-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2019-09-16
2020-09-23
Dla mnie najlepsza część serii. Jaga to dziewczyna z jajami. Świetna bohaterka. W przeciwieństwie do postaci Gosi, Jagę polubiłam od razu. W całej książce ciągle coś się dzieje. Nie ma zastojów, jest humor, napięcie, dreszczyk emocji. Czułam się całkowicie przeniesiona w miejsce akcji i biegałam razem z bohaterami.
Dla mnie najlepsza część serii. Jaga to dziewczyna z jajami. Świetna bohaterka. W przeciwieństwie do postaci Gosi, Jagę polubiłam od razu. W całej książce ciągle coś się dzieje. Nie ma zastojów, jest humor, napięcie, dreszczyk emocji. Czułam się całkowicie przeniesiona w miejsce akcji i biegałam razem z bohaterami.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-09-15
Normalnie jak skończyłam, to poczułam pustkę. Dobrze, że przede mną jeszcze w kolejce Jaga 😀 Saga Kwiat Paproci bardzo umiliła mi czas i pomogła wyjść z czytelniczego dołka już drugi raz. Polecam wszystkim, o każdej porze roku i w każdym wieku.
Normalnie jak skończyłam, to poczułam pustkę. Dobrze, że przede mną jeszcze w kolejce Jaga 😀 Saga Kwiat Paproci bardzo umiliła mi czas i pomogła wyjść z czytelniczego dołka już drugi raz. Polecam wszystkim, o każdej porze roku i w każdym wieku.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-09-08
Fajne jest to, że kiedy następuje kontynuacja, autorka nie przepisuje połowy pierwszej części, tylko umiejętnie wplata elementy przypominające co się działo wcześniej. Dużo się działo, było ciekawie, dynamiczne, złowrogo. Jednak głupota Gosi, która w pierwszej części mi nawet nie przeszkadzała, bo dziewczyna dużo przeszła, tutaj staje się lekko irytująca. Raczej nie chciałabym, żeby była moją lekarką.
Fajne jest to, że kiedy następuje kontynuacja, autorka nie przepisuje połowy pierwszej części, tylko umiejętnie wplata elementy przypominające co się działo wcześniej. Dużo się działo, było ciekawie, dynamiczne, złowrogo. Jednak głupota Gosi, która w pierwszej części mi nawet nie przeszkadzała, bo dziewczyna dużo przeszła, tutaj staje się lekko irytująca. Raczej nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-09-03
Co za niespodzianka! Cała książka jest niespodzianką. Nie miałam wcześniej styczności z książkami, nawiązującymi do słowiańskich wierzeń i szczerze żałuję. "Szeptucha" mnie zafascynowała do reszty. Stanowi świetną rozrywkę. Bawi, wzrusza, straszy, podnieca. Mamy tutaj cały wachlarz emocji oraz barwnych postaci. Z każdą stroną wciąga coraz bardziej i otwiera bajkowy, malowniczy, mroczny, zaskakujący i przerażający świat słowiańskich bóstw, czyhających na czytelnika, który z każdą stroną brnie w świętokrzyską puszczę pełną magii.
Co za niespodzianka! Cała książka jest niespodzianką. Nie miałam wcześniej styczności z książkami, nawiązującymi do słowiańskich wierzeń i szczerze żałuję. "Szeptucha" mnie zafascynowała do reszty. Stanowi świetną rozrywkę. Bawi, wzrusza, straszy, podnieca. Mamy tutaj cały wachlarz emocji oraz barwnych postaci. Z każdą stroną wciąga coraz bardziej i otwiera bajkowy,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-01-05
Niezwykle ciepła, wypełniona humorem zwraca uwagę na wiele ważnych rzeczy. Na wzajemne zaufanie, wzajemną miłość i poświęcenie dla drugiego człowieka, zauważanie drugiego człowieka. Na to, aby nie odwracać się, jeśli ktoś jest w potrzebie, aby podać pomocną dłoń. Bardzo wzruszająca, wielowątkowa historia o zagubionych ludziach, ktorzy skupiają się na rzeczach, które tak na prawdę nie są ważne, a zapominają o tym, aby BYĆ. Autorka porusza także problem znęcania się nad zwierzętami, co obecnie staje się nagminne. Podsłuchując pod drzwiami sąsiadów, nie bądźmy głusi na czyjeś nieszczęście.
Niezwykle ciepła, wypełniona humorem zwraca uwagę na wiele ważnych rzeczy. Na wzajemne zaufanie, wzajemną miłość i poświęcenie dla drugiego człowieka, zauważanie drugiego człowieka. Na to, aby nie odwracać się, jeśli ktoś jest w potrzebie, aby podać pomocną dłoń. Bardzo wzruszająca, wielowątkowa historia o zagubionych ludziach, ktorzy skupiają się na rzeczach, które tak na...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-07-26
Zmarnowany potencjał. Fajny pomysł, ale książka sprawia wrażenie pisanej w pośpiechu. Urywane wątki, przeskakiwanie z kwiatka na kwiatek. Momentami nie trzyma się kupy. Przedstawienie bohaterów słabe. Jedyną dopracowaną postacią była Lira - miała wyraźnie zarysowane cechy charakteru; cięty język, poczucie humoru. Widzimy jej przemianę i jak dojrzewa. Rozkręca się może od połowy, za dużo zbędnych "przemyśleń", a końcówka to już chaos.
Nastawiłam się na fajną powieść przygodową, ale się zawiodłam.
Zmarnowany potencjał. Fajny pomysł, ale książka sprawia wrażenie pisanej w pośpiechu. Urywane wątki, przeskakiwanie z kwiatka na kwiatek. Momentami nie trzyma się kupy. Przedstawienie bohaterów słabe. Jedyną dopracowaną postacią była Lira - miała wyraźnie zarysowane cechy charakteru; cięty język, poczucie humoru. Widzimy jej przemianę i jak dojrzewa. Rozkręca się może od...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-07-12
Ile się namęczyłam, żeby to przeczytać. Za dużo analizowałam pod kątem pedagogicznym. Wiele zachowań bohaterów było dla mnie nieodpowiedzialnych.
Np. Mama Muminka cieszy się, że dziecko idzie w nieznane, nie wiadomo kiedy wróci i czy w ogóle wróci. Bezgraniczne zaufanie do obcych, wpuszczanie od razu do domu, albo pakowanie się do namiotu ledwo poznanego gościa ;P Zrzucanie kamieni w górach ze skarpy, co powoduje lawinę, bo to frajda. Wyrzucanie rzeczy, któych nie chce się nosić, a później lament, że się czegoś nie ma. Zaśmiecanie (naukowcy wszędzie rozrzucali pety). Uciekali przed kometą, ale poszli sobie na zabawę. A już najbardziej mnie ruszyło, jak poszli do sklepiku i dostali wszystko za darmo, bo Włóczykij nie chciał nowych spodni, a pani sprzedająca była stara i mogła się pomylić w obliczeniach rachunku.
Chyba jestem na to za stara i na pewno muszę odpocząć, zanim zacznę kolejną część, o ile zacznę.
Ile się namęczyłam, żeby to przeczytać. Za dużo analizowałam pod kątem pedagogicznym. Wiele zachowań bohaterów było dla mnie nieodpowiedzialnych.
Np. Mama Muminka cieszy się, że dziecko idzie w nieznane, nie wiadomo kiedy wróci i czy w ogóle wróci. Bezgraniczne zaufanie do obcych, wpuszczanie od razu do domu, albo pakowanie się do namiotu ledwo poznanego gościa ;P Zrzucanie...
2021-06-23
Zwyczajnie ta książeczka kipi dobrem, miłością, bezinteresownym działaniem. Powinna być lekturą, o ile nie jest, bo nie jestem w temacie ;) Mam nadzieję, że przygoda z książkowymi Muminkami będzie równie fajna, jak z tymi z TV, z którymi spędziłam dzieciństwo.
Edit: Chociaż wątek, że Tatuś Muminka sobie poszedł w długą, bo mu było nudno i nie dał znaku życia, a potem tęsknił, bo był samotny i Mamusia go szukała - jak dla mnie - był patologiczny.
Zwyczajnie ta książeczka kipi dobrem, miłością, bezinteresownym działaniem. Powinna być lekturą, o ile nie jest, bo nie jestem w temacie ;) Mam nadzieję, że przygoda z książkowymi Muminkami będzie równie fajna, jak z tymi z TV, z którymi spędziłam dzieciństwo.
Edit: Chociaż wątek, że Tatuś Muminka sobie poszedł w długą, bo mu było nudno i nie dał znaku życia, a potem...
2021-06-30
Niezwykle lekka, z czarnym humorem, wątkiem kryminalnym, a jednocześnie ciepła i przyjemna :D Świetna rozrywka, uśmiałam się i polecam :)
Niezwykle lekka, z czarnym humorem, wątkiem kryminalnym, a jednocześnie ciepła i przyjemna :D Świetna rozrywka, uśmiałam się i polecam :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-02-16
Łzy ciekły mi ciurkiem przez trzy ostatnie rozdziały, a serce mam złamane. Ale niestety tytuł "Wojownicy" mówi sam za siebie i "Czarna godzina" była iście czarna.
Cała książka jest spójna, tak jak poprzednie i ładnie domyka rozpoczęte wątki. Zostawia także otwarte drzwi na istniejące już kontynuacje.
Początkowo stwierdziłam, że wystarczy mi ten jeden cykl, jednak mam mało i chętnie sięgnę po dalsze części.
Bardzo polubiłam tę historię, która zawiera wiele wartości. Mówi o lojalności, wierności wartościom, prawdziwej przyjaźni, szczerości, skromności, miłości, oddaniu, współczuciu, zrozumieniu, trosce.
Myślę, że czytelnicy powinni zapoznać się z cyklem "Wojownicy", choćby po to, aby przypomnieć sobie (mam nadzieję) o wymienionych przeze mnie wartościach. Że warto być dobrym i uczciwym i żyć zgodnie ze swoim sumieniem. <3
Łzy ciekły mi ciurkiem przez trzy ostatnie rozdziały, a serce mam złamane. Ale niestety tytuł "Wojownicy" mówi sam za siebie i "Czarna godzina" była iście czarna.
Cała książka jest spójna, tak jak poprzednie i ładnie domyka rozpoczęte wątki. Zostawia także otwarte drzwi na istniejące już kontynuacje.
Początkowo stwierdziłam, że wystarczy mi ten jeden cykl, jednak mam mało i...
2019-01-28
Muszę przyznać, że troszkę mnie ta część nużyła z powodu zachowania Błękitnej Gwiazdy. Stała się postacią maksymalnie irytującą, aż tu na końcu niespodzianka, nagle się otrząsa i ta dam: superhero. Skupianie się na kocicy i jej "depresji" sprawiała, że książka jakby miała przestoje (oczywiście tylko w tych fragmentach, bo cała reszta na 5+). Pomijając ten fakt, całość trzymała w napięciu i skończyła się adekwatnie do wydarzeń, w najbardziej głupim momencie (głupim oczywiście dlatego, że trzeba mieć pod ręką kolejną część, żeby nie dostać palpitacji) :D
Muszę przyznać, że troszkę mnie ta część nużyła z powodu zachowania Błękitnej Gwiazdy. Stała się postacią maksymalnie irytującą, aż tu na końcu niespodzianka, nagle się otrząsa i ta dam: superhero. Skupianie się na kocicy i jej "depresji" sprawiała, że książka jakby miała przestoje (oczywiście tylko w tych fragmentach, bo cała reszta na 5+). Pomijając ten fakt, całość...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-01-25
Najlepsza część z wszystkich, absolutnie cudowna. Czyta się jednym tchem, akcja pędzi jak koty mknące przez las ;) Masakra, ale płaczę podczas czytania każdej części.
Najlepsza część z wszystkich, absolutnie cudowna. Czyta się jednym tchem, akcja pędzi jak koty mknące przez las ;) Masakra, ale płaczę podczas czytania każdej części.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-01-19
O boże jak mi było przykro ;( Najsmutniejsza część... A było tak pięknie. Autorki złamały mi serce. Nie podejrzewałam, że opowieść o kotach będzie mnie tak bardzo poruszała, że tak się przywiążę do bohaterów. Będę przeżywała z nimi radości i smutki, zwycięstwa i porażki. Piękne książki.
O boże jak mi było przykro ;( Najsmutniejsza część... A było tak pięknie. Autorki złamały mi serce. Nie podejrzewałam, że opowieść o kotach będzie mnie tak bardzo poruszała, że tak się przywiążę do bohaterów. Będę przeżywała z nimi radości i smutki, zwycięstwa i porażki. Piękne książki.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-01-15
Zdecydowanie lepsza niż pierwsza część, dlatego też gwiazdka więcej. Akcja jest tutaj prędka, cały czas coś się dzieje, nie ma przestojów. Nawiązania do wydarzeń poprzedniej części są subtelne; nie drażnią, że "połowa" pierwszego tomu jest przepisana jako przypomnienie.
Wydarzenia się komplikują, zupełnie jak w filmie akcji. Swoją drogą, ekranizacja byłaby ciekawym doświadczeniem.
Wiele bardziej wzruszająca od poprzedniej. Ostatnie rozdziały czytałam przez łzy. Nawet bym nie pomyślała, że książka o kotach-wojownikach wywrze na mnie tak duże wrażenie! Zakończenie dynamiczne; od razu chce się sięgać po kontynuację.
Zdecydowanie lepsza niż pierwsza część, dlatego też gwiazdka więcej. Akcja jest tutaj prędka, cały czas coś się dzieje, nie ma przestojów. Nawiązania do wydarzeń poprzedniej części są subtelne; nie drażnią, że "połowa" pierwszego tomu jest przepisana jako przypomnienie.
Wydarzenia się komplikują, zupełnie jak w filmie akcji. Swoją drogą, ekranizacja byłaby ciekawym...
2019-01-10
Na początku było mi ciężko się przestawić, że bohaterami są koty. Elfy, wróżki, gobliny itp., to co innego. Ilość bohaterów, imion, które co rusz się zmieniają... Nie potrafiłam tego zapamiętać, a co dopiero opanować koty pozostałych klanów. Podobnie z mapą terenu. Co chwilę musiałam na nią zerkać i analizować, jak koty poruszają się po terenie. Ale...
Kiedy już się wczytałam, zupełnie mi to nie przeszkadzało. Historia kotów jest bardzo przejmująca i wciągająca. Zżyłam się z nimi i wielokrotnie uroniłam łezkę. Wiadomo, pierwsza część cyklu musi nas zaznajomić ze wszystkim, przez co czasem czytanie staje się troszkę mozolne.
Pod koniec już nie mogłam się oderwać i szybko zaczęłam kolejną część. I zupełnie nie wiem, dlaczego owe książki znajdują się na dziale dziecięcym. Opisy walk, bitew, zdobywania pożywienia są wielokrotnie brutalne i krwawe. Wiem, tak jest w naturze. Jednak fantazja robi swoje. Zdecydowanie powinno się znajdować ograniczenie wiekowe, jak dla mnie od 12 roku życia.
Na początku było mi ciężko się przestawić, że bohaterami są koty. Elfy, wróżki, gobliny itp., to co innego. Ilość bohaterów, imion, które co rusz się zmieniają... Nie potrafiłam tego zapamiętać, a co dopiero opanować koty pozostałych klanów. Podobnie z mapą terenu. Co chwilę musiałam na nią zerkać i analizować, jak koty poruszają się po terenie. Ale...
Kiedy już się...
2021-01-18
Nic nadzwyczajnego, przewidywalna. Ale jednocześnie pozytywna, ciepła, bogata w opisy świątecznej aury. Taka sobie lekka, na jeden wieczór, kiedy nie mamy co robić.
Nic nadzwyczajnego, przewidywalna. Ale jednocześnie pozytywna, ciepła, bogata w opisy świątecznej aury. Taka sobie lekka, na jeden wieczór, kiedy nie mamy co robić.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-12-15
Przepiękna opowieść! Takie książki powinny być lekturami szkolnymi - które uczą wrażliwości, empatii, biją ciepłem i magią dobroci. Niezwykle wzruszająca i pouczająca. Polecam na wspólne czytanie z dzieckiem, bo nie jeden dorosły może się czegoś - dzięki tej lekturze - nauczyć.
Przepiękna opowieść! Takie książki powinny być lekturami szkolnymi - które uczą wrażliwości, empatii, biją ciepłem i magią dobroci. Niezwykle wzruszająca i pouczająca. Polecam na wspólne czytanie z dzieckiem, bo nie jeden dorosły może się czegoś - dzięki tej lekturze - nauczyć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-12-02
Jak dla mnie, to gorsza niż pierwsza. Niektóre wątki zbędne, przeciągnięte. Zakończenie - nie powiem - zaskakujące. Dla nastolatek idealna.
Jak dla mnie, to gorsza niż pierwsza. Niektóre wątki zbędne, przeciągnięte. Zakończenie - nie powiem - zaskakujące. Dla nastolatek idealna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-10-07
Jedna gwiazdka gratis za wiek autorki, kiedy napisała książkę.
Super pozycja dla młodzieży, ciekawa, wciągająca, lekka.
Jedyna rzecz do jakiej bym się przyczepiła to taka, że całość biegnie jednym rytmem, a na końcu jakby nastąpił wybuch fantazji, który trochę nie pasuje do całości. Zobaczę co będzie w kontynuacji.
Ogólnie jednak nie był to zmarnowany czas i śmiało polecam.
I jeszcze raz podkreślę, że jak na 15 latkę, to całkiem dobrze poszło :)
Jedna gwiazdka gratis za wiek autorki, kiedy napisała książkę.
Super pozycja dla młodzieży, ciekawa, wciągająca, lekka.
Jedyna rzecz do jakiej bym się przyczepiła to taka, że całość biegnie jednym rytmem, a na końcu jakby nastąpił wybuch fantazji, który trochę nie pasuje do całości. Zobaczę co będzie w kontynuacji.
Ogólnie jednak nie był to zmarnowany czas i śmiało...
Powiem szczerze, że śmiało autorka mogła skrócić tę część. Jakoś tak ciut rozwleczona, a na końcu tornado i koniec książki. Zachwycają mnie opisy obchodów wszelkich świąt, słowiańskich zwyczajów, bogów i innych magicznych stworzeń. Ale głupota Gosi w tej książce już mnie raziła. Osobiście nie zauważam w niej żadnych zmian. Stwierdzę wręcz, że jest chyba głupsza niż na początku. Zdaję sobie sprawę, że pełni rolę postaci mającej rozśmieszyć czytelnika, ale momentami jej zachowanie nie jest śmieszne, tylko żenujące. Pomimo tego opowieść zasługuje na uwagę, ze względu właśnie na cudowną słowiańskość okraszoną magią, tajemniczością i zapachami lasu.
Powiem szczerze, że śmiało autorka mogła skrócić tę część. Jakoś tak ciut rozwleczona, a na końcu tornado i koniec książki. Zachwycają mnie opisy obchodów wszelkich świąt, słowiańskich zwyczajów, bogów i innych magicznych stworzeń. Ale głupota Gosi w tej książce już mnie raziła. Osobiście nie zauważam w niej żadnych zmian. Stwierdzę wręcz, że jest chyba głupsza niż na...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to