-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2022-03-03
2023-12-11
2023-02-20
Niezły wyciskacz łez. Jeśli ktoś lubi wzruszać się i płakać czytając to polecam tę książkę. Na prawdę warto po nią sięgnąć.
Niezły wyciskacz łez. Jeśli ktoś lubi wzruszać się i płakać czytając to polecam tę książkę. Na prawdę warto po nią sięgnąć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Książka bardzo ciekawa, wciągająca i błyskawicznie się czyta.
Najbardziej z tej książki urzekały mnie opisy Afryki, ten krajobraz, zapachy przypraw, wspaniała przygoda ze wspinaczką. Aż sama mam ochotę polecieć tam i przeżyć niezapomnianą przygodę :)
Minusem dla mnie są bohaterowie. Szczególnie postać Kuby, strasznie rozkapryszony i egoistyczny nastolatek, który nie ma szacunku dla innych i wiecznie niezadowolony.
Postać Ewy też mnie drażniła, ale nieco mniej niż Kuba. Sama nie wiedziała czego chce.
Co do pozostałych postaci nie mam zdania.
To taka zwyczajna przygodowa książka z romansem w tle.
W każdym razie polecam.
Książka bardzo ciekawa, wciągająca i błyskawicznie się czyta.
Najbardziej z tej książki urzekały mnie opisy Afryki, ten krajobraz, zapachy przypraw, wspaniała przygoda ze wspinaczką. Aż sama mam ochotę polecieć tam i przeżyć niezapomnianą przygodę :)
Minusem dla mnie są bohaterowie. Szczególnie postać Kuby, strasznie rozkapryszony i egoistyczny nastolatek, który nie ma...
To moja druga książka tego autora i nie byłam aż tak zachwycona jak za pierwszym razem. Początek mnie zaciekawił, potem było mi obojętne co się dzieje, czytałam bo czytałam, bez rewelacji i momentami mnie nużyło, ale zakończenie bardzo mi się podobało. Nie płakałam, ale delikatnie się wzruszyłam. Historia piękna, ale nie do końca mnie porwała tak jak tego oczekiwałam. "Ostatnia Piosenka" bardziej przypadła mi do gustu.
To moja druga książka tego autora i nie byłam aż tak zachwycona jak za pierwszym razem. Początek mnie zaciekawił, potem było mi obojętne co się dzieje, czytałam bo czytałam, bez rewelacji i momentami mnie nużyło, ale zakończenie bardzo mi się podobało. Nie płakałam, ale delikatnie się wzruszyłam. Historia piękna, ale nie do końca mnie porwała tak jak tego oczekiwałam....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to