-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński36
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant977
Biblioteczka
Jako że dziś książka dla "młodszej młodzieży, to i ocena tradycyjnie poczyniona przez reprezentanta tejże grupy, mojego dziesięcioletniego syna Macieja:
Anakin i Omega to para tajnych agentów, która pracuje pod czujnym okiem Czternastego. Zadanie przed nimi trudne, ponieważ muszą namierzyć złoczyńcę, który zlecił kradzież banana wartego miliony euro. Rzecz jasna sam banan nie jest aż tak kosztowny, bo w rzeczywistości jest najzwyklejszym pendriv’em. Jednak jego zawartość, czyli przedpremierowa nowa wersja gry Strong Brain, stanowi cenny łup dla komputerowych graczy. I jak to w szpiegowskich aferach bywa, podejrzanych jest wielu. W ich gronie są pracownicy szkolni, w tym dyrektor i psycholog, przewodnicząca samorządu uczniowskiego oraz największy dłużnik wśród uczniów. Para szpiegów, pomimo olbrzymiego wyszkolenia, ma dość spory kłopot. Czy Omedze i Anakinowi uda się rozwikłać zagadkę? Czy uniemożliwią złodziejski proceder? Czy gra będzie bezpieczna do dnia premiery? Odpowiedzi znajdziecie w książce Ewy Nowak, która oprócz zawrotnej akcji, pełna jest detektywistycznych zagwozdek i dobrego humoru.
Gorąco polecam moim rówieśnikom. I to nie tylko fanom szpiegowskich operacji, ale wszystkim, którzy lubią dobrą zabawę i przygodę.
Jako że dziś książka dla "młodszej młodzieży, to i ocena tradycyjnie poczyniona przez reprezentanta tejże grupy, mojego dziesięcioletniego syna Macieja:
Anakin i Omega to para tajnych agentów, która pracuje pod czujnym okiem Czternastego. Zadanie przed nimi trudne, ponieważ muszą namierzyć złoczyńcę, który zlecił kradzież banana wartego miliony euro. Rzecz jasna sam banan...
To nasze drugie spotkanie z Tosią Tarapatą Pawła Maja. I drugie udane.
Fabuła książki, jak na dreszczowiec przystało, zbudowana jest z pięciu dość niesamowitych przygód. Tym razem autor zaprosił nas do opętanego ogrodu, wplątał w zagadkę prawa piątek, przedstawił nam Leśne Licho oraz zaserwował porcję koszmarów i plagę Pasigłowców. A to wszystko okrasił magią, tajemnicą i… dobrym humorem.
Główna bohaterka jest rezolutną, dwunastolatką, której z pewnością nie brakuje zadziorności, pomysłowości i odwagi. Tosia, mimo że łatwo pakuje się w kłopoty, to nadzwyczaj dobrze potrafi sobie z nimi poradzić. A przy okazji pokazuje czytelnikowi, że czasem strach ma tylko wielkie oczy, a siła człowieka tkwi w przyjaźni i współpracy.
To opowieść, która łączy wszystko – ciarki na plecach, wypieki na twarzy, ale i wywołuje uśmiech na ustach.
Polecamy – Kasia i Maciej Keller
To nasze drugie spotkanie z Tosią Tarapatą Pawła Maja. I drugie udane.
Fabuła książki, jak na dreszczowiec przystało, zbudowana jest z pięciu dość niesamowitych przygód. Tym razem autor zaprosił nas do opętanego ogrodu, wplątał w zagadkę prawa piątek, przedstawił nam Leśne Licho oraz zaserwował porcję koszmarów i plagę Pasigłowców. A to wszystko okrasił magią, tajemnicą i…...
Nie ma większej satysfakcji dla autora, niż czytające dziecko. A jeśli dziecko, nie dość, że czyta, to jeszcze pisze, radość jest tym większa. I tak właśnie powstał zbiór opowiadań zimowych – ze wspólnej pracy mamy i dziewięcioletniego syna. Któż lepiej zrozumie świat dzieci, niż samo dziecko? W tym miejscu wypada też wspomnieć, że to konkretne dziecko, mimo młodego wieku, jest wielokrotnym laureatem wielu ogólnopolskich przeglądów literackich, między innymi słynnej „Lipy”, w jury której zasiadają Tomasz Jastrun, Juliusz Wątroba i Jan Picheta. Zdobył też, dwa lata z rzędu, tytuł laureata w Międzynarodowym Konkursie Literackim im. Wandy Chotomskiej. Tyle w kwestii oficjalnej prezentacji.
A co w samej książce?
W książce znajdziecie trzy opowiadania, przy czym Maciej jest wyłącznym autorem jednej z bajek i współautorem innej. Wszystkie trzy opowiadania osadzone są w okołoświątecznej atmosferze, pełnej magii, pierników, wróżek i elfów. Niemniej traktują o poważnych rzeczach – o współpracy, pomocy, cieple domowego ogniska i świątecznych cudach.
Serdecznie zapraszamy do lektury.
******
Opis wydawcy - Trzy opowiadania osnute wokół najpiękniejszych chwil związanych z Bożym Narodzeniem. Wróżki ratują z tarapatów świętego Mikołaja, mały chłopiec marzy o prezencie, który wydaje się być nierealny, a księżycowy kamień zaprasza do baśniowej krainy. Choinka i prezenty, dziecięce marzenia i moc wzruszeń; baśniowy świat, który ubogaca dziecięcą wyobraźnię i subtelnie akcentuje wartość przyjaźni, wzajemnej pomocy i rodzinnego ciepła. Pogodna lektura na długie zimowe wieczory.
Nie ma większej satysfakcji dla autora, niż czytające dziecko. A jeśli dziecko, nie dość, że czyta, to jeszcze pisze, radość jest tym większa. I tak właśnie powstał zbiór opowiadań zimowych – ze wspólnej pracy mamy i dziewięcioletniego syna. Któż lepiej zrozumie świat dzieci, niż samo dziecko? W tym miejscu wypada też wspomnieć, że to konkretne dziecko, mimo młodego wieku,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Z Robertem Małeckim spotkałam się pierwszy raz, ale od razu zapewniam, że nie ostatni. Dlaczego? Głównie dlatego, że napisał świetny kryminał i pozostawił apetyt na więcej.
Autor podzielił fabułę na dwie przeplatające się części – w jednej opisuje wydarzenia bieżące, czyli śledztwo, a w drugiej losy bohaterów sprzed dziesięciu lat. A wszystko to misternie układa niczym puzzle, stopniowo, krok po kroku pokazując nam coraz więcej obrazka. Nie ma tu szalonych zwrotów akcji, fajerwerków, strzelaniny i szybkich samochodów, mimo to książka wciąga od pierwszych stron, do ostatniej. A to dzięki świetnie wyważonemu napięciu, klarownym, kolejno podanym informacjom, które dają możliwość budowania własnych hipotez.
Oprócz głównego wątku kryminalnego warto zwrócić uwagę na poboczne – trudne relacje rodzinne, koneksje, układy, czyli wszystko to, czym żyje się na małych, dusznych prowincjach. Autor bardzo trafnie opisuje małomiasteczkowy klimat i jego wpływ na losy i zachowanie ludzi, którzy są od siebie lokalnie, ale też finansowo zależni.
„Skaza” to dobry, rasowy kryminał. Polecam wszystkim maniakom kryminalnych układanek, ale i tym, którzy dotąd nie czytali tego typu książek, bo ta pozycja sprawi, że pokochacie ten gatunek.
Z Robertem Małeckim spotkałam się pierwszy raz, ale od razu zapewniam, że nie ostatni. Dlaczego? Głównie dlatego, że napisał świetny kryminał i pozostawił apetyt na więcej.
Autor podzielił fabułę na dwie przeplatające się części – w jednej opisuje wydarzenia bieżące, czyli śledztwo, a w drugiej losy bohaterów sprzed dziesięciu lat. A wszystko to misternie układa niczym...
Szczerze mówiąc, kiedy zaczęłam tę książkę, to byłam nieco rozczarowana – myślałam, czym autorka chce zaskoczyć, skoro już na wstępie odkrywa karty. Od pierwszych stron wszystko było jasne - on przystojny, szarmancki, bogaty prawnik, obrońca maltretowanych kobiet, nieprzerwanie zakochany w żonie, ona piękna, perfekcyjna pani domu, utalentowana malarka, nieustannie kochająca i oddana mężowi. Niestety, ta idylla, to tylko teatr dla otoczenia, a gdy opada kurtyna, diametralnie zmienia się charakter przedstawienia. On ściąga maskę i pokazuje prawdziwe oblicze – despoty i tyrana, który trzyma cały czas w szachu swoją ofiarę. I tego dowiadujemy się, jak pisałam, od pierwszych stron książki. Zatem czym mnie zaskoczyła B.A. Paris? Najprościej byłoby napisać – wszystkim.
Fabuła wciągała mnie tak, że zapominałam oddychać. Czytałam z ciarkami na plecach, dusząc się przytłaczającym klimatem i przeżywając na równi z bohaterką odzieranie jej z człowieczeństwa. Do tego autorka zaserwowała mi taki kaliber emocji, zwłaszcza złych, i tak wprawnie zbudowała napięcie, że kiedy dobrnęła do końca, do ostatniej linijki ostatniej rozmowy, to poczułam łzy w oczach wywołane ulgą.
Nie mogę nic innego napisać, jak to, że jest to thriller doskonały. Gorąco polecam.
Szczerze mówiąc, kiedy zaczęłam tę książkę, to byłam nieco rozczarowana – myślałam, czym autorka chce zaskoczyć, skoro już na wstępie odkrywa karty. Od pierwszych stron wszystko było jasne - on przystojny, szarmancki, bogaty prawnik, obrońca maltretowanych kobiet, nieprzerwanie zakochany w żonie, ona piękna, perfekcyjna pani domu, utalentowana malarka, nieustannie...
więcej mniej Pokaż mimo to
Mam wrażenie, czytając recenzje, że Coben dzieli czytelników dokładnie na dwie grupy – jedna go nie cierpi, a druga kocha bez pamięci. Ja, jako zagorzała miłośniczka thrillerów, należę do tych drugich. Przeczytałam całą serię z duetem Myron-Win i z każdą nową książką autor nie przestaje mnie zadziwiać. Każda z nich jest równie interesująca, wciągająca i zagmatwana. A najlepsze w nich jest to, że kiedy już czujesz nosem rozwiązanie zbrodni i ostatecznie typujesz winnego, Coben w ostatnich linijkach kompletnie zbija cię z tropu i okazuje się, że nie wiesz zupełnie nic.
W tej części mamy na pozór banalną historię detektywistyczną – Bolitar, na prośbę właściciela drużyny koszykarskiej, próbuje odszukać czołowego zawodnika, Grega Downinga, który jest zresztą starym znajomym Myrona - niegdyś ze sobą konkurowali zarówno na boisku, jak i w miłości. Napisałam na pozór banalną, bo szybko okazuje się, że jest jednak dość skomplikowana. Greg ma swoje za uszami i miał wiele powodów, by zniknąć. Jakie to powody?
Tu odsyłam Was do lektury, bo nie chcę odbierać Wam przyjemności z czytania. A czyta się rzeczywiście przyjemnie. Pierwszy plus, to nietuzinkowi, wyraziści bohaterowie, drugi – mistrzowsko budowane napięcie i przeplatające się wątki, trzeci - intryga, a wszystko spowite tajemnicą z przeszłości. Zdecydowanie polecam.
Mam wrażenie, czytając recenzje, że Coben dzieli czytelników dokładnie na dwie grupy – jedna go nie cierpi, a druga kocha bez pamięci. Ja, jako zagorzała miłośniczka thrillerów, należę do tych drugich. Przeczytałam całą serię z duetem Myron-Win i z każdą nową książką autor nie przestaje mnie zadziwiać. Każda z nich jest równie interesująca, wciągająca i zagmatwana. A...
więcej mniej Pokaż mimo to
W tej powieści teraźniejszość przetkana jest historią. Znajdziemy w niej równoważne wątki dwóch różnych miłości. Pierwszy dotyczy Laury i Alka, którzy są zupełnym przeciwieństwem. Ona świeżo upieczona absolwentka psychologii z ambicjami i możliwościami, on niewykształcony chłopak ze wsi. Drugi wątek dotyczy Róży, uroczej, starszej pani, która po latach emigracji powraca do Ojczyzny i tu poznaje Konrada, młodego marzyciela, niezrozumianego ani przez środowisko, w którym żyje, ani przez własnych rodziców. Chłopak szybko zyskuje zaufanie i staje się powiernikiem jej sekretów. To właśnie on pełni w powieści kluczową rolę – spoiwa między dwoma przedstawionymi światami.
Fabuła może wydać się ckliwa i przesłodzona, ale moim zdaniem książka doskonale sprawdzi się jako odskocznia od codzienności, jako lektura, przy której można się zapomnieć, odprężyć i zresetować. Pozostawia też cenną lekcję, a mianowicie, że za wszelka cenę należy walczyć o spełnienie marzeń.
W tej powieści teraźniejszość przetkana jest historią. Znajdziemy w niej równoważne wątki dwóch różnych miłości. Pierwszy dotyczy Laury i Alka, którzy są zupełnym przeciwieństwem. Ona świeżo upieczona absolwentka psychologii z ambicjami i możliwościami, on niewykształcony chłopak ze wsi. Drugi wątek dotyczy Róży, uroczej, starszej pani, która po latach emigracji powraca do...
więcej mniej Pokaż mimo to
Jedna decyzja może zaważyć na całym życiu – to wydaje mi się najtrafniejsze podsumowanie tej powieści.
Tym razem Agata Przybyłek naprzemiennie przedstawia nam losy czwórki bohaterów – Łucji, Justyny, Łukasza i Filipa. Każde z nich niesie na plecach inny bagaż, każde ma inne problemy i doświadczenia życiowe. Jedno ich łączy, są świetnie wymyślaną kreacją, bohaterami z krwi i kości, jakich możemy spotkać wszędzie, albo też jacy sami jesteśmy.
Autorka w bardzo lekki, typowy dla Niej sposób rozkłada na czynniki pierwsze ludzkie rozterki i pragnienia. Pokazuje nierówną, samotną walkę z depresją, pogoń za bezpieczeństwem, bezinteresowną miłość do dziecka, ale też tęsknotę za czułością, akceptacją i bliskością. A wszystkie te troski nieco zmiękcza sielskim, nadmorskim krajobrazem, zbieraniem muszelek na plaży i puszczaniem latawca, dzięki czemu nie odczuwamy ich ciężaru, a jedynie mamy ich świadomość.
Polecam wszystkim, którzy lubią cudowne, ciepłe opowieści z bohaterami, z którymi łatwo można się identyfikować.
Jedna decyzja może zaważyć na całym życiu – to wydaje mi się najtrafniejsze podsumowanie tej powieści.
Tym razem Agata Przybyłek naprzemiennie przedstawia nam losy czwórki bohaterów – Łucji, Justyny, Łukasza i Filipa. Każde z nich niesie na plecach inny bagaż, każde ma inne problemy i doświadczenia życiowe. Jedno ich łączy, są świetnie wymyślaną kreacją, bohaterami z...
Dzisiaj kolejna opinia od Macieja:
Przed niesamowitym trio - Czternastym, Anakinem i Omegą, nowe, skomplikowane zadanie. Tym razem zespół tajnych agentów musi odkryć kto stoi za nieudanymi transferami polskich zawodników do włoskich drużyn. Do tego dochodzą tajemnicze kontuzje, którym ulegają najlepsi z najlepszych, dziwne awarie techniczne i inne zagadkowe sytuacje, które zwykle mają miejsce tuż przed podpisaniem kontraktów. Zadanie agentom utrudnia fakt, że podejrzanych jest co nie miara. Począwszy od zazdrosnego kolegi, poprzez prezesa i trenera klubu, żądnego sensacji dziennikarza, delegacji włoskiej, aż po konserwatora. Na szczęście bohaterom książki nie brakuje sprytu i inteligencji. Nie bez znaczenia jest też to, że wyposażeni są w nowoczesne szpiegowskie gadżety. Ale czy to wystarczy? Czy uda im się wytropić winowajcę? Tego oczywiście Wam nie zdradzę. Odpowiedź znajdziecie w książce, którą gorąco polecam, gwarantując dobrą zabawę i sporą dawkę szpiegowskiej akcji.
Dzisiaj kolejna opinia od Macieja:
więcej Pokaż mimo toPrzed niesamowitym trio - Czternastym, Anakinem i Omegą, nowe, skomplikowane zadanie. Tym razem zespół tajnych agentów musi odkryć kto stoi za nieudanymi transferami polskich zawodników do włoskich drużyn. Do tego dochodzą tajemnicze kontuzje, którym ulegają najlepsi z najlepszych, dziwne awarie techniczne i inne zagadkowe sytuacje, które...