Książka Skandalistki. Historie kobiet niepokornych. Opisano tutaj wiele kobiet, które szokowały swoim zachowaniem i wyróżniały się na tle epoki. Warto czytać ten utwór powoli. Historii jest dużo i zaczynają się mieszać. Są one do siebie podobne. Same kobiety jak najbardziej wspaniałe. Wiem, że nie jest szczytem możliwość sypiać z wieloma mężczyznami ale do tej pory mamy u nas małżeństwa nieszczęśliwe, które nie potrafią się rozwieść. Te kobiety są odważne. Są prekursorkami. Pierwsze kobiety pływające statkiem, latające samolotem czy walczące o swoje prawa. Takie podstawowe wydarzenia jak założenie spodni przez damską płeć. Ktoś musiał to zrobić. Szkoda, że nie znalazła się tu Maria Curie-Skłodowska czego można się było spodziewać po opisie na okładce.

Książka Skandalistki. Historie kobiet niepokornych. Opisano tutaj wiele kobiet, które szokowały swoim zachowaniem i wyróżniały się na tle epoki. Warto czytać ten utwór powoli. Historii jest dużo i zaczynają się mieszać. Są one do siebie podobne. Same kobiety jak najbardziej wspaniałe. Wiem, że nie jest szczytem możliwość sypiać z wieloma mężczyznami ale do tej pory mamy u...

Biografie kobiet, które wyróżniały się na tle im współczesnych. To panie, które osiągały swoje cele, czasami wyjątkowo pokrętnymi drogami, takie, które zostały zauważone, zostawiły po sobie ślad. Czy były przez to szczęśliwsze? Niekoniecznie. Czy o nich pamiętamy? Nie o wszystkich, lecz część sylwetek z pewnością rozpoznacie. Kto nie słyszał o Fridzie Kahlo czy o Josephine Baker? A komu umknęła postać Kleopatry? A może słyszeliście co nieco o Amelii Earhart, jednej z pierwszych pilotek. Poznamy skrócone biografie ponad trzydziestu kobiet. Zaprezentowane są lekkim stylem, takim który sprawia, że książka czyta się sama. Pytanie tylko, ile z niej zostanie w pamięci, po kilku miesiącach. Książka przeczytana w porządny sposób. Polecam.

Biografie kobiet, które wyróżniały się na tle im współczesnych. To panie, które osiągały swoje cele, czasami wyjątkowo pokrętnymi drogami, takie, które zostały zauważone, zostawiły po sobie ślad. Czy były przez to szczęśliwsze? Niekoniecznie. Czy o nich pamiętamy? Nie o wszystkich, lecz część sylwetek z pewnością rozpoznacie. Kto nie słyszał o Fridzie Kahlo czy o Josephine...

Krótkie historie kobiet, które w jakiś sposób wyraźnie wyróżniały się w swoich epokach. Niektóre historie ciekawe, inne mniej.

Krótkie historie kobiet, które w jakiś sposób wyraźnie wyróżniały się w swoich epokach. Niektóre historie ciekawe, inne mniej.

Książka bardzo nierówna. O ile historie Joanny d'Arc, Émilie du Châtelet, Josephine Baker czy Fridy Kahlo, były całkiem ciekawe, o tyle zestaw opowieści o bohaterkach czasów wojny secesyjnej czy dziewiętnastowiecznej gorączki złota, zupełnie anonimowych dla europejskiego czytelnika nie budziły zaciekawienia czy wręcz nudziły. Rzecz pisana na amerykański rynek. Skrótowa, pełna kontrowersyjnych uproszczeń i stereotypów (historie Billie Holiday, Isadory Duncan czy Zeldy Fitzgerald). Jako blog, przedstawione treści nieźle się broniły na książkę to trochę mało.

Książka bardzo nierówna. O ile historie Joanny d'Arc, Émilie du Châtelet, Josephine Baker czy Fridy Kahlo, były całkiem ciekawe, o tyle zestaw opowieści o bohaterkach czasów wojny secesyjnej czy dziewiętnastowiecznej gorączki złota, zupełnie anonimowych dla europejskiego czytelnika nie budziły zaciekawienia czy wręcz nudziły. Rzecz pisana na amerykański rynek. Skrótowa,...

Nie lubię takich skoncentrowanych pozycji, gdzie na jedną postać przypada zaledwie kilka stron tekstu. Przeczytałam tę książkę może miesiąc temu, a większości sylwetek już nie pamiętam.

Nie lubię takich skoncentrowanych pozycji, gdzie na jedną postać przypada zaledwie kilka stron tekstu. Przeczytałam tę książkę może miesiąc temu, a większości sylwetek już nie pamiętam.

Zestawienie zobrazowanych notek biograficznych. Niestety, ale nic ponad to nie jestem w stanie powiedzieć. Doskonale, zdaję sobie sprawę z tego, że pozycja została wydana po sukcesie bloga na zasadzie "skoro jest popularne w necie to trzeba wydać". Tyle, że książka rządzi się nieco innymi prawami. Nie jest to jednak zrozumiałe, dla tych, którzy widzą jedynie możliwości ładowania do kabzy, gdzie tylko się da. Większy walor miałaby lektura z kilkoma życiorysami, ale solidnie rozbudowanymi z szerszym nakreśleniem tła epoki. Takie rozwiązanie wymaga jednak nakładu pracy, a trudno go znaleźć, kiedy między beletryzowaniem wikipedii, a promocją trzeba jeszcze nagrać videobloga. Zawód.

Zestawienie zobrazowanych notek biograficznych. Niestety, ale nic ponad to nie jestem w stanie powiedzieć. Doskonale, zdaję sobie sprawę z tego, że pozycja została wydana po sukcesie bloga na zasadzie "skoro jest popularne w necie to trzeba wydać". Tyle, że książka rządzi się nieco innymi prawami. Nie jest to jednak zrozumiałe, dla tych, którzy widzą jedynie możliwości...

fascynujące życiorysy kobiet, których wiele znałem

fascynujące życiorysy kobiet, których wiele znałem

Takie tam - zebranie życiorysów 35-ciu znanych kobiet. Równie dobrze można przeczytać sobie o nich w wikipedii. Wynudziłem się.

Takie tam - zebranie życiorysów 35-ciu znanych kobiet. Równie dobrze można przeczytać sobie o nich w wikipedii. Wynudziłem się.

Audiobook z zainteresowaniem przesłuchałam.
Podobał mi się!
Intrygujące kobiety poznałam. Przyznaję się do całkowitego braku wiedzy o większości z nich. Autorka dokonała ciekawego wyboru i efektownie zaprezentowała.

Audiobook z zainteresowaniem przesłuchałam.
Podobał mi się!
Intrygujące kobiety poznałam. Przyznaję się do całkowitego braku wiedzy o większości z nich. Autorka dokonała ciekawego wyboru i efektownie zaprezentowała.

Na początku wydawało mi się, że będę zachwycona, ale już podczas czytania 4 historii stwierdziłam, że chyba jednak książka nie jest dla mnie.
😎
Problem chyba w stylu autorki, chaotycznym, silącym się na wesołość i luz . Historie bohaterek przedstawione leksykalnie, wręcz nudno.
"Skandalistki. Historie kobiet niepokornych"
😎

Na początku wydawało mi się, że będę zachwycona, ale już podczas czytania 4 historii stwierdziłam, że chyba jednak książka nie jest dla mnie.
😎
Problem chyba w stylu autorki, chaotycznym, silącym się na wesołość i luz . Historie bohaterek przedstawione leksykalnie, wręcz nudno.
"Skandalistki. Historie kobiet niepokornych"
😎