Opinie użytkownika
Opracowanie godne polecenia, oparte na dorobku uznanych historyków i tekstach źródłowych. Zawarte przemyślenia autora mają swoje uzasadnienie w danych.
Pomimo przyciągającego tytułu, dla zaznajomionych z historią bez dokładania do niej nurtu narodowo-patriotycznego i wielkiej martyrologii nie będzie szokującą pozycją.
Dla kogoś wychowanego w przekonaniu, że zawsze byliśmy...
Książka o spokojnej fabule. Chociaż nie obfituje w zwroty akcji to warto po nią sięgnąć. Początkowo miałem wątpliwości, czy podołam ze względu na skomplikowane nazewnictwo bliskie osobom zajmującym się naukami ścisłymi, w tym fizyką, jednak okazało się to tylko szerokie tło, do pokazania źródeł ludzkich (i nie tylko ludzkich) ambicji, tych zdrowych i niezdrowych, wręcz...
więcej Pokaż mimo toZachęcony po pierwszej części od razu sięgnąłem po drugą. Niestety, książka oparta na podobnym schemacie, dość przewidywalna i zbyt ckliwa, jak na kryminał tudzież sensację. Szkoda.
Pokaż mimo toOpis własnej nieomylności autora, przeznaczony dla jego wyznawców. Nie polecam niewtajemniczonym, takim jak ja.
Pokaż mimo to
"Tchórz przynosi prezenty".
Trochę wymęczyłem, książka nie do końca mnie porwała, chyba fantasy to nie do końca mój klimat.
Na wstępie trzeba wskazać, że książka w tym momencie jest już nieaktualna. Ukraina dzisiaj pisze swój kolejny rozdział historii, który z pewnością zadecyduje o kierunku jej przyszłości.
Jest to lektura dość przeciętna. Pozytywnie odznacza się tym, że autorka ciekawie przedstawia kontrasty i sprzeczności w ukraińskiej kulturze i życiu codziennym, co daje nam obraz Polski...
To potencjał na książkę roku. Technicznie wymaga sprawności w zapamiętywaniu wątków, które nawzajem się przeplatają i odnoszą do różnych epok, ale jak się okazuje, do podobnych problemów. Potrafi wzruszyć nawet twardych czytelników, a o losach bohaterów myśli się jeszcze długo po zakończeniu lektury. Mocne 8/10.
Pokaż mimo toKsiążka lekka, w formie zebranych wspólnie wspomnień i doświadczeń najważniejszych postaci z serialu. Świetnie, że wspomniano również o tych, którzy odeszli. Był potencjał na więcej, ale przez sposób narracji są to raczej zbiorowe wspominki, niż zestawienie ciekawostek i anegdotek. Całość dopełnia sporo zdjęć, głównie z nowszych odcinków.
Pokaż mimo toPo zapowiedziach spodziewałem się czegoś mocniejszego, natomiast książka jest bardziej historią życia politycznego w latach 2005-15, niż biografią. Nie ukazuje też prawdziwego oblicza, jak wskazuje tytuł, bo wypowiadają się tylko ludzie skrajnie nieprzychylni bohaterowi. Szkoda.
Pokaż mimo toCiekawa pozycja popularnonaukowa, poparta badaniami, w przystępnej dla każdego czytelnika formie.
Pokaż mimo toPoparta badaniami naukowymi, zgrabna synteza czynników pozytywnie i negatywnie wpływających na nasz dobrostan psychiczny. Dobrze napisana książka przechodząca od ogółu (podstawowe funkcje i zadania mózgu) do szczegółów dotyczących snu, odżywiania, czy też relacji społecznych. Godne polecenia dla zainteresowanych tematyką psychologii i samorozwoju.
Pokaż mimo to
Narkotykowy bełkot prostytuującej się bulimiczki bez perspektyw życiowych albo marna prowokacja.
Przez to, że takie coś jest nominowane do nagrody Nike poziom czytelnictwa w Polsce jest na poziomie programu telewizyjnego z biedronki.
Dałem jedną gwiazdkę bo można przeczytać w dwie godziny i zapomnieć. Ale już lepiej przeczytać wspomniany już program telewizyjny. Tam...
Rzadko kiedy tak słabo oceniam jakąkolwiek książkę, ale:
1) Autor wyładował wszystkie swoje antypolskie kompleksy używając przy tym postaci obcokrajowca. Ktoś może powiedzieć, że przecież świetnie uwydatnia nasze wady, jednak nic z tych rzeczy skoro Polska oczyma twórcy jest w tej książce, cytując jako radiomaryjno-średniowieczna albo liberalna progenderowa, wszechpolska...
"Cały nasz żywot to niespełnionych marzeń czar. My tylko sobie udajemy codzienne wstawania, krzątania się, załatwiania i kombinacje".
Książka dobrze oddaje klimat PRL. Jest pewnego rodzaju spowiedzia, opowieścią własnej historii, obfitujacej wielokrotnie w przekrety i oszustwa na mniejszą lub większa skalę. Oprócz tego pojawiają się ogólne refleksje o życiu, według mnie...
Niesamowite!
Doczekałem się dobrej książki z cyklu o Harrym Hole! Teraz może być już tylko lepiej. Autor nie rozciąga akcji, wątki nie funkcjonują w oderwaniu od siebie, jak to bywało w poprzednich dwóch książkach, a od pewnego momentu zaczynają łączyć się w spójną całość.
Harry stracił stylizację na glinę, który przeżyje pobity i wrzucony do wody i bardzo dobrze, bo...
Pierwsza książka z cyklu o nietuzinkowym detektywie z Oslo Harrym Hole w stopniu zadowalającym spełniła moje oczekiwania.
Można zarzucać autorowi, że w książce do pewnego momentu panuje chaos, w najmniej nieoczekiwanych momentach pojawiają się retrospekcje, a na domiar złego Nesbo przeskakuje między świadkami, robiąc to teoretycznie bez jakiegokolwiek związku ze sprawą....
"Potem wlezą takie świńskie ryje do wyra, potem znowu do roboty, a potem oglądać telewizję. Pomyślałam sobie: możesz się cieszyć, że jesteś inna."
I tak to się zaczęło. Nuda. Fascynacja "innością". Niezgoda na bycie "kołtunem", czyli człowiekiem ustatkowanym, myślącym w kategoriach kultu pracy, życia rodzinnego. W tej historii nie ma jednak szczęśliwego zakończenia. Jak...
Coś się popsuło, no i zawiodłem się.
Pełen nadziei po przeczytaniu pierwszej części, znalazłem w niej trochę tego, co charakterystyczne dla poprzedniej części, czyli wartką akcję, trzymanie czytelnika w napięciu i bardzo mało miejsca na nudę. Ale wplatanie w naprawdę dobrą fabułę cytatów typu "Opinia jest jak dupa. Każdy ma własną" czy "Wszystko gówno znaczy"...
Tej książki się nie czyta. W nią się wsiąka tak, jak i w całe życie nieznajomego narratora.
"W jednym zdaniu może się dużo zmieścić. Może się wszystko zmieścić. Może się całe życie zmieścić. Zdanie jest wymiarem świata, powiedział filozof".
Stephen King potrafi trzymać czytelnika w napięciu, co udowodnił w tej książce. "Pan Mercedes" to lektura, w którą się wsiąka, mimowolnie kibicując, by zwyciężyła sprawiedliwość.
Są oczywiście w książce niedoróbki, widać, że autor zasięgał opinii ludzi bardziej obeznanych w elektronice i technice XXI wieku, co zresztą przyznaje w odautorskiej notatce.
Nie zabrakło...