Opinie użytkownika
To jedna z najgorszych biografii, jakie przyszło mi przeczytać. Wysiłek autora zatrzymał się na: tournee po Stanach, znalezieniu w laptopiku kilku znanych wypowiedzi oraz wyciągnięciu pary historycznych banałów z opracowań. Poza tym, praca powinna nosić tytuł; "Bliscy i statyści w świecie Tyrmanda", bo o samym pisarzu dowiadujemy się niewiele. Sprytny biznesman wyczuje...
więcej Pokaż mimo toNiezmiernie mnie nurtuje, ile książek trzeba jeszcze napisać, ile szpalt wydrukować, ile wywiadów przeprowadzić, ile dowodów zebrać, aby kobiety zrozumiały wreszcie, że według wykładni patriarchalnej, skostniałej instytucji jaką jest Kościół Katolicki, ich rola sprowadza się do dwóch funkcji; rozrodczej tudzież usługującej. W skrócie; możesz, droga niewiasto zdecydować, czy...
więcej Pokaż mimo to
Odradzam każdemu, kto spodziewa się merytokracji wspartej tabelkami z excela, szeroko zakrojoną sondą preferencji użytkowników, socjologicznym językiem nafaszerowanym terminami, liczbami, reasumując; jednego niekontrowersyjnego dania, nie wywołującego zgagi, ani wzdęć.
Odradzam każdemu, kto pragnie widzieć w literaturze jedynie ugrzecznionego, gładko zaczesanego ucznia z...
Michniewicz wraz z Pauliną Wilk stanowią fenomenalny, zniechęcający do podróżowania tandem reportażystów. Książka TM to próba zdemaskowania: naszego ograniczonego, zadufanego i zinfantylizowanego podejścia do innych kręgów kulturowych, do wszelkich prób "poznania" genus humanum odległych krain oraz poczucia wpisanej w europejską mentalność wyższości nad "dzikimi"....
więcej Pokaż mimo toCo jakiś czas, opinia publiczna zamiera na wieść o seksualnych nadużyciach bogatego i wpływowego drapieżnika. Pozbawiony empatii erotoman jest święcie przekonany, że świat leży u jego stóp, a pieniądze i kontakty otwierają każde wrota, nawet te intymne u płci przeciwnej. Harvey Weinstein to drapieżnik z wyjątkowo tępymi zębami, bez grama finezji, wyobraźni, o libido konia...
więcej Pokaż mimo toDemony, których wspomnienie przywoływano na kartach historycznych książek i wyszukiwano w archiwaliach powróciły. Polski pochód ku społeczeństwu obywatelskiemu, tolerancyjnemu, wolnemu od uprzedzeń, szanującemu prawa mniejszości został zatrzymany. Klementyna Suchanow próbuje odpowiedzieć na pytanie; dlaczego tak się stało? Dlaczego dosięgła nas de-ewolucja społeczna?...
więcej Pokaż mimo toW jednym z felietonów Eliza Michalik przywołuje efekt lustra opisany przez de Mello, polegający na tym, że apologeta zawsze chwali samego siebie. "Jesteś dobry" nie oznacza, iż adresat jest dobrym w rzeczywistości, a jedynie w oczach nadawcy. Nadawca poprzez komplement zachwala swój system pojmowania świata. Podobnie ma się rzecz z książką. Nieprzychylny obecnym rządom...
więcej Pokaż mimo toPowiem krótko. To najlepszy reportaż, traktujący o tzw. problematyce wyspiarskiej, jaki dany mi było przeczytać. Zainteresowałam się Irlandią Północną pod wpływem kinematografii, która w całym swoim bogactwie i różnorodności, rzadko kiedy ukazuje dzieje the Troubles w sposób wyczerpujący. Być może, ze względu na docelowego widza, którym jest raczej, znający charakter...
więcej Pokaż mimo toDickens jest przede wszystkim najlepszym dokumentalistą spowitych fabrycznym dymem angielskich śródmieści, rzecznikiem sierot i biedaków, świadkiem londyńskiej nędzy, wyzysku i marazmu. Zanim zdobył w pełni zasłużoną sławę, spłodził operetkowe dziełko, opisujące perypetie klasy próżniaczej, raczej nie dla ambitnego, wrażliwego i wymagającego czytelnika. Ta książka to...
więcej Pokaż mimo toWidząc takie tytuły jak powyższy mam świadomość, że czytam pozycję napisaną pod tezę. Nie mam z tym większego problemu, gdyż jest to świetnym przyczynkiem do polemiki. Autor rozpoczyna wywód interesująco, zestawiając dwie koncepcje natury ludzkiej. Pierwsza, spod pióra Hobbesa kreuje człowieka na istotę zdemoralizowaną, stawianą do pionu przez cywilizację. Druga, zrodzona z...
więcej Pokaż mimo toWspółczesny rasizm jest bardzo subtelny, przebiegły i praktycznie niewidoczny. Niewidoczny, z punktu widzenia białych, to rzecz oczywista. Ślepy uważa, że problemu nie ma, bo przecież czarni są wolni, głosują, mogą chodzić do szkół i pracować. Nie zadaje sobie pytania, do jakich szkół, do jakiej pracy, ani nie sili się na fundamentalne rozeznanie, kto tymi instytucjami...
więcej Pokaż mimo toZestawienie zobrazowanych notek biograficznych. Niestety, ale nic ponad to nie jestem w stanie powiedzieć. Doskonale, zdaję sobie sprawę z tego, że pozycja została wydana po sukcesie bloga na zasadzie "skoro jest popularne w necie to trzeba wydać". Tyle, że książka rządzi się nieco innymi prawami. Nie jest to jednak zrozumiałe, dla tych, którzy widzą jedynie możliwości...
więcej Pokaż mimo toWachlarz emocji, towarzyszących lekturze książki zdaje się być szerokim jak Wielka Pacyficzna Plama Śmieci. Od gniewu i wściekłości, po marazm i apatię. Każdym skrawkiem ciała odczuwasz konwulsje dławiącego się plastikową nakrętką ptaka, doświadczasz ucisku w żołądku, jaki jest bliski napełnionym śmieciami waleniom i ślizgasz się przeraźliwie jak uwięzione w butelkach żuki....
więcej Pokaż mimo to
Przewrotny ten tytuł, bo jakże to można Ku Klux Klan wiązać z miłością? A można. Bo klansmeni kochają swoją rasę, tak bardzo, że potrafią w jej imię wytarzać w pierzu i smole, powiesić, zastrzelić, podpalić, odciąć kończyny i prezentować za sklepową witryną. Ileż w nich gorliwej miłości!
Do Nowego Świata, aby odczuć ten żar przybywa Katarzyna Surmiak-Domańska. Trafia do...
Zadowoleni z "Ginekologów", powinni też ucieszyć się z "Rozwodów", zwłaszcza, że obie książki mają niezachwianą formułę: zbiór gawęd, zwieńczony statystykami lub omówieniem prawnych casusów. W lekturze niczego zaskakującego nie ma. Nie wprawi nas zdumienie fakt, że rozwody są częstsze w miastach, niż na wsi, że wnioski częściej składają kobiety i że dzieci częściej zostają...
więcej Pokaż mimo toJuż po pierwszych stronach wiedziałam, że nie jestem ani trochę zainteresowana losem topielca. Źle poprowadzona fabuła, rozwlekłość, błyskotliwosc przemyśleń wzorowana na wypowiedziach aktorów "Ukrytej prawdy" to składniki przepisu na tanią pseudo obyczajówkę z wątkiem kryminalnym. Rodzinne "śledztwo" pozbawione napięcia i nie wzbudzające krzty zainteresowana. Emocje jak...
więcej Pokaż mimo toNaiwnie wierzono, że po zakończeniu "zimnej wojny", w Europie nie będzie już miejsca na autorytaryzm, władzę monopartii, oraz próby zawłaszczenia "rządu dusz" dzięki medialnym krętactwom i taniej, gadzinówkowej propagandzie. Naiwnie wierzono w europejską jedność i pochód ku świetlanej przyszłości. Życzeniowe myślenie podobne wizji małżeńskiego życia, opartej na seansach...
więcej Pokaż mimo toNatura jest niesamowita. I nie patrzę na nią przez pryzmat omamionego popkulturą, bezrefleksyjnym sentymentem mieszczucha z syndromem "jelonka Bambi", ale poprzez podziw dla jej złożoności, pasujących do siebie elementów układanki, entropicznosci i czystego brutalizmu. Taka właśnie jest ta nasza matka, nie znosząca słabości, ale jednocześnie dająca każdej istocie swoje...
więcej Pokaż mimo toKolejny reportaż Suliny kompletnie miażdżący pełne ignorancji wyobrażenia o krajach spowitych słońcem, niedoścignionych ziemskich rajach, w których muzyka gra od świtu do zmierzchu, wino leje się strumieniami, a ludzie, których dewiza życia skupia się na słodkim "manana" zdają się być od urodzenia zakorzenieni w upragnionym przez przebodźcowanych i sfrustrowanych ludzi...
więcej Pokaż mimo toKogoś, kto spodziewa się solidnego opracowania dotyczącego żydowskiej kultury, książka może rozczarować. Poza paroma informacjami, przeplatanymi z refleksjami autorki, wiedzy na temat judaistycznych obyczajów jest bardzo mało. Jednakże, wspomnienia mają inny walor. Są świetną relacją ze spotkania z zamkniętą, okopaną w tradycje społecznością, z wzajemnych zaskoczeń i...
więcej Pokaż mimo to