#wróżkiratująświęta zawiera w sobie 3 opowieści. Pierwsza jest tą tytułową i dosłownie jestem nią urzeczona 😍 ze wszystkich 3 to ta właśnie podobała mi się najbardziej. Książka ma przepiękne ilustracje, które podziwiamy na każdej stronie oraz dużą czcionkę, która bardzo ułatwia czytanie. Napisana jest też prostym językiem co dodatkowo sprawiało, że miałam wrażenie jakby mama opowiadała mi historię na dobranoc 😁 W każdej bajce również jest morał, z którego dzieci mogą wynieść coś dobrego, zwłaszcza te trochę starsze.

Uważam, że jest to książka warta uwagi przy wyborze prezentu na Mikołaja czy na gwiazdkę dla najmłodszych. Czyta się szybko i bardzo przyjemnie. Ilustracje przenoszą nas w świat, w którym toczy się akcja, więc dziecięca wyobraźnia na pewno będzie miała pole do popisu podczas spędzania czasu przy tej lekturze. Polecam Wam serdecznie! 😍

#wróżkiratująświęta zawiera w sobie 3 opowieści. Pierwsza jest tą tytułową i dosłownie jestem nią urzeczona 😍 ze wszystkich 3 to ta właśnie podobała mi się najbardziej. Książka ma przepiękne ilustracje, które podziwiamy na każdej stronie oraz dużą czcionkę, która bardzo ułatwia czytanie. Napisana jest też prostym językiem co dodatkowo sprawiało, że miałam wrażenie jakby...

feminadomi.blogspot.com
Książka jest piękna nie tylko ilustracjami Agnieszki Filipowskiej, ale i treścią. Duże litery, łatwo przyswajalna treść i zrozumiały morał, który trafia do dziecięcych serduszek.
Opowieści w książce są trzy. Każda inna, każda na swój sposób wyjątkowa. Mamy tu m.in. Mikołaja, który pilnie potrzebuje pomocy, oraz chłopca, który nie potrzebuje zabawek, a kochających rodziców. Ta książka to gwarancja miłego wieczoru, który spędzimy z naszymi dziećmi, w obłokach magii, radości i wzruszeń. Nawet jeżeli Wasze dzieci czytają samodzielnie to warto przeczytać ją mimo wszystko wspólnie ☺️❤️
Polecamy!

feminadomi.blogspot.com
Książka jest piękna nie tylko ilustracjami Agnieszki Filipowskiej, ale i treścią. Duże litery, łatwo przyswajalna treść i zrozumiały morał, który trafia do dziecięcych serduszek.
Opowieści w książce są trzy. Każda inna, każda na swój sposób wyjątkowa. Mamy tu m.in. Mikołaja, który pilnie potrzebuje pomocy, oraz chłopca, który nie potrzebuje zabawek,...

Pozycja idealna na aktualny czas, kiedy to potrzeba nam trochę tej bajkowej cudownej magii świąt. Znajdziemy tutaj trzy opowiadania całkowicie osadzone w atmosferze Świąt Bożego Narodzenia. Są prezenty, są pierniki, są wróżki, elfy i jest magia… Magia, która pozwoli nam przenieść się do Krainy Świętego Mikołaja, który ma małe kłopoty – zachorował i nie ma kto pozbierać listów od dzieci, a tym samym przygotować prezentów. Swoją pomoc oferują wiosenne wróżki. Tylko jak te ciepłolubne istoty poradzą sobie zimą? Czy uda im się wspólnie uratować Święta?
Następne opowiadanie "Rodzice pod choinkę” napisane zostało przez syna autorki - debiutującego w roli pisarza – Maćka. To opowiadanie szczególnie „chwyta” za serce. Bohaterem jest sześcioletni chłopiec, wychowanek domu dziecka, który pisze list do świętego Mikołaja i prosi w nim o najważniejszy dla siebie prezent – prosi o rodzinę. Tylko czy Mikołaj będzie w stanie spełnić taką prośbę?
Ostatnie opowiadanie "Księżycowy kamień" to historia dziewczynki, zawiedzionej otrzymanym od Mikołaja prezentem. Dostaje teleskop, którego wcale nie chciała… Jak zakończy się ta historia? Czy Klaudia zamieni rozczarowanie w zachwyt?
Wszystkie odpowiedzi na zadane pytania znajdziecie w książce. My bardzo miło spędziłyśmy z nią czas, a piękne ilustracje, mądra i wartościowa treść sprawiają, że książka może być świetnym pomysłem na prezent.

Pozycja idealna na aktualny czas, kiedy to potrzeba nam trochę tej bajkowej cudownej magii świąt. Znajdziemy tutaj trzy opowiadania całkowicie osadzone w atmosferze Świąt Bożego Narodzenia. Są prezenty, są pierniki, są wróżki, elfy i jest magia… Magia, która pozwoli nam przenieść się do Krainy Świętego Mikołaja, który ma małe kłopoty – zachorował i nie ma kto pozbierać...

Książka z opowieściami okołoświątecznymi skierowana do najmłodszych czytelników ale i ja, już nieco starszy ksiażkoholik, odnalazłam się w tych historiach. Autorzy zaserwowali nam 3 krótkie opowieści: w pierwszej wiosenne wróżki przychodzą z pomocą Świętemu Mikołajowi i wspólnie ratują święta - dzieci dowiadują się, że różnice nie są po to żeby nas skłócić, ale istnieją po to, żeby się uzupełnić. A kiedy połączy się siły razem można zdziałać dużo więcej.
Druga historia sprawiła, że uroniłam kilka łez - bohaterem jest 6-letni chłopiec, mieszkaniec domu dziecka, który ma jedno konkretne marzenie... Czy się spełni? Bardzo wzruszająca historia.
No i wreszcie trzecia magiczna opowieść o zaczarowanym teleskopie przenoszącym dzieci na Księżyc. Które dziecko nie chciałoby się tam znaleźć? ;) Ale czy warto? I jaka jest cena za taką przyjemność?
Bardzo fajne, urzekające, pełne magii opowiadania dla dzieci i dorosłych.

Książka z opowieściami okołoświątecznymi skierowana do najmłodszych czytelników ale i ja, już nieco starszy ksiażkoholik, odnalazłam się w tych historiach. Autorzy zaserwowali nam 3 krótkie opowieści: w pierwszej wiosenne wróżki przychodzą z pomocą Świętemu Mikołajowi i wspólnie ratują święta - dzieci dowiadują się, że różnice nie są po to żeby nas skłócić, ale istnieją po...

Poświątecznie już, ale ciągle to przecież czas radości i zabawy. Kiedy kompletowałam mikołajkowo-gwiazdkowo-urodzinowe książkowe prezenty (mój ulubiony słodko gorzki czas, bo jest okazja do kupna książek, ale wiadomo, nie można kupić WSZYSTKICH) bardzo chciałam, żeby w tym roku znalazło się wśród prezentów coś typowo świątecznego, co wprowadziłoby w odpowiedni klimat. Wybór okazał się przeogromny, a najgorsze w nim to, że nie potrafiłam kolejnych odkrywanych pozycji przyporządkować do wieku; głównie trafiałam na takie dla maluszków, co mnie już zaczynało irytować. W końcu znalazłam Wróżki i byłam pewna, że już sam tytuł i te wróżkowe ilustracje to jest coś, co moja ośmiolatka lubi. Tekst poznawałyśmy wspólnie czytając na zmianę, a ostatnią historyjkę dawkowałyśmy sobie po kawałku, żeby trwała jak najdłużej. Opowiadań jest trzy i przyznam szczerze, że pierwsze dwa okrasiłyśmy rzewnymi łzami wzruszenia. Jest w nich tyle dobra, ciepła i współpracy, że nie można się oderwać. Aż żałuję, że nie zostawiłam tej książki na świąteczny czas. Bo ją po prostu wypada przeczytać w Święta. Ośmiolatka dodatkowo zachwycona ilustracjami, ale to akurat nic nowego :-) A kiedy jeszcze dowiedziała się, że to pisała mama i jej dziewięcioletni synek...oj, padły dodatkowe punkty :-) Dużo czcionka i zdania przystępne i zrozumiałe dla początkującego czytelnika.

Poświątecznie już, ale ciągle to przecież czas radości i zabawy. Kiedy kompletowałam mikołajkowo-gwiazdkowo-urodzinowe książkowe prezenty (mój ulubiony słodko gorzki czas, bo jest okazja do kupna książek, ale wiadomo, nie można kupić WSZYSTKICH) bardzo chciałam, żeby w tym roku znalazło się wśród prezentów coś typowo świątecznego, co wprowadziłoby w odpowiedni klimat. Wybór...

... różnice wcale nie są po to, żeby się spierać, ale istnieją po to, żeby się uzupełniać..." - to piękny cytat z uroczej książki "Wróżki ratują Święta" autorstwa Kasi Keller i jej syna Macieja. Polecam Wam tą książkę z całego serca❤ znajdziecie w niej trzy świąteczne opowiada z pięknymi ilustracjami. Co prawda jest już po świętach, ale póki choinka gości w Waszych domach, a klimat świąt jeszcze czuć w powietrzu warto sięgnąć po tą książkę❤

... różnice wcale nie są po to, żeby się spierać, ale istnieją po to, żeby się uzupełniać..." - to piękny cytat z uroczej książki "Wróżki ratują Święta" autorstwa Kasi Keller i jej syna Macieja. Polecam Wam tą książkę z całego serca❤ znajdziecie w niej trzy świąteczne opowiada z pięknymi ilustracjami. Co prawda jest już po świętach, ale póki choinka gości w Waszych domach,...

Jak dobrze czytałoby się tę książkę, gdyby za oknami sypał bielutki śnieg, zamiast lejącego się z nieba deszczu...

Książeczka ta zawiera trzy opowiadania, których fabuła osnuta jest bożonarodzeniowym klimatem. Tytułowe opowiadanie to przecudna, bajkowa historia o wiosennych wróżkach, które pokonują własne opory i pomagają przygotować (i dostarczyć) świąteczne podarki w czasie, gdy Mikołaj i jego świta zaniemogli. Pozostałe opowiadania, choć krótsze, również zawierają sporą dawkę świątecznego ciepła i cudowności. Mamy tam chłopca z domu dziecka, który zamarzył sobie pod choinkę... rodziców i pieska. Mamy też dziewczynkę, którą magiczny teleskop przeniósł na księżyc. Wszystko ładnie napisane, z mądrym (choć nie nazbyt moralizatorskim) morałem.

Czegóż chcieć więcej dla dzieciaków? Świetne do poczytania przy blasku choinkowych lampek albo kominka... Ech, rozmarzyłam się... :)

Jak dobrze czytałoby się tę książkę, gdyby za oknami sypał bielutki śnieg, zamiast lejącego się z nieba deszczu...

Książeczka ta zawiera trzy opowiadania, których fabuła osnuta jest bożonarodzeniowym klimatem. Tytułowe opowiadanie to przecudna, bajkowa historia o wiosennych wróżkach, które pokonują własne opory i pomagają przygotować (i dostarczyć) świąteczne podarki w...

Super książka w sam raz dla dzieci na podkręcenie atmosfery przedświątecznej. Ciepła, wzruszająca, zarazem poruszająca ważne sprawy i wartości. Aż chce się czytać. Dzieci słuchały z zapartym tchem. Polecam.

Super książka w sam raz dla dzieci na podkręcenie atmosfery przedświątecznej. Ciepła, wzruszająca, zarazem poruszająca ważne sprawy i wartości. Aż chce się czytać. Dzieci słuchały z zapartym tchem. Polecam.

W książce znajdują się trzy opowiadania związane z Bożym Narodzeniem: "Wiosenne wróżki ratują Święta", "Rodzice pod choinkę" i "Księżycowy kamień" .
Pierwsze opowiadanie jest o Mikołaju, Pani Mikołajowej oraz Wróżkach, którzy muszą zacząć razem współpracować. Wszystkiemu jest winna choroba Mikołaja i prawie wszystkich Elfów. Istnieje podejrzenie, że Mikołaj może nie zdążyć wyzdrowieć przed Wigilią i Pani Mikołajowa postanawia włączyć do pomocy Wróżki, które chętnie podejmują się wyzwania. Ale czy ta misja się powiedzie? Czy Święta się odbędą? Czy dzieci nie zostaną bez prezentów?
Drugie opowiadanie jest o 6 letnim Bartku, który wychowuje się w Domu Dziecka i najbardziej na świecie pragnie mieć rodziców. Kiedy wychowawczyni prosi dzieci aby napisały bądź narysowały listy do Mikołaja, na obrazku Bartka pojawia sie On wraz z rodzicami i psem. Chłopiec nie dał sobie przetłumaczyć, że ten prezent jest mało realny i cały czas uwazał, ze taki prezent mu sie należy poniewaz był cały rok bardzo grzeczny. Czy faktycznie tak będzie? Czy chłopiec w końcu będzie miał pełną rodzinę? Czy spełnią sie dzieciece marzenia?
Ostatnie opowiadanie jest o małej dziewczynce, która otrzymuje od taty w prezencie teleskop i nie kryje rozczarowania. Uważała, że dostała niepotrzebny przedmiot, kótry tylko będzie stał i się kurzył. Ale w nocy wydarzyła sie niesłychana historia, która daje dziewczynce pewna lekcję. Co tak naprawdę się wydarzyło? Co to za lekcjai jakie wnioski Klaudia z niej wyniosła?
Na te wszystkie pytania odpowiedzi znajdziecie w książce Kasi Keller i Macieja Keller "Wróżki ratują Święta". Gorąco polecam Wam tą książkę bo jest naprawdę warta przeczytania i będzie świetnym prezentem świątecznym.

W książce znajdują się trzy opowiadania związane z Bożym Narodzeniem: "Wiosenne wróżki ratują Święta", "Rodzice pod choinkę" i "Księżycowy kamień" .
Pierwsze opowiadanie jest o Mikołaju, Pani Mikołajowej oraz Wróżkach, którzy muszą zacząć razem współpracować. Wszystkiemu jest winna choroba Mikołaja i prawie wszystkich Elfów. Istnieje podejrzenie, że Mikołaj może nie...

„Wróżki ratują Święta!” Kasi Keller i Maciej Keller to zbiór trzech opowiadań.
Pierwsze „Wiosenne wróżki ratują święta”, opowiada o chorym Świętym Mikołaju. Grozi to tym, że nie zostaną odebrane od dzieci listy do Świętego Mikołaja, a Mikołaj na czas nie dostarczy prezentów. Pani Mikołajowa wpada więc na pewien pomysł. Zwraca się o pomoc do królowej wróżek Hortensji. Czy wróżki pomogą Mikołajowi? Zdradzę tylko, że wróżki trafiają do domu w którym stoi skromna choinka, zaglądają do pokoju, a tam przy łóżku chorej córki siedzą rodzice. Wróżki postanawiają... o za dużo napisałam...reszta w książeczce.
Drugie opowiadanie „Rodzina pod choinkę” dzieje się w Domu Dziecka. Jego bohaterem jest sześcioletni Bartek. Nowa rodzina to marzenie Bartka , bo swoją stracił w wypadku samochodowym. Pisze a właściwie rysuje list do Świętego Mikołaja... ale co w nim narysował i czy dostał swój prezent?
I ostatnia historia to „Księżycowy kamień”. Dziwna przygoda pewnej dziewczynki o imieniu Klaudia. Co się wydarzyło? Przeczytajcie sami.
Piękna, kolorowa w twardej okładce książka nie tylko dla dzieci. Kolorowe ilustracje, duże litery, które zachęcają dzieci do czytania. W środku bardzo ciekawa i mądra treść. Treść z przesłaniem, która wyciska łzy zwłaszcza z oczu czytających rodziców.
Pamiętajmy warto pomagać, bo dobro powraca, trzeba wierzyć w marzenia i każdą decyzję należy dwa razy dokładnie przemyśleć. Polecam!!!

„Wróżki ratują Święta!” Kasi Keller i Maciej Keller to zbiór trzech opowiadań.
Pierwsze „Wiosenne wróżki ratują święta”, opowiada o chorym Świętym Mikołaju. Grozi to tym, że nie zostaną odebrane od dzieci listy do Świętego Mikołaja, a Mikołaj na czas nie dostarczy prezentów. Pani Mikołajowa wpada więc na pewien pomysł. Zwraca się o pomoc do królowej wróżek Hortensji....