Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Moja Lady Jane Brodi Ashton, Cynthia Hand, Jodi Meadows
Ocena 7,4
Moja Lady Jane Brodi Ashton, Cynth...

Na półkach: , ,

Zdecydowanie jedna z przyjemniejszych książek, jednak po takiej fali zachwytów jaką otrzymała spodziewałam się czegoś więcej. Polecam oczywiście, ale nie należy mieć za dużych wymagań.

Zdecydowanie jedna z przyjemniejszych książek, jednak po takiej fali zachwytów jaką otrzymała spodziewałam się czegoś więcej. Polecam oczywiście, ale nie należy mieć za dużych wymagań.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Film oglądałam już wiele razy, ale dopiero teraz skusiłam się na książkę. Zupełnie nie spodziewałam się, że będzie to taka przyjemna lektura. Forma dziennika była bardzo trafionym pomysłem, bo dzięki temu mocnej można zżyć się z bohaterką, która jest królową wpadek i pomyłek, ale właśnie za to wszyscy ją kochają. Idealna książka na leniwe popołudnie, nawet jeśli widzieliście już film!

Film oglądałam już wiele razy, ale dopiero teraz skusiłam się na książkę. Zupełnie nie spodziewałam się, że będzie to taka przyjemna lektura. Forma dziennika była bardzo trafionym pomysłem, bo dzięki temu mocnej można zżyć się z bohaterką, która jest królową wpadek i pomyłek, ale właśnie za to wszyscy ją kochają. Idealna książka na leniwe popołudnie, nawet jeśli...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Uwielbiam powroty do książek Ricka. Ma lekki i zabawny styl, a powieści przepełnione są akcją. Od lat tworzy nowe serie osadzone w tym samym świecie, a ja tylko czekam na powroty moich ulubionych bohaterów, którzy towarzyszyli mi przez całe dzieciństwo.
W tej części moją uwagę szczególnie przykuły dydaktyczne fragmenty. W wir wydarzeń wplecione zostały informacje o istotnym wpływie człowieka na naturę i naszej odpowiedzialności za utrzymanie jej w dobrym stanie. Podoba mi się to. Pouczenia nie były wprowadzone nachalnie, a dzieci poprzez sympatię do driad i satyrów może poczują większą odpowiedzialność za otaczający nas świat.

Uwielbiam powroty do książek Ricka. Ma lekki i zabawny styl, a powieści przepełnione są akcją. Od lat tworzy nowe serie osadzone w tym samym świecie, a ja tylko czekam na powroty moich ulubionych bohaterów, którzy towarzyszyli mi przez całe dzieciństwo.
W tej części moją uwagę szczególnie przykuły dydaktyczne fragmenty. W wir wydarzeń wplecione zostały informacje o istotnym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Buntowniczka z pustyni" to świetna książka, która od samego początku wciąga czytelnika w wir niesłabnącej ani na chwilę akcji.
Z jednej strony to coś nowego na rynku YA, ponieważ fabuła oparta jest na kulturze bliskowschodniej oraz opowiadaniach o Dżinach. Jest to ogromna zaleta powieści i powiew świeżości dla gatunku. Z drugiej strony mamy do czynienia ze stałym schematem walki o wolność na drodze rewolucji, co po tylu przeczytanych książkach młodzieżowych trochę mnie już nuży. Nie była to jednak duża przeszkoda, aby usiąść i zasłuchać się w tę opowieść snutą w ciemną noc przy ogniu na pustyni przesiąkniętej magią.

"Buntowniczka z pustyni" to świetna książka, która od samego początku wciąga czytelnika w wir niesłabnącej ani na chwilę akcji.
Z jednej strony to coś nowego na rynku YA, ponieważ fabuła oparta jest na kulturze bliskowschodniej oraz opowiadaniach o Dżinach. Jest to ogromna zaleta powieści i powiew świeżości dla gatunku. Z drugiej strony mamy do czynienia ze stałym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Stefan Żeromski w gimnazjum był jednym z najnudniejszych autorów jakich czytałam. Jego styl był ciężki i trudno było mi odnaleźć się w fabule. Biorąc do ręki "Ludzi bezdomnych" byłam gotowa na dramatyczny 300 stronicowy maraton z kilometrowymi opisami, w których ciężko odnaleźć główną treść utworu. Tutaj pojawia się moje wielkie zaskoczenie, bo wciągnęłam się w opowieść o Judymie bez reszty. Faktycznie jest to książka trudna i momentami się dłuży, ale porusza tak istotne kwestie i tak trafnie przedstawia problemy ówczesnego świata, że łatwo jest zawiesić na niej oko na dłuższą chwilę.
Myślę, że do niektórych spraw trzeba dojrzeć i tak też jest z polskimi klasykami. Żeromski ma swój charakterystyczny styl, który jest bardzo poetycki i przepełniony ironią. Dopiero kiedy opada kurtyna dzieciństwa i widzimy świat taki jaki jest i był, przepełniony niesprawiedliwością, korupcją, wiecznymi walkami i dbaniem tylko o swój interes. Dopiero wtedy jesteśmy w stanie odczytać sens tej książki. Żeromski niczego nie ukrywa. "Ludzie bezdomni" są bardzo naturalistyczną powieścią, gdzie dramaty ludzkiego życia przedstawiane są bez upiększania. Jest to jawna krytyka społeczeństwa polskiego. Wytknięcie błędów i porażek, które doprowadziły do sytuacji, w której Polska jest pod zaborami i nie może się wyzwolić. Jest to wołanie o zmiany, ale nikt nie mówi, w którą stronę moją one iść.

Stefan Żeromski w gimnazjum był jednym z najnudniejszych autorów jakich czytałam. Jego styl był ciężki i trudno było mi odnaleźć się w fabule. Biorąc do ręki "Ludzi bezdomnych" byłam gotowa na dramatyczny 300 stronicowy maraton z kilometrowymi opisami, w których ciężko odnaleźć główną treść utworu. Tutaj pojawia się moje wielkie zaskoczenie, bo wciągnęłam się w opowieść o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Piękna opowieść o sile miłości i istocie człowieczeństwa. Muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona tą książką. Bardzo wciągająca i nietuzinkowa. Historia, którą przedstawiła Stephenie Meyer skłania nas do zastanowienia się nad sobą i nad naszym społeczeństwem. Pokazuje jak bardzo ludzie niszczą świat, ale również jak wiele może być w nas dobra, miłości, waleczności i poświęcenia.
Bardzo serdecznie polecam!

Piękna opowieść o sile miłości i istocie człowieczeństwa. Muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona tą książką. Bardzo wciągająca i nietuzinkowa. Historia, którą przedstawiła Stephenie Meyer skłania nas do zastanowienia się nad sobą i nad naszym społeczeństwem. Pokazuje jak bardzo ludzie niszczą świat, ale również jak wiele może być w nas dobra, miłości, waleczności i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po książkę sięgnęłam już po obejrzeniu filmu i to w dużej mierze wpłynęło na mój odbiór. Jest to przyjemna opowieść, ale mnie bardziej kupiła ta filmowa wersja.
Fabuła jest ciekawa i całkiem zaskakująca jak na YA, ale nie należy się spodziewać arcydzieła.
Czyta się ją bardzo szybko. Autorka ma bardzo prosty i przystępny język. Oczywiście głębi nie ma gdzie się doszukiwać, ale na leniwy weekend jak najbardziej.

Po książkę sięgnęłam już po obejrzeniu filmu i to w dużej mierze wpłynęło na mój odbiór. Jest to przyjemna opowieść, ale mnie bardziej kupiła ta filmowa wersja.
Fabuła jest ciekawa i całkiem zaskakująca jak na YA, ale nie należy się spodziewać arcydzieła.
Czyta się ją bardzo szybko. Autorka ma bardzo prosty i przystępny język. Oczywiście głębi nie ma gdzie się doszukiwać,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

W zestawieniu "Dziady", "Kordian", "Nie-boska komedia" zdecydowanie wygrywa u mnie ta ostatnia. Wciągająca i treściwa. Spojrzenie Krasińskiego na zabory i walkę powstańczą trafiło do mnie dużo bardziej niż Mickiewicza i Słowackiego.

W zestawieniu "Dziady", "Kordian", "Nie-boska komedia" zdecydowanie wygrywa u mnie ta ostatnia. Wciągająca i treściwa. Spojrzenie Krasińskiego na zabory i walkę powstańczą trafiło do mnie dużo bardziej niż Mickiewicza i Słowackiego.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka była dla mnie totalnym zaskoczeniem. Nietuzinkowa i bardzo dokładnie przemyślana. Camonia to niezwykła kraina, pełna przedziwnych stworzeń i sekretnych miejsc, o których istnieniu nie wiedzą nieraz sami mieszkańcy. Walter Moers miał to szczęście, że trafiły w jego ręce camońskie książki, którymi (dzięki swojej uprzejmości) postanowił się z nami podzielić, tłumacząc je na język niemiecki. Dzięki temu możemy cieszyć się "Miastem Śniących Książek" i poznać ich autora, jak i bohatera Hildegunsta Rzeźbiarz Mitów, który wciągnie nas w wir niebezpiecznych i zaskakujących przygód!

Ta książka była dla mnie totalnym zaskoczeniem. Nietuzinkowa i bardzo dokładnie przemyślana. Camonia to niezwykła kraina, pełna przedziwnych stworzeń i sekretnych miejsc, o których istnieniu nie wiedzą nieraz sami mieszkańcy. Walter Moers miał to szczęście, że trafiły w jego ręce camońskie książki, którymi (dzięki swojej uprzejmości) postanowił się z nami podzielić,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Przebaczyłam Mickiewiczowi "Dziady".
"Pan Tadeusz" jest świetną książką, bardzo polecam!!!

Przebaczyłam Mickiewiczowi "Dziady".
"Pan Tadeusz" jest świetną książką, bardzo polecam!!!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ciężką miałam przeprawę z tą książką. Pomimo, że jest krótka, to jednak strasznie się dłuży. Całość wypada średnio. W wielu momentach irytująca, ale to urok tamtych czasów. Moją ocenę zdecydowanie podnosi końcówka, która naprawdę mnie zaciekawiła. Jako lektura do przeżycia, ale nie odnalazłam w jej czytaniu wiele przyjemności.

Ciężką miałam przeprawę z tą książką. Pomimo, że jest krótka, to jednak strasznie się dłuży. Całość wypada średnio. W wielu momentach irytująca, ale to urok tamtych czasów. Moją ocenę zdecydowanie podnosi końcówka, która naprawdę mnie zaciekawiła. Jako lektura do przeżycia, ale nie odnalazłam w jej czytaniu wiele przyjemności.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo miła, przyjemna i ładnie wydana książka. Co prawda prawie każdy rozdział był o tym samym i jej objętość można by zmniejszyć przynajmniej o połowę bez utraty jakiejkolwiek myśli. Jednak było w niej coś ciepłego co sprawiało, że uśmiechałam się pod nosem wyobrażając sobie mój kącik hygge, gdzie przesiedzę jesień czytając przy kawie. Można w niej znaleźć parę inspiracji, ale generalnie to lanie wody, choć przyjemne.

Bardzo miła, przyjemna i ładnie wydana książka. Co prawda prawie każdy rozdział był o tym samym i jej objętość można by zmniejszyć przynajmniej o połowę bez utraty jakiejkolwiek myśli. Jednak było w niej coś ciepłego co sprawiało, że uśmiechałam się pod nosem wyobrażając sobie mój kącik hygge, gdzie przesiedzę jesień czytając przy kawie. Można w niej znaleźć parę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Niestety, ale dla mnie ta książka to zmarnowany potencjał. Nie wciągnęłam się w świat tajemnic i zbrodni, który wykreował Allen Zadoff, a tytułowy chłopak nikt faktycznie pozostał dla mnie nikim. Mam nadzieję, że druga część okaże się lepsza.

Niestety, ale dla mnie ta książka to zmarnowany potencjał. Nie wciągnęłam się w świat tajemnic i zbrodni, który wykreował Allen Zadoff, a tytułowy chłopak nikt faktycznie pozostał dla mnie nikim. Mam nadzieję, że druga część okaże się lepsza.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jeszcze rok temu nie pomyślałabym, że jakakolwiek książka Szekspira mi się spodoba, a tutaj proszę - "Makbet" okazał się naprawdę interesujący i wciągający!

Jeszcze rok temu nie pomyślałabym, że jakakolwiek książka Szekspira mi się spodoba, a tutaj proszę - "Makbet" okazał się naprawdę interesujący i wciągający!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

To takie wspaniałe uczucie kiedy po długich poszukiwaniach wreszcie trafiasz na książkę od której szkoda ci się oderwać.
Rodzina Borejków zawsze napełnia pozytywnymi uczuciami i chętnie wraca się myślami do ich małego mieszkanka przy ul. Roosevelta 5.
Polecam bardzo mocno!

To takie wspaniałe uczucie kiedy po długich poszukiwaniach wreszcie trafiasz na książkę od której szkoda ci się oderwać.
Rodzina Borejków zawsze napełnia pozytywnymi uczuciami i chętnie wraca się myślami do ich małego mieszkanka przy ul. Roosevelta 5.
Polecam bardzo mocno!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pomimo, że pierwsza część pozostawiła we mnie mieszane uczucia, już po drugiej, zostałam bezgranicznie wciągnięta w ten świat.
Jak na razie, ta część podobała mi się najbardziej!
Już nie mogę się doczekać, kiedy przeczytam resztę części. Zaskakujący i nietuzinkowy świat, który stworzył Rafał Kosik oczaruje niejednego czytelnika!

Pomimo, że pierwsza część pozostawiła we mnie mieszane uczucia, już po drugiej, zostałam bezgranicznie wciągnięta w ten świat.
Jak na razie, ta część podobała mi się najbardziej!
Już nie mogę się doczekać, kiedy przeczytam resztę części. Zaskakujący i nietuzinkowy świat, który stworzył Rafał Kosik oczaruje niejednego czytelnika!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Chodzi o słowa. Zawsze o nie chodziło.
Tej książki się nie ocenia, ją się po prostu czyta.
Piękna.

Chodzi o słowa. Zawsze o nie chodziło.
Tej książki się nie ocenia, ją się po prostu czyta.
Piękna.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Szukając opowieści o najsławniejszym detektywie wszech czasów natrafiłam właśnie na tę opowieść. Młodzieńcze lata trójki przyjaciół mogą się wydać mało zajmująca historią, jednak w rzeczywistości są bardzo przyjemna lekturą. Podeszłam do niej z bliżej nieokreślonymi uczuciami. Nie wyrobiłam sobie o niej błędnej opinii na początku, toteż przyjemnie spędziłam z nią czas. Intrygujący jest również podpis autorki: Irene Adler, która sama jest bohaterką tej powieści. Tą tajemnice każdy odkryje sam.

Szukając opowieści o najsławniejszym detektywie wszech czasów natrafiłam właśnie na tę opowieść. Młodzieńcze lata trójki przyjaciół mogą się wydać mało zajmująca historią, jednak w rzeczywistości są bardzo przyjemna lekturą. Podeszłam do niej z bliżej nieokreślonymi uczuciami. Nie wyrobiłam sobie o niej błędnej opinii na początku, toteż przyjemnie spędziłam z nią czas....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chciałam powiedzieć, że wcale nie jest taka dobra jak mówią, ale jest. Co prawda nie koniecznie wszystko mi się w niej podobało, ale to nie moja wizja, tylko autorki, więc było naprawdę świetnie. Nie potrafię się wysłowić, więc powiem tylko ASDFGHJ *______* Tylko za dużo krwi i śmierci.

Chciałam powiedzieć, że wcale nie jest taka dobra jak mówią, ale jest. Co prawda nie koniecznie wszystko mi się w niej podobało, ale to nie moja wizja, tylko autorki, więc było naprawdę świetnie. Nie potrafię się wysłowić, więc powiem tylko ASDFGHJ *______* Tylko za dużo krwi i śmierci.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Daje do myślenia. Uczy doceniać to co mamy, bo:
1. Łatwo możemy to stracić
2. Inni mają dużo gorzej
Jedno spojrzenie w gwiazdy, w które wpatruje się tak wile ludzi i różnych zakątków świata, może komuś pomóc.
Trudno mi powiedzieć coś konkretnego o tej powieści. Była wspaniała i tak jak nie przepadam za obyczajowymi historiami ( nie wiem jakim cudem kupiłam tą ), tak ta okazała się lepsza niż nie jedna lektura fantasy którą ostatnio czytałam. Nie była przesadzona. Uczucia były tak prawdziwe, że wyczuwało się je ze stron książki. ŚWIETNA!!!

Daje do myślenia. Uczy doceniać to co mamy, bo:
1. Łatwo możemy to stracić
2. Inni mają dużo gorzej
Jedno spojrzenie w gwiazdy, w które wpatruje się tak wile ludzi i różnych zakątków świata, może komuś pomóc.
Trudno mi powiedzieć coś konkretnego o tej powieści. Była wspaniała i tak jak nie przepadam za obyczajowymi historiami ( nie wiem jakim cudem kupiłam tą ), tak ta...

więcej Pokaż mimo to