Herrenvolk
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Wydawnictwo:
- Fox Publishing
- Data wydania:
- 2011-07-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-01
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-930452-3-5
- Tagi:
- fantastyka uznański naziści germania
Herrenvolk to powieść, w której historia podlega błyskawicznym i gigantycznym przemianom. Poznajemy oniryczną wizję nazistowskiej Germanii, którą współtworzy jej główny bohater – Artur Sosnowski – człowiek z XXI wieku, przypadkowo trafiający do świata pogrążonego w szaleństwie II wojny światowej, prosto w ręce nazistów. Przywódcy hitlerowscy umiejętnie wykorzystują go do walki z wrogiem, dzięki czemu potęga III Rzeszy rośnie, a szaleństwo osiąga nieobliczalne rozmiary. W tym świecie ludzie posługują się kłamstwem po mistrzowsku z równą swobodą, jak my oddychamy, a piękne kobiety potrafią być bardziej niebezpieczne niż pancerne armie.
Jednak nie to jest najważniejsze. Uznański skupia się bowiem na człowieku wrzuconym w tryby histo-rycznej maszynerii. Przedstawia dramat wewnętrzny Artura targanego wątpliwościami, dokonującego niełatwych wyborów, by przetrwać, i rozpaczliwie poszukującego miłości. Czy ją znajdzie, a jeżeli tak, czy będzie miał świadomość, jak wysoką cenę przyjdzie mu za to zapłacić? Podążmy za bohaterem w tej mocnej, poruszającej powieści, najlepszej w dorobku Sebastiana Uznańskiego. To fantastyka, jakiej nie powstydziliby się Philip Dick, twórca "Człowieka z Wysokiego Zamku", czy Jacek Dukaj autor "Xavrasa Wyżryna".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 89
- 71
- 45
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Opinia
Wprawdzie autor w posłowiu pisze, że pozwolił sobie na przestawienie wydarzeń historycznych (choć ja w treści nie znalazłem uzasadnienia takiego kroku) sprytnie w ten sposób oddalając zarzuty o błędy i nieścisłość, to przypisanie słów „Przywiozłem wam pokój” Churchilowi uważam za szczyt ignorancji historycznej. Wszak te słowa padły w 1938, czyli jeszcze przed czasem w jakim zaczyna się ta opowieść, i oczywiście powiedział je Chamberlain. Zdecydowanie w tym momencie książka straciła dla mnie.
Czytało się jednak w miarę przyjemnie. Irytowały mnie wprawdzie te erotyczne rozterki głównego bohatera. Niby moralnie się zachować ale jednak ostatecznie jak świnia. Opisy jego „akcji” są wręcz chłopięce. Momentami czułem się jak na przerwach w podstawówce gdzie sobie opowiadaliśmy takie dyrdymały o takiej jakości mentalnej. Poza tym książka fajna, ma jakiś klimat momentami. Nawet te filozofowanie na temat natury ludzkiej nie było takie irytujące. Fajnie autor nakreślił akcję od w miarę normalnej do wręcz surrealistycznych wybryków przedstawionego świata. Na pewno książka nie nudzi i w ostatecznym rozrachunku mogę polecić. Nie jest to książka akcji, czy czyste sf. Jest to książka trochę inna choć oczywiście ma elementy wyżej wymienione.
Wprawdzie autor w posłowiu pisze, że pozwolił sobie na przestawienie wydarzeń historycznych (choć ja w treści nie znalazłem uzasadnienia takiego kroku) sprytnie w ten sposób oddalając zarzuty o błędy i nieścisłość, to przypisanie słów „Przywiozłem wam pokój” Churchilowi uważam za szczyt ignorancji historycznej. Wszak te słowa padły w 1938, czyli jeszcze przed czasem w jakim...
więcej Pokaż mimo to