-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-04-05
2024-03-12
2024-02-23
2024-02-18
2024-01-22
2023-12-19
2023-12-06
Najlepszy reportaż jaki do tej pory czytałem. Przed przeczytaniem książki wiadomości z Korei Północnej mnie śmieszyły. Traktowałem ten kraj jako nieumiejętny i zacofany reżim, ale ta lektura uświadomiła mnie w jakiej tragedii żyje kilka milionów osób z powodu szaleństwa jednej dynastii. Polecam.
Najlepszy reportaż jaki do tej pory czytałem. Przed przeczytaniem książki wiadomości z Korei Północnej mnie śmieszyły. Traktowałem ten kraj jako nieumiejętny i zacofany reżim, ale ta lektura uświadomiła mnie w jakiej tragedii żyje kilka milionów osób z powodu szaleństwa jednej dynastii. Polecam.
Pokaż mimo to2023-11-20
Wciągająca fabuła i ciekawe zwroty akcji, ale styl pisania autorki wygląda jakby to była książka młodzieżowa lub YA. Dla mnie był to minus,, przez to przy niektórych opisach lub przemyśleń bohaterki miałem ciarki żenady. Natomiast fabuła jak najbardziej godna polecenia.
Wciągająca fabuła i ciekawe zwroty akcji, ale styl pisania autorki wygląda jakby to była książka młodzieżowa lub YA. Dla mnie był to minus,, przez to przy niektórych opisach lub przemyśleń bohaterki miałem ciarki żenady. Natomiast fabuła jak najbardziej godna polecenia.
Pokaż mimo to2023-11-17
2023-11-05
Godna kontynuacja, którą po mimo objętości czyta się bardzo szybko. Fani zarówno serialu jak i pierwszej części będą zadowoleni. Ciekawy zabieg prowadzenia narracji w kilku osobach, niestety dla mnie narracja Paziny była troszkę nudniejsza niż Jacka (nie mówiąc już o trzeciej narracji, która była bardzo słaba, a jej bohatera przez całą książkę nie dało się moim zdaniem polubić ). Szkoda, że to koniec, ale czekam na serial o ile taki powstanie, wtedy na pewno przeczytam ją jeszcze raz.
Godna kontynuacja, którą po mimo objętości czyta się bardzo szybko. Fani zarówno serialu jak i pierwszej części będą zadowoleni. Ciekawy zabieg prowadzenia narracji w kilku osobach, niestety dla mnie narracja Paziny była troszkę nudniejsza niż Jacka (nie mówiąc już o trzeciej narracji, która była bardzo słaba, a jej bohatera przez całą książkę nie dało się moim zdaniem...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-26
2023-10-22
2023-10-05
2023-09-22
Rozczarowanie. Na dwanaście opowiadań tylko z dwa wywarły na mnie jakiekolwiek wrażenie, o pozostałych szybko zapomniałem. Część była do bólu przewidywalna i schematyczna (typu influencer stracił dostęp do social mediów i jest nieszczęśliwy). Duuużo bardziej polecam Ślady Jakuba Małeckiego.
Rozczarowanie. Na dwanaście opowiadań tylko z dwa wywarły na mnie jakiekolwiek wrażenie, o pozostałych szybko zapomniałem. Część była do bólu przewidywalna i schematyczna (typu influencer stracił dostęp do social mediów i jest nieszczęśliwy). Duuużo bardziej polecam Ślady Jakuba Małeckiego.
Pokaż mimo to2023-09-18
Książka w której fabularnie mało się dzieje, natomiast jest przesiąknięta niesamowitym klimatem międzywojennego dusznego Paryża. Ta "duszność" może skojarzyć się troszkę z książkami Bukowskiego, natomiast tutaj jest to wszystko zawarte w dużo piękniejszym języku, pełnym metafor i wspaniałych opisów. Każdy bohater ma swoją własną (zazwyczaj smutną) historię i każdy z nich wydaje się być postacią autentyczną. Po przeczytaniu radzę odczekać z następną książką innego autora, bo trudno znaleźć równie dobre pióro jak u Remarque.
Książka w której fabularnie mało się dzieje, natomiast jest przesiąknięta niesamowitym klimatem międzywojennego dusznego Paryża. Ta "duszność" może skojarzyć się troszkę z książkami Bukowskiego, natomiast tutaj jest to wszystko zawarte w dużo piękniejszym języku, pełnym metafor i wspaniałych opisów. Każdy bohater ma swoją własną (zazwyczaj smutną) historię i każdy z nich...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-07-30
Przez pierwsze 20 stron trudno wgryźć się w sposób pisania oraz klimat książki, ale warto to przeboleć, bo potem jest coraz lepiej.
Przez pierwsze 20 stron trudno wgryźć się w sposób pisania oraz klimat książki, ale warto to przeboleć, bo potem jest coraz lepiej.
Pokaż mimo to2023-07-25
2023-07-19
2023-07-10
W tym przypadku ciężko jakkoliwek ocenić treść dzienników, więc ocenie po prostu opracowanie i dodatki historyczne (szkoda tylko, że owe są na początku a nie na końcu książki). Brak kilku dzienników to niewyobrażalna strata na którą niestety nikt nie miał wpływu.
W tym przypadku ciężko jakkoliwek ocenić treść dzienników, więc ocenie po prostu opracowanie i dodatki historyczne (szkoda tylko, że owe są na początku a nie na końcu książki). Brak kilku dzienników to niewyobrażalna strata na którą niestety nikt nie miał wpływu.
Pokaż mimo to2023-06-30
Łukasz Orbitowski ma niesamowity talent do tworzenia atmosfery polskich miast w swoich książkach. Tak było z Gdynią w „Chodź ze mną”, małomiasteczkową Oławą w „Kulcie” i tak jest z Bydgoszczą w „Innej duszy”. Ta książka jest mi szczególnie bliska, ponieważ dorastałem w miejscowości pod Bydgoszczą w latach, w których rozgrywają się opisane wydarzenia, więc miałem styczność z tym miastem i pamiętam, jak te czasy wyglądały. Autor przedstawił je bardzo wiarygodnie, jednak miasto nie jest głównym bohaterem tej powieści. To książka przede wszystkim o dorastaniu w trudnych, po-PRL-owskich czasach, o dziecięcych marzeniach, problemach i tragediach. O zdobywaniu nowych doświadczeń – zarówno tych dobrych, jak i złych. Zbrodnia nie jest tu najważniejsza i chyba to, obok opisu miasta i jego klimatu, najbardziej mi się spodobało. Dużą zaletą książki jest wspomniany klimat, ale może on być niedostrzegalny dla osób, które nie znały tamtych czasów.
Łukasz Orbitowski ma niesamowity talent do tworzenia atmosfery polskich miast w swoich książkach. Tak było z Gdynią w „Chodź ze mną”, małomiasteczkową Oławą w „Kulcie” i tak jest z Bydgoszczą w „Innej duszy”. Ta książka jest mi szczególnie bliska, ponieważ dorastałem w miejscowości pod Bydgoszczą w latach, w których rozgrywają się opisane wydarzenia, więc miałem styczność z...
więcej Pokaż mimo to