Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Upiłam się tą książką bo wino leje się strumieniami. Śmieszne teksty ale jakoś tak dziwnie napisana fabuła.

Upiłam się tą książką bo wino leje się strumieniami. Śmieszne teksty ale jakoś tak dziwnie napisana fabuła.

Jak to u Mroza, ciosy z każdej strony. "Spacer" na Zawrat trzymał w napięciu do ostatniej sekundy.

Jak to u Mroza, ciosy z każdej strony. "Spacer" na Zawrat trzymał w napięciu do ostatniej sekundy.

Przeczytałam 56% i już więcej nie mogłam. Dla mnie to jakieś mimry z mamrami, nic konkretnego. Caly czas sa nawiązania do książek, filmów, poradnikow.

Przeczytałam 56% i już więcej nie mogłam. Dla mnie to jakieś mimry z mamrami, nic konkretnego. Caly czas sa nawiązania do książek, filmów, poradnikow.

Chyba najlepsza książka Alka dotychczas, a czytam po kolei.
No i tytuł ma drugie dno.

Chyba najlepsza książka Alka dotychczas, a czytam po kolei.
No i tytuł ma drugie dno.

Przestroga przed wrzucaniem do sieci czego popadnie i vibe z serialu "Ty".

Przestroga przed wrzucaniem do sieci czego popadnie i vibe z serialu "Ty".

Takie Black Mirror vibe.

Takie Black Mirror vibe.

Do pyknięcia w dwa wieczorki.

Do pyknięcia w dwa wieczorki.

Szybko i przyjemnie się czytało. Ale kiedy pod koniec książki zadziała się akcja X to już wiedziałam kto jest osobą która zabiła.

Szybko i przyjemnie się czytało. Ale kiedy pod koniec książki zadziała się akcja X to już wiedziałam kto jest osobą która zabiła.

Zawiodłam się na zakończeniu, ale ogólnie świetnie się czytało, choć bohaterowie byli jacyś płascy.

Zawiodłam się na zakończeniu, ale ogólnie świetnie się czytało, choć bohaterowie byli jacyś płascy.

Jak zwykle super się bawiłam.

Jak zwykle super się bawiłam.