-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2023-02-23
2024-01-30
2024-02-23
2024-02-23
2022-01-20
2022-11-13
Po przeczytaniu dziesiątków rzetelnie zredagowanych wywiadów będących treścią tej książki mam zbyt wiele pytań, żeby uznać tę książkę za rewelacyjną. Wiem, że Aleksijewicz wykonała gigantyczną pracę, jednak pozostaje poczucie niewiary.
Ta niewiara nie dotyczy faktów historycznych.
Po pierwsze odnoszę wrażenie mocnej ingerencji samej autorki w treści przekazane przez rozmówców (brak kontekstu, czyli pytań na jakie odpowiadają. Autorka chciałaby, żeby to były monologi z wynikające potrzeby serca, a przecież nie są).
Po drugie trochę zasugerowany twierdzeniem, że człowiek radziecki nie może w pełny sposób opisać człowieka radzieckiego, bo narażony jest na mnóstwo niebezpieczeństw i błędów, nie zgadzam się, że czasy człowieka radzieckiego skończyły się na dobre. Otóż to, żywię przekonanie, że czasy człowieka radzieckiego trwają w najlepsze, a człowiek radziecki ma się znakomicie.
Po przeczytaniu dziesiątków rzetelnie zredagowanych wywiadów będących treścią tej książki mam zbyt wiele pytań, żeby uznać tę książkę za rewelacyjną. Wiem, że Aleksijewicz wykonała gigantyczną pracę, jednak pozostaje poczucie niewiary.
Ta niewiara nie dotyczy faktów historycznych.
Po pierwsze odnoszę wrażenie mocnej ingerencji samej autorki w treści przekazane przez...
Każdy akapit w tej książce na znaczenie.
Każdy akapit w tej książce na znaczenie.
Pokaż mimo to