rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Dobra książka. Pomysł ciekawy. Aczkolwiek nie mrozi krwi w żyłach.

Dobra książka. Pomysł ciekawy. Aczkolwiek nie mrozi krwi w żyłach.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie! Jeśli zobaczę jej kolejne dzieło na półce, przejdę obok bez zastanowienia.
Nudna od początku do końca. Przeczytałam całość licząc na coś, co mnie w tej książce zachwyci, wciągnie. Nie doczekałam się.

Nie! Jeśli zobaczę jej kolejne dzieło na półce, przejdę obok bez zastanowienia.
Nudna od początku do końca. Przeczytałam całość licząc na coś, co mnie w tej książce zachwyci, wciągnie. Nie doczekałam się.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka wpasowała się w mój czytelniczy klimat, aczkolwiek nie powaliła mnie na kolana. Po wcześniejszej lekturze "Bliźnięta z lodu" mogę stwierdzić, że "Dziecko ognia" okazało się słabszą pozycją.

Książka wpasowała się w mój czytelniczy klimat, aczkolwiek nie powaliła mnie na kolana. Po wcześniejszej lekturze "Bliźnięta z lodu" mogę stwierdzić, że "Dziecko ognia" okazało się słabszą pozycją.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka wywarła na mnie pozytywne wrażenie. Autorka wcześniej mi nieznana, zachęciła mnie do sięgnięcia po inne Jej książki.
Początek nie zapowiadał tego, że książka może się tak ciekawie rozwinąć i nabrać tempa. Te tajemnice, kłamstwa, stany emocjonalne ... Samo zakończenie trochę oderwane od realiów, ale i tak nie zepsuło całościowej oceny.

Książka wywarła na mnie pozytywne wrażenie. Autorka wcześniej mi nieznana, zachęciła mnie do sięgnięcia po inne Jej książki.
Początek nie zapowiadał tego, że książka może się tak ciekawie rozwinąć i nabrać tempa. Te tajemnice, kłamstwa, stany emocjonalne ... Samo zakończenie trochę oderwane od realiów, ale i tak nie zepsuło całościowej oceny.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobry thriller psychologiczny. Nie mogłam się oderwać od książki, więc pochłonęłam ją w ciągu kilku godzin. Cały czas coś się dzieje i książka trzyma w napięciu. Na pierwszy rzut oka idealne stworzony świat. Miłość od pierwszego wejrzenia, czułość, mężczyzna idealny (przystojny, z dobrymi manierami, bogaty, inteligentny, cieszący się dobrą sławą i broniący kobiet dotkniętych przemocą). Świat tak idealny, że wręcz niemożliwy. Można wręcz pozazdrościć takiego życia. Jednak autorka sprowadza nas na ziemię. Czy znamy dobrze drugą osobę, że powierzamy jej tak szybko swoje życie?! Czy odbieramy rzeczywistość taką jaka jest?! Bo oto za całą tą piękną otoczką (idealny mąż, idealne małżeństwo), w którą wierzy otoczenie, skrywana jest dramatyczna tajemnica. Ktoś na pozór idealny może mieć skłonności psychopatyczne.

Bardzo dobry thriller psychologiczny. Nie mogłam się oderwać od książki, więc pochłonęłam ją w ciągu kilku godzin. Cały czas coś się dzieje i książka trzyma w napięciu. Na pierwszy rzut oka idealne stworzony świat. Miłość od pierwszego wejrzenia, czułość, mężczyzna idealny (przystojny, z dobrymi manierami, bogaty, inteligentny, cieszący się dobrą sławą i broniący kobiet...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka najsłabsza z dotychczas przeczytanych przeze mnie części sagi. Przewidywalna. Kolejne morderstwa i próba rozwikłania zagadki, kto za tym stoi. Powrót do przeszłości. Akcja momentami mi się dłużyła. Reality show nie urzekło mnie. Obok morderstw wplecione zwykłe życie bohaterów, co zbliża do świata realnego. Po tej części sagi moja ciekawość idzie w stronę dalszych losów głównych bohaterów. Kryminał raczej zboczył na drugi plan.
Pisana lekkim językiem, więc szybko pochłania się kolejne strony.

Książka najsłabsza z dotychczas przeczytanych przeze mnie części sagi. Przewidywalna. Kolejne morderstwa i próba rozwikłania zagadki, kto za tym stoi. Powrót do przeszłości. Akcja momentami mi się dłużyła. Reality show nie urzekło mnie. Obok morderstw wplecione zwykłe życie bohaterów, co zbliża do świata realnego. Po tej części sagi moja ciekawość idzie w stronę dalszych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zbiór felietonów traktujących o życiu codziennym. Skłaniają do refleksji. Książka typowo kobieca z elementami humorystycznymi. Szybko i przyjemnie się czyta.

Zbiór felietonów traktujących o życiu codziennym. Skłaniają do refleksji. Książka typowo kobieca z elementami humorystycznymi. Szybko i przyjemnie się czyta.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Beznadziejna! Do tego nudna.
Sugerowane rozwiązania problemów sztampowe. Nic odkrywczego. Miejscami miałam deja vu.

Beznadziejna! Do tego nudna.
Sugerowane rozwiązania problemów sztampowe. Nic odkrywczego. Miejscami miałam deja vu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Styl autora spodobał mi się od pierwszej przeczytanej książki i nadal jestem pod wrażeniem.
Nie jest to książka wysokich lotów, a raczej z tych, po które sięgam by umilić sobie czas przyjemną, lekką fabułą.
Temat próby oszukania przeznaczenia w literaturze już znany, jednak autor zestawił go z zakrzywieniem czasoprzestrzeni. Do tego ciekawy wątek intrygi.

Styl autora spodobał mi się od pierwszej przeczytanej książki i nadal jestem pod wrażeniem.
Nie jest to książka wysokich lotów, a raczej z tych, po które sięgam by umilić sobie czas przyjemną, lekką fabułą.
Temat próby oszukania przeznaczenia w literaturze już znany, jednak autor zestawił go z zakrzywieniem czasoprzestrzeni. Do tego ciekawy wątek intrygi.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Święty Psychol to mroczna historia miłosna i mrożący krew w żyłach thriller psychologiczny". Nie podzielam tego zacytowanego opisu, gdyż mi krwi w żyłach nie zmroziło. Historia miłosna zbyt mroczna też nie była.

Chwytliwy tytuł.
Pomysł ciekawy.
Stopniowe odkrywanie prawdy.
Akcja toczy się dość wolno.
Momentami mnie zaciekawiała.
Momentami dopadała mnie nuda.
Czuję pewien niedosyt.

Na początku zainteresowała mnie postać głównego bohatera - wydawał się mieć zaburzenia i szukałam powiązania ze "Świętym Psycholem". Moja wyobraźnia podsuwała mi możliwe scenariusze. Jednak w ostateczności akcja poszła w innym kierunku. Zakończenie nie zrobiło na mnie wrażenia.

"Święty Psychol to mroczna historia miłosna i mrożący krew w żyłach thriller psychologiczny". Nie podzielam tego zacytowanego opisu, gdyż mi krwi w żyłach nie zmroziło. Historia miłosna zbyt mroczna też nie była.

Chwytliwy tytuł.
Pomysł ciekawy.
Stopniowe odkrywanie prawdy.
Akcja toczy się dość wolno.
Momentami mnie zaciekawiała.
Momentami dopadała mnie nuda.
Czuję pewien...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wciągająca książka, której kolejne strony wręcz się "pożera". Wpaść na trop mordercy wcale nie było tak łatwo, gdyż pojawiają się różne poszlaki. W książce nagromadzona dość spora ilość postaci - każda boryka się z innymi problemami. Śledztwo troszkę dość wolno posuwało się naprzód. Najbardziej intrygujące dla mnie były zdarzenia związane z Agnes. A zakończenie mnie zaskoczyło.

Wciągająca książka, której kolejne strony wręcz się "pożera". Wpaść na trop mordercy wcale nie było tak łatwo, gdyż pojawiają się różne poszlaki. W książce nagromadzona dość spora ilość postaci - każda boryka się z innymi problemami. Śledztwo troszkę dość wolno posuwało się naprzód. Najbardziej intrygujące dla mnie były zdarzenia związane z Agnes. A zakończenie mnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobry thriller psychologiczny z wątkiem kryminalnym. Ukazanie zaburzeń pamięci i zniekształceń w odbieraniu rzeczywistości. Akcja toczy się z perspektywy 3 osób: Emmy, Petera i Hanne. Kto stoi za sprawą morderstwa kobiety?! Na początku wszystko wskazuje na Jaspera (bo to w jego domu popełniono przestępstwo). Jednak od początku było to zbyt proste rozwiązanie. Toczone śledztwo (dość wolno i delikatnie nieudolnie) odsłania kolejne części zagadki. Końcówka książki zdradza winnego i ukazuje oblicze mordercy, a także podważa pierwsze postawione założenia. Wg mnie druga połowa książki jest bardziej wciągająca, początek troszkę się ciągnął.

Bardzo dobry thriller psychologiczny z wątkiem kryminalnym. Ukazanie zaburzeń pamięci i zniekształceń w odbieraniu rzeczywistości. Akcja toczy się z perspektywy 3 osób: Emmy, Petera i Hanne. Kto stoi za sprawą morderstwa kobiety?! Na początku wszystko wskazuje na Jaspera (bo to w jego domu popełniono przestępstwo). Jednak od początku było to zbyt proste rozwiązanie. Toczone...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka akcji z motywem romansu i szczyptą erotyki. Nie ma mowy o nudzie. Bardzo szybko się czyta.
Znów Kathleen wpada w niebezpieczeństwo i próbuje rozwikłać zagadkę. Romans idzie o level wyżej - sformalizowanie związku. Wydawałoby się, że książka zakończy się happy endem. A jednak coś poszło nie tak... Brak obustronnego zaufania i szczerości wcale nie wróży dobrze związkowi. Kathleen troszkę lekkomyślnie podchodzi do innych mężczyzn, co jest powodem zazdrości jej partnera i daje nadzieje jego bratu. Ja nie popieram takiego zachowania. W końcu obróciło się to przeciwko niej.

Książka akcji z motywem romansu i szczyptą erotyki. Nie ma mowy o nudzie. Bardzo szybko się czyta.
Znów Kathleen wpada w niebezpieczeństwo i próbuje rozwikłać zagadkę. Romans idzie o level wyżej - sformalizowanie związku. Wydawałoby się, że książka zakończy się happy endem. A jednak coś poszło nie tak... Brak obustronnego zaufania i szczerości wcale nie wróży dobrze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wciągająca książka, w której na każdym kroku coś się dzieje. Lekko się czyta. Czytelnik poddawany jest różnym emocjom. Niebezpieczne akcje oraz romans z erotycznymi wstawkami. Ciekawi mnie, którego brata Kathleen wybierze. Czasami Kathleen mnie delikatnie irytuje.

Wciągająca książka, w której na każdym kroku coś się dzieje. Lekko się czyta. Czytelnik poddawany jest różnym emocjom. Niebezpieczne akcje oraz romans z erotycznymi wstawkami. Ciekawi mnie, którego brata Kathleen wybierze. Czasami Kathleen mnie delikatnie irytuje.

Pokaż mimo to

Okładka książki Zupowy detoks Urszula Mijakoska, Monika Stachura
Ocena 6,3
Zupowy detoks Urszula Mijakoska, ...

Na półkach: ,

Ciekawa książka. Napisana w sposób zrozumiały. Inspiruje do zmiany nawyków żywieniowych.

Wartościowe w tej książce jest dla mnie to, że:
1) wskazuje produkty żywnościowe, które powinniśmy spożywać w zależności od pory roku;
2) przepisy są pod konkretną porę roku;
3) przepisy nie są skomplikowane;
4) przepisy nie składają się z produktów, na które mnie nie stać;
5) przydatne informacje dotyczące produktów żywnościowych i funkcjonowania organizmu;
6) konkretny jadłospis na 7-dniowy detoks.

Ciekawa książka. Napisana w sposób zrozumiały. Inspiruje do zmiany nawyków żywieniowych.

Wartościowe w tej książce jest dla mnie to, że:
1) wskazuje produkty żywnościowe, które powinniśmy spożywać w zależności od pory roku;
2) przepisy są pod konkretną porę roku;
3) przepisy nie są skomplikowane;
4) przepisy nie składają się z produktów, na które mnie nie stać;
5)...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dla mnie to poradnik, którego rolą jest zmotywowanie czytelnika.
Osoby, które czują się nieszczęśliwe, sięgając po tę pozycję mogą poprawić sobie samopoczucie. Skorzystać z wskazówek na drodze prowadzącej ku szczęściu.
Odradzam tę pozycję osobom, które w temacie szczęścia siedzą już od dawna.

Moja zaniżona ocena wynika z faktu, że inni autorzy szybciej trafili w moje ręce przed tą autorką. Do tej pory sięgałam (i nadal to robię) po poradniki, książki, gazety czy strony internetowe traktujące o rozwoju osobistym czy coachingu. Treści poruszane w tej książce można znaleźć również w innych publikacjach. Także nic odkrywczego nie znalazłam. Jednak o laniu wody tutaj nie ma mowy. Same konkrety przetestowane przez autorkę.

Jedna cenna uwaga (mi bliska), która pojawiła się w treści:
"Nie można być także szczęśliwym w związku, jeśli człowiek nie nauczy się bycia szczęśliwym solo".
Budowanie szczęścia zaczyna się od pokochania siebie i dostrzegania tych wszystkich pozytywnych aspektów wokoło (nawet tych najmniejszych).

Dla mnie to poradnik, którego rolą jest zmotywowanie czytelnika.
Osoby, które czują się nieszczęśliwe, sięgając po tę pozycję mogą poprawić sobie samopoczucie. Skorzystać z wskazówek na drodze prowadzącej ku szczęściu.
Odradzam tę pozycję osobom, które w temacie szczęścia siedzą już od dawna.

Moja zaniżona ocena wynika z faktu, że inni autorzy szybciej trafili w moje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bestseller?! Śmiech na sali!
Sięgnęłam po ten poradnik w celu poszukiwania pomysłowych/innowacyjnych rozwiązań, gdyż lubię udoskonalać siebie i swój warsztat. Takowych rozwiązań nie znalazłam!

Wielkie oklaski dla autorki za umiejętność rozciągnięcia tematu do rozmiaru 224 stron! Tak naprawdę zapisy można streścić do rozmiarów broszury :)

Poradnik może okazać się wartościowy dla osób, które mają wielki bałagan w swoim otoczeniu, problem z bałaganiarstwem lub kompulsywnym zbieractwem, a do tego nie potrafią zabrać się do porządkowania swojego otoczenia. I nigdy nie czytały poradników dotyczących problematyki sprzątania.
Dla osób mających jakiekolwiek pojęcie o sprzątaniu - na niewiele zda się ten poradnik.

Plusem jest, że autorka nie zachęca do pozbywania się wszystkiego jak leci, lecz do refleksji nad każdą rzeczą - dotknij ją i odpowiedz sobie na pytanie czy sprawia ci ona radość. Jeśli tak - to ją zachowaj. Do tego prowadząc praktykę w domach nie wskazuje, co dana osoba ma wyrzucić. To jest jej świadomy wybór. Jest to ważne, jeśli ciągnie nas do uporządkowania rzeczy innych domowników. Oni powinni zrobić to sami.

Rada autorki: porządkowanie zacznij od ubrań, książek, dokumentów, a na koniec zostaw rzeczy sentymentalne.
Nie znajdziesz tu nic w zakresie ścierania kurzy, mycia itp. A jedynie porady w zakresie odgruzowania się z niepotrzebnych rzeczy/przedmiotów/dokumentów i sposoby ich przechowywania.

Ubrania - zbierz wszystkie ze wszystkich pomieszczeń, szaf i półek w jedną kupkę. Posegreguj je wg kategorii i zadaj sobie pytanie, czy dana rzecz sprawia Ci radość. Tak samo jak autorka jestem za tym, aby nie dzielić ubrań sezonowo (czyli chować w kartonach itp.), bo pogoda jest zmienna. Do tego dodałabym, że mamy całościowy ogląd na to, ile posiadamy ubrań i czy nie czas na uszczuplenie zasobów ze względu na kończące się miejsce w szafie.
Nie do końca zgodzę się z tym, że należy zrezygnować z układania rzeczy jedną na drugie - jest to dla mnie czytelne i oszczędzam miejsca. Do tego w swoich półkach nie jestem w stanie cienkich bluzeczek położyć pionowo (marnotrawstwo miejsca).
Wyrzucić ubrania?! Raczej dodałabym, że ubrania w dobrym stanie oddaj potrzebującym.

Książki - rzeczywiście powinniśmy zostawiać książki cenne, do których wrócimy ponownie za jakiś czas. Wyrzucanie materiałów z warsztatów/seminariów - tak nie do końca się z tym zgodzę. W szczególności, gdy chcemy odświeżyć sobie pamięć (czasem bywa ulotna). A rada, że można ponownie pójść na dane seminarium jest śmieszna, gdyż nie uśmiecha mi się w przypadku płatnych kursów/szkoleń/warsztatów/seminariów ponownie ponosić kosztów za to samo.
Książki wyrzucić?! Nigdy w życiu! Sprzedaj, wymień się, oddaj komuś, podaruj w prezencie, zanieś do biblioteki!!! Wyrywanie stron to już obłęd!

Dokumenty - wyrzuć wszystkie! O tutaj się nie zgodzę z uwagi na to, że przepisy prawa nakładają obowiązek przechowywania pewnych dokumentów przez określony czas. Niektóre rachunki, paragony, faktury, gwarancje i inne dokumenty należy dla własnego bezpieczeństwa przechowywać przez określony czas. Więc warto zaznajomić się, jakie dokumenty i przez jaki okres należy przechowywać, a potem je utylizować. Ja na każdym dokumencie zaznaczam konkretny termin ich planowanego zniszczenia. Gazety, zaproszenia, ulotki itp. owszem wyrzucamy po zapoznaniu się z ich zawartością i uznaniu je za niepotrzebne.
Nieprzechowywanie w segregatorach? Dla mnie to bzdura - dzięki temu papiery nie są porozrzucane po całym mieszkaniu, a opis segregatorów i przegródki pozwalają na błyskawiczne odnalezienie niezbędnego dokumentu przez nas i członków rodziny.

Rzeczy sentymentalne - wyrzuć! Jeśli ktoś ma wrażliwą naturę czy jest osobą sentymentalną - pytam dlaczego? Jeśli ktoś ma pochmurny dzień to może właśnie dotknięcie sentymentalnej rzeczy/przedmiotu i przywołanie wspomnień spowoduje poprawę nastroju?!
Przyznam rację tylko w zakresie porządkowania zdjęć - tutaj dobrze zabrać się od razu, gdyż z czasem się nawarstwia.

Rozmawianie z rzeczami czy domem to już dla mnie lekka przesada. Troszkę wyolbrzymione znaczenie rzeczy - jakby to moje życie od nich zależało, jakby miały duszę, uczucia itp. Mam im dziękować, a może jeszcze przepraszać, że robię im krzywdę? To nie moje klimaty!

Rzeczywiście uporządkowanie mieszkania pozytywnie wpływa na życie, dzięki czemu mamy więcej czasu na przyjemności, relaks, nie trzeba każdego dnia sprzątać i skraca się czas odnalezienia rzeczy/przedmiotu. Zbyt wyolbrzymione znaczenie uporządkowanego mieszkania - dzięki temu schudniemy. Nonsens!

Bestseller?! Śmiech na sali!
Sięgnęłam po ten poradnik w celu poszukiwania pomysłowych/innowacyjnych rozwiązań, gdyż lubię udoskonalać siebie i swój warsztat. Takowych rozwiązań nie znalazłam!

Wielkie oklaski dla autorki za umiejętność rozciągnięcia tematu do rozmiaru 224 stron! Tak naprawdę zapisy można streścić do rozmiarów broszury :)

Poradnik może okazać się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Polecam czytelnikom thrillerów.
Lekkie pióro autorki sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie. Nie ma zbędnych opisów, co sobie cenię w książkach.
Przeplatają się tutaj dwa czasy, co wywołuje ciekawość od pierwszych stron książki. Pierwszy (przeszłość) obraca się wokół zaginionej Becky (stopniowo prowadząc do rozwikłania zagadki), a drugi (teraźniejszość) obraca się wokół dziewczyny podszywającej się pod zaginioną Becky (łudząco do niej podobnej), która zamieszkuje w jej rodzinnym domu.
Wyczuwalna jest tajemnica, która zaciekawia czytelnika.
Nie jest to mocny thriller. Akcja rozwija się dość wolno. Większą część stanowi skupienie się na kradzieży tożsamości i próbie rozwikłania przez policję zagadki zaginięcia dziewczyny (co się z nią działo i kogo osłania). Dziewczyna dobrze radzi sobie z manipulowaniem otoczenia. Do tego stopnia, że nikt nie podważa jej autentyczności. Nikt nie zauważa różnicy między zaginioną Becky a odnalezioną Becky. A potem bach zakończenie - rozwikłanie zagadki. Nie wpadłam na to, że oni za tym stoją. Członkowie jej rodziny byli niezłymi aktorami i jak się później okazało z zaburzeniami psychicznymi. Zakończenie mnie zaskoczyło. W ogóle moja wyobraźnia szła w inną stronę niż się później okazało.
Jednak czuję niedosyt w zakończeniu - zbyt powierzchownie zostało potraktowane.

Polecam czytelnikom thrillerów.
Lekkie pióro autorki sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie. Nie ma zbędnych opisów, co sobie cenię w książkach.
Przeplatają się tutaj dwa czasy, co wywołuje ciekawość od pierwszych stron książki. Pierwszy (przeszłość) obraca się wokół zaginionej Becky (stopniowo prowadząc do rozwikłania zagadki), a drugi (teraźniejszość) obraca się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobry thriller psychologiczny. Wciąga i zaciekawia. Wzbudza różne stany emocjonalne.
Pokazuje, że nie wszystkim należy ufać bezgranicznie.

O czym jest książka? Motyw przewodni to zaginięcie 6 miesięcznej dziewczynki. Pojawienie się w/w po 18 latach i ponowne tajemnicze zniknięcie. Matka biologiczna przy wsparciu przyjaciela toczy śledztwo w celu odnalezienia córki. Poszukiwania prowadzą do przerażającego odkrycia. Młode, naiwne dziewczyny upijane i wykorzystywane seksualnie przez grupkę 4 mężczyzn, którzy muszą zaspokoić swoje obsesje/żądze. Nawet jak mają doprowadzić do śmierci zgwałconej. Przy tym są w stanie zatuszować swoje występki. Prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw.

Zakończenie mnie totalnie zaskoczyło!

Bardzo dobry thriller psychologiczny. Wciąga i zaciekawia. Wzbudza różne stany emocjonalne.
Pokazuje, że nie wszystkim należy ufać bezgranicznie.

O czym jest książka? Motyw przewodni to zaginięcie 6 miesięcznej dziewczynki. Pojawienie się w/w po 18 latach i ponowne tajemnicze zniknięcie. Matka biologiczna przy wsparciu przyjaciela toczy śledztwo w celu odnalezienia córki....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wciągająca książka. Choć emocji za dużo nie wzbudziła. Raczej czystą ciekawość. Opisy nie są drastyczne - także osoby o słabych nerwach zawału nie dostaną.

Bohater z zaburzeniami psychicznymi. Motyw nieodwzajemnionej miłości. Znęcanie fizyczne. Morderstwo. Kłamstwa. Manipulacja. Ofiara staje się katem. Amnezja.

Główny bohater Teo ma skłonności psychopatyczne, typ introwertyka, samotnik, spokojny, poukładany, tradycjonalista, stroniący od używek i zabaw. Zakochuje się w kobiecie, która tej miłości nie odwzajemnia. Jeden jej niewinny pocałunek wystarczył, aby Teo zaczął układać świat z wybranką wg własnej wizji, potrzeb i emocji. Tego chce i nie ma dyskusji - za wszelką cenę osiągnie swój cel. Opór wybranki popycha Tea do użycia przemocy fizycznej, a nawet spowodowania u niej kalectwa. Stosuje zastrzyki usypiające, kajdanki, knebel, a wybrankę transportuje w walizce. Manipuluje otoczeniem stosując kłamstwa. Jest na tyle przekonujący, że otoczenie wierzy w jego słowa. A nawet widzą w nim bohatera.
Zakończenie zaskakuje, bo kończy się happy endem. Teo i jego wybranka zakładają rodzinę. Jednym zdaniem wszystko uszło mu płazem.

Wciągająca książka. Choć emocji za dużo nie wzbudziła. Raczej czystą ciekawość. Opisy nie są drastyczne - także osoby o słabych nerwach zawału nie dostaną.

Bohater z zaburzeniami psychicznymi. Motyw nieodwzajemnionej miłości. Znęcanie fizyczne. Morderstwo. Kłamstwa. Manipulacja. Ofiara staje się katem. Amnezja.

Główny bohater Teo ma skłonności psychopatyczne, typ...

więcej Pokaż mimo to