Miej serce i patrz w okolice pępka.
Joanna Siedlecka
O jej twórczości Ryszard Kapuściński pisał:
"Joanna Siedlecka należy do - używając terminologii sportowej - ścisłej czołówki polskiego reportażu literackiego. (...) Od początku zwraca uwagę jedno: rozwinięty słuch autorki, jej wrażliwość na słowo, na język. (...) Drugą cechą jej pisarstwa jest pasja skupiona na walce z czasem, z przemijaniem, z zapomnieniem. (...) Jest mistrzynią portretu psychologicznego, wrażliwym i przejętym malarzem nastroju , klimatu, atmosfery, naszych wewnętrznych stanów i usposobień".
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Chodząc po jednym z berlińskich ogrodów, poczułem nagle zapach Polski, była tam taka sama roślinność jak w moich stronach.
2 osoby to lubiąJanusz Szpotański: Po październiku, po powrocie Gnoma z Moskwy Herbert mawiał, że trzeba by sprawdzić, czy aby nie wypchany, czy to nie jaki...
Janusz Szpotański: Po październiku, po powrocie Gnoma z Moskwy Herbert mawiał, że trzeba by sprawdzić, czy aby nie wypchany, czy to nie jakiś podstawiony aktor? Wtedy właśnie wychynął, choć najróżniejsi unurzani po uszy coś mu tam potem wytropili, oskarżali, że umoczony jak wszyscy. Ale to był juz dowód słabości czerwonego, który padając, rozdawał ciosy, ciągnął za sobą, nawet Herberta i Tyrmanda, któremu też coś wynalazł. Choć trzeba przyznać, że gdy tylko runęło, ówczesny Parnas szybko doszlusował, chciał się z tego wydostać, zaczął szybko produkować rozrachunkowe, "odwilżowe" książczyny, tłumaczyć, że nic nie wiedział zamiast głośno krzyczeć, w co wdepnął! Ale soc go urobił, już nie potrafił myśleć inaczej, jak tylko w kategoriach i w ramach walczyć z błędami i wypaczeniami o jego ludzką twarz. Soc zniszczył więc właściwie polska literaturę, już się po tym nie podniosła.
1 osoba to lubi