Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo inspirująca i "dająca kopa" książka. Historia, która pokazuje, że jak się chce, to można. Czasem jest mocno pod górkę, czasem z górki, jak to w życiu, ale jeśli wiemy do czego dążymy, to prędzej czy później jesteśmy w stanie tam dotrzeć.
Można wyciągną z tej książki wiele dla siebie i zupełnie nie rozumiem tak bardzo negatywnych komentarzy niektórych. Może to po prostu zazdrość? W końcu nie każdy ma na tyle charyzmy i uporu (okraszonego dużą dozą szczęścia) żeby zbudować w tak krótkim czasie swoją wolność finansową.
Podziwiam i szanuję autora za jego drogę i cieszę się, że zechciał podzielić się swoimi przemyśleniami, by inni mogli kierować się na podobne ścieżki.
Jeśli też lubicie czytać o tym, w jaki sposób zwykli ludzie stają się niezwykli, to zdecydowanie polecam!

Bardzo inspirująca i "dająca kopa" książka. Historia, która pokazuje, że jak się chce, to można. Czasem jest mocno pod górkę, czasem z górki, jak to w życiu, ale jeśli wiemy do czego dążymy, to prędzej czy później jesteśmy w stanie tam dotrzeć.
Można wyciągną z tej książki wiele dla siebie i zupełnie nie rozumiem tak bardzo negatywnych komentarzy niektórych. Może to po...

Trochę pokręcona książka, ale wciąga. Tak gdzieś do połowy średnio byłam do niej przekonana, trochę za bardzo "amerykański" styl. Coś jakbym czytała "Pamiętnik Księżniczki" tylko w wersji dla dorosłych. No a potem już poszło, drugą połowę czytałam już z tą ciekawością, co kryje się na każdej kolejnej stronie. Bohaterowie i ich wyraziste charaktery zostaną mi w pamięci na dłuższy czas, więc książka na pewno była warta przeczytania.

Trochę pokręcona książka, ale wciąga. Tak gdzieś do połowy średnio byłam do niej przekonana, trochę za bardzo "amerykański" styl. Coś jakbym czytała "Pamiętnik Księżniczki" tylko w wersji dla dorosłych. No a potem już poszło, drugą połowę czytałam już z tą ciekawością, co kryje się na każdej kolejnej stronie. Bohaterowie i ich wyraziste charaktery zostaną mi w pamięci na...

Z pewnością autorki mają dużą wiedzę w zakresie leczenia jedzeniem, natomiast sposób, w jaki podały te informacje pozostawia wiele do życzenia. Niektóre kwestie powtórzone po dziesięć razy, a w wielu przypadkach brakowało mi głębszego wyjaśnienia czy naukowego wyjaśnienia.
Książka, którą warto przeczytać, jednak trzeba mieć do tego sporo cierpliwości.

Z pewnością autorki mają dużą wiedzę w zakresie leczenia jedzeniem, natomiast sposób, w jaki podały te informacje pozostawia wiele do życzenia. Niektóre kwestie powtórzone po dziesięć razy, a w wielu przypadkach brakowało mi głębszego wyjaśnienia czy naukowego wyjaśnienia.
Książka, którą warto przeczytać, jednak trzeba mieć do tego sporo cierpliwości.

Fajnie było poznać trochę prywatnego życia tyranów, jednak całość napisana dość chaotycznie i momentami po prostu nudno. Ale przebrnęłam i może nawet przeczytam drugą część.

Fajnie było poznać trochę prywatnego życia tyranów, jednak całość napisana dość chaotycznie i momentami po prostu nudno. Ale przebrnęłam i może nawet przeczytam drugą część.

Świetna książka. Sprawy naukowe zostały tu opisane w tak prosty i przyjemny sposób, że z pewnością każdy czytelnik je zrozumie. Bo absolutnie każdy powinien tę książkę przeczytać, chociażby po to, żeby świadomie dbać o swoje zdrowie.
Dowiedziałam się wielu rzeczy, o których nie miałam pojęcia, a wszystko to w sposób lekki i przyjemny. Może momentami brakło mi dalszego rozwinięcia tematu, ale pewnie wtedy ta książka przybrałaby rozmiary encyklopedii.

Świetna książka. Sprawy naukowe zostały tu opisane w tak prosty i przyjemny sposób, że z pewnością każdy czytelnik je zrozumie. Bo absolutnie każdy powinien tę książkę przeczytać, chociażby po to, żeby świadomie dbać o swoje zdrowie.
Dowiedziałam się wielu rzeczy, o których nie miałam pojęcia, a wszystko to w sposób lekki i przyjemny. Może momentami brakło mi dalszego...

Zaczynając tę książkę wiedziałam już, że sam opis wyprawy na Everest zajmuje tylko jej część, a reszta dotyczy innych wspomnień i przeżyć. Może dzięki temu, że nie nastawiałam się na porywającą i wciągającą akcję, ta książka nie rozczarowała mnie tak bardzo jak innych.
Co prawda, niektóre fragmenty były opisane dość sucho i chaotycznie, co trochę zniechęcało do czytania, jednak całość jest warta przeczytania, chociażby po to, by uświadomić sobie, jak wytrzymały może być człowiek. I tym samym przestać nad sobą biadolić,tylko działać i cieszyć się życiem, bo nawet nie znamy swoich możliwości.

Zaczynając tę książkę wiedziałam już, że sam opis wyprawy na Everest zajmuje tylko jej część, a reszta dotyczy innych wspomnień i przeżyć. Może dzięki temu, że nie nastawiałam się na porywającą i wciągającą akcję, ta książka nie rozczarowała mnie tak bardzo jak innych.
Co prawda, niektóre fragmenty były opisane dość sucho i chaotycznie, co trochę zniechęcało do czytania,...

Jak dla mnie trochę za bardzo chaotyczna i nieco smutna. Nie przypadł mi do gustu ten styl pisania, ale niektóre przedstawione sytuacje dają do myślenia.

Jak dla mnie trochę za bardzo chaotyczna i nieco smutna. Nie przypadł mi do gustu ten styl pisania, ale niektóre przedstawione sytuacje dają do myślenia.

Co prawda, to chyba będzie ostatni przeczytany przeze mnie kryminał, bo moja wybujała wyobraźnia podsuwa mi po takich lekturach okropne myśli i złe sny, jednak bardzo polecam tę książkę. To, w jaki sposób i z jakim zaangażowaniem autorzy zbudowali góralski klimat tej książki, łącznie z użyciem gwary (którą swoją drogą ciężko było mi czasem rozszyfrować ;) ), zasługuje na uznanie. Do tego historia, która z każdą kolejną stroną wciąga coraz bardziej. Warto przeczytać.

Co prawda, to chyba będzie ostatni przeczytany przeze mnie kryminał, bo moja wybujała wyobraźnia podsuwa mi po takich lekturach okropne myśli i złe sny, jednak bardzo polecam tę książkę. To, w jaki sposób i z jakim zaangażowaniem autorzy zbudowali góralski klimat tej książki, łącznie z użyciem gwary (którą swoją drogą ciężko było mi czasem rozszyfrować ;) ), zasługuje na...

Uwielbiam styl w jakim pisze Edyta, zarówno w książce jak i na blogu. Wszystko prosto i konkretnie. Już wiele zmieniłam w swoim życiu dzięki niej. A dzięki tej książce jeszcze bardziej popracowałam nad sobą i zadziwiająco szybko znalazłam swoją pierwszą pracę (do tego taką, o jakiej nawet nie marzyłam ;) ). Jeśli ktoś ,tak jak ja, ma problemy ze zorganizowaniem się i poczuciem wiecznego chaosu w życiu, to zdecydowanie polecam tę książkę i dodatkowo śledzenie bloga Edyty.

Uwielbiam styl w jakim pisze Edyta, zarówno w książce jak i na blogu. Wszystko prosto i konkretnie. Już wiele zmieniłam w swoim życiu dzięki niej. A dzięki tej książce jeszcze bardziej popracowałam nad sobą i zadziwiająco szybko znalazłam swoją pierwszą pracę (do tego taką, o jakiej nawet nie marzyłam ;) ). Jeśli ktoś ,tak jak ja, ma problemy ze zorganizowaniem się i...

Ciekawa, dosyć wciągająca historia, w którą cudownie wplecione są prawdy dotyczące ludzkiego życia i ludzkich charakterów. Momentami, poza podążaniem za akcją, książka skłania też do refleksji nad sobą i otaczającym nas światem. Polecam nie tylko fanom fantastyki.(W zasadzie to nie trzeba nawet czytać Gry Endera, bo wszystko co istotne zostało wyjaśnione.)

Ciekawa, dosyć wciągająca historia, w którą cudownie wplecione są prawdy dotyczące ludzkiego życia i ludzkich charakterów. Momentami, poza podążaniem za akcją, książka skłania też do refleksji nad sobą i otaczającym nas światem. Polecam nie tylko fanom fantastyki.(W zasadzie to nie trzeba nawet czytać Gry Endera, bo wszystko co istotne zostało wyjaśnione.)

"Jedna rzecz naraz" - kto by pomyślał, że czytając książkę SF można znaleźć rozwiązanie dla swojego wiecznego chaosu w działaniu i myśleniu ;)

A tak ogólnie, to książka jest rewelacyjna! Bardzo polecam! Jest sporo naukowych rozważań, ale mi to zupełnie nie przeszkadzało, bo w takiej formie, w jakiej zostały podane, stały się nie tylko znośne, ale nawet ciekawe. Do tego postać Marka Watneya, która zdecydowanie da się lubić i budzi podziw. Książka wciąga, uwierzcie mi. Zdecydowanie za szybko mi się skończyła ;)

"Jedna rzecz naraz" - kto by pomyślał, że czytając książkę SF można znaleźć rozwiązanie dla swojego wiecznego chaosu w działaniu i myśleniu ;)

A tak ogólnie, to książka jest rewelacyjna! Bardzo polecam! Jest sporo naukowych rozważań, ale mi to zupełnie nie przeszkadzało, bo w takiej formie, w jakiej zostały podane, stały się nie tylko znośne, ale nawet ciekawe. Do tego...

Bardzo powierzchownie napisana książka. Zdecydowanie brakowało mi w wielu miejscach dokładniejszych opisów sytuacji, bo chociaż wyobraźnię mam bujną, to nie potrafiłam zagłębić się w uczucia bohaterów. Do tego, na każdym kroku żenujące porównanie ludzkiego seksu do "tego co robi pies z suką". Przeczytałam ponad połowę i dalej już nie mogłam. Jest wiele zdecydowanie lepszych książek do czytania.

Bardzo powierzchownie napisana książka. Zdecydowanie brakowało mi w wielu miejscach dokładniejszych opisów sytuacji, bo chociaż wyobraźnię mam bujną, to nie potrafiłam zagłębić się w uczucia bohaterów. Do tego, na każdym kroku żenujące porównanie ludzkiego seksu do "tego co robi pies z suką". Przeczytałam ponad połowę i dalej już nie mogłam. Jest wiele zdecydowanie lepszych...

Trylogię o Skrytobójcy przeczytałam kilka lat temu jednym tchem. Tę książkę niestety miałam w wersji elektronicznej, za czym nie przepadam, więc czytałam ją trochę na raty i początkowo nie mogłam się wciągnąć, bo i wiele się nie działo (ot, taka zwykła opowiastka - myślę sobie). Jednak w pewnym momencie akcja rozkręciła się na dobre i pochłonęłam książkę do końca momentalnie ;) Trochę rozczarowało mnie zakończenie..., no ale i tak uwielbiam styl pisania pani Hobb i to jak pozwala wczuć się w uczucia bohatera. To jedna z niewielu serii książek, gdzie nie przeszkadza mi pierwszoosobowa narracja.

Trylogię o Skrytobójcy przeczytałam kilka lat temu jednym tchem. Tę książkę niestety miałam w wersji elektronicznej, za czym nie przepadam, więc czytałam ją trochę na raty i początkowo nie mogłam się wciągnąć, bo i wiele się nie działo (ot, taka zwykła opowiastka - myślę sobie). Jednak w pewnym momencie akcja rozkręciła się na dobre i pochłonęłam książkę do końca...

Książka, która zdecydowanie daje do myślenia.
Mimo tego, że napisana tak dawno, wciąż aktualna.

Opisywany świat wydaje się tak odległy i nierealny, a jednocześnie można odnaleźć w nim wyraźne powiązania z obecnym życiem. I mocno się nad nim zastanowić.

Myślę, że ta książka na długo zostanie w mojej świadomości i często będzie do mnie wracać, bo przedstawionego przez Orwella świata i rozgrywających się w nim wydarzeń nie łatwo będzie zapomnieć.

Książka, która zdecydowanie daje do myślenia.
Mimo tego, że napisana tak dawno, wciąż aktualna.

Opisywany świat wydaje się tak odległy i nierealny, a jednocześnie można odnaleźć w nim wyraźne powiązania z obecnym życiem. I mocno się nad nim zastanowić.

Myślę, że ta książka na długo zostanie w mojej świadomości i często będzie do mnie wracać, bo przedstawionego przez...

Świetna historia! Nie udało mi się domyślić rozwiązania zagadki i zaskoczyło mnie zakończenie. Akcja toczy się gładko i bez zbędnych opisów. Zdecydowanie polecam!

Świetna historia! Nie udało mi się domyślić rozwiązania zagadki i zaskoczyło mnie zakończenie. Akcja toczy się gładko i bez zbędnych opisów. Zdecydowanie polecam!

Męczyłam się z tą książką. Miałam ochotę na książkę oderwaną od rzeczywistości, ale ta nie wciągnęła mnie w inny świat. Całość pisana dosyć "sucho" bez większych emocji, co nie pozwalało mi wczuć się w klimat, a momentami miałam wrażenie jakbym czytała podręcznik.

Męczyłam się z tą książką. Miałam ochotę na książkę oderwaną od rzeczywistości, ale ta nie wciągnęła mnie w inny świat. Całość pisana dosyć "sucho" bez większych emocji, co nie pozwalało mi wczuć się w klimat, a momentami miałam wrażenie jakbym czytała podręcznik.

Kolejna świetna książka z serii Millenium.
Już od początku coś się dzieje i czyta się w napięciu i oczekiwaniu na rozwój wydarzeń.
Jedynie na początku nie mogłam się połapać w nazwiskach i funkcjach pełnionych przez opisywane osoby, ale później sytuacja się wyklarowała.
Zdecydowanie polecam i trochę szkoda, że pan Larsson nie zdążył napisać nic więcej.

Kolejna świetna książka z serii Millenium.
Już od początku coś się dzieje i czyta się w napięciu i oczekiwaniu na rozwój wydarzeń.
Jedynie na początku nie mogłam się połapać w nazwiskach i funkcjach pełnionych przez opisywane osoby, ale później sytuacja się wyklarowała.
Zdecydowanie polecam i trochę szkoda, że pan Larsson nie zdążył napisać nic więcej.

Z każdą książką tej serii męczę się coraz bardziej.
Mam wrażenie, że w każdym tomie jest coraz więcej przemocy i okrucieństwa. Do tego autor wymienia zupełnie niepotrzebnie mnóstwo nazwisk i nazw własnych, które zupełnie nic nie zmieniają, a tylko wprowadzają jeszcze większy chaos, a przecież w całej serii istotną rolę odgrywa tak wiele osób, że czasami trudno połapać się kto jest kim.

W zasadzie przy tej serii trzyma mnie tylko ciekawość, jak zakończy się cała historia, dlatego na pewno przeczytam kolejne części, kiedy już będą dostępne, jednak nie czekam na nie z wielkim entuzjazmem.

Z każdą książką tej serii męczę się coraz bardziej.
Mam wrażenie, że w każdym tomie jest coraz więcej przemocy i okrucieństwa. Do tego autor wymienia zupełnie niepotrzebnie mnóstwo nazwisk i nazw własnych, które zupełnie nic nie zmieniają, a tylko wprowadzają jeszcze większy chaos, a przecież w całej serii istotną rolę odgrywa tak wiele osób, że czasami trudno połapać się...

Książka jak dla mnie dosyć przeciętna. Zachwycona "Domem nad rozlewiskiem" sięgnęłam po inną pozycję tej autorki, ale tym razem się rozczarowałam.

Dużo problemów; dużo powrotów do przeszłości bohaterki, które tak na prawdę stanowią chyba połowę książki. Czytając tę książkę zdałam sobie sprawę, że zdecydowanie wolę, kiedy akcja toczy się płynnie. Co się wciągnęłam w bieżący motyw, to hop, cofamy się w przeszłość i znów trzeba się wkręcać, bo zaczyna się zupełnie nowa historia. Porzuciłam gdzieś w połowie.

Książka jak dla mnie dosyć przeciętna. Zachwycona "Domem nad rozlewiskiem" sięgnęłam po inną pozycję tej autorki, ale tym razem się rozczarowałam.

Dużo problemów; dużo powrotów do przeszłości bohaterki, które tak na prawdę stanowią chyba połowę książki. Czytając tę książkę zdałam sobie sprawę, że zdecydowanie wolę, kiedy akcja toczy się płynnie. Co się wciągnęłam w bieżący...

Książki SF nie pociągały mnie zbytnio, tato (wielki fan SF)wiele razy proponował mi Lema i innych autorów tego gatunku, ale grzecznie odmawiałam ;)

Tę książkę dostałam pod choinkę i się zachwyciłam. Może dlatego, że książka nie skupia się tylko na dziwnych stworkach i przyszłościowych rozwiązaniach, ale ukazuje też ludzkie emocje i pozwala przeżyć niesamowitą przygodę. Teraz już inaczej patrzę na SF i chcę przeczytać kolejne tomy tej serii.

Książki SF nie pociągały mnie zbytnio, tato (wielki fan SF)wiele razy proponował mi Lema i innych autorów tego gatunku, ale grzecznie odmawiałam ;)

Tę książkę dostałam pod choinkę i się zachwyciłam. Może dlatego, że książka nie skupia się tylko na dziwnych stworkach i przyszłościowych rozwiązaniach, ale ukazuje też ludzkie emocje i pozwala przeżyć niesamowitą przygodę....