-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2024-04
2023-09
2021-04-05
2020-10-21
2020-01-22
2019-06-22
2018-08-08
2018-08-02
2018-07-19
2018-06-10
2018-06-06
2018-03-04
2018-02-20
2018-02-01
Ciekawa historia. Męczył mnie trochę język powieści, który jest bardzo poetycki i nasycony wielorakimi znaczeniami, ale ogólnie książka warta przeczytania. A ci, którzy lubią język pełen porównań, opisowy, nacechowany znaczeniami, "głęboki", miejscami patetyczny, będą mieli duchową ucztą ;-)
Ciekawa historia. Męczył mnie trochę język powieści, który jest bardzo poetycki i nasycony wielorakimi znaczeniami, ale ogólnie książka warta przeczytania. A ci, którzy lubią język pełen porównań, opisowy, nacechowany znaczeniami, "głęboki", miejscami patetyczny, będą mieli duchową ucztą ;-)
Pokaż mimo to2017-08-04
2017-08-03
Bardzo oryginalna książka. Ciekawy pomysł narracyjny, wciągająca fabuła. Cieszę się, że mogłam wspomóc polskie wydanie tej książki. Było warto.
Bardzo oryginalna książka. Ciekawy pomysł narracyjny, wciągająca fabuła. Cieszę się, że mogłam wspomóc polskie wydanie tej książki. Było warto.
Pokaż mimo to2016-10-26
2016-10-24
2016-04-15
2016-03-05
Bardzo fajny finał całego cyklu.
Z początku książka wydawała mi się nieco "przegadana", bardzo dużo opisów, których nie było w takim natężeniu w poprzednich częściach cyklu. Jak się jednak okazało, było to zamierzone i niezbędne dla całości historii.
Bardzo fajny finał całego cyklu.
Z początku książka wydawała mi się nieco "przegadana", bardzo dużo opisów, których nie było w takim natężeniu w poprzednich częściach cyklu. Jak się jednak okazało, było to zamierzone i niezbędne dla całości historii.
To właściwie mój pierwszy kontakt z pisarstwem Neila Gaimana. I od razu strzał w dziesiątkę, podbił zupełnie moje serce.
Wspaniała opowieść, którą można odczytywać dwojako. Jako fantastyczną opowieść o magicznych światach lub jako historię dziecka, który - nie mogąc poradzić sobie z lękami i problemami - zmienia je z pomocą wyobraźni.
To właściwie mój pierwszy kontakt z pisarstwem Neila Gaimana. I od razu strzał w dziesiątkę, podbił zupełnie moje serce.
Pokaż mimo toWspaniała opowieść, którą można odczytywać dwojako. Jako fantastyczną opowieść o magicznych światach lub jako historię dziecka, który - nie mogąc poradzić sobie z lękami i problemami - zmienia je z pomocą wyobraźni.