-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać1
-
ArtykułyNatasza Socha: Żeby rodzina mogła się rozwijać, potrzebuje czarnej owcyAnna Sierant1
-
ArtykułyZnamy nominowanych do Nagrody Literackiej „Gdynia” 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyMój stosik wstydu – które książki czekają na przeczytanie przez was najdłużej?Anna Sierant26
Biblioteczka
2013-09-17
2013-05-01
2013-04-07
Tak, Slade... ciekawi mnie ten "zwierz". Doktoreczka go wykończy.. a oni mnie.. :D
Si, książka mi się bardzo podobała... zresztą jak to u pani Dohner. Wydaje mi się, że niedługo będzie się zaliczać do moich ulubionych autorek. Druga część cyklu tak mnie zaciekawiła, że czytam kolejne. A co! :D Wszystko inne może poczekać... ;)
Tak, Slade... ciekawi mnie ten "zwierz". Doktoreczka go wykończy.. a oni mnie.. :D
Si, książka mi się bardzo podobała... zresztą jak to u pani Dohner. Wydaje mi się, że niedługo będzie się zaliczać do moich ulubionych autorek. Druga część cyklu tak mnie zaciekawiła, że czytam kolejne. A co! :D Wszystko inne może poczekać... ;)
Po pierwsze, spodobało mi się to, że tym razem mamy zmiennokształtną kobietę i mężczyznę Psi ;) Taka mała zmiana,a bardzo mnie uradowała :) Z każdą kolejną częścią coraz bardziej ciekawią mnie losy Hawka ;) Ale na niego jeszcze trzeba będzie trochę poczekać.. :)
Autorka ma bardzo fajny styl i dość ciekawe pomysły :)
W sumie to nie potrafię określić, która z tych trzech części, które wyszły w Polsce, najbardziej mi się podoba... Także, najlepiej to ocenić samemu :] Zachęcam do przeczytania tej serii :]
Po pierwsze, spodobało mi się to, że tym razem mamy zmiennokształtną kobietę i mężczyznę Psi ;) Taka mała zmiana,a bardzo mnie uradowała :) Z każdą kolejną częścią coraz bardziej ciekawią mnie losy Hawka ;) Ale na niego jeszcze trzeba będzie trochę poczekać.. :)
Autorka ma bardzo fajny styl i dość ciekawe pomysły :)
W sumie to nie potrafię określić, która z tych trzech...
2013-03-28
Ach.. Vlad.. ubóstwiam tego bohatera.. :P nie wiem jak można by go nie ubóstwiać... :D
Leila to bardzo ciekawy przypadek, fajny ojciec i dość histeryczna siostra (choć nie wiem jakbym na jej miejscu zareagowała :D) + do tego wszystkiego dochodzi Vlad i intryga... Palce lizać..
Po zakończeniu jestem bardzo ciekawa drugiej części, już słyszałam na jej temat co nieco.. Więc jestem zdecydowana by po nią sięgnąć, i samej zdecydować, czy będzie potrzebna kastracja.
Jak ja bym chciała mieć takie perełki Pani Frost na półeczce...
Ach.. Vlad.. ubóstwiam tego bohatera.. :P nie wiem jak można by go nie ubóstwiać... :D
Leila to bardzo ciekawy przypadek, fajny ojciec i dość histeryczna siostra (choć nie wiem jakbym na jej miejscu zareagowała :D) + do tego wszystkiego dochodzi Vlad i intryga... Palce lizać..
Po zakończeniu jestem bardzo ciekawa drugiej części, już słyszałam na jej temat co nieco.. Więc...
Muszę przyznać, że z początku miałam wielki problem z przesadną ilością wykrzykników w pliku, ale przywykłam, a potem akcja się rozkręciła.. i nie mogłam się oderwać od książki.
Ahmeer zaczął mnie denerwować od samego początku.. Jak można strzelać do człowieka, który przy boku ma, rzekomo, jego ukochaną? Taak, nienawiść od pierwszego wejrzenia... :) A później nie było lepiej, także hate you do końca książki xD
Autorka ciągle mało ujawniała, więc książka zdecydowanie była bardzo tajemnicza... Epizody bohaterki z tymi jej białymi mgłami, postaciami, wspomnieniami.. nawet to, mało naprowadzało czytelnika... myślałam, że to jakaś psychometria, czy coś.. Sam pomysł ze Żmiją... i z jej przeminą.. to było wręcz boskie..
A autorka przedstawiła mi świat w taki sposób, że nawet nie zastanawiałam się, nad narodami czy ich różnicami.. to było dla mnie takie normalne.. Kier tu, Kier tam, jakbym ich na ulicy spotykała xD
Jedynie czasami miałam ochotę udusić bohaterkę za te jej ciągłe 'przecież kocham Ahmeera!'.. uch.. A i niektóre wypowiedzi, a raczej myśli bohaterów, mnie poruszyły.. zaiste romantyczna książeczka..
A przy końcu myślałam, że padnę.. nabrałam się, nawet nie pomyślałam o innej możliwości... Uroniłam łezki, żeby nie napisać, że się poryczałam, i tak ślęczałam nad lapkiem, i sobie myślałam, że nikt mi nie napisał, że to jakiś dramat jest.. :D
Naprawdę polecam, jeżeli ktoś się jeszcze nie zdecydował...:)
Muszę przyznać, że z początku miałam wielki problem z przesadną ilością wykrzykników w pliku, ale przywykłam, a potem akcja się rozkręciła.. i nie mogłam się oderwać od książki.
Ahmeer zaczął mnie denerwować od samego początku.. Jak można strzelać do człowieka, który przy boku ma, rzekomo, jego ukochaną? Taak, nienawiść od pierwszego wejrzenia... :) A później nie było...
2013-01-23
Boskiee *.* Zakochałam się w Davidzie
Boskiee *.* Zakochałam się w Davidzie
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to