Pocałunek Kier

Okładka książki Pocałunek Kier Lynn Raven
Okładka książki Pocałunek Kier
Lynn Raven Wydawnictwo: Foka fantasy, science fiction
504 str. 8 godz. 24 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Der Kuss des Kjer
Wydawnictwo:
Foka
Data wydania:
2012-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-01
Liczba stron:
504
Czas czytania
8 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7668-041-5
Tłumacz:
Magdalena Mistewicz
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
1052 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
620
107

Na półkach:

Trochę mi smutno, bo bardzo chciałam, żeby mi się podobało, a jednak nie zażarło. Generalnie tak - jest to zdecydowanie lepsze romantasy od prawie wszystkiego, co się teraz wydaje. Na początku totalnie czekałam na kolejne znane mi już motywy a ich nie było, co jest świetne. Uważam że bohaterowie byli naprawdę sensowni i logiczni, aleich nie kupuję razem, jednak za dużo przemocy między nimi i różnych przykrych zachowań.
Może też wina czcionki (koszmarna była, ja już za stara jestem na takie maczki...) ale za połową zaczęło mi się to strasznie dłużyć i nudzić i coraz więcej przeskakiwałam. Zakończenia i Mordanowego pochodzenia trochę się domyślałam, ale fajne to było, chociaż przykre.
Na koniec wciąż wybieram Ired.

Trochę mi smutno, bo bardzo chciałam, żeby mi się podobało, a jednak nie zażarło. Generalnie tak - jest to zdecydowanie lepsze romantasy od prawie wszystkiego, co się teraz wydaje. Na początku totalnie czekałam na kolejne znane mi już motywy a ich nie było, co jest świetne. Uważam że bohaterowie byli naprawdę sensowni i logiczni, aleich nie kupuję razem, jednak za dużo...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
630
336

Na półkach:

Ależ ja się dobrze bawiłam! Czy to jest dobra książka? Nie wiem. Czy są w niej dziury fabularne, mnóstwo rzeczy się nie klei, bohaterowie znikają z pola widzenia i pojawiają się ponownie dokładnie wtedy, gdy autorka ich potrzebuje, miejscami wydarzeniom brakuje logiki, a cała intryga wydaje się grubymi nićmi szyta? Owszem. Nie zmienia to faktu, że czytałam ją z zapartym tchem, niezwykle mnie wciągnęła i przebierałam nóżkami z ekscytacji niemal przy każdej rozmowie Lijanas i Mordana, między którymi była chemia, jakiej nie widziałam już dawno.

Czas spędzony przy tej książce był jak podróż w czasie, niesamowicie nostalgiczna lektura.

Ależ ja się dobrze bawiłam! Czy to jest dobra książka? Nie wiem. Czy są w niej dziury fabularne, mnóstwo rzeczy się nie klei, bohaterowie znikają z pola widzenia i pojawiają się ponownie dokładnie wtedy, gdy autorka ich potrzebuje, miejscami wydarzeniom brakuje logiki, a cała intryga wydaje się grubymi nićmi szyta? Owszem. Nie zmienia to faktu, że czytałam ją z zapartym...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
58
58

Na półkach:

Miała być rewelacyjna.. skusił mnie ten wysoki rating na lubimy czytać.
Może kiedyś była zachwycająca, ale już nie teraz i nie dla mnie. Napisana w dziwnym stylu, było mnóstwo wątków ale miałam wrażenie czytania streszczenia, brakowało mi emocji, pomimo że wiele się działo ( zrzucam to na karb masy wykrzykników w prawie co drugim zdaniu, ciężko się to czytało. Musiałam odpoczywać od tej ksiazki co 20-50 str).
Źle poskładana- rozdziały nie oddzielone, czasem nowe miejsce i sytuacja a napisane w ciągu jakby to ta sama scena była.
Skomplikowane i podobne imiona, plemiona, miejsca, a do tego brak mapy!
Zagadke można było odgadnąć gdzieś w pierwszej połowie książki, ale nie przynosiło to satysfakcji tylko rozżalenie.
Tytuł nawiązuje do wymuszonego pocałunku a właściwie ściśniecia sie ust Kiera i Lijanas i ona go ugryzła żeby spadał. Barbarzyńca nieokrzesany i lubiący bić z płaskiej jak sie dziewucha stawia. Jak tak rodzi się miłość to ja dziekuje.. (Zaborczy- jak inni ją biją to się mści).
Sama historia jest to powieść drogi, bohaterowie są praktycznie ciągle w podróży. To na plus.
Przypomina mi troche "Braveheart" z Melem Gibsonem (bardzo krwawa i przemocowa!) ale zdecydowanie nie tak dobre, bo źle napisane.

Miała być rewelacyjna.. skusił mnie ten wysoki rating na lubimy czytać.
Może kiedyś była zachwycająca, ale już nie teraz i nie dla mnie. Napisana w dziwnym stylu, było mnóstwo wątków ale miałam wrażenie czytania streszczenia, brakowało mi emocji, pomimo że wiele się działo ( zrzucam to na karb masy wykrzykników w prawie co drugim zdaniu, ciężko się to czytało. Musiałam...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
268
2

Na półkach: , ,

Przeczytane pierwszy raz 02.02.2016 - ocena 10
Przeczytane drugi raz 23.02.2024 - ocena 6.
Podsumowując, dla nastolatki super książka, jak na 2016 rok wyróżniająca się od panującej mody na wampiry/wilkołaki/anioły/demony. W 2024 roku ta sama książka już tak nie zachwyca. Historia dotyczy tak naprawdę relacji między głównymi bohaterami, wszystkie inne wydarzenia i cały świat przedstawiony stanowią w mojej opinii dla niej tło, a szkoda, bo autorka miała dość ciekawy pomysł na uniwersum. Niby coś tam się dzieje, ale cały czas uwaga głównej bohaterki jest poświęcona głównemu bohaterowi i wydawać by się mogło, że w takim wypadku to zakochiwanie się postaci zostanie dobrze poprowadzone. Niestety, tak nie jest, w jednej chwili nie mogą się znieść, w następnej bohater zakochuje się w bohaterce. W jej przypadku jest zresztą tak samo. Brakło mi w tym jakiegoś etapu pomiędzy.
Mimo wszystko czas spędzony na czytaniu mi się nie dłużył stąd to 6

Przeczytane pierwszy raz 02.02.2016 - ocena 10
Przeczytane drugi raz 23.02.2024 - ocena 6.
Podsumowując, dla nastolatki super książka, jak na 2016 rok wyróżniająca się od panującej mody na wampiry/wilkołaki/anioły/demony. W 2024 roku ta sama książka już tak nie zachwyca. Historia dotyczy tak naprawdę relacji między głównymi bohaterami, wszystkie inne wydarzenia i cały...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
382
1

Na półkach:

Ohh ależ to było dobre 👌 wciągnięta b z reszty !

Ohh ależ to było dobre 👌 wciągnięta b z reszty !

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
11
7

Na półkach:

Pamiętam, że trafiłam na tą pozycje całkiem przypadkiem gdy uważałam, że wszystkie fajne książki już przeczytałam.
Co jakiś czas przeglądam chomiki, doci i docer.
Przeczytałam ją w okresie 2016-2019.
Jest teraz 2023 i chętnie do niej wrócę, bo sobie o niej przypomniałam.
Polecam, czyta się jednym tchem.

Pamiętam, że trafiłam na tą pozycje całkiem przypadkiem gdy uważałam, że wszystkie fajne książki już przeczytałam.
Co jakiś czas przeglądam chomiki, doci i docer.
Przeczytałam ją w okresie 2016-2019.
Jest teraz 2023 i chętnie do niej wrócę, bo sobie o niej przypomniałam.
Polecam, czyta się jednym tchem.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
758
746

Na półkach: , , ,

Jest to moje ponowne spotkanie z tą powieścią. Pierwszy raz czytałam ją kilka lat temu.
Byłam nią zachwycona od samego początku.
I nic się od tamtego czasu nie zmieniło.
Jest to niesamowita, pełna pasji historia o poznawaniu swoich granic i możliwości. A przy tym pełna namiętności.
Jeśli w tym momencie przez namiętność przychodzi wam na myśli duża ilość scen seksu do głowy, to muszę was rozczarować.
Tego nie znajdziecie w tej powieści.
Świetnie
wykreowany przez autorkę świat jest niesamowicie i barwnie opisany. Możemy sobie wyobrazić złowrogą pustynię solną, czy skalne miasto Cavallin.
Nietuzinkowe postacie, z którymi możemy się utożsamić sprawiają, że czekamy z niecierpliwością na to co się wydarzy dalej.
Każda kolejna strona to krok wprost w objęcia tej niesamowitej krainy.
Każde spotkanie naszych bohaterów z Pożeraczami Dusz przyprawia nas o kolejne mocniejsze bicie serca.
Przy pomocy podstępu, Mordan, który jest pierwszym dowódcą wojsk armii wojowniczych Kierów na rozkaz swego króla dostaje w swoje ręce młodą uzdrowicielkę Lijanas z ludu Nivardów.
Ma ją dostarczyć na królewski dwór.
Dziewczyna myśli jednak tylko o tym, jak uciec swym przerażającym porywaczom.
Jednak, gdy poznaje bliżej Mordana, zwanego "Krwawym Wilkiem" - ten zaczyna ją coraz bardziej pociągać.
On zaczyna odczuwać to samo w stosunku do niej. Oboje jednak czeka śmiertelna niespodzianka...
Gorąco polecam. Jest to jedna z lepszych książek, jakie czytałam.

Jest to moje ponowne spotkanie z tą powieścią. Pierwszy raz czytałam ją kilka lat temu.
Byłam nią zachwycona od samego początku.
I nic się od tamtego czasu nie zmieniło.
Jest to niesamowita, pełna pasji historia o poznawaniu swoich granic i możliwości. A przy tym pełna namiętności.
Jeśli w tym momencie przez namiętność przychodzi wam na myśli duża ilość scen seksu do głowy,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
20
19

Na półkach:

Cóż mogę powiedzieć, bardzo podobała mi się ta historia. Wciągnęła mnie bez reszty, tak że zarwałam noc. Bohaterów pokochałam, zwłaszcza Mordana ( mimo jego brutalności - ale to wyjaśnia jego historia od najmłodszych lat). Zgodzę się z poprzednikami, iż część wydarzeń mogłoby być bardziej dopracowane. Najbardziej nie mogę natomiast pogodzić się z tym co na końcu zrobili z Mordanem ( trochę tego za dużo jak na jedną osobę) na szczęście to książka fantasy i „ krwawy wilk” ma u boku uzdrowicielkę/wiedźmę, która się nim zajmie.
Podsumowując polecam :)

Cóż mogę powiedzieć, bardzo podobała mi się ta historia. Wciągnęła mnie bez reszty, tak że zarwałam noc. Bohaterów pokochałam, zwłaszcza Mordana ( mimo jego brutalności - ale to wyjaśnia jego historia od najmłodszych lat). Zgodzę się z poprzednikami, iż część wydarzeń mogłoby być bardziej dopracowane. Najbardziej nie mogę natomiast pogodzić się z tym co na końcu zrobili z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
167
2

Na półkach:

Niemal same pochlebne opinie, a wręcz wszechobecny zachwyt nad książką, do tego relacja "love-hate" i no po prostu MUSIAŁAM ją przeczytać. I mogę podsumować to dwoma słowami: STRATA CZASU.

Wszystkie wątki (chociaż nawet ciekawe) ograniczone do minimum (co kompletnie je popsuło),masa błędów, dziwny styl pisania, a do tego ten pożal się Boże romans. Jaki romans? Bliżej temu do syndromu sztokholmskiego i to w dodatku słabo napisanego. Nie wiem z czego ta miłość między głównymi bohaterami miała się narodzić. Z tego, że on ją bił, ale jednak też się troszczył? A może z tego, że parę razy wtuliła się w niego, gdy spała? Nierealne, bezsensowne i naiwne.
A jakby tego było mało to jeszcze ten ich nieszczęsny pierwszy raz opisany w NAJGORSZY możliwy sposób, czyli

UWAGA SPOILER
.
.
.
odbył się, kiedy oboje byli odurzeni narkotykami i żadne z nich ani nie wiedziało co robi, ani później tego nie pamiętało. No po prostu szkoda słów.

"Ekscytująca, dzika, pełna namiętności" - kompletna bzdura.

Niemal same pochlebne opinie, a wręcz wszechobecny zachwyt nad książką, do tego relacja "love-hate" i no po prostu MUSIAŁAM ją przeczytać. I mogę podsumować to dwoma słowami: STRATA CZASU.

Wszystkie wątki (chociaż nawet ciekawe) ograniczone do minimum (co kompletnie je popsuło),masa błędów, dziwny styl pisania, a do tego ten pożal się Boże romans. Jaki romans? Bliżej temu...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
67
29

Na półkach: , ,

Boli mnie fakt, że wychwala się tak bardzo znane wielu czytelnikom "high fantasy romance", m.in. autorstwa Pani Armentrout, a taki diament jak "Pocałunek Kier" pozostał gdzieś w zapomnieniu. Jest tutaj wszystko - wartka akcja, bogate opisy, elementy zaskoczenia, wzruszenia i niepewności; cudownie rozwijające się relacje bohaterów, miłość bezwarunkowa. Nie jest to powieść pozbawiona kilku drobnych wad, jak każda zresztą, ale na pewno powyżej przeze mnie wspomniane pozycje nie dorastają jej do pięt. Wrażliwszych czytelników przestrzegłabym jedynie przed brutalnymi opisami.
Polecam naprawdę gorąco miłośnikom fantasy, motywu enemies to lovers czy też tym, którzy mają dość pozbawionej fundamentów erotyki, a wolą głębokie uczucia między bohaterami.

Boli mnie fakt, że wychwala się tak bardzo znane wielu czytelnikom "high fantasy romance", m.in. autorstwa Pani Armentrout, a taki diament jak "Pocałunek Kier" pozostał gdzieś w zapomnieniu. Jest tutaj wszystko - wartka akcja, bogate opisy, elementy zaskoczenia, wzruszenia i niepewności; cudownie rozwijające się relacje bohaterów, miłość bezwarunkowa. Nie jest to powieść...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 259
  • Chcę przeczytać
    1 193
  • Ulubione
    261
  • Posiadam
    245
  • Fantastyka
    49
  • Fantasy
    34
  • Teraz czytam
    27
  • 2013
    20
  • Chcę w prezencie
    19
  • E-book
    19

Cytaty

Więcej
Lynn Raven Pocałunek Kier Zobacz więcej
Lynn Raven Pocałunek Kier Zobacz więcej
Lynn Raven Pocałunek Kier Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także