losach Stefano, który zmęczony ciągłym pragnieniem wyjeżdża do Nowego Jorku, z dala od Damona, Lexi oraz Nowego Orleanu. Tam w parku natrafia na ranną dziewczynę, której ratuje życie. Takim sposobem Stefano zamieszkuje u rodziny dziewczyny, licząc, że będzie mógł zacząć nowe życie. Niestety bardzo się pomylił, a jego mroczna strona ciągle go prześladuje.
Jestem szczerze zachwycona tą książką. Uwielbiam to jak zostali przedstawieni bracia Salvatore oraz klimat w jakim utrzymana jest ta seria. Lubię kiedy książka potrafi mnie zaskoczyć i tak było i w tym przypadku. Na pewno jest to jedna z moich ulubionych serii.
Już nie mogę doczekać się kolejnego tomu!

Zdecydowanie się nie zawiodłam!
Trzeci tom Pamiętnika Stefano opowiada o dalszych losach Stefano, który zmęczony ciągłym pragnieniem wyjeżdża do Nowego Jorku, z dala od Damona, Lexi oraz Nowego Orleanu. Tam w parku natrafia na ranną dziewczynę, której ratuje życie. Takim sposobem Stefano zamieszkuje u rodziny dziewczyny, licząc, że będzie mógł zacząć nowe życie. Niestety...

Pragnienie to trzeci tom Pamiętnika Stefano.
Ta książka, zresztą jak poprzednie części, to po prostu arcydzieło. Postacie, wydarzenia i klimat w jakim została utrzymana są fantastyczne. Bardzo mnie wciągnęła. Ostatnie strony czytałam z zapartym tchem i musiałam przypominać sobie, że przecież muszę oddychać, bo inaczej się uduszę.
Nie mam do czego się przyczepić. Stefano i Damon są po prostu wspaniali. Bardzo ich lubię. Podoba mi się to w jaki sposób zostali przedstawieni w powieści. Stefano próbuje oprzeć się pragnieniu i nigdy więcej nie skrzywdzić człowieka, zaś Damon jest pozbawiony wyrzutów sumienia pozostaje pewny siebie i czarujący.
Szczerze nie mogę doczekać się kolejnej części i ponownego spotkania z braćmi Salvatore. Serdecznie polecam. Tylko nie zapomnijcie o oddychaniu ; ) .

Pragnienie to trzeci tom Pamiętnika Stefano.
Ta książka, zresztą jak poprzednie części, to po prostu arcydzieło. Postacie, wydarzenia i klimat w jakim została utrzymana są fantastyczne. Bardzo mnie wciągnęła. Ostatnie strony czytałam z zapartym tchem i musiałam przypominać sobie, że przecież muszę oddychać, bo inaczej się uduszę.
Nie mam do czego się przyczepić. Stefano i...

I tak oto dotarłam w moim przypadku do końca trzeciego tomu pamiętnika Stefano, który nosi tytuł "Pragnienie". Ten tom, jak i dwa pozostałe czytało się bardzo szybko i lekko. Jeśli chodzi o samą fabułę to była bardzo przewidywalna, ale mimo to podobała mi się. No, bo proszę Was, jaki wampir mógł pozostawić w Central Parku na wpół przytomną dziewczynę dokładnie w tym miejscu, w którym przesiadywał Stefano rozmyślając nad swoją beznadziejną egzystencją? Oczywiście nie kto inny tylko jego brat Damon, który tylko szuka okazji do tego by uprzykrzać mu życie, ale jak sami wiemy ostatecznie ten "potwór" jak zwykł go czasem Stefano nazywać jest tym, który ratuję mu tyłek z opresji. Jak ktoś słusznie zdążył zauważyć i o czym przekonałam się sama nie o było się też bez opisów, w których to Stef użala się nad sobą, co wychodzi mu wręcz perfekcyjnie. Nie chcę tu "wychwalać" zachować Stefano, bo Damon też mnie niekiedy wkurzał i to nieźle, bo co go obchodzi rodzina Suterhaldów, skoro może ich wszystkich zauroczyć i uciec z czekami żyjąc dzięki nim jak w raju zagrażając przy tym młodszemu braciszkowi, że jak nie weźmie ślubu z Bridget to wszystkich wyłącznie z tą rodzinką pozabija? Ześwirował i to nieźle. Kończąc mój wywód, polecam tę książkę tym, tak jak w przypadku dwóch poprzednich, którzy chcą się odprężyć wyłączając na chwilę swoje szare komórki, żeby sobie odpoczęły.

I tak oto dotarłam w moim przypadku do końca trzeciego tomu pamiętnika Stefano, który nosi tytuł "Pragnienie". Ten tom, jak i dwa pozostałe czytało się bardzo szybko i lekko. Jeśli chodzi o samą fabułę to była bardzo przewidywalna, ale mimo to podobała mi się. No, bo proszę Was, jaki wampir mógł pozostawić w Central Parku na wpół przytomną dziewczynę dokładnie w tym...

Genialna część :)

Genialna część :)

Słabsza niż poprzednie części. Stefano i Damon jako żonate wampiry - chyba średni pomysł... :p

Słabsza niż poprzednie części. Stefano i Damon jako żonate wampiry - chyba średni pomysł... :p

Nie podobała mi sie. Pisząc wprost, była nudna.
Zawiodłam sie. Pieniądze wyrzucone w błoto.

Nie podobała mi sie. Pisząc wprost, była nudna.
Zawiodłam sie. Pieniądze wyrzucone w błoto.

Niestety niczym mnie nie zaskoczyła. Wszystkie zdarzenia były do przewidzenia, nic nadzwyczajnego. Jest to najgorsza część z całego cyklu

Niestety niczym mnie nie zaskoczyła. Wszystkie zdarzenia były do przewidzenia, nic nadzwyczajnego. Jest to najgorsza część z całego cyklu

Kolejna część przeczytana ;) Tutaj też było obrzydliwie i bardzo, bardzo dramatycznie :P

Kolejna część przeczytana ;) Tutaj też było obrzydliwie i bardzo, bardzo dramatycznie :P