Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dobrze opisana historia Freddiego, tym razem bardziej przez pryzmat choroby i jego życia prywatnego. Dzięki takim pozycjom, można odnaleźć się bliżej jednego z najbardziej charyzmatycznych muzyków w dziejach.

Dobrze opisana historia Freddiego, tym razem bardziej przez pryzmat choroby i jego życia prywatnego. Dzięki takim pozycjom, można odnaleźć się bliżej jednego z najbardziej charyzmatycznych muzyków w dziejach.

Historia, która od samego początku do samego końca stawia wiele pytań, które nie są jednoznaczne dla czytelnika.
Polecam.

Historia, która od samego początku do samego końca stawia wiele pytań, które nie są jednoznaczne dla czytelnika.
Polecam.

Bardzo dobrze opowiedziana historia, której zakończenie nie jest oczywiste, nawet dla kryminofilów ;)

Bardzo dobrze opowiedziana historia, której zakończenie nie jest oczywiste, nawet dla kryminofilów ;)

Wspaniałe ukończenie trylogii, która może równać się z trylogią napisaną przed laty przez pewnego noblistę.

Wspaniałe ukończenie trylogii, która może równać się z trylogią napisaną przed laty przez pewnego noblistę.

Wspaniale opowiedziana historia jednego z najtrudniejszych okresów Rozbicia Dzielnicowego, który sam w sobie nie był łatwym czasem dla idei i historii Królestwa Polskiego.
Po raz kolejny wspaniale poprowadzona akcja, mocne oparcie na faktach i złożenie tego w taką całość, że ma się ochotę na więcej.
Bardzo polecam!

Wspaniale opowiedziana historia jednego z najtrudniejszych okresów Rozbicia Dzielnicowego, który sam w sobie nie był łatwym czasem dla idei i historii Królestwa Polskiego.
Po raz kolejny wspaniale poprowadzona akcja, mocne oparcie na faktach i złożenie tego w taką całość, że ma się ochotę na więcej.
Bardzo polecam!

Esencja historii dotyczącej najbardziej rozpoznawalnego klubu w historii angielskiej, a może i światowej, piłki nożnej.
Nie pomija punktów zwrotnych, trudnych kart historii, a czasem i tych, wydawać by się mogło, mniej istotnych zdarzeń mających wpływ na to, jak przez lata był i jest postrzegany Manchester United.

Esencja historii dotyczącej najbardziej rozpoznawalnego klubu w historii angielskiej, a może i światowej, piłki nożnej.
Nie pomija punktów zwrotnych, trudnych kart historii, a czasem i tych, wydawać by się mogło, mniej istotnych zdarzeń mających wpływ na to, jak przez lata był i jest postrzegany Manchester United.

Daję 10/10. Dlaczego?
Bo jeśli będąc naprawdę przeciętnym czytaczem książek, 700 stron połykam w tydzień, to nie było tutaj mowy o żadnym "jak zacząłem, to skończę".
Historię lubię, ale jestem w grupie pewnie 99% takich, dla których okres rozbicia dzielnicowego zamyka się w jednym zdaniu: "Dużo księstw, a każdy książę chciał zostać królem". Pomyślałem, że jakoś to będzie, że może uda się połapać we wszystkich wątkach, że może autorka nie odejdzie za daleko od historii na rzecz fikcji, że może przebrnę :)
A tutaj naprawdę spore zaskoczenie. Książka wciągnęła od samego początku, wątki zostały poprowadzone w taki sposób, że- za przeproszeniem- każdy głupi połapałby się we wszystkim, fikcja ani na moment nie wychodziła przed szereg przed fakty (choć wiadomo, czasem ciężko zweryfikować źródła sprzed setek lat), na domiar wszystkiego ciężko było się oderwać od lektury, chcąc iść dalej z całą historią. I aby nie psuć sobie zabawy czytaniem, musiałem zablokować dostęp do portali encyklopedycznych, aby nie sprawdzać, jak faktycznie potoczyły się losy bohaterów z kart powieści.
Jestem pod ogromnym wrażeniem. Nie spodziewałem się, że taki (co by nie było) trudny temat można opisać w taki sposób. Biorąc to pod uwagę, nie mogę nie dać dychy!
Pani Elżbieto, to był najlepszy fakultet z historii, w jakim brałem udział!

Daję 10/10. Dlaczego?
Bo jeśli będąc naprawdę przeciętnym czytaczem książek, 700 stron połykam w tydzień, to nie było tutaj mowy o żadnym "jak zacząłem, to skończę".
Historię lubię, ale jestem w grupie pewnie 99% takich, dla których okres rozbicia dzielnicowego zamyka się w jednym zdaniu: "Dużo księstw, a każdy książę chciał zostać królem". Pomyślałem, że jakoś to będzie,...

Biorąc do ręki "Być liderem", nie spodziewałem się kolejnej opowieści o Manchesterze United, ujętej w klasyczny sposób, zaczynającej się od słów: "Gdy w 1986 roku przychodziłem do United...". Bałem się raczej o to, aby człowiek, który jest dla mnie jedną z legend młodości nie napisał książki, której można by równie dobrze nadać tytuł "10 porad dla ludzi sukcesu", "You can do it!", "ABC zarządzania". Szczęśliwie ta książka to coś o wiele większego.
Jest to książka o tym, że w życiu istnieje jedna jedyna rzecz, która pozwala osiągnąć coś wielkiego i zarazem trwałego, niezależnie od tego, czy ma być to sukces w pracy, zwycięstwo na boisku czy po prostu ułożone relacje międzyludzkie. Ten czynnik to ciężka praca, którą Sir Alex Ferguson zaczął szanować od małego, biorąc za przykład swojego ojca.
Jest to książka, która może zainspirować każdego, kto chciałby być lepszy. Tak po prostu lepszy. Przede wszystkim jako człowiek.

Biorąc do ręki "Być liderem", nie spodziewałem się kolejnej opowieści o Manchesterze United, ujętej w klasyczny sposób, zaczynającej się od słów: "Gdy w 1986 roku przychodziłem do United...". Bałem się raczej o to, aby człowiek, który jest dla mnie jedną z legend młodości nie napisał książki, której można by równie dobrze nadać tytuł "10 porad dla ludzi sukcesu",...

Książka ta doskonale pokazuje, że każdy człowiek, to zupełnie inna historia, choć może wydawać się podobna do tych, które już kiedyś słyszeliśmy. Filip Springer nie opisuje w niej miast, co ludzi, którzy w tych miastach wyrośli. I tak jak nie każde miasto zostało skazane na porażkę po utracie województwa, tak nie każdy człowiek tam żyjący został od razu przeznaczony na przegraną. A nieraz wydaje się, że sukces jest tylko tam, gdzie jest więcej, wyżej, szybciej i głośniej.

Książka ta doskonale pokazuje, że każdy człowiek, to zupełnie inna historia, choć może wydawać się podobna do tych, które już kiedyś słyszeliśmy. Filip Springer nie opisuje w niej miast, co ludzi, którzy w tych miastach wyrośli. I tak jak nie każde miasto zostało skazane na porażkę po utracie województwa, tak nie każdy człowiek tam żyjący został od razu przeznaczony na...