Błękit szafiru

Okładka książki Błękit szafiru
Kerstin Gier Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Trylogia Czasu (tom 2) fantasy, science fiction
364 str. 6 godz. 4 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Trylogia Czasu (tom 2)
Tytuł oryginału:
Saphirblau. Liebe geht durch alle Zeiten
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2011-10-12
Data 1. wyd. pol.:
2011-10-12
Liczba stron:
364
Czas czytania
6 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788323778226
Tłumacz:
Agata Janiszewska
Tagi:
literatura niemiecka Trylogia Czasu

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
123
23

Na półkach:

Gwendolyn i Gideon wrócili z niebezpiecznej wyprawy i wszystko zaczyna się między nimi układać. Do czasu... Gwen nie wie, czy może mu ufać, dlatego też wraz ze swoją przyjaciółką rozpoczynają śledztwo, które ma na celu odkrycie, dlaczego Lucy i Paul ukradli chronograf i co Strażnicy mogą przed dziewczyną ukrywać. Co gorsza Gwenny musi przygotowywać się do balu, na który wcale nie ma ochoty iść. W tle tego wszystkiego pojawia się też nieznośny demon Xemerius, podła Charlotte i podstępny plan hrabiego de Saint Germain.

„Kruk na skrzydłach z rubinu niesiony, między światami brzmi umarłych muzyka, siły jeszcze nie poznał i nie zna też ceny, moc głowę podnosi i krąg się zamyka.”

Czekałam dość długo na Błękit szafiru, bo oczywiście nie było go w bibliotece. Kiedy jednak wpadł w moje ręce, udało mi się wypożyczyć też trzecią część (taki mój mały fart). Oczarowana Czerwienią rubinu – starym Londynem i Gideonem, miałam dość spore oczekiwania co do Błękitu szafiru. Nie zostały one w stu procentach zaspokojone, ale to się rzadko zdarza.

„Nie ufaj nikomu i niczemu. Nawet własnym uczuciom.”

Zacznę się teraz czepiać kilku kwestii, marudzić i wybrzydzać, więc wybaczcie mi. Cała trylogia ma przerażająco szybkie tempo. Kończąc Czerwień rubinu miałam wrażenie, że ta historia trwała znacznie dłużej niż niecały tydzień, jednak w drugiej części rozwiano moje przypuszczenia bardzo brutalnie. Przez podróże w czasie Gwen i Gideona ma się poczucie, że opowieść trwa dłużej, zwłaszcza, kiedy weźmie się pod uwagę to, co łączy głównych bohaterów (i znowu miłość instant!). Drugą kwestią jest dla mnie ciut dziwny początek. Scena w kościele zaczyna się w Czerwieni rubinu a kończy w Błękicie szafiru. Trochę czasu minęło odkąd zaczęłam swoją przygodę z Gwen, przez co musiałam się zastanowić chwilę, na czym to ona i Gideon skończyli.

Z drugiej jednak strony, Błękit szafiru czyta się szybko, łatwo i miło (czyli tak, jak poprzednią część). Każde niezrozumiałe słówko, które autorka wplata w tekst, zostaje również przez nią wytłumaczone (nie musiałam korzystać z pomocy wujka Google!). Podróże po dawnych zwyczajach, salach balowych czy kawiarenkach są zabawne, niesamowicie barwne i wydają się dość realne. Dlatego też, nasuwa mi się na myśl jedno pytanie: ile czasu pani Gier mogła spędzić, badając przeszłość?

„- [...] Ale dżentelmen nie rozmawia o takich sprawach.
- Zgodziłabym się na taką wymówkę, gdybyś był dżentelmenem.”

ZAKOCHANA GWEN I HUMORZASTY GIDEON : Gwendolyn denerwowała mnie czasem do granic możliwości. Ileż można szlochać po tym, jak chłopak rzuci ci lodowate spojrzenie albo spotka się ze swoim bratem i dawną dziewczyną? Zamiast zająć się rozwiązywaniem tajemnic i zdjąć choć trochę ciężaru z barków przyjaciółki, Gwen wciąż rozpamiętywała pocałunki Gideona (albo się upijała). Nie przeczę oczywiście, że nic nie zrobiła, ale mogła trochę bardziej się postarać. Z Gideonem sprawa wygląda bardzo podobnie – wkurzający typ. Z jednej strony całuje Gwendolyn, szepcze jej czułe słówka, a z drugiej rzuca zabójcze spojrzenia i oskarża o pewien incydent. Ten chłopak jest zmienny jak pogoda w marcu (a ja nie lubię marca). W Czerwieni rubinu Gideon wydawał mi się nawet pociągający, ale po lepszym poznaniu go, chyba bym go sobie darowała.

PRZYJACIÓŁKA ZAWSZE POMOŻE : Nie wiem, co bym zrobiła, gdyby nie było Leslie (tym bardziej nie wiem, co by zrobiła główna bohaterka). Ta dziewczyna jest skarbem! Jej pomoc i oddanie względem Gwen jest niemal nie do opisania. Leslie rozwiązuje wiele zagadek, pociesza Gwendolyn i podsuwa jej masę genialnych pomysłów. Z czystym sercem mogę powiedzieć, że Leslie Hay jest jedną z moich ulubionych postaci książkowych.

„ [...] Jestem budyniem. Przerobiłeś mnie na budyń.”

Podsumowując, Błękit szafiru w porównaniu z pierwszą częścią jest średni. Wciąż oczywiście śmieszy, wciąga i zaskakuje, ale wątek miłosny zaczyna przytłaczać. Czuć, że wychodzi on na pierwszy plan i zostawia daleko za sobą resztę wydarzeń. Mam jednak nadzieję, że Zieleń szmaragdu będzie lepsza i zatrze złe wrażenia po Błękicie szafiru. Czy polecam? Mimo wszystko, tak. Humor całej tej historii jest jego ogromną zaletą i jest wart przecierpienia tych chwil marudzenia Gwen. Do tego spora dawka wciąż nierozwiązanych tajemnic, nie daje zapomnieć o Błękicie szafiru.

[recenzja także tu: http://shadow-czyta.blogspot.com/2013/07/bekit-szafiru-kerstin-gier.html]

Gwendolyn i Gideon wrócili z niebezpiecznej wyprawy i wszystko zaczyna się między nimi układać. Do czasu... Gwen nie wie, czy może mu ufać, dlatego też wraz ze swoją przyjaciółką rozpoczynają śledztwo, które ma na celu odkrycie, dlaczego Lucy i Paul ukradli chronograf i co Strażnicy mogą przed dziewczyną ukrywać. Co gorsza Gwenny musi przygotowywać się do balu, na który...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    14 524
  • Chcę przeczytać
    4 664
  • Posiadam
    2 361
  • Ulubione
    2 021
  • Chcę w prezencie
    362
  • Fantastyka
    242
  • 2013
    158
  • Fantasy
    157
  • 2014
    122
  • Teraz czytam
    117

Cytaty

Więcej
Kerstin Gier Błękit szafiru Zobacz więcej
Kerstin Gier Błękit szafiru Zobacz więcej
Kerstin Gier Błękit szafiru Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także