Opinie użytkownika
Spieszę kochani z opinią do drugiej części serii, która myślę będzie pretendowała do ulubieńców roku - a to dopiero początek. Dlatego uwierzcie, jest mocny zawodnik na rynku czytelniczym. Jako, że jest to recenzja przedpremierowa, będziecie mieli czas na zastanowienie, chociaż nieskromnie uważam, że nie ma nad czym się zastanawiać. Jednak po kolei, do chwalenia za co i...
więcej Pokaż mimo to
Dziś o książce, a dokładnie reportażu, który nigdy nie powinien zostać napisany. Ta historia nie powinnam mieć miejsca. Jednak skoro już wydarzyło się to wszystko, o czym napisała autorka, to nie powinno zostać przemilczane. I uważam, że należy mieć świadomość, tego
z czym musiała się zmierzyć Kasia.
W domu rodzinnym dziewczynki, nie było sielsko, wręcz można powiedzieć,...
Ta książka mnie pokonała. Nie, no nie. Koniec powinien być końcem. Dopisywanie na siłę epilogów po epilogu było strzałem w kolano. Czekałam aż trup wstanie z grobu i no...
Kto czytał ten wie.
Nie, nie i nie. Najsłabsza książka, Niech Hoover więcej takiego czegoś nie popełnia.
Chyba większość kobiet wie, kim, jest Nicole Sochacki-Wójcicka, znana na instagramie oraz swoim blogu, jako - mamaginekolog. Sama śledziłam ten profil, chociaż nieregularnie i niekoniecznie interesowały mnie wstawki prywaty. Bardzo polubiłam wpisy medyczne, które dla nas kobiet, odgrywają ogromną rolę. I za to, jestem Nicole, bardzo wdzięczna. Bo niewielu lekarzy dzieli się...
więcej Pokaż mimo toSeria Malownicze, swego czasu bardzo skradła moje serducho. Zaczęła się tak spokojnie, można powiedzieć zwyczajnie, by później z każdym kolejnym tomem podbijać poziom, aż po prostu uznałam, że jest po prostu genialnie. Chyba najbardziej polubiłam historię Leontyny, ta część była i jest moim faworytem. Teraz przyszła kolej powrotu do starych znajomych, w nieco nowej...
więcej Pokaż mimo toSeria Royal ma w sobie coś dziwnego, z jednej strony można powiedzieć, że ot taka zwykła, dla niektórych nudnawa bajeczka. Z drugiej, przyciąga i chce się ją czytać. Ja miałam nieco mieszane uczucia, po bardzo wciągającym i przyjemnym pierwszym spotkaniu, przyszła druga, no i tutaj szczerze się wynudziłam. Obawiałam się, co zastanę w kolejnym etapie. W końcu na szczęście...
więcej Pokaż mimo to
PRZEDPREMIEROWO
Byłam niezmiernie ciekawa, ale i również bardzo bałam się „Jesiennego poniedziałku”. Zawsze towarzyszy mi takie uczucie, gdy pierwszy tom zachwyci, złapie za jakąś strunę, która mną zawładnie. I przeżywam całą sobą wydarzenia. To też, kiedy otrzymałam możliwość przeczytania kontynuacji „Dróg do wolności”, jeszcze na długo przed premierą, poczułam i...
Tragedia połączona z żenadą. Nie mam pojęcia co tu się stało. Niestety wyszło bardzo źle. Humor? Chyba kpina, nie humor.
Postać Zuzanny, chamska, głupia i drażniąca. Nie wiem, co miała w zamiarze autorka.
Gdyby to był debiut, można by uznać, że nieudolnie wyszły żarty. Autorka tyle lat na rynku, a zeszła do poziomu gorzej niż gorzej.
Odradzam. Strata czasu.
Chyba każdy, kto mnie już tutaj na blogu poznał, wie jak bardzo, lubię książki z tłem historycznym. Tym bardziej się raduje, kiedy zapowiadają się cykle. Dlatego, gdy tylko przeczytałam zapowiedź Iskry, nie musiałam długo się zastanawiać. Od razu wiedziałam, że książkę muszę przeczytać i nawet przez chwilę, nie odczułam wątpliwości, czy też lęku przed rozczarowaniem.
Nie...
Debiuty, czasem okazują się strzałem w dziesiątkę. Niekiedy potrafią być totalną katastrofą. Z jednej strony nie lubię sięgać po młodych autorów. Nie dlatego, że źle piszą. Po prostu mam wrażenie, że już nieco odbiegłam od ich spojrzenia na pewne sprawy. Czasem robię wyjątki. Z ciekawości, z nadzieją, że może będę świadkiem nowego, dobrze rokującego autora? To też, gdy...
więcej Pokaż mimo to
Niniejsza książka była moim drugim podejściem do twórczości autorki. Poprzednia, którą czytałam, nie bardzo przypadła do mojego gustu.
Mimo wszystko doszłam do wniosku, że nie to ładne, co ładne, tylko co się komu podoba. Dlatego stwierdziłam, że po jednej, nie będę się zrażała. Dam sobie i Pani Beacie (Auguście) jeszcze jedną szansę. No i jeśli, tym razem, nie zaskoczy....
Choroby, pojawiają się w naszym życiu. Nie ważne ile mamy lat, zawsze budzą dyskomfort, nawet jeśli cierpi się na tak zwany — katarek. Dokucza i sprawia, że świat staje się zniekształcony. Na szczęście z lżejszymi przypadłościami można szybko się uporać. Gorzej jest, gdy nasz organizm dosyć poważnie zaczyna szwankować. Choroby, które nie przejdą leczone za tydzień, a...
więcej Pokaż mimo toTak wiem. Święta już dawno za nami. Klimat jakby też przeminął, a ja nagle się obudziłam z książką iście gwiazdkową, no ale mam swoje wytłumaczenie. Po pierwsze czekałam aż będzie dostępna w formie e-book, po drugie, gdy miałam dosyć czekania i już gnałam zakupić, okazało się, że w księgarni brakło egzemplarzy. A, że jestem wierna tylko tej jednej, której reklamować nie...
więcej Pokaż mimo toW końcu nadeszła pora, by poznać twórczość autorki, którą znam od dłuższego czasu. Tylko jakoś z książkami nie mogłam się zgrać. No ale znać kogoś, wiedząc, że pisze i nic nie przeczytać? Troszkę słabo. Nadarzyła się sposobność. Tytuł, który jak widziałam, zyskuje dobre noty. Czegóż chcieć więcej? Tylko spokoju do czytania. A ten akurat się przytrafił. No i przeczytałam, a...
więcej Pokaż mimo toOch och och... Dno dna, a może i nawet nie dno. Pozbieram myśli, poukładam w głowie, coś napisze na pewno. Smutne, że wydawnictwo puściło w świat coś takiego.
Pokaż mimo toWiecie, czego bardzo nie lubię? Reklamowania książki, tytułem innej, wcześniej bardzo dobrze sprzedanej. Bo to tak, jakby ta nowa, jeszcze bez opinii czytelników, była tak słaba, że potrzebuje wsparcia czegoś, co zrobiło furorę. I teraz taka gwiazdka, ma podzielić się swym światłem z meteorytem, który wcale nie świeci, ale jak padnie blask, to może gdzieś się coś odbije i...
więcej Pokaż mimo to