-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2018-06-03
2017-08-16
Kontynuacja opowieści o Emmie i Julianie, którzy jako nastolatkowie zmagają się z problemami, które nie jednego dorosłego Nocnego Łowcy pozbawiłyby snu. I chociaż nekromanta Malcolm został już pokonany, a Mark wrócił do domu, to niebezpieczeństwa, z którymi będą się zmagać w tym tomie nie pozwolą wam odłożyć książki chociażby na chwilę.
(Too much) love is in the air!
Jestem wielką fanką związku Emmy i Juliana i podoba mi się jak Cassandra Clare przedstawia ich wewnętrzną walkę z uczuciem, które jest zabronione. Jednakże w tej części Clare rozwija aż tak dużo innych wątków miłosnych, że pod koniec ma się wrażenie, że każdy mógłby być z każdym. Chciałam też napomknąć, że wszyscy bohaterowie w książkach Cassandry Clare są na swój sposób boscy i że zaczęło mnie to nurzyć, ponieważ JAK DO CHOLERY KAŻDA POSTAĆ W KSIĄŻCE MOŻE BYĆ AŻ TAK PRZYSTOJNA!
🏳️🌈
Bardzo się Clare chwali, że próbuje nastolatkom czytającym książkę przybliżyć tematykę LGBTQ. W tym tomie pojawiają się też inni przedstawiciele grupy LGBTQ i cieszę się, że Clare rozwija ten wątek. Co mi jednak bardzo przeszkadza, jest jak portretuje osoby o orientacji biseksualnej. Mark tak samo jak Kieran zostaliby uznani w naszym świecie za panseksualnych, ponieważ nie obchodzi ich w ogóle płeć innej osoby. Zamiast tego Clare portretuje ich obu jako osoby biseksualne, które maja skłonności do poligamii. Dla osoby nie znającej żadnych osób z orientacją biseksualną może to oznaczać, że wszyscy biseksualiści są osobami wierzącymi w poligamię i praktykującymi poligamię (co nie jest prawdą).
Pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy się zakochali w rodzinie Blackthornów i Emmie!
Kontynuacja opowieści o Emmie i Julianie, którzy jako nastolatkowie zmagają się z problemami, które nie jednego dorosłego Nocnego Łowcy pozbawiłyby snu. I chociaż nekromanta Malcolm został już pokonany, a Mark wrócił do domu, to niebezpieczeństwa, z którymi będą się zmagać w tym tomie nie pozwolą wam odłożyć książki chociażby na chwilę.
(Too much) love is in the air!...
2017-04-21
Kilka lat temu moje 14-letnie ja zakochało się w opowieści o konkursie na wybrankę następcy tronu napisaną przez Kierrę Cass, która jest też autorką “Syreny”. Jednakże jako osoba szybko zapominająca atuty większości przeczytanych lektur, nie mogłam sobie przypomnieć, co sprawiło, że “Selekcja” mi się podobała. Trudno jest mi więc ocenić, czy “Syrena” nie jest aż tak udaną książką jak owa trylogia, czy oby mój gust w związku z książkami aż tak się zmienił.
Chociaż można by było określić “Syrenę” mianem książki fantasy, bo zawiera ona elementy fantastyczne, jak np syreny i ich Matkę Ocean, to nie będę nikomu ubliżać mówiąc, że jest niczym innym niż kolejnym romansidłem dla nastolatków. Nie tylko fabuła książki nie trzyma się kupy, ale zmiany jakim podlegają charaktery głównych bohaterów są za banalne i trochę nieprawdopodobne. Nie będę więc ukrywać, książki NIE POLECAM, nie traćcie czasu na tą marną lekturę. Musi minąć prawdopodobnie dość dużo czasu zanim rozważę ponownie sięgnąć po jakieś dzieło Kierry Cass.
Kilka lat temu moje 14-letnie ja zakochało się w opowieści o konkursie na wybrankę następcy tronu napisaną przez Kierrę Cass, która jest też autorką “Syreny”. Jednakże jako osoba szybko zapominająca atuty większości przeczytanych lektur, nie mogłam sobie przypomnieć, co sprawiło, że “Selekcja” mi się podobała. Trudno jest mi więc ocenić, czy “Syrena” nie jest aż tak udaną...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-04-21
M jak Maven, M jak morderca… Mare Barrow, niegdyś zaręczona z Mavenem nie tylko musi nosić piętno jego okrucieństwa na swoim ciele, ale oddaje się w ręce swojego oprawcy, aby ratować przyjaciół. Mare powraca do pałacu - zakuta w kajdany - i spędza miesiące zamknięta w swoim pokoju przybierając rolę ulubionej lalki Mavena, którą czasami raczy się bawić, po to aby zaraz odstawić ją na półkę.
W tym czasie poza pałacem toczy się nadal wojna - książę/banita Cal knuje plany jak to by uwolnić swoją ukochaną i jest gotowy zapłacić wszelką cenę, rebelianci szykują się do kolejnego ataku i szkolą nowo przybytych Czerwonych…
Przede wszystkim zachwyciła mnie pierwsza część książki. Jak to jest być w niewoli i nękanym przez mordercę swojego brata, jak to jest spojrzeć w jego oczy i dowiedzieć się, że jego zło bierze się z pustki, że król-tyran jest niczym więcej niż załamanym młodzieńcem, który dopiero co stracił matkę?
Szczerze mówiąc nie za bardzo poinformowałam się o tym cyklu i byłam w pełni przekonana, że to będzie trylogia. Więc kiedy w środku książki zauważyłam, że wątek zaczyna być rozlazły i się niepotrzebnie wydłuża, wiedziałam, że to nie jest koniec - i to niestety. Oczekiwałam po Victorii Aveyard krwistego, brutalnego i mrocznego finału tego cyklu, i nie rozczarowała mnie pierwszą częścią książki. Polecam więc tą część fanom cyklu, nie jest to w prawdzie arcydzieło, ale dość solidna kontynuacja opowieści o Mare Barrow i jej przyjaciołach.
M jak Maven, M jak morderca… Mare Barrow, niegdyś zaręczona z Mavenem nie tylko musi nosić piętno jego okrucieństwa na swoim ciele, ale oddaje się w ręce swojego oprawcy, aby ratować przyjaciół. Mare powraca do pałacu - zakuta w kajdany - i spędza miesiące zamknięta w swoim pokoju przybierając rolę ulubionej lalki Mavena, którą czasami raczy się bawić, po to aby zaraz...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-03-19
2016-08-26
2015-03-07
- “Sometimes you think you want something,when in reality you need to let it go.”
Kontynuacja historii Kestrel i Arina jest zaskakująca. Tym razem akcja dzieje się na dworze, gdzie każdy jest pionkiem w grze cesarza. Kestrel zostaje wciągnięta w grę pełną intryg, ponieważ stara się po kryjomu pomóc Herranim i swojemu ukochanemu. Zaskakujące, a zarazem smutne zakończenie...
Marie Rutkowski zaskoczyła mnie drugą cześcią trylogi. Druga część jest ciemniejsza i bardziej brutalna, a akcja rozwija się błyskawicznie. Od momentu, kiedy zaczełam czytać nie mogłam odłożyć tej książki!
Polecam osobom, które przeczytały pierwszą część, bo jest po prostu fantastyczna!
- “Sometimes you think you want something,when in reality you need to let it go.”
Kontynuacja historii Kestrel i Arina jest zaskakująca. Tym razem akcja dzieje się na dworze, gdzie każdy jest pionkiem w grze cesarza. Kestrel zostaje wciągnięta w grę pełną intryg, ponieważ stara się po kryjomu pomóc Herranim i swojemu ukochanemu. Zaskakujące, a zarazem smutne...
2016-06-03
2016-05-21
Po tym co Feyre i Tamlin musieli przejść na dworze pod górą, zasługiwaliby na szczęśliwe zakończenie. Dzień ślubu nadchodzi coraz bliżej i bliżej, a Feyre zdaje sobie sprawę, że nie jest gotowa na taki krok. Podczas tego jak Feyre idzie do ołtarza, lord nocy Rhysand zjawia się, aby zarządać swoją część zapłaty za pomoc, którą dostarczył Feyre na dworze pod górą.
Druga część nie jest gorsza od pierwszej, lecz w końcu zmęczyłam się stylem Maas. Książka jest bardzo przewidywalna, jakkolwiek przyjemna do czytania. Jeżeli chcecie się dowiedzieć o dalszych losach Feyrre, to polecam, ale nie jest to pozycja obowiązkowa!
Po tym co Feyre i Tamlin musieli przejść na dworze pod górą, zasługiwaliby na szczęśliwe zakończenie. Dzień ślubu nadchodzi coraz bliżej i bliżej, a Feyre zdaje sobie sprawę, że nie jest gotowa na taki krok. Podczas tego jak Feyre idzie do ołtarza, lord nocy Rhysand zjawia się, aby zarządać swoją część zapłaty za pomoc, którą dostarczył Feyre na dworze pod górą.
Druga...
2016-04-03
Pięć lat po wygranej Jace'a i Clary z Sebastianem Morgensternem, nowi bohaterowie muszą się zmierzyć z czarnymi mocami.
Emma Carstairs jest młodszą i kobiecą wersją Jace'a Herondale'a. Swoich rodziców straciła podczas ataku na instytut w Los Angeles przez Sebastiana Morgernsterna, jednak Emma sądzi, że to nie on był odpowiedzialny za ich morderstwo. Zawsze przy jej boku i nieodłączny jest jej parabatai Julian, który w wieku 17 lat musi wychowywać czwórkę swojego rodzeństwa, gdyż jego rodzice także polegli w ataku na instytut.
Krótki opis książki na amazonie nie za bardzo mnie przekonał, aby po nią sięgnąć, jednak imię autorki przekonało. Przyznaję, że uwielbiam wszystkie książki Cassandry Clare, chociaż moim skromnym zdaniem ostatnie trzy części "The Mortal Instruments" nie mogły się równać z pierwszą trójką. To co mi się nie podobało w ostatnich trzech książkach wcale nie dotyczy tej nowej książki. Byłam na prawdę zaskoczona, kiedy po przeczytaniu stwierdziłam, że to jest chyba najlepsza książka, jaką Clare kiedykolwiek napisała.
Dla wszystkich, którzy już przeczytali:
JEMMA all the way!!!
Pięć lat po wygranej Jace'a i Clary z Sebastianem Morgensternem, nowi bohaterowie muszą się zmierzyć z czarnymi mocami.
Emma Carstairs jest młodszą i kobiecą wersją Jace'a Herondale'a. Swoich rodziców straciła podczas ataku na instytut w Los Angeles przez Sebastiana Morgernsterna, jednak Emma sądzi, że to nie on był odpowiedzialny za ich morderstwo. Zawsze przy jej boku i...
2016-04-03
Agnieszka jest niezdarną córką drwala i należy do Wybranych. Co dziesięć lat Smok, czarodziej doliny, wybiera jedną siedemnastolatkę, aby służyła mu przez kolejne dziesięć lat. Wszyscy są pewni, że los padnie na koleżankę Agnieszki, Kasię. Tym więcej są zdziwieni, że Smok nie wybiera Kasi, ale Agnieszkę...
Książka okazała się całkiem inna niż myślałam. Pierwsza część książki, w której Agnieszka dostosowuje się do życia z czarodziejem stanowi zaledwie jedną trzecią książki. Fabuła bardzo mi się podobała, chociaż książka mogłaby być odrobina krótsza. Polecam fanom klasycznego fantasy i obiecuję, że wątek miłosny nie dominuje całej książki!
Agnieszka jest niezdarną córką drwala i należy do Wybranych. Co dziesięć lat Smok, czarodziej doliny, wybiera jedną siedemnastolatkę, aby służyła mu przez kolejne dziesięć lat. Wszyscy są pewni, że los padnie na koleżankę Agnieszki, Kasię. Tym więcej są zdziwieni, że Smok nie wybiera Kasi, ale Agnieszkę...
Książka okazała się całkiem inna niż myślałam. Pierwsza część...
2016-02-13
Yavri jest pół księciem, bo ma jedną i jeden kikut zamiast dwóch sprawnych rąk. Wyśmiewany przez wszystkich decyduje się na służbę swojej ojczyźnie jako minister - w ten sposób zrzecze się swojego prawa do tronu. Jednak krótko przed egzaminem Yavri dowiaduje się, że jego ojca i brata spotkała okrutna śmierć, w związku z czym zostaje królem. Yavri wyrusza w raz ze swoim stryjem na wojnę, aby dokonać zemsty na mordercy swojego ojca i brata. Jednak losy Yavri'ego po raz kolejny toczą się inaczej niż miał zaplanowane...
Bardzo dobra fabuła, aż się roi pd plot twistów! Książka miejscami była lekko nudna, lecz nie na tyle, abym ją odłożyła. Polecam fanom "Gry o Tron"!!!
Yavri jest pół księciem, bo ma jedną i jeden kikut zamiast dwóch sprawnych rąk. Wyśmiewany przez wszystkich decyduje się na służbę swojej ojczyźnie jako minister - w ten sposób zrzecze się swojego prawa do tronu. Jednak krótko przed egzaminem Yavri dowiaduje się, że jego ojca i brata spotkała okrutna śmierć, w związku z czym zostaje królem. Yavri wyrusza w raz ze swoim...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-02-13
Czytając tę książkę nie można się obyć bez myśli o "Pieknej i Besti". Feyre jest zmuszona utrzymywać swoją rodzinę przez polowanie. Pewnego dnia jest w niewłaściwym miejscu, o niewłaściwej porze i zmuszona zestrzelić ogromnego wilka. Kilka dni później do jej rodzinnego domu wpada bestia domagająca się spłacenia długu, życia, które zabrała. I tak Feyre zostaje zabrana do krainy znanej tylko z bajek, przez bestię, która jest wszystkim, czego nienawidzi...
Książkę można podzielić na dwie część: Ta pierwsza jest związana z uczuciami, a ta druga jest związana z przetrwaniem. Druga część ma sporo akcji i bardzo inteligentny wątek (+ kilka plotwistów). Chociaż zakończenie nie przypadło mi do gustu, druga część była na prawdę super! Pierwszą część zaliczam do prymitywnych romansideł, muszę jednak przyznać, że Maas po mistrzowsku napisała owe romansidło.
# Team Rhys
Czytając tę książkę nie można się obyć bez myśli o "Pieknej i Besti". Feyre jest zmuszona utrzymywać swoją rodzinę przez polowanie. Pewnego dnia jest w niewłaściwym miejscu, o niewłaściwej porze i zmuszona zestrzelić ogromnego wilka. Kilka dni później do jej rodzinnego domu wpada bestia domagająca się spłacenia długu, życia, które zabrała. I tak Feyre zostaje zabrana do...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-10-15
Aelin nareszcie powróciła do Rifthold, a rzeczy tam mają się gorzej niż przypuszczała. Z pomocą swojego mentora Arobynna i Chaola Aelin się uwolnić swojego kuzyna Aediona przed jego egzekucją. Tym czasem Manon staje przed ciężkim wyborem: Hrabia każe jej wybrać czarownicę, która ma zostać zapłodniona przez demona...
Akcja rozpoczyna się od pierwszej strony. Od tej książki ciężko się oderwać. Chociaż nie podoba mi się bardzo ten romantyczny związek Aelin i Rowan'a, nie uważam, że Chaol i Aelin powinni wrócić do siebie. Mam nadzieję, że kolejne dwie części będą równie dobre jak ta.
Aelin nareszcie powróciła do Rifthold, a rzeczy tam mają się gorzej niż przypuszczała. Z pomocą swojego mentora Arobynna i Chaola Aelin się uwolnić swojego kuzyna Aediona przed jego egzekucją. Tym czasem Manon staje przed ciężkim wyborem: Hrabia każe jej wybrać czarownicę, która ma zostać zapłodniona przez demona...
Akcja rozpoczyna się od pierwszej strony. Od tej książki...
2015-10-11
Celaena czy Aelin? Młoda spadkobierczyni tronu Terrasen wybiera się za do odległego państwa, aby wyciągnąć od swojej ciotki, Maeve - królowej Fae, informacje potrzebne jej do pokonania króla Adarlanu. Jednak jej ciotka stawia warunek. Aelin musi przejść trening dla Fae, aby uzyskać od niej informacje. Czy Aelin stanie na wysokości zadania?
Podczas nieobecności Celaeny akcja w Adarlanie toczy się dalej. Chaol stara się pomóc swojemu przyjacielowi, Dorianowi, i zaczyna współpracę z rebeliantami.
Zanim zaczełam czytać książkę bałam się, że nie będzie aż tak dobra, ponieważ Celaena będzie oddzielona od reszty. I moje obawy się sprawdziły... Pierwsza połowa książka ciągnie się (w porównaniu do pozostałych części), jednakże druga połowa jest na prawdę dobra!!!
Celaena czy Aelin? Młoda spadkobierczyni tronu Terrasen wybiera się za do odległego państwa, aby wyciągnąć od swojej ciotki, Maeve - królowej Fae, informacje potrzebne jej do pokonania króla Adarlanu. Jednak jej ciotka stawia warunek. Aelin musi przejść trening dla Fae, aby uzyskać od niej informacje. Czy Aelin stanie na wysokości zadania?
Podczas nieobecności Celaeny...
2015-10-11
Po pokonaniu Caina, Celaena podejmuje się swoich zleceń jako królewski zabójca. Jednak dziewczyna nie jest w stanie zabijać niewinnych ludzi, więc daje swoim ofiarom wybór: Mają szansę wynieść się z miasta, a ona upozoruje ich śmierć. Jednak kiedy król zleca jej zabójstwo Archera Finna, chłopaka, z którym kiedyś trenowała, wszystko się komplikuje...
Muszę powiedzieć, że ta część jest nawet lepsza od poprzedniej... Uwielbiam związek Celaeny i Chaola, są wprost cudowni (do pewnego momentu). Nie oczekiwałam takiego zakończenia!!!
Po pokonaniu Caina, Celaena podejmuje się swoich zleceń jako królewski zabójca. Jednak dziewczyna nie jest w stanie zabijać niewinnych ludzi, więc daje swoim ofiarom wybór: Mają szansę wynieść się z miasta, a ona upozoruje ich śmierć. Jednak kiedy król zleca jej zabójstwo Archera Finna, chłopaka, z którym kiedyś trenowała, wszystko się komplikuje...
Muszę powiedzieć, że...
2015-10-11
Celaena Sardothien nie ma już nic do stracenia. Ona, najlepsza zabójczyni w całym królestwie, została pojmana i wysłana do obozu pracy, miejsca, z któremu nikomu nie udało się jeszcze uciec. Po niecałym roku w obozie pracy pojawia się następca tronu, książe Dorian, który chce, aby Celaena wzieła udział w turnieju o miano królewskiego zabójcy. Po czteru latach służenia mężczyźnie, którego nienawidzi ponad wszystko, Celaena byłaby wolna. Celaena przyjmuje ofertę księcia...
Książka bardzo lekko napisana, dobrze się czyta... Bardzo podoba mi się postać Celaeny, bo nie jest grzeczną dziewczynką, która chce uratować świat, tylko kimś z mroczną przeszłością...
Gorąco polecam!
Celaena Sardothien nie ma już nic do stracenia. Ona, najlepsza zabójczyni w całym królestwie, została pojmana i wysłana do obozu pracy, miejsca, z któremu nikomu nie udało się jeszcze uciec. Po niecałym roku w obozie pracy pojawia się następca tronu, książe Dorian, który chce, aby Celaena wzieła udział w turnieju o miano królewskiego zabójcy. Po czteru latach służenia...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-10-08
Książka przeczytałam, bo chciałam się dowiedzieć o losach Achai. Strasznie się zawiodłam. Cała książka składa sie wyłącznie z bitew i nie ma prawie w ogóle innej treści. Także filozoficzne przemyślenia niektórych postaci są niesamowicie płytkie i powtarzają się przynajmniej tysiąć razy.
Już dawno tak kiepskiej książki nie czytałam!! Nie polecam nawet fanom pierwszych dwóch tomów, na pewno się zawiodą!
Książka przeczytałam, bo chciałam się dowiedzieć o losach Achai. Strasznie się zawiodłam. Cała książka składa sie wyłącznie z bitew i nie ma prawie w ogóle innej treści. Także filozoficzne przemyślenia niektórych postaci są niesamowicie płytkie i powtarzają się przynajmniej tysiąć razy.
Już dawno tak kiepskiej książki nie czytałam!! Nie polecam nawet fanom pierwszych...
2015-10-08
Czy cierpienie Achai ma dopiec końca? Achaja była księżniczką, prostym żołnierzem, niewolnicą i prostytutką. Teraz znalazła się na wsi, jest zaręczona z rolnikiem. Jednak los chce, żeby Achaja powróciła do wojska. Tym razem dziewczyna trafia do elitarnej dywizji górskiej wojska Arkach. Na jej drodze staje szermierz natchiony Virion oraz generał Arkach Biafra...
Druga książka zaczyna się na prawdę dobrze, a z biegiem akcji siaje się gorsza i gorsza. Od momentu, gdzie Achaja wkracza do Wielkiego Lasu i staje się w części kotem, cały wątek staje się absurdalny.
Książkę polecam tym, którzy czytali pierwszy tom, bo przynajmniej pierwsza połowa książki ich zachwyci.
Czy cierpienie Achai ma dopiec końca? Achaja była księżniczką, prostym żołnierzem, niewolnicą i prostytutką. Teraz znalazła się na wsi, jest zaręczona z rolnikiem. Jednak los chce, żeby Achaja powróciła do wojska. Tym razem dziewczyna trafia do elitarnej dywizji górskiej wojska Arkach. Na jej drodze staje szermierz natchiony Virion oraz generał Arkach Biafra...
Druga...
2015-10-08
Achaja jest córką Wielkiego księcia Archentara i prawowitą następczynią tronu. Jej macocha chcę się jej pozbyć i przekonuje Archentara, aby wysłał Achaję na służbę do wojska. Księżniczce trudno jest się przyzwyczaić do życia prostego piechociarza, jednak w końcu udaje jej się zaskarbić sympatię swoich kolegów. To jednak nie koniec jej przygód, ponieważ po przegranej bitwie Achaja trafia do niewoli...
Oprócz histori Achai książka ma jeszcze dwa inne wątki: Znudzony swoim życiem skryba Zaan poznaje rycerzyka Siriusa, który był niewolnikiem na galerach. Razem knują największy spisek w historii: Sirius podaje się za zaginionego księcia Troy. Trzeci wątek (moim zdaniem zbędny i nudny) opowiada o podróżach czarownika Mereditha i jego dążenie do wiedzy o wszechświecie.
Historia Achai mi się bardzo spodobała, ponieważ była autentyczna. Skrzywdzona dziewczyna dowiaduje się, że jedyną osobą na którą może liczyć jest ona sama. Książka była o tyć za długa, wątek Mereditha można by było skreślić, ponieważ nie jest aż tak ważny jak ten od Siriusa i Zaana.
Polecam fanom Gry o Tron!
Achaja jest córką Wielkiego księcia Archentara i prawowitą następczynią tronu. Jej macocha chcę się jej pozbyć i przekonuje Archentara, aby wysłał Achaję na służbę do wojska. Księżniczce trudno jest się przyzwyczaić do życia prostego piechociarza, jednak w końcu udaje jej się zaskarbić sympatię swoich kolegów. To jednak nie koniec jej przygód, ponieważ po przegranej bitwie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jak już wspomniałam w swojej recenzji "Królewskiej klatki", wątek tej książki można by było spokojnie wpakować w trylogię. Czwarta część cyklu składa się z trzech lub czterech bitew, każda bardziej krwista od poprzedniej i z dylematu Mare i Cala, którzy nie są gotowi poświęcić swoich celów dla miłości.
Bardzo podobały mi się jednak rozdziały Evangeline i Mavena, chociaż Maven miał tylko trzy rozdziały, i wielka szkoda, ponieważ były one ze wszystkich najciekawsze. Victorii Aveyard niestety nie udało się pogłębić wątku, dlaczego Czerwoni są równi Srebrnym, nawet Julian Jacos, mędrzec i wujek Cala, objaśnia wyłącznie, że tej rewolucji sie powstrzymać nie da, a nie dlaczego ta rewolucja jest potrzebna. Krótko mówiąc, książka jest o wiele za długa, jeżeli zostaliście fanami cyklu ze względu na postacie z krwi i kości zmagające się ze swoimi wewnętrznymi demonami, to was ta książka na pewno nie zadowoli.
Jak już wspomniałam w swojej recenzji "Królewskiej klatki", wątek tej książki można by było spokojnie wpakować w trylogię. Czwarta część cyklu składa się z trzech lub czterech bitew, każda bardziej krwista od poprzedniej i z dylematu Mare i Cala, którzy nie są gotowi poświęcić swoich celów dla miłości.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo podobały mi się jednak rozdziały Evangeline i Mavena, chociaż...