Opinie użytkownika
Autor do ostatniej strony nie może się zdecydować czy wypowiada się z pozycji antropologa, podróżnika, badacza czy osoby wierzącej we wróżby "naładowaną" energią figurkę buddy itp. Książka przekonuje mnie (chociaż pewnie w sposób nie zamierzony przez autora) o prawdziwości słów: kiedy człowiek nie wierzy w Pana Boga to wierzy we wszystko.
Za co w takim razie gwiazdki: ano,...
Książka z kanonu dzieł opisujących koniec la belle epoque , obok Demiana Hessego czy Wyznań patrycjusza Maraiego
Pokaż mimo toCzyta się dobrze, ale: 1) w sieci znalazłem komentarze, że autor nie jechał sam i opowieść jest lekko podrasowana 2) lekko żałośnie i sztucznie brzmi 'rozczarowanie' skomercjalizowanymi Stanami, które tak odstają od tego szlachetnego klimatu Syberii i jej szlachetnych mieszkańców. Ja tego nie kupuję. Wystarczy poczytać Hugo-Badera: wóda, złodziejstwo i post-sowiecka...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ma swój rytm. Jeśli się zaczyna czytać z nastawieniem takim jak do reportaży Theroux, to przez pierwsze 100 stron można się lekko zamulić. Potem się rozkręca
Pokaż mimo toMust read. Takie książki odkrywają prawdę o PRL, nie tylko dotyczy to środowiska literackiego
Pokaż mimo toNiebywałe, jak różniła się carska katorga od piekła GUŁagu. Wydaje się ona sanatorium w porównaniu do tego co opisuje Sołżenicyn, Szałamow i inni
Pokaż mimo toDramatyczne grafomaństwo. Niestety, bije z tej książki brak talentu, którego pewne oznaki autorka wydawała się zdradzać.
Pokaż mimo to