Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Fantastyczna książka! Dokładnie tak sobie wyobrażam fazę po psychotropach.

Po przeczytaniu krótkiego opisu stwierdziłam, że jest to opowieść o moim mężu, który też potrafi wsiąść do samochodu i jeździć bez celu i skręcać to tu to tam. "A jeszcze tędy nie jechałem" - i myk już przeciera nowe szlaki. Początkowo denerwowały mnie te liczne powtórzenia, ale to tylko potęgowało niepokój i emocje. 7 razy się oplułam słuchając tego audiobooka. Zdecydowanie polecam.

Fantastyczna książka! Dokładnie tak sobie wyobrażam fazę po psychotropach.

Po przeczytaniu krótkiego opisu stwierdziłam, że jest to opowieść o moim mężu, który też potrafi wsiąść do samochodu i jeździć bez celu i skręcać to tu to tam. "A jeszcze tędy nie jechałem" - i myk już przeciera nowe szlaki. Początkowo denerwowały mnie te liczne powtórzenia, ale to tylko potęgowało...

Bardzo mocna książka.

Bardzo mocna książka.

Jak to debiut autorki, to jeszcze długa przed nią droga... Historia jest bardzo infantylna, reakcje bohaterów totalnie odrealnione. Facet reagujący na informacje o swojej byłej "ojejku to wspaniale" to gruba przesada. Ogólnie postać Przemka to dramat. Cyborg taki bez uczuć. Żaneta się z nim rozstaje a jego reakcja to "aha, ok". Niestety więcej książek pani Sandry nie planuję czytać. Ale okładka ładna.

Jak to debiut autorki, to jeszcze długa przed nią droga... Historia jest bardzo infantylna, reakcje bohaterów totalnie odrealnione. Facet reagujący na informacje o swojej byłej "ojejku to wspaniale" to gruba przesada. Ogólnie postać Przemka to dramat. Cyborg taki bez uczuć. Żaneta się z nim rozstaje a jego reakcja to "aha, ok". Niestety więcej książek pani Sandry nie...

Bardzo mnie wciągnęła ta historia, szybko się czyta, polecam!

Bardzo mnie wciągnęła ta historia, szybko się czyta, polecam!

Nie wiem, jakoś do mnie nie trafiły dwa pierwsze opowiadania, natomiast ostatnie mnie naprawdę urzekło.

Nie wiem, jakoś do mnie nie trafiły dwa pierwsze opowiadania, natomiast ostatnie mnie naprawdę urzekło.

Fajny crossover Chyłka - Forst z bardzo słabym zakończeniem. Audiobook czytany przez Gosztyłę jak zawsze wyrywa z kapci.

Fajny crossover Chyłka - Forst z bardzo słabym zakończeniem. Audiobook czytany przez Gosztyłę jak zawsze wyrywa z kapci.

Audiobook to jest prawdziwy sztos. Gorąco polecam, nie można się oderwać od lektury

Audiobook to jest prawdziwy sztos. Gorąco polecam, nie można się oderwać od lektury

Książka identyczna w odbiorze jak "Polski SOR" Świtały. Trochę historii, trochę uchylonego rąbka tajemnicy zawodowej, jak praca policjanta wygląda od kuchni. Teraz czekam na jakiś autoportret górnika lub prawnika.

Książka identyczna w odbiorze jak "Polski SOR" Świtały. Trochę historii, trochę uchylonego rąbka tajemnicy zawodowej, jak praca policjanta wygląda od kuchni. Teraz czekam na jakiś autoportret górnika lub prawnika.

Nie wiem jaki to się dzieje, ale seria z Chyłką robi się coraz słabsza. Księża na księżyc.

Nie wiem jaki to się dzieje, ale seria z Chyłką robi się coraz słabsza. Księża na księżyc.

Nic specjalnego. Jak na twórczość Kinga to wyjątkowo słaby duet.

Nic specjalnego. Jak na twórczość Kinga to wyjątkowo słaby duet.

Fantastyczna historia! Nie mogłam się oderwać. To jest druga powieść Stephena Kinga, która naprawdę przypadła mi do gustu. Polecam! (Audiobook czyta Filip Kosior 💙 a on naprawdę wie jak czytać książki)

Fantastyczna historia! Nie mogłam się oderwać. To jest druga powieść Stephena Kinga, która naprawdę przypadła mi do gustu. Polecam! (Audiobook czyta Filip Kosior 💙 a on naprawdę wie jak czytać książki)

"Sweet home Alabama..."
Okropnie nudna książka. Nigdy więcej tej autorki.

"Sweet home Alabama..."
Okropnie nudna książka. Nigdy więcej tej autorki.

Uśmiałam się niezliczoną ilość razy, a humor mam raczej wybredny. Bardzo przyjemna komedia

Uśmiałam się niezliczoną ilość razy, a humor mam raczej wybredny. Bardzo przyjemna komedia

Tego nie da się czytać. Gniot totalny. Kto to wydał?!

Tego nie da się czytać. Gniot totalny. Kto to wydał?!

Po fajnym wstępie i rozwinięciu niestety następuje rozczarowanie. A szkoda. Jak to u Mroza zawsze bywa w ostatnie 30 minut czytania autor rzuca czytelnikowi rozwiązanie akcji prosto w pysk. A to rozwiązanie było turbo słabe.

Po fajnym wstępie i rozwinięciu niestety następuje rozczarowanie. A szkoda. Jak to u Mroza zawsze bywa w ostatnie 30 minut czytania autor rzuca czytelnikowi rozwiązanie akcji prosto w pysk. A to rozwiązanie było turbo słabe.

Bardzo opornie mi się czytało ten tom. Jak nie Carter. Opisy morderstw wyjątkowo obrzydliwe. Udało mi się jednak przebrnąć przez tą mękę i ukończyłam czytanie książki, którą czytałam prawie miesiąc...

Bardzo opornie mi się czytało ten tom. Jak nie Carter. Opisy morderstw wyjątkowo obrzydliwe. Udało mi się jednak przebrnąć przez tą mękę i ukończyłam czytanie książki, którą czytałam prawie miesiąc...

Mieciu jak zwykle odjechał totalnie, kolejne tomy są coraz bardziej nieprawdopodobne. Fanki Mroza będą zachwycone.

Mieciu jak zwykle odjechał totalnie, kolejne tomy są coraz bardziej nieprawdopodobne. Fanki Mroza będą zachwycone.

Ale baja. Książkę czyta się bardzo szybko, jednak autor w pewnym momencie zupełnie odjeżdża i dzieją się rzeczy niesłychane. Zaraz biorę się za kolejną część!

Ale baja. Książkę czyta się bardzo szybko, jednak autor w pewnym momencie zupełnie odjeżdża i dzieją się rzeczy niesłychane. Zaraz biorę się za kolejną część!

Odsłuchałam audiobooka, czytał bardzo przyjemny lektor. Sama książka jest bardzo wciągająca, akcja co jakiś czas zwalnia co prawda, ale nie stanowi to większego problemu. Samo zakończenie jest pełne napięcia. Zaraz biorę się za tom 2 ☺️

Odsłuchałam audiobooka, czytał bardzo przyjemny lektor. Sama książka jest bardzo wciągająca, akcja co jakiś czas zwalnia co prawda, ale nie stanowi to większego problemu. Samo zakończenie jest pełne napięcia. Zaraz biorę się za tom 2 ☺️

Ja pierniczę udało się. Zmęczyłam. Bardzo chciałam przeczytać Księgi Jakubowe, bo Nagroda Nobla, ale to była czysta katorga. Droga przez mękę. Następnym razem dwa razy zastanowię się zanim znów sięgnę po twórczość Pani Tokarczuk. Przyznam szczerze, że opisy świetne, bardzo można się wczuć w tamtejsze czasy, jednakże ta Jakubowa Telenowela to momentami było zbyt wiele dla mnie. Trzeba tę książkę czytać na raty, bo męczy przestraszenie.
W pewnym momencie złapałam się nawet na tym, że byłam ciekawa, co jeszcze durnego odwalą za akcję. A akcje są i przednie i takie totalnie pełne krindżu. I najgorsze jest to, że zapamiętałam te najbardziej porąbane, ale nie będę wam spoilerować.

Tldr; książka dla krypto zboczonych inteligencików, którzy masturbują się do ambitnej literatury.

Ja pierniczę udało się. Zmęczyłam. Bardzo chciałam przeczytać Księgi Jakubowe, bo Nagroda Nobla, ale to była czysta katorga. Droga przez mękę. Następnym razem dwa razy zastanowię się zanim znów sięgnę po twórczość Pani Tokarczuk. Przyznam szczerze, że opisy świetne, bardzo można się wczuć w tamtejsze czasy, jednakże ta Jakubowa Telenowela to momentami było zbyt wiele dla...