Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Niestety, nie dorasta trylogii z tego samego uniwersum do pięt. Wisienka na torcie to irytująca główna bohaterka.

Niestety, nie dorasta trylogii z tego samego uniwersum do pięt. Wisienka na torcie to irytująca główna bohaterka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tak jak i poprzednia część bardzo wciągająca. Niestety ta sama maniera co u Mroza - im dalej w cykl tym coraz większe fantazje ocierające się o absurd. Pan Woźniak nie tylko postanawia wysłać mieszkańców Torunia w kosmos ale i skierować ich prosto w Słońce.

Tak jak i poprzednia część bardzo wciągająca. Niestety ta sama maniera co u Mroza - im dalej w cykl tym coraz większe fantazje ocierające się o absurd. Pan Woźniak nie tylko postanawia wysłać mieszkańców Torunia w kosmos ale i skierować ich prosto w Słońce.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Irytująca główna bohaterka że skłonnością do przesady i przede wszystkim rozczarowujące i przekombinowane zakończenie.

Irytująca główna bohaterka że skłonnością do przesady i przede wszystkim rozczarowujące i przekombinowane zakończenie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fajna, ciekawa książka z mocno rozczarowującym zakończeniem.

Fajna, ciekawa książka z mocno rozczarowującym zakończeniem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wtórna w stosunku do części pierwszej niestety.

Wtórna w stosunku do części pierwszej niestety.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Opis mówi, jak bardzo emocjonalna i wzruszająca jest ta książka. Mnie osobiście nie porwała ani nie wywarła na mnie większego wrażenia. Owsem, dość ciekawa, ale na tym się kończy.

Opis mówi, jak bardzo emocjonalna i wzruszająca jest ta książka. Mnie osobiście nie porwała ani nie wywarła na mnie większego wrażenia. Owsem, dość ciekawa, ale na tym się kończy.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chyba nawet lepsza niż pierwsza część - super zaskakujący zwrot akcji sprawia, że nie jest to powielenie schematu z części pierwszej (każdemu, komu początkowo tak się wydaje - cierpliwości!)

Chyba nawet lepsza niż pierwsza część - super zaskakujący zwrot akcji sprawia, że nie jest to powielenie schematu z części pierwszej (każdemu, komu początkowo tak się wydaje - cierpliwości!)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niezła, ale do głównej linii fabularnej cyklu sporo jej brakuje.

Niezła, ale do głównej linii fabularnej cyklu sporo jej brakuje.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo szybkie czytadełko, do połknięcia w jeden wieczór, jak to u Mroza. Ciekawy pomysł, wartka akcja, brak uniesień literackich, czyli akurat to, czego czasami potrzeba.

Bardzo szybkie czytadełko, do połknięcia w jeden wieczór, jak to u Mroza. Ciekawy pomysł, wartka akcja, brak uniesień literackich, czyli akurat to, czego czasami potrzeba.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Feministyczna w dobry sposób. Feminizmem prawdziwym. Polecam.

Feministyczna w dobry sposób. Feminizmem prawdziwym. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Banalna i prosta jak budowa cepa - spodziewała bym się chociaż jakiegoś dolnego progu oryginalności jako czynnika przy decyzji o wydaniu książki.

Banalna i prosta jak budowa cepa - spodziewała bym się chociaż jakiegoś dolnego progu oryginalności jako czynnika przy decyzji o wydaniu książki.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na początku byłam sceptyczna, potem zaczęła coraz bardziej wciągać. Opowieść o jakże zwyklym-niezwyklym życiu.

Na początku byłam sceptyczna, potem zaczęła coraz bardziej wciągać. Opowieść o jakże zwyklym-niezwyklym życiu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autentyczna - przynajmniej z punktu widzenia totalnego laika. Ciekawa i wciągająca i właśnie po prostu prawdziwa (lub sprawiająca takie wrażenie). Warto.

Autentyczna - przynajmniej z punktu widzenia totalnego laika. Ciekawa i wciągająca i właśnie po prostu prawdziwa (lub sprawiająca takie wrażenie). Warto.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sama nie wiem, jak tę książkę ocenić. Oczekiwania miałam ogromne, bo "Wierzyliśmy jak nikt" zostało w mojej pamięci i bardzo mnie poruszyło. Nie zrozumcie mnie źle, to nie jest zła książka. Jest ciekawa, wielowymiarowa, dobrze napisana i dotyka istotnych tematów. Jednak czy na poziomie "Wierzyliśmy jak nikt"? Raczej nie. Taki to jest problem z autorami książek wyśmienitych, że mało kto jest w stanie im dorównać - nawet oni sami.

Sama nie wiem, jak tę książkę ocenić. Oczekiwania miałam ogromne, bo "Wierzyliśmy jak nikt" zostało w mojej pamięci i bardzo mnie poruszyło. Nie zrozumcie mnie źle, to nie jest zła książka. Jest ciekawa, wielowymiarowa, dobrze napisana i dotyka istotnych tematów. Jednak czy na poziomie "Wierzyliśmy jak nikt"? Raczej nie. Taki to jest problem z autorami książek wyśmienitych,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autorka sama przyznaje, że opowiadania zostały wydane, bo nie szło jej pisanie powieści. I to widać. Typowy zapychacz, nic ciekawego, nic innowacyjnego. Nie wiem też właściwie, po co "prywata" we wstępie do każdej historii.

Autorka sama przyznaje, że opowiadania zostały wydane, bo nie szło jej pisanie powieści. I to widać. Typowy zapychacz, nic ciekawego, nic innowacyjnego. Nie wiem też właściwie, po co "prywata" we wstępie do każdej historii.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka nie jest zła, ale zarówno tytuł jak i opis wprowadzają w błąd - ten wątek szybko się kończy i nie jest istotny dla historii. Trochę jakby autorka wymieszała kilka różnych pomysłów na historię, żadnego z nich nie doprowadzając do końca.

Książka nie jest zła, ale zarówno tytuł jak i opis wprowadzają w błąd - ten wątek szybko się kończy i nie jest istotny dla historii. Trochę jakby autorka wymieszała kilka różnych pomysłów na historię, żadnego z nich nie doprowadzając do końca.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo spłycona, a motyw "miłość leczy" spowodował, że opadły mi ręce.

Bardzo spłycona, a motyw "miłość leczy" spowodował, że opadły mi ręce.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jakaś taka płaska i prosta jak budowa cepa (w nie do końca pozytywny sposób).

Jakaś taka płaska i prosta jak budowa cepa (w nie do końca pozytywny sposób).

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rozczarowująca. Po Paris spodziewałam się eskalacji napięcia, ciekawego suspensu i bardzo zaskakującego zakończenia. Tymczasem "Uwięziona" to mocno przeciętna książka o niczym, niewiele się dzieje, nie ma żadnej tajemnicy, zakończenie rozczarowuje. Szkoda.

Rozczarowująca. Po Paris spodziewałam się eskalacji napięcia, ciekawego suspensu i bardzo zaskakującego zakończenia. Tymczasem "Uwięziona" to mocno przeciętna książka o niczym, niewiele się dzieje, nie ma żadnej tajemnicy, zakończenie rozczarowuje. Szkoda.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Poruszająca - spodziewałam się sci-fi ale "Kwiaty..." to książka o etyce, nieco filozoficzna - mimo, że nie w dosłownej treści. Polecam.

Poruszająca - spodziewałam się sci-fi ale "Kwiaty..." to książka o etyce, nieco filozoficzna - mimo, że nie w dosłownej treści. Polecam.

Pokaż mimo to