Opinie użytkownika
Rzeczywiście na początku trudno się czyta z powodu słowotoku, braku kropek, licznych powtórzeń. Jednak wciąga. Bardzo ciekawa pozycja.
Pokaż mimo to
"... po stu latach nie jesteśmy ani o jotę lepsi, a chciwość i silnie zakorzenione pragnienie dominacji wciąż prowadzą do wyzysku i pogardy."
Autorka dokonała mrówczej pracy, by odnaleźć i przypomnieć fakty dotyczące pracy i życia służących. Doceniam i uważam, że zarówno" Służące do wszystkiego " jak i "Chłopki " powinny być lekturą obowiązkową w szkołach. Tak naprawdę...
Jeszcze nie skończyłam czytać /słuchać, ale książka jest rewelacyjna.
Edit
Zmieniam 9/10 na 10/10.
Dawno nie czytałam tak dobrego opracowania.
Podobnych historii do tej już było z kilka tuzinów. Zero zaskoczenia. Porozrzucane elementy układanki, które finalnie znajdują swoje miejsce jak na załączonym obrazku. Nie wiem skąd takie wysokie oceny.
Pokaż mimo toTrudna lektura. Koleś mocno odjeżdża i trzeba być naprawdę skupionym podczas lektury. Ciekawe zakończenie. Dobre tłumaczenie. Sądzę, że powtórna lektura mogłaby wnieść więcej i podnieść ocenę. Może kiedyś.
Pokaż mimo toOdjechane historyjki pełne magii. Gadające zwierzęta, chodzące trupy, czarny humor, trochę straszne, trochę śmieszne. Mocne wpływy mitologii meksykańskiej. Wiedźmy, czarownice, hrabia, damy dworu, guwernantki, zwierzęta domowe żywe i ukatrupione. Niezłe to było :)
Pokaż mimo toPrzerażająca dystopia. Świat kanibalizmu. Masakryczne opisy uboju sztuk, hodowla ciężarnych samic na polowanie, uczta myśliwych itp. Jednak nie można się oderwać. W tym wszystkim bohater, pracownik ubojni, który mimo, że wybrał takie a nie inne zajęcie, wydaje się nie do końca pozbawiony człowieczeństwa. Wydaje się...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSłuchałyśmy z 9 letnią córka w trasie. Świetnie opowiedziana historia, wciągająca, zabawna i mądra. Czekamy na kontynuację.
Pokaż mimo toLiteratura piękna może być brzydka i dosadna. Czemu nie? Nie wszyscy żyją takie samo życie.
Pokaż mimo to
Historia tak nieprawdopodobna, że może być prawdziwa. Autorka zamieściła w obrębie jednej rodziny wszelkie patologie i zbrodnie jakie mogą nam przyjść do głowy. Żeby to opowiedzieć, wymyśliła książkę o tym jak niedoszły psycholog poznaje bohaterkę książki, która po kolei opowiada o rodzinie.
Słaba pozycja, naprawdę.
Tematyka ciekawa sama w sobie, ale postaci opisywane w reportażu mało interesujące. Słuchałam książki w drodze do pracy i oprócz tego, że mnie treść momentami nudziła, to jeszcze lektorka nie przypadła mi do gustu.
Autorce daleko do mistrzów reportażu.