Opinie użytkownika
Jeżeli chodzi o sam styl pisania autorki, to jest on całkowicie normalny i niczym specjalnym się nie wyróżnia. Opisywane sytuacje też są całkowicie normalne, aczkolwiek sam pomysł na książkę (obrazy i wyznania) jest bardzo dobry. I bohaterowie przedstawieni są w sposób, w których jesteśmy sobie w stanie ich wyobrazić. Nie ma tutaj skrajności, ani bohaterów przesadnie...
więcej Pokaż mimo toCoben jak zawsze dla mnie rewelacyjny, trzyma w napięciu, knuje i jest mistrzem intryg. Do samego końca nie wiemy co tu się właściwie wydarzyło i dlaczego. Z każdym kolejnym rozdziałem odkrywa nowe fakty i nowe wątki, które z jednej strony przybliżają nas do prawdy, a z drugiej burzą wszystko to co przypuszczaliśmy do tej pory. Nawet mimo braku mojego ulubionego Myrona...
więcej Pokaż mimo toBardzo przemyślana i trzymająca w napięciu niemal do ostatniej strony. Czytając wczuwamy się w postać głównej bohaterki, razem z nią przeżywamy, razem z nią czujemy i razem z nią planujemy. Ciekawa konstrukcja, w której w pewnym momencie zaciera się granica między kiedyś i teraz, w której do końca nie wiemy czy wszystko się uda, czy coś nas nie zaskoczy. Idealnie budowane...
więcej Pokaż mimo to
Helen Fielding jak zawsze rewelacyjna. Bridget Jones jak zawsze zagubiona i przezabawna, Mark Darcy jak zawsze czarujący i uroczy, a Daniel jak zawsze... no cóż Daniel to Daniel.
Po raz kolejny utwierdza w przekonaniu, że nawet z pozoru ogromne problemy tak na prawdę są błahostką, z której przy odrobinie chęci i samozaparcia na pewno wyjdziemy obronną ręką. W lekki i...
Jak wszystkie książki Cobena, tak i tą bardzo przyjemnie i szybko się czyta. Trzyma w napięciu, pozwala trochę samemu pomyśleć nad rozwiązaniem zagadki i momentami zaskakuje. Jednak jest pewno ale... Przez około 10-20 stron (prawie na sam koniec książki) ma się wrażenie jakby autor nie do końca wiedział jak rozwiązać sprawę, którą drogę obrać i kilka spraw na chwilę...
więcej Pokaż mimo toWszystko dzieje się tu za szybko i za płytko. I chociaż sam pomysł jest dosyć ciekawy, a początek intrygujący, to jednak rozegranie fabuły nie urzekło. Wydarzenia dzieją się za szybko, historie opowiedziane są po łebkach, a bohaterowie skonstruowani bardzo płytko. Myślę, że gdyby autorka zmniejszyła ilość erotycznych scen, a dodała coś o Stephenie czy bardziej weszła w...
więcej Pokaż mimo toWłaśnie wróciłam do niej po kilku latach i dalej uważam, że jest świetna. Pani Grochola bawi się z czytelnikiem, raz wprowadza go w stan zadumy i refleksji innym razem sprawia, że zasmiewamy się do łez. Charakterystyczny styl literacki pani Grocholi sprawia, że czyta się ją jednym tchem. Książka warta przeczytania ☺
Pokaż mimo toTa książka była dla mnie dużym wyzwaniem, polecana przez znajomych jako literackie arcydzieło. Jakieś 4 lata zbierałam się do tego by ją przeczytać, bo a to brak czasu, a to nie było w bibliotece, etc. I to odkładanie tego w czasie było ogromnym błędem. Moja fantazja i apetyt czytelniczy sprawiły, że oczekiwałam po niej czegoś dużego, a pierwsze kilkadziesiąt stron...
więcej Pokaż mimo toGdy usłyszałam o niej po raz pierwszy zapragnęłam ją przeczytać, jednak ciągle odkładałam to na bliżej nieokreślone "innym razem". Przez ten cały czas moje wyobrażenia o niej ugruntowywały się, a ja myślałam, że to historia płomiennego romansu w XVIII-wiecznej Anglii. Nie mam bladego pojęcia skąd wzięły się te przypuszczenia, ale sprawiły one, że tylko coraz bardziej...
więcej Pokaż mimo toPo przeczytaniu rewelacyjnej "Zanim się pojawiłeś" i czując ciągle tę niezwykłą mieszankę uczuć, które mi przy niej towarzyszyły z pewną rezerwą podeszłam do "Kiedy odszedłeś". I niestety, ale rezerwa ta była słuszna. O ile pierwsza część była po prostu rewelacyjna, tak ta pozycja mnie rozczarowała. Czytało się ją dobrze, napisana była przyjemnym językiem, ale to nie to....
więcej Pokaż mimo toZanim się pojawiłeś to utwór, który absolutnie trafia do serca i porusza nasze zmysły. To powieść, którą czytamy z zapartym tchem nie mogąc się od niej oderwać i starając się sobie wyobrazić jak to wszystko wygląda. Trzyma w napięciu, kiedy trzeba to potrafi rozbawić, ale przez większą część czuć tutaj przerażający smutek, a przy czytaniu powoli kapią łzy. Książka, którą na...
więcej Pokaż mimo to
Główną zaletą tej książki jest to, że... kupiłam ją za złotówkę w jednym z marketów. Pewnie gdyby nie ta cena to nawet bym na nią nie spojrzała.
Jeśli chodzi o samą treść to jest ona dosyć przeciętna, poznajemy grupę ludzi, każdy ma swoje problemy, swoje upodobania i swój sposób na życie. Każdy z nich ma też swoją własną historię, którą autorka stara się nam przybliżyć....
Ciekawy styl pisania, prosta, acz wciągająca historia, generalnie na plus.
Fajnie opisane, bo mimo iż na główny plan wysuwa się wątek romantyczny, to jak przystało na Norę Roberts, nie jest to powieść romantyczna z prawdziwego zdarzenia. Nie znajdziemy tu cukrowych opisów uczuć, wielu miłosnych scen, od których chce się uciekać, nie... Znajdziemy tutaj pięknie opisaną...
Główną wadą tej książki jest fakt, że nie ma w niej Myrona Bolitara i Wina. Poza tym klasa sama w sobie i Coben w najlepszym wydaniu. Książka wciąga, trzyma w napięciu, powoduje, że chce się ją czytać i poznać prawdę, a zarazem nie poznawać, żeby się nie skończyła. Rozwiązanie nieco zaskakujące, poruszone historię bardzo, bardzo ciekawe. Jednak brakowała Myrona i Wina.
Pokaż mimo toCzyta się ją z zapartym tchem, mimo, że od początku wiadomo co się wydarzy. Mimo tego, że wszystko jest dosyć jasne i klarowne, wiadomo kto jest "myśliwym", kto zwiąże się z kim, to autorka pozostawiło czytelnikom sporo miejsca do domysłów. I jednak książka trzymała w napięciu. Lekka, przyjemna, w sam raz na długie wieczory.
Pokaż mimo to
Rewelacyjna książka, którą czyta się bardzo miło.
Autorka w przystępny sposób pokazuje inny sposób patrzenia na świat, cała opowieść jest bardzo lekka, przyjemna i zabawna. Nie sposób się nudzić czytając te książkę.
Jak dla mnie książka z gatunku tych, które czytasz i z jednej strony chcesz zobaczyć co się wydarzy, a z drugiej boisz się czytać, bo wiesz, że zaraz się...
Nie wierzę, że to piszę, ale niestety wydaję mi się, że w porównaniu z filmem wypadła co najmniej średnio. Może to za sprawą świetnych kreacji Colina Firtha i Rene Zellweger albo po prostu dlatego, że w książce nie działo się nic specjalnie ciekawego. Ot taki lekki pamiętniczek z kilkoma trochę mało realnymi historiami.
Pokaż mimo toW bardzo fajny, lekki sposób autor opisuje życie za Wielką Wodą. Jego felietony są okraszone doskonale wyważoną dawką humoru, i mimo, że pisane ponad 15 lat temu, wiele z nich jest aktualna do dzisiaj.
Pokaż mimo to