Kiedy byliśmy sierotami
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- When we were orphans
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2008-02-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-02-22
- Liczba stron:
- 354
- Czas czytania
- 5 godz. 54 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373596337
- Tłumacz:
- Andrzej Appel
- Tagi:
- Powieść angielska -- 20 w.
- Inne
Po trosze baśniowa, po trosze realistyczna powieść nominowana do Nagrody Bookera i Nagrody Whitbreada - najbardziej prestiżowych nagród brytyjskich. Anglia, lata 30. Słynny brytyjski detektyw Christopher Banks wierzy, że klucz do ocalenia świata przed nadciągającą katastrofą leży w przeszłości. Wychowany w kryjącym wiele sekretów, politycznie zaangażowanym Szanghaju, wyrusza w realną i duchową podróż do tego miasta, by odnaleźć rodziców, którzy w zagadkowych okolicznościach zaginęli tam, gdy był małym chłopcem. Ta nierozwiązana tajemnica prześladowała go przez całe życie. Wędrówka przez zrujnowaną metropolię staje się również wędrówką w czasie, jawa przeplata się ze snem, a prawda wciąż pozostaje poza zasięgiem. Parodiująca kryminalne schematy historia przekształca się w międzynarodowy thriller polityczny, a bliscy bohatera stopniowo odkrywają swoje mroczne tajemnice.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 818
- 742
- 210
- 23
- 23
- 13
- 12
- 8
- 8
- 7
Opinia
Po przeczytaniu "Pogrzebanego olbrzyma", który szalenie mi się podobał, sięgnęłam po "Kiedy byliśmy sierotami" pełna nadziei. Mój entuzjazm niestety dość szybko wyparował.
Po opisie ( a także po poprzedniej przeczytanej książce Ishiguro) spodziewałam się symbolicznej podróży do przeszłości, odkrywania zawiłości ludzkiej natury przez pryzmat niezwykłej historii, która wciąga od pierwszych stron i zostawia z przemyśleniami. Tymczasem ta książka zaczęła mnie nudzić niemal od początku. Składa się wyłącznie z dialogów i retrospekcji, z retrospekcji w dialogach i dialogów w retrospekcjach. Akcja właściwie nie istnieje z wyjątkiem ostatniego rozdziału kiedy i tak człowiek ma już serdecznie dość. Ani to kryminał, ani sensacja, ani jakiś psychologiczny dramat, ciężko więc jakoś się do tego odnieść.
Jeśli już miałabym jakoś podsumować tę książkę powiedziałabym, że to dość rozwleczone studium ludzkiego egocentryzmu i naiwności. Podczas jednak gdy w "Pogrzebanym olbrzymie" każda jedna postać była złożona i jedyna w swoim rodzaju, tak tutaj skupiamy się tylko na głównym bohaterze (ewentualnie jeszcze Sara coś sobą ciekawszego reprezentuje), który ze strony na stronę staje się coraz bardziej bucowaty i irytujący. Żyje w swojej bańce mającej niewiele wspólnego z rzeczywistością i może można by to obronić gdyby nie fakt, że jest on też w niezrozumiały sposób niekonsekwentny w decyzjach i niespójny w działaniach.
Dodajmy do tego całą masę nic nie wnoszących wspomnień z dzieciństwa, obraz wojny, ludzkiego bestialstwa i interesowności, w który zatapiamy się zupełnie nagle pod koniec historii, oraz pozbawione znaczenia mdłe zakończenie. Otrzymamy dziwną mieszankę, którą trudno zinterpretować. Na plus mogę zapisać piękny język i pewną lekkość narracji, ale mimo tego całość pozostaje dla mnie nudną (a z czasem też przykrą) lekturą, która zbudowana jest wokół jednego tylko aspektu osobowości pewnego antypatycznego typa.
Po przeczytaniu "Pogrzebanego olbrzyma", który szalenie mi się podobał, sięgnęłam po "Kiedy byliśmy sierotami" pełna nadziei. Mój entuzjazm niestety dość szybko wyparował.
więcej Pokaż mimo toPo opisie ( a także po poprzedniej przeczytanej książce Ishiguro) spodziewałam się symbolicznej podróży do przeszłości, odkrywania zawiłości ludzkiej natury przez pryzmat niezwykłej historii, która...