Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Słaba. Nie poleciłabym jej nikomu.

Słaba. Nie poleciłabym jej nikomu.

„Światłość i mrok” to książka kompletna. Napisana świetnym językiem. Autorka wprowadza nas w świat żydowski, kulturę, język i obyczaje. To niesamowita historia. Na minus rozdziały Anny - niektórzy docenią tło historyczne, osobiście wolałabym więcej samej fabuły i historii Chany i Jana, której nie ukrywam spodziewałam się więcej i myślałam, że to będzie trzon całej powieści a pozostałe historie będą wstawkami, nie odwrotnie.

„Światłość i mrok” to książka kompletna. Napisana świetnym językiem. Autorka wprowadza nas w świat żydowski, kulturę, język i obyczaje. To niesamowita historia. Na minus rozdziały Anny - niektórzy docenią tło historyczne, osobiście wolałabym więcej samej fabuły i historii Chany i Jana, której nie ukrywam spodziewałam się więcej i myślałam, że to będzie trzon całej powieści...

Mam mieszane uczucia. Z jednej mogłam utożsamiać się z bohaterką a z drugiej historia wydawała mi się obca. Gdybym interesowała się Francją i historią/polityką myślę, że lepiej zrozumiałabym fenomen tej książki.

Mam mieszane uczucia. Z jednej mogłam utożsamiać się z bohaterką a z drugiej historia wydawała mi się obca. Gdybym interesowała się Francją i historią/polityką myślę, że lepiej zrozumiałabym fenomen tej książki.

Zaczęła się bardzo dobrze, później straciłam nią zainteresowanie. Cała historia poza tytułowym „chołodem” bardzo ciekawa.

Zaczęła się bardzo dobrze, później straciłam nią zainteresowanie. Cała historia poza tytułowym „chołodem” bardzo ciekawa.

Z jednej strony myślałam, że Chyłka jako seria zaczyna mnie delikatnie nudzić. Natomiast wyrok jest naprawdę fajnie poprowadzony. A ostatnie zdanie! Nie mogę się doczekać!

Z jednej strony myślałam, że Chyłka jako seria zaczyna mnie delikatnie nudzić. Natomiast wyrok jest naprawdę fajnie poprowadzony. A ostatnie zdanie! Nie mogę się doczekać!

Rzadko sięgam po opowiadania, jestem jednak dość świeżo po przeczytaniu „grobowa cisza, żałobny zgiełk”, które bardzo przypadło mi do gustu - zauroczyły mnie drobne powiązania między opowiadaniami a tutaj dostałam coś podobnego! Każde z opowiadań niby inne ale coś je łączy. Historie ludzkie. Coś co często określamy mianem „świat jest mały”. Przez chwilę zastanawiałam się dlaczego lotnisko jest taką klamrą, ale to chyba idealny punkt wyjścia na cały świat. Urzekły mnie te historie. Żałuję, że nie wiem co stało się z niektórymi bohaterami i chętnie bym się dowiedziała, ale z drugiej każdy z nas może sam dokończyć ich historię:)

Rzadko sięgam po opowiadania, jestem jednak dość świeżo po przeczytaniu „grobowa cisza, żałobny zgiełk”, które bardzo przypadło mi do gustu - zauroczyły mnie drobne powiązania między opowiadaniami a tutaj dostałam coś podobnego! Każde z opowiadań niby inne ale coś je łączy. Historie ludzkie. Coś co często określamy mianem „świat jest mały”. Przez chwilę zastanawiałam się...

Fenomenalna książka! Daje bardzo do myślenia. Naprawdę warto.

Fenomenalna książka! Daje bardzo do myślenia. Naprawdę warto.

Dawno mnie tak żadna książka nie wymęczyła. Bez ładu i składu, skakanie po tematach. Sama historia smutna i przejmująca ale forma w żaden sposób do mnie nie przemawia. Źle się czytało.

Dawno mnie tak żadna książka nie wymęczyła. Bez ładu i składu, skakanie po tematach. Sama historia smutna i przejmująca ale forma w żaden sposób do mnie nie przemawia. Źle się czytało.

Bez wątpienia jedna z najlepszych książek jakie przeczytałam w ostatnim czasie. Trafia na listę moich ulubionych książek. Łączy w sobie klasyczną opowieść, Igrzyska Śmierci i Harrego Pottera. Jestem zachwycona.

Bez wątpienia jedna z najlepszych książek jakie przeczytałam w ostatnim czasie. Trafia na listę moich ulubionych książek. Łączy w sobie klasyczną opowieść, Igrzyska Śmierci i Harrego Pottera. Jestem zachwycona.

Ciekawa książka. Dzięki niej możemy się sporo dowiedzieć o Robercie, przygotowaniach do zawodów jak i samych zawodach. Na próżno szukać tam prywatnych aspektów jego życia. Opiera się na sporcie, startach, kontuzjach, poznamy historię jak z amatora przeszedł na poziom pro. Jest trochę powtórzeń.

Ciekawa książka. Dzięki niej możemy się sporo dowiedzieć o Robercie, przygotowaniach do zawodów jak i samych zawodach. Na próżno szukać tam prywatnych aspektów jego życia. Opiera się na sporcie, startach, kontuzjach, poznamy historię jak z amatora przeszedł na poziom pro. Jest trochę powtórzeń.

Dawno nie czytałam takiej książki. Nie potrafię tego dokładniej opisać. Jest niezwykle poprawna - jak Krajewska podczas lekcji. Momentami aż za poprawna i ułożona, ale niesie taki spokój. Czekam z niecierpliwością na dalsze plany wydawnicze autorki.

Dawno nie czytałam takiej książki. Nie potrafię tego dokładniej opisać. Jest niezwykle poprawna - jak Krajewska podczas lekcji. Momentami aż za poprawna i ułożona, ale niesie taki spokój. Czekam z niecierpliwością na dalsze plany wydawnicze autorki.

Mocno średnia. Remigiusza stać na dużo więcej

Mocno średnia. Remigiusza stać na dużo więcej

Piękna książka o nieszczęśliwych ludziach. Poruszająca. Chętnie sięgnę po inne książki Steinbecka. Bardzo dobra.

Piękna książka o nieszczęśliwych ludziach. Poruszająca. Chętnie sięgnę po inne książki Steinbecka. Bardzo dobra.

Niesamowita. Małe szczegóły, ogromna precyzja.

Niesamowita. Małe szczegóły, ogromna precyzja.

Marcin Meller nie należał do grona moich ulubionych dziennikarzy. Natomiast na spotkaniu autorskim tak pięknie mówił o tej książce, że przekonał mnie do zakupu. To była świetna decyzja.

Z czystym sumieniem, zupełnie obiektywnie mogę powiedzieć, że to świetny debiut powieściowy. Książka z gatunku nieodkładalnych. Rozdziały napisane w taki sposób, że czytelnik jest w ciągłym napięciu. Bardzo dużo opisów przyrody (na plus), nie mniej można się trochę zgubić w wątku historycznym jak i politycznym. Cała intryga świetnie przemyślana, chociaż nieśmiertelność i nadzwyczajne umiejętności Tilszera psują realność książki. Chętnie sięgnę po kolejną powieść autora.

Marcin Meller nie należał do grona moich ulubionych dziennikarzy. Natomiast na spotkaniu autorskim tak pięknie mówił o tej książce, że przekonał mnie do zakupu. To była świetna decyzja.

Z czystym sumieniem, zupełnie obiektywnie mogę powiedzieć, że to świetny debiut powieściowy. Książka z gatunku nieodkładalnych. Rozdziały napisane w taki sposób, że czytelnik jest w ciągłym...