-
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14 -
Artykuły
Zapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
Jest to książka dla młodzieży, jest w formie epistolarnej czyli w formie listów. Dlaczego tak? Otóż główna bohaterka, Laurel w szkole dostała zadanie domowe by napisać list do zmarłej osoby. I pisze ona listy do znanych osób, swoich idoli, którzy już nie żyją i zwierza im się w tych listach, "rozmawia" i pyta "dlaczego?" W ten sposób poznajemy to co się u niej dzieje i to co dzieje się w jej głowie. Musi poradzić sobie ze stratą siostry przy której czuła się zepchnięta w cień.
*
Książka jest ok, jest wporządku, może gdybym była w wieku głównej bohaterki to spodobałaby mi się bardziej. A tak odbieram ją troszkę inaczej, ale rozumiem jej sens i przekaz. Jest nieco infantylna, ale można to zrozumieć z racji tego dla kogo została ta książka napisana, czuć wyraźnie, że jest skierowana do młodszej młodzieży, która dorasta i poszukuje siebie. Co oczywiście nie znaczy, że dorosła osoba nie może przeczytać.
Jest to książka dla młodzieży, jest w formie epistolarnej czyli w formie listów. Dlaczego tak? Otóż główna bohaterka, Laurel w szkole dostała zadanie domowe by napisać list do zmarłej osoby. I pisze ona listy do znanych osób, swoich idoli, którzy już nie żyją i zwierza im się w tych listach, "rozmawia" i pyta "dlaczego?" W ten sposób poznajemy to co się u niej dzieje i to...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSłynny złodziej opowiada o swoich złodziejskich przygodach, życiowej pasji i miłości do sztuki. To historia człowieka, który chciał w swoim pokoju stworzyć własne, najpiękniejsze muzeum. W moim odczuciu książka jest ciekawa, ale niestety sposób przedstawienia historii jest nużący a momentami wręcz męczący. Niestety rozczarowałam się, miałam inne oczekiwania i po prostu czuję zawód. Liczyłam na pasjonującą lekturę gdzie autor w sposób interesujący przedstawi swoje przygody, gdzie mogłabym śledzić z wypiekami na twarzy kolejne kradzieże. Niestety tak się nie stało i wynudziłam się. Pozycja może być dobra dla miłośników dzieł sztuki, ponieważ cała książka to taki spis dzieł, co może być i minusem i plusem, dla mnie jest plusem, bo interesuje mnie to. I pomimo mojego rozczarowania nadal jestem pod wrażeniem tego jak łatwo bohaterowi udawały się kradzieże, o wiele łatwiej niż złodziejom na filmach. I to jest aż niewiarygodne, ale co ciekawe, prawdziwe.
Słynny złodziej opowiada o swoich złodziejskich przygodach, życiowej pasji i miłości do sztuki. To historia człowieka, który chciał w swoim pokoju stworzyć własne, najpiękniejsze muzeum. W moim odczuciu książka jest ciekawa, ale niestety sposób przedstawienia historii jest nużący a momentami wręcz męczący. Niestety rozczarowałam się, miałam inne oczekiwania i po prostu...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Odpowiada mi sposób w jaki Wojciech Cejrowski opisuje swoje wyprawy i opowiada o przygodach. Za każdym razem jak czytam jego książki lub oglądam "Boso..." to mam ochotę ruszyć tyłek i też udać się na taką wyprawę, może kiedyś... 😉
*
Uważam, że książka jest bardzo dobra, choć chyba najsłabsza ze wszystkich jakie czytałam tego autora. I pomimo, że momentami miałam wrażenie, że sytuacje w niej zawarte są trochę ponaciągane i po prostu niewiarygodne to i tak czytałam z zapartym tchem będąc cały czas pod wrażeniem opowieści. Niesamowicie dobrze się czyta, przyjemnie, można się trochę pośmiać i czegoś dowiedzieć. I zawsze jak czytam książki Wojciecha Cejrowskiego to słyszę w głowie jego głos.. serio.. jakbym nie czytała tylko słuchała tego co mówi.
Odpowiada mi sposób w jaki Wojciech Cejrowski opisuje swoje wyprawy i opowiada o przygodach. Za każdym razem jak czytam jego książki lub oglądam "Boso..." to mam ochotę ruszyć tyłek i też udać się na taką wyprawę, może kiedyś... 😉
*
Uważam, że książka jest bardzo dobra, choć chyba najsłabsza ze wszystkich jakie czytałam tego autora. I pomimo, że momentami miałam wrażenie,...
Dobra książka, czytałam z zapartym tchem. Ciekawa, powolna powieść oparta na mitologi o koniach wodnych Kelpie.
Piękna historia, wzruszająca, niespieszna co pozwoliło mi delektować się lekturą i poznać bohaterów, a nie często się to zdarza w młodzieżówkach, cieszę się, że autorka dała trochę czasu dla postaci.
Dialogo może momentami kuleją i niekiedy zdarzają się dziwne kwiatki i konstrukcje zdań, ale nie odbierało mi to przyjemności z czytania.
Niby ksiażka rozrywkowa, ale nie jest pozbawiona wartościowych treści.
I czy na pewno w tym wszystkim chodzi o wyścig i wygraną? Może to tylko pretekst by na tym tle przekazać coś ważniejszego?
Dobra książka, czytałam z zapartym tchem. Ciekawa, powolna powieść oparta na mitologi o koniach wodnych Kelpie.
Piękna historia, wzruszająca, niespieszna co pozwoliło mi delektować się lekturą i poznać bohaterów, a nie często się to zdarza w młodzieżówkach, cieszę się, że autorka dała trochę czasu dla postaci.
Dialogo może momentami kuleją i niekiedy zdarzają się dziwne...
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, ponieważ sądząc po tytule i odkładce spodziewałam się, że będzie to młodzieżowy paranormal romanse i jakże się myliłam... cieszę się, że mimo iż miałam tę książkę na liście już ładnych parę lat, chyba nawet aż od premiery, to przeczytałam ją dopiero teraz. Jakbym przeczytała ją wcześniej spodziewając się młodzieżówki mogłabym się rozczarować i nie docenić jej tak jak stało się to teraz.
To jest istna perełka, skarb w mojej domowej biblioteczce, bardzo mi się podobała. Widać, że autorka napracowała się nad napisaniem tej powieści, jest niemalże doskonała. Piękny język, książka bardzo treściwa, konkretna, dopracowana, cudne są dialogi gdzie na prawdę bohaterowie ze sobą rozmawiają, poruszają ciekawe tematy. Wyobraźnia i wiedza autorki godna podziwu. Bohaterowie świetni, fabuła niesamowita, trochę magii trochę alchemii i matematyki. Tak! Po prostu dla mnie świetna.
I zauważam, że kocham brytyjską literaturę niezależnie od gatunku.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, ponieważ sądząc po tytule i odkładce spodziewałam się, że będzie to młodzieżowy paranormal romanse i jakże się myliłam... cieszę się, że mimo iż miałam tę książkę na liście już ładnych parę lat, chyba nawet aż od premiery, to przeczytałam ją dopiero teraz. Jakbym przeczytała ją wcześniej spodziewając się młodzieżówki mogłabym się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
To moja druga książka tego autora i nie byłam aż tak zachwycona jak za pierwszym razem. Początek mnie zaciekawił, potem było mi obojętne co się dzieje, czytałam bo czytałam, bez rewelacji i momentami mnie nużyło, ale zakończenie bardzo mi się podobało. Nie płakałam, ale delikatnie się wzruszyłam. Historia piękna, ale nie do końca mnie porwała tak jak tego oczekiwałam. "Ostatnia Piosenka" bardziej przypadła mi do gustu.
To moja druga książka tego autora i nie byłam aż tak zachwycona jak za pierwszym razem. Początek mnie zaciekawił, potem było mi obojętne co się dzieje, czytałam bo czytałam, bez rewelacji i momentami mnie nużyło, ale zakończenie bardzo mi się podobało. Nie płakałam, ale delikatnie się wzruszyłam. Historia piękna, ale nie do końca mnie porwała tak jak tego oczekiwałam....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to