Malownicze przygarnia kolejną poranioną duszę. Ciepła książka, która pozwala wierzyć, że ludzie są dobrzy.

Malownicze przygarnia kolejną poranioną duszę. Ciepła książka, która pozwala wierzyć, że ludzie są dobrzy.

Pomimo całej sympatii do autorki, której książki czytam namiętnie to ta ewidentnie nie jest moją bajką. Zdecydowanie najgorsza z wszystkich części : Malownicze.
Chyba, że ktoś lubi ckliwe i według mnie infantylne opowieści to jak najbardziej może sięgnąć po tę lekturę. Poza kilkoma śmiesznymi momentami reszta nudziła mnie bardzo.

Pomimo całej sympatii do autorki, której książki czytam namiętnie to ta ewidentnie nie jest moją bajką. Zdecydowanie najgorsza z wszystkich części : Malownicze.
Chyba, że ktoś lubi ckliwe i według mnie infantylne opowieści to jak najbardziej może sięgnąć po tę lekturę. Poza kilkoma śmiesznymi momentami reszta nudziła mnie bardzo.

Wiadomo jak się to skończy, ale ilość emocji jaka we mnie była czytając ją to mistrzostwo. Trzy razy się popłakałam. Cudowna, ciepła, idealnie świąteczna.

Wiadomo jak się to skończy, ale ilość emocji jaka we mnie była czytając ją to mistrzostwo. Trzy razy się popłakałam. Cudowna, ciepła, idealnie świąteczna.

Po prostu taka, jaka powinna być. Lekka, przyjemna, pełna wzruszeń i dobroci pomimo smutnej przeszłości w tle.

Lubię czytać takie książki między książkami trudniejszymi po to, żeby przekierować negatywne myślenie na pozytywny tor.

Po prostu taka, jaka powinna być. Lekka, przyjemna, pełna wzruszeń i dobroci pomimo smutnej przeszłości w tle.

Lubię czytać takie książki między książkami trudniejszymi po to, żeby przekierować negatywne myślenie na pozytywny tor.

Kolejna cześć serii, czytało się bardzo dobrze. Spotykamy się ze znanymi już bohaterami ale jest znowu jakaś nowa odsłona ich losów. Pojawiają się też nowi bohaterowie - niektórzy zawału, inni zmagający się ze swoimi demonami. Bardzo mi się podobała😀 Polecam tą część jak i całą serię.

Kolejna cześć serii, czytało się bardzo dobrze. Spotykamy się ze znanymi już bohaterami ale jest znowu jakaś nowa odsłona ich losów. Pojawiają się też nowi bohaterowie - niektórzy zawału, inni zmagający się ze swoimi demonami. Bardzo mi się podobała😀 Polecam tą część jak i całą serię.

Dawno tak się nie wzruszyłam podczas lektury z pozoru tak zwyczajnej książki.. Chyba nic tak nie chwyta za serce, jak brak miłości. Najgorszym jej rodzajem jest brak miłości matki do własnego dziecka.
Ada po śmierci ukochanego taty stała się samotną, opuszczoną dziewczynką, która przestała wierzyć w miłość. Czy wyjazd do Malowniczego, do Magdy - przyjaciółki ze studiów, odmieni życie Ady? Z pewnością wzbudzi w niej wiele nieoczekiwanych emocji... A jakich? To trzeba po prostu przeczytać... ; )

Dawno tak się nie wzruszyłam podczas lektury z pozoru tak zwyczajnej książki.. Chyba nic tak nie chwyta za serce, jak brak miłości. Najgorszym jej rodzajem jest brak miłości matki do własnego dziecka.
Ada po śmierci ukochanego taty stała się samotną, opuszczoną dziewczynką, która przestała wierzyć w miłość. Czy wyjazd do Malowniczego, do Magdy - przyjaciółki ze studiów,...

Dalszy ciąg Malowniczego miła, lekka i przyjemna. Polecam.

Dalszy ciąg Malowniczego miła, lekka i przyjemna. Polecam.

"Pejzaż z Aniołem" - Magdalena Kordel

"Ktoś, kto ma tyle smutku w czach, potrzebuje od czasu do czasu odrobiny magii. Najlepiej tej zwyczajnej, codziennej, płynącej od życzliwych i troskliwych ludzi."

"(...) w Wigilię powinniśmy szeroko otworzyć nasze serca i oczy i niczego nie przegapić. Bo w ten wieczór przychodzi do naszych domów miłość, która może mieć wiele twarzy i trzeba o tym pamiętać"

Ahhh jak dobrze było wrócić do Malowniczego, tam każdy jest mile widziany, drzwi zawsze stoją otworem, miesce orzy stole zawsze się znajdzie, aromatyczna kawa już kusi nas aromatem i zachęca do otwarcia serca na tych wspaniałych ludzi! Tak tak się clzowiek czuje czytając tą książkę. Magdalena Kordel pisze w taki sposób, że każdemu z osobna, dzięki jej lekturą, przykleja taki mentalny plaster, tym którzy mają ranki; przytula do serca, tych których trzeba przytulić; dodaje otuchy tym, którym chwilowo odwaga uciekła w najdalszy kąt i za nic na świecie nie chce z niego wyjść; ototula ciepłem tych, którzy przemarzli do szpiku kości, niekoniecznie z fizycznego zimna ale i takiego osamotnienia; karmi miłością i pachnącymi cynamonem wypiekami; poi aromatyczną kawą i nadzieją... mogła bym ta wymieniać dalej... ale najlepiej będzie jak po prostu, zaparzycie kawę i złapiecie lekturę w swoje ręce lub przytulcie ją do serducha, a książka, dzięki magii słów autorki, odwdzięczy Wam się dobrem i ciepłem, wypływającym prosto z jej kart.

Magdalena Kordel - strona autorska Dziękuję ślicznie, za kolejną piękną lekturę, która należy już do mojego zbioru perełek bliskich memu sercu i stoi dumnie na honorowym regale, w sercu domu. :)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę Wam magii tej codziennej, nie tylko od święta. 💚💫🧙🏻‍♀️🙋🏻‍♀️

#magdalenakordel #pejzażzaniołem #malownicze #powieśćświąteczna #wydawnictwoznak #ZNAK #uwielbiam #czytamypolskichautorów #czarownicamagdalenaczyta #magicznykącikzaczytaniwuk

"Pejzaż z Aniołem" - Magdalena Kordel

"Ktoś, kto ma tyle smutku w czach, potrzebuje od czasu do czasu odrobiny magii. Najlepiej tej zwyczajnej, codziennej, płynącej od życzliwych i troskliwych ludzi."

"(...) w Wigilię powinniśmy szeroko otworzyć nasze serca i oczy i niczego nie przegapić. Bo w ten wieczór przychodzi do naszych domów miłość, która może mieć wiele twarzy i...

Dzięki takim powieściom można w lepszym nastroju przeżywać święta… Problem z zakupem prezentów, niekończąca się lista spraw do załatwienia, przedświąteczny zgiełk odchodzą w lekkie zapomnienie, gdyż historia Ady otula nas i ogrzewa serca.
Główna bohaterka jest w podłym nastroju. Czuje się źle – samotna, opuszczona, nienawidzi grudnia, który jest dla niej najgorszym czasem w roku. Tkwi w niej uzasadnione poczcie krzywdy, które jest ciągle podsycane przez zimną, wyrachowaną, egoistyczną matkę. Wiele jej problemów rozwiąże wyjazd do Malowniczego, spotkanie z rodziną i bliskimi Magdy – przyjaciółki ze szkolnych lat… Ucieczka na przysłowiowy koniec świata okaże się cudownym rozwiązaniem.
Inne problemy dotykają najstarsze pokolenie. Seniorzy często czują się opuszczeni, niepotrzebni, rozgoryczeni. Wraz z wiekiem problemy się mnożą, przybywa sarkazmu, ale nie ułańskiej fantazji, czego doskonałym przykładem są panowie – Stefan i Mateusz. Na szczęście w tej powieści wszystko dobrze się kończy!
„Pejzaż z Aniołem” przypomina nam, że w wigilijny wieczór puka nie tylko miłość, dobroć, przebaczenie, ale czasem tęsknota i smutek. Często muskają nas anielskie skrzydła lub duch świąt Bożego Narodzenia, trzeba umieć to tylko zauważyć… a najpiękniejszy cud – to cud bycia razem.

Dzięki takim powieściom można w lepszym nastroju przeżywać święta… Problem z zakupem prezentów, niekończąca się lista spraw do załatwienia, przedświąteczny zgiełk odchodzą w lekkie zapomnienie, gdyż historia Ady otula nas i ogrzewa serca.
Główna bohaterka jest w podłym nastroju. Czuje się źle – samotna, opuszczona, nienawidzi grudnia, który jest dla niej najgorszym czasem w...

W grudniu lubię otaczać się literaturą utrzymaną w klimacie świątecznym. Tym razem wybór padł na "Pejzaż..." To opowieść o tęsknocie i pragnieniu bycia potrzebnym i kochanym. O tym jak odnaleźć radość i szczęście, oraz jak nie dać się złamać, pomimo trudnych doświadczeń. Piękna, wzruszająca i malownicza historia o ludziach, miejscach, przełamywaniu własnych lęków i uwalnianiu się z toksycznych relacji. Gdybym mogła coś zmienić w tej książce - to jej okładkę... Inspiracją stałaby się jedna z bombek, opisanych w książce.

W grudniu lubię otaczać się literaturą utrzymaną w klimacie świątecznym. Tym razem wybór padł na "Pejzaż..." To opowieść o tęsknocie i pragnieniu bycia potrzebnym i kochanym. O tym jak odnaleźć radość i szczęście, oraz jak nie dać się złamać, pomimo trudnych doświadczeń. Piękna, wzruszająca i malownicza historia o ludziach, miejscach, przełamywaniu własnych lęków i...