-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
2024-04-20
2024-04-19
Nieco prosta historyjka o genialnym naukowcu, polskich żołnierzach i żydowskich rzezimieszkach, którzy odmieniają losy kampanii wrześniowej. W zasadzie opis na LC zdradza prawie całą fabułę, więc radzę go nie czytać przed.
W teorii wszystko mi tu gra, bo lubię i historię alternatywną, i umiejscawianie akcji powieści w znanych mi realiach. Ale raz, że książka jest okrutnie krótka (zrobiłem ją równiutko w jedno popołudnie), a dwa - idea jest baaardzo podobna do "Burzy" Macieja Parowskiego. A tam wszystko zostało opisane jakby... bardziej.
No i trzy: wszystko dzieje się tak szybko, bez żadnych większych przemyśleń, że trudno to w ogóle oceniach jako powieść. Jako opowiadanie dostałoby pewnie gwiazdkę lub dwie więcej.
Nieco prosta historyjka o genialnym naukowcu, polskich żołnierzach i żydowskich rzezimieszkach, którzy odmieniają losy kampanii wrześniowej. W zasadzie opis na LC zdradza prawie całą fabułę, więc radzę go nie czytać przed.
W teorii wszystko mi tu gra, bo lubię i historię alternatywną, i umiejscawianie akcji powieści w znanych mi realiach. Ale raz, że książka jest okrutnie...
2024-04-19
2024-04-10
2024-03-27
2024-03-21
2024-03-06
2024-03-05
Koniec telenoweli klono-komando, a przynajmniej koniec pod tą konkretną nazwą.
W teorii wszyscy wiemy jak skończy się książka zatytułowana "Rozkaz 66". Z dobrego źródła wiemy, że klony zdradzą swoich Jedi, a Palpatine przekształci upadająca Republikę w nowe Galaktyczne Imperium. Ale to, co zrobiła tutaj Traviss to po prostu rewelacja. Ta gęsta atmosfera, to ciągłe oczekiwanie czytelnika na wydanie tytułowego rozkazu i to nagłe zdziwienie, że to już. I tyle. I koniec.
Najciekawsze w tym jest to, że już raz czytałem tę książkę. Wtedy, gdy wyszła w Polsce, czyli w 2010 roku, a więc prawie 15 lat temu. Więc teraz wiedziałem "jak się skończy" nie tylko z "Zemsty Sithów", ale i z poprzdniej lektury. A i tak Traviss udało się mnie i utrzymać w napięciu, i zaskoczyć i szczerze wzruszyć.
Piękna sprawa, polecam serdecznie.
Koniec telenoweli klono-komando, a przynajmniej koniec pod tą konkretną nazwą.
W teorii wszyscy wiemy jak skończy się książka zatytułowana "Rozkaz 66". Z dobrego źródła wiemy, że klony zdradzą swoich Jedi, a Palpatine przekształci upadająca Republikę w nowe Galaktyczne Imperium. Ale to, co zrobiła tutaj Traviss to po prostu rewelacja. Ta gęsta atmosfera, to ciągłe...
2024-03-04
Thriller pierwsza klasa.
Mrozowi kolejny raz się udaje napisać świetnego akcyjniaka, gdzie trup ściele się gęsto, bohaterowie klną jak licealna młodzież, stawki są wysokie, a cliffhangery na koniec rozdziałów doceniliby i twórcy Lost, i sam Dan Brown.
Szkoda tylko, że nie wiedziałem, że to sequel trylogii "W kręgach władzy". Tak to bym pewnie sięgnął po nią wcześniej.
Thriller pierwsza klasa.
Mrozowi kolejny raz się udaje napisać świetnego akcyjniaka, gdzie trup ściele się gęsto, bohaterowie klną jak licealna młodzież, stawki są wysokie, a cliffhangery na koniec rozdziałów doceniliby i twórcy Lost, i sam Dan Brown.
Szkoda tylko, że nie wiedziałem, że to sequel trylogii "W kręgach władzy". Tak to bym pewnie sięgnął po nią...
2024-03-03
2024-03-02
Oj, zdecydowanie najsłabsza część herbertowskiej Diuny. Akcja dzieje się tak daleko w przód, że w żaden sposób nie interesuje mnie już co się tam dzieje. Bohaterowie są nijacy, a ich podobnie brzmiące imiona utrudniają lekturę. Fabuła ślamazarnie porusza się przodu... ale właściwie po co?
No, ale pojawiają się kosmiczni żydzi!
Oj, zdecydowanie najsłabsza część herbertowskiej Diuny. Akcja dzieje się tak daleko w przód, że w żaden sposób nie interesuje mnie już co się tam dzieje. Bohaterowie są nijacy, a ich podobnie brzmiące imiona utrudniają lekturę. Fabuła ślamazarnie porusza się przodu... ale właściwie po co?
No, ale pojawiają się kosmiczni żydzi!
2024-02-06
2024-01-25
2024-01-04
"Gdy były komuch i pijak jest powszechnie uważany za najlepszego prezydenta Polski to raczej jest słabo. Ale z drugiej strony jak popatrzeć na pozostałych..." To nie cytat, ale powiedzmy, że powszechna tendencja do upraszczania rzeczywistości.
Ten elegancki wywiad-rzeka z Aleksandrem Kwaśniewskim pokazuje byłego Prezydenta RP w bardzo dobrym świetle i bardzo dobrze, że tak robi. Kwaśniewski jest oczytany, elokwentny, zna języki i ludzi, rozumie jak działa międzynarodowa polityka, ale przede wszystkim jego głowa nie utkwiła w żadnym innym miejscu ciała, gdzie mogłoby nie dochodzić światło, a w tym samym miejscu nie ma też żadnego kija.
Szczerze opowiada o komunie, o swojej prezydenturze, o relacjach z Wałęsą, o USA, o Ukrainie, o putinowskiej Rosji, o niemieckim romansie z tą Rosją, o PiS-ie i Andrzeju Dudzie... ale też o psach Ciri i Falce, o podróżowaniu przez Stany, o swoim wyższym wykształceniu i wielu innych ciekawych sprawach.
Warto!
"Gdy były komuch i pijak jest powszechnie uważany za najlepszego prezydenta Polski to raczej jest słabo. Ale z drugiej strony jak popatrzeć na pozostałych..." To nie cytat, ale powiedzmy, że powszechna tendencja do upraszczania rzeczywistości.
Ten elegancki wywiad-rzeka z Aleksandrem Kwaśniewskim pokazuje byłego Prezydenta RP w bardzo dobrym świetle i bardzo dobrze, że tak...
2023-12-27
Kolejne czytadło od Mroza: sequel książki ewidentnie inspirowanej nie tylko Danem Brownem, ale też Długą Ziemią Pratchetta i Baxtera.
Wypada nieco słabiej niż "jedynka", bo nie ma już aspektu rozwiązywani tajemnicy. Fabuła gna do przodu jak durna, bohaterowie podejmują mnóstwo decyzji (z których część jest głupia jak but - ale to dobrze), a tłem jest m. in. ultranacjonalistyczny i zaawansowany technologicznie turbotechnoPRL.
Dałbym chyba sześć gwiazdek, ale sam fakt, że jest to książka oparta na memie zasługuje na to jedno oczko wyżej. Chapeau bas, panie Remigius Frigus.
Kolejne czytadło od Mroza: sequel książki ewidentnie inspirowanej nie tylko Danem Brownem, ale też Długą Ziemią Pratchetta i Baxtera.
więcej Pokaż mimo toWypada nieco słabiej niż "jedynka", bo nie ma już aspektu rozwiązywani tajemnicy. Fabuła gna do przodu jak durna, bohaterowie podejmują mnóstwo decyzji (z których część jest głupia jak but - ale to dobrze), a tłem jest m. in....